(http://img.wiocha.pl/images/7/e/7e699051c442a59818b77d142cdd62e8.jpg)
Kurwa kolejny temat rodem z brawo girl.
Smuci mię, że prócz mnie nikt tu nie napierdala się z djentu :(Ja po obejrzeniu filmu, na którym grał ziomek na kiju hokejowym i mu dżęciło zacząłem troszke wątpić w jakikolwiek głębszy sens tej muzyki. Wydają kupe forsy po to, żeby jedna struna zrobiła Bźdźiłng, a reszta była sucha i rozpierdalała nery. Nie ukrywam, że niektórych zagrywek djentowych nawet nie próbuje ogarniać, bo nie uda mie sie to, ale mimo wszystko dla mnie troche kręcenie z gówna bata. Szczególnie wszystkie zespoły kończące sie na 's', które co 10 jebnięć w E grają losowy dźwięk, robią 1/4 bend, flażolet i wracają do patatajania na pustej E. Now i can die in peace.
co 10 jebnięć w E grają losowy dźwięk, robią 1/4 bend, flażolet i wracają do patatajania na pustej E.Koń Rafał hasał hasał hasał hasał hasał hasał hasał hasał hasał hasał...
Smuci mię, że prócz mnie nikt tu nie napierdala się z djentu :(Ja po obejrzeniu filmu, na którym grał ziomek na kiju hokejowym i mu dżęciło zacząłem troszke wątpić w jakikolwiek głębszy sens tej muzyki. Wydają kupe forsy po to, żeby jedna struna zrobiła Bźdźiłng, a reszta była sucha i rozpierdalała nery. Nie ukrywam, że niektórych zagrywek djentowych nawet nie próbuje ogarniać, bo nie uda mie sie to, ale mimo wszystko dla mnie troche kręcenie z gówna bata. Szczególnie wszystkie zespoły kończące sie na 's', które co 10 jebnięć w E grają losowy dźwięk, robią 1/4 bend, flażolet i wracają do patatajania na pustej E. Now i can die in peace.
Ja po obejrzeniu filmu, na którym grał ziomek na kiju hokejowym i mu dżęciło zacząłem troszke wątpić w jakikolwiek głębszy sens tej muzyki. Wydają kupe forsy po to, żeby jedna struna zrobiła Bźdźiłng, a reszta była sucha i rozpierdalała nery. Nie ukrywam, że niektórych zagrywek djentowych nawet nie próbuje ogarniać, bo nie uda mie sie to, ale mimo wszystko dla mnie troche kręcenie z gówna bata. Szczególnie wszystkie zespoły kończące sie na 's', które co 10 jebnięć w E grają losowy dźwięk, robią 1/4 bend, flażolet i wracają do patatajania na pustej E. Now i can die in peace.
Smuci mię, że prócz mnie nikt tu nie napierdala się z djentu :(Ja po obejrzeniu filmu, na którym grał ziomek na kiju hokejowym i mu dżęciło zacząłem troszke wątpić w jakikolwiek głębszy sens tej muzyki. Wydają kupe forsy po to, żeby jedna struna zrobiła Bźdźiłng, a reszta była sucha i rozpierdalała nery. Nie ukrywam, że niektórych zagrywek djentowych nawet nie próbuje ogarniać, bo nie uda mie sie to, ale mimo wszystko dla mnie troche kręcenie z gówna bata. Szczególnie wszystkie zespoły kończące sie na 's', które co 10 jebnięć w E grają losowy dźwięk, robią 1/4 bend, flażolet i wracają do patatajania na pustej E. Now i can die in peace.
IT'S ALIVE!
Smuci mnie, że ten temat wciąż wegetuje :facepalm:
Pomimo przodowania w forumowym spamerstwie, smuci mnie istnienie tego topiku.Smuci mnie, że sylkisa smuci ten temat "Co was w życiu smuci?".
Kurwa :facepalm: smuci mię, że się powtarzam.
Posty połączone: 21 Sty, 2013, 11:55:08
Kurwa :facepalm: smuci mię, że się powtarzam.
Posty połączone: 21 Sty, 2013, 11:55:26
Kurwa :facepalm: smuci mię, że się powtarzam.
Nikt nie odzywa się do mnie na pw...nikt mnie nie kocha...;(
Smuci mnie wielce, że za jakieś 5 miliardów lat Słońce wypali swoje paliwo, zmieni się w czerwonego olbrzyma i zniszczy naszą planetę.O nie... nie zdąże do tego czasu nagrać jakiejś dobrej EPki :(
że też tego topiku jeszcze kurwa nikt nie zamknął...
Smuci mnie wielce, że za jakieś 5 miliardów lat Słońce wypali swoje paliwo, zmieni się w czerwonego olbrzyma i zniszczy naszą planetę.Oh nie. Necrophagist nie wydadzo nowej płyty :(
królik z sygny sylkisa pomimo upływu czasu się nie rozprzestrzenia.Bo ja tak chce.
królik z sygny sylkisa pomimo upływu czasu się nie rozprzestrzenia.Bo ja tak chce.
(http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazki/2013/01/2309d23381380114f831fe5f1d2fdd58_original.gif)
(http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazki/2013/01/2309d23381380114f831fe5f1d2fdd58_original.gif)
(http://i.imgur.com/1ULEXmw.jpg)
Smuci mnie, że królik z sygny sylkisa pomimo upływu czasu się nie rozprzestrzenia.Jedna osoba na forum podłapała go :D Gizmi7 :D
Jedna zaleta, że wreszcie ktoś mu zaczął robić porządne badania!No i chwała Bogu.
A mnie nieźle przybija pewna personalna sprawa związana z bliską mi kobietą. No nic, wracam dofixedgrunge'umasturbacji.
Dopadło mnie coś naprawdę bardzo nietypowego i zaraz mnie po prostu rozniesie. Prawym uchem słyszę wszystko dobrze, lewym natomiast odbieram wszystko trochę niżej, może nawet o jakieś pół tonu, z tym, że nie stale, to się zmienia.O kurwa. :o
Jeśli zapuszczę sobie jeden stały ton do prawego ucha i przełożę słuchawkę do lewego, efekt jest taki jakby płyta winylowa bardzo zwolniła, potem trochę przyspieszyła, ale nie do dokładnych obrotów na jakich dźwięki są prawidłowe, trochę też to przypomina zepsuty magnetofon który nie trzyma stałych obrotów. Kiedy sygnały z obu uszu się na siebie nakładają słyszę jakby lekki przester na niektórych dźwiękach (muzyka z głośników, mowa w większych pomieszczeniach gdzie jest echo, słyszę to mniej więcej tak jak w filmach przetwarzane są głosy żeby brzmiały ''robotowo''), coś jak zepsuty octaver : \ Najładniejsze melodie są STRASZNE przez dysonanse, które powstają, kiedy sygnały obu uszu się na siebie nakładają.
Kurwa mać, niezwykle ciekawy przypadek tylko dlaczego kurwa musiał mnie dopaść w tym jebanym wcieleniu kiedy chcę być kurwa muzykiem i być może realizatorem :'(
Jeśli tego się nie da wyleczyć to chyba wole kompletnie stracić słuch na to jedno ucho. KURWA KURWA KURWA KURWA!!!! :'(
Продано. Все спасибо
70tyś rubli to jest 7k zł? jeśli tak to zajebiście drogo poszła
http://www.ebay.com/itm/ESP-Stephen-Carpenter-Signature-STEF-B7-7-String-Electric-Guitar-Green-/230926740884?pt=Guitar&hash=item35c44e6d94&nma=true&si=%252BmTvGPlb4ejanGtEE%252BhiVNyzFP4%253D&orig_cvip=true&rt=nc&_trksid=p2047675.l2557 (http://www.ebay.com/itm/ESP-Stephen-Carpenter-Signature-STEF-B7-7-String-Electric-Guitar-Green-/230926740884?pt=Guitar&hash=item35c44e6d94&nma=true&si=%252BmTvGPlb4ejanGtEE%252BhiVNyzFP4%253D&orig_cvip=true&rt=nc&_trksid=p2047675.l2557)
http://www.ebay.com/itm/ESP-Stephen-Carpenter-Stef-7-Custom-Shop-Signature-Green-Electric-Guitar-/200882531388?pt=Guitar&hash=item2ec5882c3c&nma=true&si=%252BmTvGPlb4ejanGtEE%252BhiVNyzFP4%253D&orig_cvip=true&rt=nc&_trksid=p2047675.l2557 (http://www.ebay.com/itm/ESP-Stephen-Carpenter-Stef-7-Custom-Shop-Signature-Green-Electric-Guitar-/200882531388?pt=Guitar&hash=item2ec5882c3c&nma=true&si=%252BmTvGPlb4ejanGtEE%252BhiVNyzFP4%253D&orig_cvip=true&rt=nc&_trksid=p2047675.l2557)
Tylko pamiętaj że będzie miał zupełnie inny gryf niż SRC-7 ;)
Nie chce być chujem, bo szkoda chłopa, ale zawsze jak zginie ktoś z jakiegoś bendu czy aktor, to piszą, że umarł we śnie i się nie obudził... just sayin...W mojej miejscowości dwaj bracia zmarli w taki sposób. Jeden zasnął i już się nie o obudził, a drugi w czasie pracy stracił przytomność i już się nie ocknął. Jeden w wieku 23, drugi 30 lat. Nie ćpali. Mieli jakąś wrodzoną wadę serca.
Slayer is devastated to inform that their bandmate and brother, Jeff Hanneman, passed away at about 11AM this morning near his Southern California home. Hanneman was in an area hospital when he suffered liver failure. He is survived by his wife Kathy, his sister Kathy and his brothers Michael and Larry, and will be sorely missed.
Our Brother Jeff Hanneman, May He Rest In Peace (1964 - 2013)
2 minut(y) temu · Los Angeles, CA
Nie każdy, ale Slejej kujće pozostanie :headbang:
Tylko mnie to jebie?Życzę Ci podobnego końca. I żebym mógł napisać że mnie to jebie.
Vicol je tyle kotów i po żadnym nie płacze. :D
Tez nie kumam jak ktoś np rozpacza po kocie.
podobnie jak bandit meszugi, uważam za chooiowe i niedorobione
Ludzie, miejcie wyjebane i nie bierzcie tak do siebie pierdolenia innych.Borze, nie sądziłem, że do tego dojdzie, ale damn. Sylkis jeden wie o co chodzi ;D
Lubię słuchać radosnej twórczości Slayera i mam do nich wielki sentyment i szacun za to, że swojego czasu kopnęli metal w stronę brutalniejszego nakurwu. Dlatego też ten news mnie zasmucił i mimo tego, że nie odczuwam jakoś wewnętrznej potrzeby nakurwiania pierdyliardowego znicza na fejsie, uważam, że dla nikogo, kto słucha metalu w jakiejkolwiek odmianie, ta wiadomość nie powinna być obojętna. Nie widzę potrzeby obnosić się z jakąś sztuczną żałobą, itd. Ale nawet jeśli nie słuchasz Slayera, musisz mieć świadomość, że bez tej kapeli metal, którego słuchasz byłby zupełnie inny a wiele nowych zespołów zmywałoby gary w fastfudach. A odszedł gość, którego partie od lat tłuką z tabów pokolenia gitarzystów, a wielu z tych których słuchasz właśnie na tym się wychowało. I mam świadomość tego, że 66,6% czasu trwania solówek Slayera to umiejętne użycie wajchy, a 80% z pozostałych 44,4% jest strasznie chujowe. :P Ale to właśnie gitarzyści ze Slayera zrewolucjonizowali prowadzenie riffów w metalu i wprowadzili je na trudniejszy level. Dali podwaliny pod nowoczesne techniczne granie.
Blackahlia chciał tylko napisać, że nie płakał po Hannemanie.a powinien... albo chociaż nie pisać że go to jebie.
Blackahlia chciał tylko napisać, że nie płakał po Hannemanie.a powinien... albo chociaż nie pisać że go to jebie.
to teraz dorzuć jakiś mondry obrazek do tej drugiej części mojego posta, tak żeby sprawiedliwie było.
Rozumiem ze tu jest hejt park ;) ale czasami to mnie wkurwia takie naigrywanie sie ze wszystkiego i do bólu. Rzucanie nie do końca przemyślanych myśli, które później wywołują lawine , a w nastepstwie kolo wykreca dupe ogonem, ze nikt go nie rozumie, ze miał co innego na myśli. A wg mnie to gówno prawda .
Blackahlia chciał tylko napisać, że nie płakał po Hannemanie.
Może nie tyle, że x-lat ale przez jakiś czas. I nie chodzi o robienie w chuja tylko... po jakiejś części dotyczy to mnie, jakoś dotknęło.
Nie wiem co o tym myśleć, bo wszystkich elementów nie mam (tych pobocznych) ale szkielet owszem. Nie jestem też człowiekiem który łatwo skreśla drugą osobę, nasłuchałem się masy dziwnych historii i wszystko potrafię zrozumieć: tak długo jak osoba nie kłamię, nie kręci. Teraz się zastanawiam czy po prostu nie zabawić się w Batmana i za plecami tej osoby zdobyć informacje od innej osoby która jest uwikłana w to. Ale tak.. zgodnie z metodami Batmana.
To temat "Co was w życiu smuci?" czy jakieś gejowskie fantazje o batmanie i umizgi?
http://www.radiokrakow.pl/www/index.nsf/ID/JPAK-9B6PK3 (http://www.radiokrakow.pl/www/index.nsf/ID/JPAK-9B6PK3)
Ale sukces w czym? W graniu na gitarze, byciu kelnerem czy lotach kosmicznych? Bo "trochę" to zbyt ogólne...
ćwiczyły po nocach, rzuciły szkoły, rodziny, wydziarały się/schudły/przypakowały/walczyły o sukces - i nic...
rzucenie szkoły, ...nuff said
pracuje w... Biedronce.
( bo sam obserwowałem (i kilka razy odczułem boleśnie, zresztą do tej chwili czasami mnie jeszcze dupa pobolewa) upadek tego prawie ćwierćmilionowego miasta. A w pewnej chwili się zanosiło, że będzie tak pięknie...Możesz rozwinąć temat? W życiu nie byłem w Częstochowie i jestem ciekaw.
Dzisiaj mój kolega, świetny perkusista, wracając z chałtury zasnął za kierownicą i zderzył się czołowo z tirem. Zginął na miejscu :( :(
Ale wiem jedno. Trzeba dążyć do celu, bo ileż można grać blasty-przejście-blasty-przejście-kartofle.
Jednego znam, nawet w lustrze czasami jego gębę widuję :P Ale domorosły-okazjonalny--chujumiejący bassmen posiadający tylko tanią shortscalową ćwiczeniówkę pewnie was nie interesuje ;)
Może Youshego zatrudnij, zmienił (teoretycznie ;D ) dożywotniego Telesa na Jacksona to może i w bas go wkręcisz? ;D
Dlatego ja przeniosłem się na zaoczne by jakoś pogodzić pracę i studia.
Tak to opisałeś, jakby chodziło o jakiś zamtuz, a nie zwierzaka :P
Przechodzę przez najchujowszy jak do tej pory okres w moim muzykowaniu. Nie rusza mnie praktycznie, żadna muzyka, z grania nie odczuwam praktycznie żadnej przyjemności, zero kurwa jakiejkolwiek fascynacji całym tematem, jak to było jeszcze z rok temu. Bywało już tak, że grać się nie chciało za bardzo, ale teraz to to jest w ogóle dramat, bo łapnąłem się na tym, że muzyka zaczyna stanowić coś w rodzaju tła - leci, bo jakoś łyso tak w ciszy siedzieć :-\ I, żeby nie było, próbuję ,,grać i nie pierdolić'' i chuj z tego wychodzi. Nic nie wpada pod łapę za bardzo, ogrywam motywy, które ograłem już z tysiąc razy i generalnie nic z tego nie wynika. Że o rozwijaniu techniki już nie wspomnę.
Japierdole :-X
Gdybyś słuchał co sie do Ciebie mówi to teraz nie byłbyś smutny ;) Na co Ty liczyłeś ?
Dzie te testy? Bo ja bym chętnie zobaczył. Twoja metoda być może, by coś fajnego wyciągnęła ze strata ojca, który jest suchy żarty Strasburgera ;) Czym wyżej tym bardziej.
Za dużo gram na Skervesenie, zaczął się od łapy robić gloss a nie matt :(Odwieczny paradoks lakierów: błyszczące matowieją od mikro rysek, matowe się wybłyszczają. ;) Uważam, że to bardzo dobry objaw. Znaczy, że ogólnie dużo grasz, masz na to czas i Ci się chce. Kiedyś też tak miałem. Gryfy jacka, bóls moszny od dawna są już gładkie. Nie wiem czy teraz dałbym radę doprowadzić gryf w nowej gicie do takiego stanu :( . Generalnie graj i nie przejmuj się.
Jak skoro nie mam na niego w ogóle wizji? ;)A kto dziś ma? ;)
KURWA JEBANA JEGO HUJ SPIZDOLINA MAĆ... Nie wiem czy sie śmiać czy płakać
>>>>>NIE<<<<< jestem chory.
(...)
Spierdalam z tego kraju - nawet lekarz cie może zabić na odległość...
Smuci mnie, że moja baba tak rzadko wyjeżdża.
A mnie smuci, że się ze swoją rozstałem :(
Ano prawda. Co nie zmienia faktu, że człowiekowi brakuje tej drugiej osoby, nawet jeżeli tak musiało być.Chuja tam.
Ano prawda. Co nie zmienia faktu, że członkowi brakuje tej drugiej osoby, nawet jeżeli tak musiało być.
Popatrz na to z drugiej strony, teraz czeka cię wspaniała przygoda odkrywania nieskończonych pokładów internetowego porno.
Popatrz na to z drugiej strony, teraz czeka cię wspaniała przygoda odkrywania nieskończonych pokładów internetowego porno.
skończonych
Rozumiem że doskonale wiesz, jak powinny bawić się dzieci i jak ma wyglądać ich rozwój. Pogratulować wiedzy.Strasznie przygnębiający post. Nie wiem ile masz lat, ale niektórzy z nas pamiętają czasy, kiedy dziewczyny cały dzień skakały w gumę albo w klasy, kiedy grało się w podchody wieczorami ganiając się całymi kilometrami, kopanie w piłę tak, że nie chcieliśmy iść na obiad jak mama wołała ( jeden koleś do dziś ma ksywę "Zupa"), mogę tak bez końca... nie powinieneś zadawać pytania odnośnie wiedzy kolegi jak powinny bawić się dzieci i jak powinien wyglądać ich rozwój, skoro wskazał na oczywiste patologie, jak w miejsce rozwoju psycho-fizycznego, za zgodą rodziców i przy ich pełnej akceptacji dzieci wybierają psucie sobie oczu i rycie beretów... dobra, nie będę tego ciągnął, może jak będziesz miał własne pociechy, to nie będziesz zadawał takich przygnębiających pytań.
To tablety psują oczy?
(...) gdyby tak wszyscy ludzie na każde dziesięć minut spędzonych na krytykowaniu innych poświęcali jedną minutę na krytykę i zmiany u siebie samych, świat byłby taki piękny.Ale ja właśnie z tego powodu piszę tak mało, bo właśnie zanim kogoś skrytykuję, to zastawiam się pół dnia, czy aby ja gdzieś nie nawalam.
I tak Wróbel jest najstarszy.
Pierdolenie. Tak jak się w dzieciństwie biegało po osiedlu (budowanie schronów - najlepszy fun), tak samo spędzało się grube godziny przed kompem, od czasów Atari. I też starzy mówili wszystkim, że wzrok zniszczy, że ile można itp. Teraz prawie nikt ze znajomych nie ma czasu na takie rzeczy. Wcześniejsze pokolenia też były krytykowane przez starszych za siedzenie przed telewizorem, przed magnetofonem, gramofonem. Ba! Mój dziadek czepiał się matki, że tylko siedzi i czyta książki zamiast gdzieś wyjść. A książki przecież też niszczą wzrok.
Tak samo teraz dzieciaki siedzą przed tabletami i tak samo biegają po osiedlach. Nic się nie zmienia na gorsze, cywilizacja nie upada.
3) ostatnio w gronie 20-latków rzuciłem hasło zorganizowania takiej zwykłej, klasycznej imprezy. Oddźwięk? Zero. No może blisko zera: "i będziemy grać w sieci?" NIE, kurwa! ! ! Uwaga młodzież, wiedza tajemna: pić browara, jeść pizzę, śmiać się i mieć luz!!! ;)
Chodzi tylko o zdrowy umiar. Nie spotkałem jeszcze takiego mlodziana który potrafi odejść od gry po 15min. Zazwyczaj wsiakaja na kilka godzinTu masz rację, ale ja patrzę na to z perspektywy, że zwykle co godzinę/dwie grania robię sobie przerwy i nigdy nie miałem z tym osobiście problemu.
Jarek, MMO nie można spauzować ;____;
Kurna znów jestem w temacie...
Otóż: byłem dziś w Słupsku.
Jarek, MMO nie można spauzować ;____;
Kurna znów jestem w temacie...
Otóż: byłem dziś w Słupsku.
Mam nieprzyjemność mieszkać w Słupsku i potwierdzam. Przynajmniej ładny Park mamy.
Kurna znów jestem w temacie...
Otóż: byłem dziś w Słupsku.
Mam nieprzyjemność mieszkać w Słupsku i potwierdzam. Przynajmniej ładny Park mamy.
Słuchaj szczylu jeszcze raz napiszesz coś brzydkiego o słupsku to pojadę tam i postawie ci browara
Wniosek - nasuwa się tylko jeden ;).
Wniosek - nasuwa się tylko jeden ;).Zmienić otoczenie? Faktycznie jakieś smutne te obserwacje, dokładnie odwrotne do moich.
Poza tym dobrze mieć coś, co się robi wspólnie, czy to jakiś sport, czy, nie wiem, szydełkowanie. ;)
Mąż to jakby przyjaciel i kochanek. ;)
Wydaje mi się, że w drugą stronę to było: "Piękna, mądra, wierna - wybierz dwa". Z tymże jak się doda "pojebana" to można mieć wszystko wymienione na raz.Niedawno przerabiałem, wydawało mi się, pakiet wszystkich 4 cech, przy czym ta pojebana wydawało się niską ceną i "dałbym sobie za nią rękę uciąć". No i "nie miałbym już ręki". Na szczęście teraz jest już ktoś inny :)
Kurwa nie wiem czy wydać w dupę kasy (140zł za pociągi) i dojechać na MateriaFest wcześniej czy wydać zdecydowanie mniej i się lekko spóźnić :(Myślę, że fest się lekko też może spóźnić, czyli jak 98,9% procent wszystkich koncertów. To nie fest grajndkorowy, jak będziecie godzinę później, to nie będzie po feście :D. Start godzina 17:30, więc pewnie jak będziecie - nie wiem - o 19.00, to jeszcze browca jebniem i będzie spoko :).
Macie tam jakąś rozpiskę czasową kapel moje drogie Skerveseny?
Ale nie dla 7miu osób Jarku :(No ja mam dla 7miu :P Od nas prawdopodobnie pojadą 4 może 5. Nie to żebym się naprzykrzał ;)
Właśnie sobie uświadomiłem, że mija rok odkąd nie miałem gitary w ręku. Smuteczek...
Właśnie sobie uświadomiłem, że mija rok odkąd nie miałem gitary w ręku. Smuteczek...
@Lamusie, oprucz szektera mam 7 innych gitar. W innym kraju niestety...
Moja znajoma , która zajmuje się projektowaniem wnętrz zawsze powtarza ....Jeśli nie używasz jakiegoś przedmiotu przez rok to znaczy że nie jest ci potrzebny
CytujMoja znajoma , która zajmuje się projektowaniem wnętrz zawsze powtarza ....Jeśli nie używasz jakiegoś przedmiotu przez rok to znaczy że nie jest ci potrzebny
Mnie dojście do tego zajęło +-3 lata :P czyli od pierwszej przeprowadzki. Wtedy fakt, nie miałem wiele, ale i kupowało się "na zapas". Już na drugiej przeprowadzce był problem. Teraz szykuje mi się trzecia i powiedzieliśmy z Żoną DOŚĆ, robimy czystkę :P
No ale jest czego przebierać jak się ma w szafie (tzn. Żona ma, nie żebym na kogoś zwalał :D )spodni w ilości...
poszła mi uszczelka w kawiarce :(
Smuci mnie zbliżający koniec najbardziej niewykorzystanych wakacji w moim życiu, prawdopodobnie nie będę miał równie długich aż do swojej emerytury. Chyba smuci mnie też nadchodzący wielkimi krokami, nowy album Pink Floyd - z jednej strony zajebiście się cieszę, że powstanie, może będę miał jeszcze w swoim życiu szansę się wybrać na ich koncert zanim wszyscy, co do ostatniego pozdychają, ale z drugiej strony się boję, że może pozostawić rysę na niemal idealnym obliczu mojego osobistego wyobrażenia geniuszu członków tej grupy. Można się rozbijać o różne technikalia, pierdoły, ale naprawdę - ze świecą szukać albumu, który miałby ducha "Animals" czy "Dark Side of the Moon", już wolałbym, żeby do końca życia odcinali kupony od swojego sukcesu niż wydali teraz jakiś chujowy album.
Wstęp:
Zaznaczam, że nie mam złej pracy. Ma ona jeden i to poważy minus - godziny pracy 13-22. Stałe godziny, nie jest na zmiany. Ale jest. Przez te godziny uciekły mi 2 zespoły coverowe. Ostatnio postanowiłem sobie, że chcę iść na Tidesów jak będą w Londynie. I co?? Grają z Monuments w moje urodziny!! A ja w pracy - przed 23 nie dotrę do klubu. Smuteczek
http://www.theunderworldcamden.co.uk/gigs/events/22-oct-14-after-the-burial-the-underworld/tides-from-nebula/ (http://www.theunderworldcamden.co.uk/gigs/events/22-oct-14-after-the-burial-the-underworld/tides-from-nebula/)
To mnie żenuje ale nie ma takiego tematu
(https://scontent-b-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xpf1/1794620_706531309433883_1738648196455578547_n.jpg)
No co, Tede :P
Akurat przerobienie tego znaku jest zrobione całkiem nieźle. Kontrowersyjnie i dosłownie, ale nadal wiadomo o co chodzi. Natomiast czy ktoś będzie w tym chodził, to już jego sprawa ;) No ale to hipchłopstwo, po nich się można wszystkiego spodziewać :P
Po prostu teraz smarkule nawpieprzają się pakowanych rogalików i hamburgierów i mają czym twerkować...
Za moich czasów twerkowały tylko studentki, jak któraś poszła za lokal, wypięła się i naszczała na przewód pod napięciem. Taka jest w ogóle geneza twerku.
Oj tam. Zabłądziły na grzybobraniu i czekają na pomoc.
(https://scontent-b-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xfp1/1925318_873198656054042_1543411648998498053_n.jpg)
Smuci mnie ten kraj...
Wsuwane. Naciągane są trzecie od prawej.
Ktoś na tym przetargu zarobił okrąglutki milion złoty (odliczając cenę barierek :D )
Ktoś na tym przetargu zarobił okrąglutki milion złoty (odliczając cenę barierek :D )
Milion czego?
Wolałbym milion złotych niż złoty milion, chyba że byłby to złoty milion złotych.
Ktoś na tym przetargu zarobił okrąglutki milion złoty (odliczając cenę barierek :D )
Milion czego?
Wolałbym milion złotych niż złoty milion, chyba że byłby to złoty milion złotych.
paradygmat leksemu
Zawsze mogło być gorzej. Szwagier mógłby jeszcze produkować ekrany akustyczne
Że mam bardzo często wrażenie, że to życie to tylko próba generalna przed tym właściwym, wymarzonym, które kiedyś dopiero się zacznie...
komputor mi dziwnie działał, przeskanowałem - trojan wredny. Wyczyściłem. Działa jeszcze dziwniej. Trzeba by nowy system.
Mam pytanie do speców komputorowych. Mam laptoka Toshiby, zaraz po zakupie był zrobiony recovery systemu (winzgroza 7) na 500GB dysku. Chciałbym teraz wykopać tę 500 i założyć w jej miejsce 120 ssd (a 500 do kieszonki zamiast napędu cd). Czy mogę bez problemu użyć tego recovery? Czytałęm gdzieś że windows przy takim recovery wykrywa rozmiar dysku, na którym był robiony oryginalne...
Jest to absolutnie pozbawione sensu. Po pierwsze, lepiej wstawić dysk SSD w miejsce napędu, mniej rozkręcania, efekt ten sam, i tak w biosie wybierasz, który jest ważniejszy. Sam tak zrobiłem, działa. Po drugie, owszem, przywróci Ci system, ale na HDD, a chyba raczej wolałbyś postawić system na SSD, prawda? Proponowałbym mimo wszystko postawić system od nowa na SSD.A co gdyby chciał podłączyć napęd? będzie odłączał ssd z systemem ;)
Trochę smutno - Decapitated live od zaplecza:
(https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xaf1/v/t1.0-9/10349976_10152843847335991_4124612875908651160_n.jpg?oh=495484f9966e437d117996ab790daddd&oe=54D287A1&__gda__=1427266581_4666c5cde92d2cf150b77a12e10e22b0)
Odłącz w ogóle dysk HDD na czas stawiania systemu. Nie wiem dlaczego, ale pan w komputerowym nalegał.
W tych dużych jest piwo, a w tych małych wódka. Tyle Wacek daje co koncert. I to nie wszystko tego dnia...Trochę smutno - Decapitated live od zaplecza:
(https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xaf1/v/t1.0-9/10349976_10152843847335991_4124612875908651160_n.jpg?oh=495484f9966e437d117996ab790daddd&oe=54D287A1&__gda__=1427266581_4666c5cde92d2cf150b77a12e10e22b0)
Czy jestem jedynym który nie rozumie ?
Jest to absolutnie pozbawione sensu. Po pierwsze, lepiej wstawić dysk SSD w miejsce napędu, mniej rozkręcania, efekt ten sam, i tak w biosie wybierasz, który jest ważniejszy. Sam tak zrobiłem, działa. Po drugie, owszem, przywróci Ci system, ale na HDD, a chyba raczej wolałbyś postawić system na SSD, prawda? Proponowałbym mimo wszystko postawić system od nowa na SSD.A co gdyby chciał podłączyć napęd? będzie odłączał ssd z systemem ;)
Dobrze kminisz Ogarnę.
idąc dalej, będzie musiał kupić napęd na USB ;)
Zazwyczaj nie trzeba kompa rozkręcać, ino jedną śrubkę, która blokuje napęd :P
To rozumiem, myślałem że jest jeszcze coś.Kierunek, w jakim Wacek zmierza jest wystarczająco smutny. Myślę, że brat by tak nie chciał.
To rozumiem, myślałem że jest jeszcze coś.
Że w RnR znalazłem Schectera KM7, zachwycony wziąłem do łap by ograć i... switch nie styka, nie można pograćna mostkowym przetworniku:(
No, niestety to prawda. Dziwne tylko, że nie kumają tego, że proste (mam nadzieję, że proste dla pracownika sklepu muzycznego) zabiegi jak poprawna regulacja gitary wpływają na całość postrzegania jej jako instrumentu. Tym bardziej, że wiosło dobrze ustawione, gra na miarę swoich możliwości, a czasem instrument z przedziału 1-1.5kPLN kiedy jest dobrze ustawiony, może grać lepiej niż dowolny inny dużo droższy, ale nie wyregulowany, takie moje zdanie.
No, niestety to prawda. Dziwne tylko, że nie kumają tego, że proste (mam nadzieję, że proste dla pracownika sklepu muzycznego) zabiegi jak poprawna regulacja gitary wpływają na całość postrzegania jej jako instrumentu. Tym bardziej, że wiosło dobrze ustawione, gra na miarę swoich możliwości, a czasem instrument z przedziału 1-1.5kPLN kiedy jest dobrze ustawiony, może grać lepiej niż dowolny inny dużo droższy, ale nie wyregulowany, takie moje zdanie.
Ale to był basista, więc czego ja się w sumie spodziewałem :D
jak widać na tyle, by dział HR przepuścił go do pracy
Obsługa klienta w tym momencie jest kluczowa w sprzedaży bezpośredniej i na przykładzie Malko widać, że to podejście jest słuszne. Zbyszek to ten taki czarny cap z bródką, czy jeszcze ktoś inny? Wszyscy moi znajomi jak jeden mąż powtarzali, że po prostu boją się tam chodzić i tutaj węszyłbym powodu upadku firmy. Mieli czas, mieli możliwości.Cytujjak widać na tyle, by dział HR przepuścił go do pracy
Sam sobie odpowiedziałeś ;) Dział HR - najgłupszy, najbardziej bezproduktywny i w gruncie rzeczy nikomu (poza pracującym tam pickom) niepotrzebny dział jaki istnieje. To, co kiedyś robiła (nawet w dużych firmach ) kadrowa, we współpracy z sekretarką szefa i księgową, rozrosło się do nowotworu skupiającego durne pindy, które samodzielnie są za głupie żeby zostać nawet tą sekretarką. Żona Moja pracowała kiedyś pod HRem dobre pół roku, mózg rozjebany :D
A wracając do tematu handlowca - dobra, to że ktoś sprzedaje gitary / pralki / komputery / dilda / łotewer nie mając o tym pojęcia to chyba jakaś dziwna norma w naszych sklepach :P Sam z takimi robiłem - chuja wie, chuja się zna ale "ma gadane".
Ale co jeśli w muzycznym pracują muzycy, a instrumenty tam wiszące nadal nie są choćby nastrojone? Taki sztandarowy przykład Zbyszka z Malko w Częstochowie, człowiek-legenda ;D - parę osób z forum go kojarzy. Chyba najbardziej antypatyczny sprzedawca jakiego miałem "przyjemność" poznać - chuja go obchodziłeś jako klient, chuja go obchodził stan tego co sprzedawał, chuja go obchodziła promocja towaru. A czas miał, oj miał, umiejętności instrumentalne zresztą też i to nie małe, kilka razy bylem świadkiem. Na takich nic nie poradzisz.
A potem pierdzielenie że "alegro i nimce niszczom chandel" - Malko zdechło (kurwa jak można było zarżnąć taką firmę?), Riff trzyma się tylko dlatego że to sieciówka bo nic tam nie ma :P a RnR teraz to też już nie RnR w rok-dwa po otwarciu. Ale to w zasadzie nie mój problem :P
Fakt, Zbyszek wyglądał tak taki stary cap. Jak stary cap co go z grobu wyjęli :DBo przez cały okres mojej pracy tam takie sytuacje miał miejsce. Przychodził jeden z drugim, p****lił mi przez 3 godziny, próbował 8 gitar z rzędu, wracał po trzech miesiącach kupić struny i pytałem wprost: a jak tam zakup gitary? "aaaa, kupiłem na forum/allegro/u konkurencji/przez internet". Czyli - fajny, fajny pan sprzedawca, zasuwał wokół mnie, pogadał, wytłumaczył - a ja sobie kliknąłem na allegro bo ktoś sprzedawał na marży 2%/używkę. I tego nie przeskoczysz, jak dla kogoś kryterium jest wyłącznie cena a ja mam wiedzę, w jakich widełkach sprzedaż jest opłacalna to Janusza z allegro, który de facto jednak psuje rynek (bo skoro wszyscy coś sprzedają na np. 20% marży i z tego żyją, to ja będę mądrzejszy i sprzedam 15% taniej, ciekawe co zrobią) nie przelicytujesz. Strasznie nas wszystkich to w****ło. A Janusz z allegro sam nie wie, że jest w ten sposób stratny, bo mniej zarabia.
Niestety wszystko co piszesz jest w zasadzie prawdą - ja mógłbym w miejsce słów "gitara / flojd / strojenie" wpisać np. "odkurzacz / statyw do aparatu / ładowanie tabletów" (bo pracowałem w handlu na foto/IT/AGD) i też by się zgadzało.CytujIdź, bo i tak kupisz używany na sevenstringu
Skąd wiesz? :D
Więc się nie dziwię, że Janusze Biznesu walczą ceną i klienta. Bo jak inaczej?Jakością obsługi klienta. Ekskluzywnością, jakością towaru. Prędkością realizacji. Supportem po zakupie. Dostępnością od ręki.
Warto jeszcze do dyskusji dodać, że Polska i Polacy, powoli bo powoli, ale jednak zaczyna wychodzić ze strefy Janusza i Cebuli. Coraz więcej jest klientów świadomych, takich którzy chcą być dobrze obsłużeni itd. Ja sam nie jestem milionerem, ale jak mam sobie kupić coś NOWEGO do gitary/muzyki zawsze zaczynam od sprawdzania produktu w składziemuzycznym, ew. potem w ragitimie. Dlaczego? Bo SM to pewnie najlepszy duży sklep muzyczny w Polsce, Ragtime mam u siebie w mieście i we Wrocławiu to zdecydowanie najlepszy sklep muzyczny.A potem kupujesz użwki na sevenstringu :D
Jakością obsługi klienta. Ekskluzywnością, jakością towaru. Prędkością realizacji. Supportem po zakupie. Dostępnością od ręki.
@MrJ (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=778) ja Ci tylko chcę wytłumaczyć, że jak kiedyś będziesz sprzedawał marchewkę po złotówce, to ja stanę obok Ciebie z tą samą marchewką tylko, że po 80 groszy. I będziemy tak spuszczać po 5gr z ceny aż do usranej śmierci. A przecież mógłbym sprzedawać obok coś innego. Albo w****lać z tą marchewką w jakąś inną okolicę.
...............
@kguitark (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=2723), @commelina (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=2525) - i tak się będziecie czepiać, więc co mi tam, odpiszę krótko - kupię sobie paliwo tam gdzie chcę i za ile chcę, swoją drogą dwa razy pisałem że nie na LUKu ale i tak forumowi jasnowidze wiedzą lepiej. Towar (taki czy inny) zamówię w necie bo taniej. Auto remontuję u znajomego za stawkę dla znajomego. Chciałem zamówić zdjęcia na ślubie, tłumaczenia kilku dokumentów i wiele innych usług po "ofiszjal legal stawkach z pińcioma fakturami na to" to usłyszałem takie ceny że stwierdziłem "no chyba pojebawszy" i dałem zarobić znajomym/rodzinie. Itedeitepe.
I - kulturalnie - chuja wam do tego. Życzę wesołych Świąt ;)
Kurde nie ma to jak pisać z telefonu, a potem chochliki ci coś pomieszają w poście... no nic, napiszę od nowa.
@dmaligator - odpowiadam tylko dwóm przedmówcom. Bo jeden tłumaczy, że musi mi coś wytłumaczyć (o czym doskonale wiem, więc nie wiem po co tłumaczenia do tłumaczeń od n-postów :P ), a drugi nie omieszkuje się znowu czepiać, że nabijam kabzę komuchom. Chociaż też bezpodstawnie :P
Piszę o tym, żeby przestać być hipokrytami. Dyskusja toczy się na razie o tym jaki to handel jest chujowy, ile to sprzedawca się musi najebać walcząc ze złą konkurencją, że JanuszeBiznesu mu nieuczciwie podbierają klientów, że w ogóle klient to gupek itede. I sam pracowałem w handlu, pracuję zresztą dla Jarka Prezesa i wiem, że... że to w wielu przypadkach jest prawda. Ale jest jedno "ale".
To "ale" to bycie klientem - w momencie kiedy nim jestem, to mnie mało obchodzi to wszystko co zostało napisane. I korzystam (żeby nie napisać "bezczelnie korzystam") z tej wojny między sprzedawcami i kupuję taniej z rabatami, zniżkami, wyprzedażami itedeitepe. Dla mnie niższa cena i/lub lepszy towar to tylko profit. A jak sprzedawca ją uzyskuję? A... a przepraszam - a co mnie jako klienta to obchodzi? Kupuję więc na wyprzedażach magazynowych, kupuję końcówki serii, kupuję na zmianach ekspozycji, kupuję "3 w cenie 2"...
Oczywiście są granice - nie będę robił dziadowskich oszczędności bo mi się nie raz i nie pięć takie odbiły czkawką, niestety uczymy się głównie na własnych błędach. Nie będę się rzucał pierwszego dnia rano na promocję karpia w lidlu, bo mam resztki godności. Swoją drogą kupiłem tego samego karpia w tej samej cenie w tym samym Lidlu kilka dni później - zero ludzi, mogłem wybierać i przebierać w lodówce dziesiątek opakowań ;)
I nie udaję świętego i proszę, bądźcie dorośli i też nie udawajcie, bo to już nawet nie jest śmieszne. Jak chcecie kupić gitarę / wzmaka / kejsa / łotewer (żeby już zostać przy tematyce forumowej) i nagle jakiś sprzedawca daje wam giga niską cenę, sporo poniżej średniej rynkowej i przy zachowaniu całej reszty (gwarancja, dostawa, towar bez wad i inne takie) to szukacie trzeciego dna? Nie, wyskakujecie z portfela i kupujecie od razu żeby wam nie zabrali. I nie udawajcie, że jest inaczej, bo potem i tak prawda wychodzi na jaw, co zostało wielokrotnie udowodnione na forum :D
Niemniej, są Święta, to co się będziemy dochodzić? Ja wam wszystkim życzę wesołego karpia :D
Jak chcecie kupić gitarę / wzmaka / kejsa / łotewer (żeby już zostać przy tematyce forumowej) i nagle jakiś sprzedawca daje wam giga niską cenę, sporo poniżej średniej rynkowej i przy zachowaniu całej reszty (gwarancja, dostawa, towar bez wad i inne takie) to szukacie trzeciego dna? Nie, wyskakujecie z portfela i kupujecie od razu żeby wam nie zabrali. I nie udawajcie, że jest inaczej, bo potem i tak prawda wychodzi na jaw, co zostało wielokrotnie udowodnione na forum :D
100% prawdy .
Nope. Kupuję używane.
1. Nowe zepsuje się dokładnie 2 dni po tym jak gwarancja przestaje obowiązywać.
2. Nie kupuje się nowych gitar. Taką mam ideologię.
3. W cenie nowego mogę mieć używane dużo zajebistsze. A co jak się zepsuje? patrz punkt pierwszy.
4. Cena jest zawsze niższa.
Szkoda tylko, że mnie na nich nie stać :(
Posty połączone: 11 Sty, 2015, 21:39:33
(https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/v/t1.0-9/q90/s720x720/524177_414249078730593_4839533479379287880_n.jpg?oh=377e39e3e21c443951d1818d9b476e71&oe=5531D988)
Oj tam oj tam
Ja bym skierował osobę, która źle pozaznaczała województwa na tej mapce do specjalisty, choćby i psychologa, ale najlepiej skierować na rezonans mózgu, niemal na pewno jest to objaw stanu chorobowego i nie ma to nic wspólnego z głupotą, kujoństwem czy niskim poziomem inteligencji w przeciętnym tych słów znaczeniach, mogą one być najwyżej konsekwencjami dysfunkcji.
Mój ojciec zawsze mi powtarzał: "za moich czasów, jak ktoś nie potrafił dodawać, to siedział nad książkami dopóki nie załapał. Teraz macie łatwiej, dysgrafia, dysleksja, dyskalkulia. Kiedyś tego nie było, a teraz nagle się okazuje, że co drugi jest chory."I to jest gówno prawda, to są mity powtarzane przez ludzi, którzy nie rozumieją tego zagadnienia, opierając się o pozory.
Mój ojciec zawsze mi powtarzał: "za moich czasów, jak ktoś nie potrafił dodawać, to siedział nad książkami dopóki nie załapał. Teraz macie łatwiej, dysgrafia, dysleksja, dyskalkulia. Kiedyś tego nie było, a teraz nagle się okazuje, że co drugi jest chory."I to jest gówno prawda, to są mity powtarzane przez ludzi, którzy nie rozumieją tego zagadnienia, opierając się o pozory.
Bo jak mi stwierdzono dysleksję, to to własnie oznaczało, że nie ma że "mnie wolno robidź błendy bo mam dyslekcjeł", tylko musiałem popołudniami całą podstawówkę i gimnazjum zapierdalać jak pojebany na specjalnych zajęciach... w efekcie aż później ukończyłem filologię, czyli da się. Kwestia podejścia rodziców i nauczycieli, które w większości jest błędne i traktują "papier" jako wymówkę i ucieczkę od dodatkowej pracy (bo potrzebna jest ona nie tylko od dzieciaka). Pomijam kwestię dawania "papierków" co drugiemu uczniowi, gdy problem dotyczy może ze 3-5% społeczeństwa...
Swoją drogą...
https://www.youtube.com/watch?v=zDZFcDGpL4U (https://www.youtube.com/watch?v=zDZFcDGpL4U)
Ja bym skierował osobę, która źle pozaznaczała województwa na tej mapce do specjalisty, choćby i psychologa, ale najlepiej skierować na rezonans mózgu, niemal na pewno jest to objaw stanu chorobowego i nie ma to nic wspólnego z głupotą, kujoństwem czy niskim poziomem inteligencji w przeciętnym tych słów znaczeniach, mogą one być najwyżej konsekwencjami dysfunkcji.
O ja cie....
Serio, serio?
jakieś ciekawe schorzenie/upośledzenie mózgu*khem*khem* ;)
Ja bym skierował osobę, która źle pozaznaczała województwa na tej mapce do specjalisty, choćby i psychologa, ale najlepiej skierować na rezonans mózgu, niemal na pewno jest to objaw stanu chorobowego i nie ma to nic wspólnego z głupotą, kujoństwem czy niskim poziomem inteligencji w przeciętnym tych słów znaczeniach, mogą one być najwyżej konsekwencjami dysfunkcji.
O ja cie....
Serio, serio?
Serio, serio. Zawsze można stwierdzić "oesu, ale debil, polska edukacja jest do kitu", ale ja tu widzę jakieś ciekawe schorzenie/upośledzenie mózgu, nie tyle czyjąś "wrodzoną" głupotę, choć to schorzenie może tę głupotę implikować.
Co do wątku o dysleksji - można stwierdzić, że ktoś jest debilem i to tak zostawić, ale można też poszukać przyczyn "głębiej" i spróbować to naukowymi metodami załatać, a przynajmniej zrozumieć i nie wykluczać tej osoby. A jak ktoś jechał na takich zwolnieniach, to może i dostanie więcej czasu, ale też odpowiednio zostanie potraktowany potem na studiach czy w dorosłym życiu - już bez taryf ulgowych, a wręcz przeciwnie.
Choć IMO jako społeczeństwo powinniśmy dążyć do tego, by każdy miał w miarę "sprawiedliwe" szanse konkurować z innymi,
Już się smucisz? Pamiętaj: zawsze może być jeszcze gorzej... ;)
......wiatr w oczy i chuj w dupę....
......wiatr w oczy i chuj w dupę....
Wolałbyś odwrotnie ? :) :o :o ;D ;D
......wiatr w oczy i chuj w dupę....
Wolałbyś odwrotnie ? :) :o :o ;D ;D
chuj w dupę i wiatr w oczy?
Jeszcze się przez to wszystko strasznie pochorowałem, a w piątek egzamin...
jak to mówią biednemu to wiatr w oczy i chuj w dupę
(http://asset-d.soup.io/asset/9164/6246_dc76.jpeg)Widzę mamy podobne doświadczenia hehehe ;) Przejdzie Ci i wyjdziesz z tego silniejszy i mądrzejszy.
Ech... Tak bardzo aktualne.
Pamiętaj: nic nie przebije holokaustu.
Pamiętaj: nic nie przebije holokaustu.
Eee tam, każdy rekord można pobić.
Pamiętaj: zawsze może być jeszcze gorzej... ;)
Pamiętaj: nic nie przebije holokaustu.
Eee tam, każdy rekord można pobić.Pamiętaj: zawsze może być jeszcze gorzej... ;)
Coś czuję, że teraz turbanowce przejmą ster...
właśnie straciłem 40-centymetrowe włosy :)Oooo , niedobrze :( to na chooj ci teraz ten ibanez ? :lol: ;)
Smuci mnie, że Nevermore podobno już jest done forever :'( Szkoda bandu.Nazwa w koncu zobowiazuje.
A to ktoś znany?BBC - Brytysz brołtkastink korporejsion. Też myślę, że sobie poradzi.
A to ktoś znany?
Wszyscy chłopacy na kontraktach, którzy są u mnie w firmie kierowcami ratownikami dostali lub dostaną wypowiedzenia, podobno tylko dlatego by był kolejny konkurs, a z nim ujednolicenie zasad. Nie do końca rozumiem politykę firmy, 95% z nich ma przynajmniej licencjat, natomiast etatowi pracownicy, którzy zwykle z trudem zdobyli tytuł ratownika (tzw. wąchy), w pracy na wiele się nie przydają, są drożsi dla firmy, a mimo to, wciąż pod kloszem, nietykalni.\
:facepalm: Gratuluję.
ja to bym się na Twoim miejscu bardziej przejmował tym wbitym zębem bo to się może skończyć jakimś zakażeniem...Wyglądał jak ząb jadowy , ale zdezynfekowałem wewnętrznie i zewnętrznie . Tak se myślę , że tan chuj miał pewnie za trzy zęby (o więcej go nie podejrzewam ) skoro wybiłem mu jednego , to sąd może orzec że pozbawiłem go 30% uzębienia .
El Wrong dobrze prawi - nie zaczynaj. Ale jak już się ktoś przełamie pierwszy, to kurwa release the fury JP300%!!!Czy bym zaczął ,czy nie ,to on ma świadków a ja nie . Spokoju mi tylko nie daje jak taka szmata grypsująca na wolności co to ma kropki pod oczami ,jak wpierdol dostanie to się policją zastawia i wtedy policja jest dla niego O.K ,już nic do nich nie ma . Inna sprawa że faktycznie , jakoś ostatnio zbyt szybko się nakręcam :( ale terroryzować się nie pozwolę .
niestety pech chciał że jego ząb wbił mi się gdzieś między linią życia a linią serca . Adrenalina sprawiła że nawet tego nie czułem , a tego wbitego w rękę zęba wyciągnąłem dopiero w domu .Ja na Twoim miejscu bym sie przebadal, chuj wie czego nosicielem jest taki Zulislaw.
Ale że co, że brudas któremu dasz po ryju nie będzie go darł że "krzywda mu się dzieje" i wszelkimi sposobami chciał odszkodowania? Tyś chyba mało takich w życiu widzioł. Przecież wyłudzenia kasy za nic (bo "biedny / potrzebujący / ma ciężko / krzywdę mu robią / łotewer") to ich sposób na życie. Całkiem niezły sposób zresztą, ale to już inny temat.
A ja po dacie posta wnioskuję:
Pierdolicie Hipolicie :)
że prima aprilis.
Mnie smucił dziś kwietniowy śnieg. Dobrze, że jeszcze na zimówkach jeżdżę, bo widzę, że pojebały się pory roku :)
Stare ludowe porzekadło słyszałeś?
Kwiecień plecień tak przeplata, trochę zimy trochę lata
Wystarczy zmienić bombki na pisanki :PTa, a w grudniu znowu w kółko Macieju. Głupi nie jestem!
Z tego w/w to u mnie nie było tylko "ciepło". Reszta się zgadza :facepalm:
PS. W sumie zamiast zmieniać bombki to można dać takie dwustronne - z jednej motyw śnieżynki, a z drugiej zajączka :D Tylko to chyba ciągle mało, zostaje przecież Matki Boskiej Zielnej, 1 Listopada, jakieś narodowe po drodze... ;)
David Lynch
Dear Facebook Friends, Showtime did not pull the plug on Twin Peaks. After 1 year and 4 months of negotiations, I left because not enough money was offered to do the script the way I felt it needed to be done. This weekend I started to call actors to let them know I would not be directing. Twin Peaks may still be very much alive at Showtime. I love the world of Twin Peaks and wish things could have worked out differently.
Paralotniarze z nieba spadają...
(http://img.myepicwall.com/2015/06/2518d5b9ba1e4e327a2aec80234d778e.jpg)
Że wiem jaki film jest na tej torebce...
"Piraci z Karaibów", przecież od razu widaćTa, chyba z piździbów same baby przeca
(http://img.myepicwall.com/2015/06/2518d5b9ba1e4e327a2aec80234d778e.jpg)
Że wiem jaki film jest na tej torebce...
(http://img.myepicwall.com/2015/06/2518d5b9ba1e4e327a2aec80234d778e.jpg)
Że wiem jaki film jest na tej torebce...
Co się smucisz, ja się bawiłem przednio na tym filmie
(http://img.myepicwall.com/2015/06/2518d5b9ba1e4e327a2aec80234d778e.jpg)
Że wiem jaki film jest na tej torebce...
Co się smucisz, ja się bawiłem przednio na tym filmie
Przy tym filmie. Chyba że jak się bawiłeś przednio to na nim stałeś :p
(http://img.myepicwall.com/2015/06/2518d5b9ba1e4e327a2aec80234d778e.jpg)
Że wiem jaki film jest na tej torebce...
Co się smucisz, ja się bawiłem przednio na tym filmie
The story was posted at 4.11pm yesterday, rendering it too late to be an April Fools. - UPDATE: Turns out this was an April Fool's prank after all.
Smuci brak death metalu w pracy o 8 rano :D
W niepokalane poczęcie i jednorożce jestem w stanie uwierzyć, ale w to?Smuci brak death metalu w pracy o 8 rano :D
Nie peniaj, dziś od rana Vicol puszcza bluesa! :)
Smuci brak death metalu w pracy o 8 rano :D
Nie peniaj, dziś od rana Vicol puszcza bluesa! :)
Ojtam pierdolicie może po prostu złapał melancholię robiąc w którejś gicie z rzędu szlif progów :D
Nie bardzo wiem jak można to polubić :o
Hłe hłe , cóz widać zorientował się ze łatwiej narzekać i wytykać błędy niż cokolwiek robić, bo można popełnić błąd i będą wytykac palcami...+111
Oj, nie znasz dnia, ani godziny ;)...
Oj, nie znasz dnia, ani godziny ;)...
chyba, że ma zegarek z datownikiem
I tak wszyscy umrzemy.
@commelina (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=2525) a może nie filozuj, co?
Wszystko chuj. Ja wam mówię, wszystko chuj ;)
I tak wszyscy umrzemy.
Wszystko chuj. Ja wam mówię, wszystko chuj ;)
Co, tam też wszystko chuj ? :o czy to tylko jeszcze pozostałości po ojczyźnianym kraju :P
Smuci mnie, że jak to ktoś określił "doganiamy murzynów". Nie dość, że jej dziecko nasrało do basenu to jeszcze uznała, że nie będzie tego sprzątać. Pewnie jakby czyjeś dziecko tak nasrało i ona by w to wpadła to by zrobiła aferę na pół kraju.
Smuci mnie ilu jest takich ludzi w Polsce :(
Mnie smuci, że całe to zamieszanie z imigrantami to celowe działania. Tylko do czego to ma doprowadzić? Zamieszki i kolejna wojna?Ot trzeba spojrzec, kto moze zyskac na tym najwiecej...
Czyje celowe dzialanie , ISIS ? czy Tuska ?
Czyje celowe dzialanie , ISIS ? czy Tuska ?
Wierzysz w to, że politycy są tak głupi i wpuszczają tysiące dzikusów praktycznie bez żadnego nadzoru ryzykując totalną destabilizację w europie do tego będąc głuchym na protesty swoich obywateli? Serio?
Czyje celowe dzialanie , ISIS ? czy Tuska ?
Wierzysz w to, że politycy są tak głupi i wpuszczają tysiące dzikusów praktycznie bez żadnego nadzoru ryzykując totalną destabilizację w europie do tego będąc głuchym na protesty swoich obywateli? Serio?
Serio myślisz, że takie oczywiste by było ustalenie i wskazanie palcem kto na tym wszystkim korzysta? lTo akurat jest dziecinnie proste: USA, Sowiety i Izrael. Kto niby ma jeszcze kosę z islamem? Komu zależy na wyjebaniu Europy w kosmos gospodarczo, ekonomicznie i kulturowo?
CytujSerio myślisz, że takie oczywiste by było ustalenie i wskazanie palcem kto na tym wszystkim korzysta? lTo akurat jest dziecinnie proste: USA, Sowiety i Izrael. Kto niby ma jeszcze kosę z islamem? Komu zależy na wyjebaniu Europy w kosmos gospodarczo, ekonomicznie i kulturowo?
To już nie jest migracja, to exodus, wędrówka ludów.A mi to wygląda na inwazję. Popatrzcie sobie na te kutry i barki i powiedzcie kogo tam widzicie? Starców, kobiety dzieci, czy energicznych dwudziestolatków z wąsem? Jak to się rozkłada procentowo?
Niedziak - obczaj różnicę między "korzysta", a "aktywnie wspiera".CytujSerio myślisz, że takie oczywiste by było ustalenie i wskazanie palcem kto na tym wszystkim korzysta? lTo akurat jest dziecinnie proste: USA, Sowiety i Izrael. Kto niby ma jeszcze kosę z islamem? Komu zależy na wyjebaniu Europy w kosmos gospodarczo, ekonomicznie i kulturowo?
Aborygeni i eskimosi. Siedzą najciszej, a mogą być najbardziej umoczeni.
Czemu Ameryka milczy w tej sprawie ? przecież to oni zdestabilizowali sytuację w tamtej części świata, czemu już nie bombardują państwa islamskiego?Turcja jeszcze udaję że walczy z nimi, a tak naprawdę morduje Kurdów.Z powodów, których nie załapał Niedziak - należy sobie odpowiedzieć na banalne pytanie: Czy jest lepiej czy gorzej, kiedy twój konkurent/przeciwnik ma na łbie jeden więcej problem, który osłabia jego ogólny potencjał? W przypadku stanów dochodzi jeszcze casus państwa zbudowanego przez emigrantów.
Dlaczego? Ja już się nie mogę doczekać, żeby pozapierdalać na jakieś śmierdzielstwo, które mi tu szariat będzie wprowadzać jak się już znudzi gwałceniem i podpalaniem samochodów.
Mnie smuci, że całe to zamieszanie z imigrantami to celowe działania. Tylko do czego to ma doprowadzić? Zamieszki i kolejna wojna?
A tak ogólnie, to nie mam nic przeciwko imigrantom, ale pod jednym jedynym warunkiem.Social na poziomie polskiego zasiłku dla bezrobotnych. Wtedy nawet, jak przyjadą, to będą uciekać dalej na zachód. Poza tym, lepiej przyjąć uchodźców z Ukrainy, którzy się bardzo dobrze i szybko aklimatyzują, niż ciapacja i są z naszego kręgu kulturowego, same zalety. A jak zamkną Schengen, tym lepiej, nie będzie w ogóle problemu z przyjmowaniem uchodźców na siłę.
Nie w naszym kraju.
Poza tym, lepiej przyjąć uchodźców z Ukrainy, którzy się bardzo dobrze i szybko aklimatyzują (...) i są z naszego kręgu kulturowego, same zalety
"Czy pani opiekowała się kiedyś chociaż psem ze schroniska? - czy pani wie ile zachodu kosztuje wyprowadzenie go na prostą? Ucywilizowanie?"
CZYLI: Czy Pani wie ile będzie nas kosztować ucywilizowanie ludzi lubujących się w kontaktach fizycznych ze zwierzętami? A przede wszystkim zmuszenie ich do pracy?"
Powtarzanie ruskiej propagandy i straszenie ludzi Banderą nie pomaga
Tylko takie są wyjścia?
Zawsze jak dochodzi do choćby pozornego zbliżenia z Ukrainą, natychmiast podnosi się ruska melodia. Czemu nie napiszesz do kacapów, żeby nam oddali 250 tysięcy zajebanych dzieł sztuki i wypłacili odszkodowania za zajęcie naszego terytorium w '39 i wymordowanie 500 tysięcy ludzi w czasie Wielkiej Czystki i 20 tysięcy naszej najlepszej inteligencji w Katyniu? Dlaczego stanowczo nie domagasz się od szkopów kontrybucji za II W. Ś.? To są już nasi najwięksi przyjaciele i "co było a nie jest, nie pisze się w rejestr"? To jak to jest z tą "najnowszą historią Polski"? Kto nam ją pisze?CytujPowtarzanie ruskiej propagandy i straszenie ludzi Banderą nie pomaga
Kurde, a mnie się zdawało że to się nazywa "najnowsza historia Polski" a nie "ruska propaganda". Jakich to się człowiek (i jeż też :P ) nowych rzeczy dowiaduje :P
Ale nadal nie w tym rzecz, tylko w lejącym się zewsząd czarnobiałyzmie "Ukrainiec dobry, Rosjanin zły"Ja wolę retorykę: "Ukrainiec lepszy od kacapa".
nie stosujmy retoryki "wróg wroga moim przyjacielem".Dlaczego? To od jakichś kilku tysięcy lat jest podstawą rozsądnej dyplomatyczno-militarnej strategii. Popatrz na ostatnie 300 lat stosunków rosyjsko-niemieckich. Tylko się uczyć. Przecież nikt Ci nie każe od razu kochać Ukraińców. Wolisz żebyśmy dalej byli strefą buforową i pierwszą linią frontu NATO, czy wolałbyś ten zaszczyt przerzucić dalej na wschód?
No i jak to się a ogóle ma do zalewu ciapackiej szarańczyBez urazy, ale to Ty się wpierdoliłeś z tym zagadnieniem, jak nie przymierzając żaba w pomidory :D Zresztą fakt fali emigracji z Ukrainy (przypominam - kraju ogarniętego wojną) jest pysznym argumentem przeciw "konieczności" przyjmowania przez Polskę emigrantów, których tu nikt nie kocha.
"wróg wroga moim przyjacielem".
O Ukraińcach to akurat nie ja zacząłem, są cytatyW tym temacie - gdzie?
Zresztą jak się kończyły nasze sojusze to też przez te wspomniane 300 lat (a w sumie sporo dłużej) się zdążyliśmy przekonać.Które konkretnie?
Najlepsze są argumenty które co chwila przytacza jakaś pani profesor socjologii, że to nas wzmocni kulturowo, etnicznie , że w Polsce jest coraz mniejsza dzietność a ktoś będzie musiał niepracowaćnażeby zajebać nasze emerytury :o
HAHAHAHAHAHA!
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,18718845,izrael-ostro-o-uchodzcach-nie-pozwolimy-by-zalala-nas-fala.html?lokale=local#BoxNewsLink (http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,18718845,izrael-ostro-o-uchodzcach-nie-pozwolimy-by-zalala-nas-fala.html?lokale=local#BoxNewsLink)
HAHAHAHAHAHA!Oni wykorzystują to że nikt ich nie może nazwać rasistami (chociaż są ) zresztą to oni są od przyklejania łatek innym. To dzięki nim takie piękne i wzniosłe słowo jak patriotyzm = nacjonalizm.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,18718845,izrael-ostro-o-uchodzcach-nie-pozwolimy-by-zalala-nas-fala.html?lokale=local#BoxNewsLink (http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,18718845,izrael-ostro-o-uchodzcach-nie-pozwolimy-by-zalala-nas-fala.html?lokale=local#BoxNewsLink)
HAHAHAHAHAHA!Oni wykorzystują to że nikt ich nie może nazwać rasistami (chociaż są ) zresztą to oni są od przyklejania łatek innym. To dzięki nim takie piękne i wzniosłe słowo jak patriotyzm = nacjonalizm.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,18718845,izrael-ostro-o-uchodzcach-nie-pozwolimy-by-zalala-nas-fala.html?lokale=local#BoxNewsLink (http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,18718845,izrael-ostro-o-uchodzcach-nie-pozwolimy-by-zalala-nas-fala.html?lokale=local#BoxNewsLink)
W tym temacie - gdzie?
A tak ogólnie, to nie mam nic przeciwko imigrantom, ale pod jednym jedynym warunkiem. Social na poziomie polskiego zasiłku dla bezrobotnych. Wtedy nawet, jak przyjadą, to będą uciekać dalej na zachód. Poza tym, lepiej przyjąć uchodźców z Ukrainy, którzy się bardzo dobrze i szybko aklimatyzują, niż ciapacja i są z naszego kręgu kulturowego, same zalety. A jak zamkną Schengen, tym lepiej, nie będzie w ogóle problemu z przyjmowaniem uchodźców na siłę.
Car Władymirowicz - gówno może. Jego żałosne pseudo-państewko nie daje sobie militarnie rady z upadłym ekonomicznie krajem, który 300 lat jest pod panowaniem jego bojarów. Zresztą wolę określenie - Zakompleksiony Fiutek. Lata sowietów są policzone, czego dowodem są ich nerwowe wierzgnięcia.
Przed chwilą jebłem śmiechem :D Oficjalnie będzie wiadomo dopiero w środę, ale prawdopodobnie Polska ma przyjąć nie 11 czy 12 tysięcy a... UWAGA...
Przed chwilą jebłem śmiechem :D Oficjalnie będzie wiadomo dopiero w środę, ale prawdopodobnie Polska ma przyjąć nie 11 czy 12 tysięcy a... UWAGA...
Jest jeszcze nadzieja w kibolach
Przed chwilą jebłem śmiechem :D Oficjalnie będzie wiadomo dopiero w środę, ale prawdopodobnie Polska ma przyjąć nie 11 czy 12 tysięcy a... UWAGA...
Jest jeszcze nadzieja w kibolach
Nie bardzo, bo wparuje na nasze ziemie wojsko i policja z niemiec.
http://pikio.pl/nowa-moda-w-sieci-selfie-w-trakcie-seksu-18/ (http://pikio.pl/nowa-moda-w-sieci-selfie-w-trakcie-seksu-18/)No ale czego Cię smuci? Przecież Ty też możesz sobie zrobić, jedną rękę masz wolną ;)
Synek 38st. gorączki, a żona 40! I tak latam między jednym a drugim... Szykuje się druga bezsenna noc(?).
Smutne, jak ktoś, kto powinien reprezentować interesy naszego kraju, zablokował możliwość weta w głosowaniu o ilości przyjętych uchodźców...A czego się było spodziewać po typie co srał z wysoka na nasz kraj i do mózgów lemingów z PO przez cały okres swoich rządów? Tuska wybawiciela kraju? Bohatera narodowego? xD Niech ginie.
(http://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/v/t1.0-9/12033242_476476995860877_463637549230711331_n.jpg?oh=d76dd560e691afac5f58f8ec617c898b&oe=56A1231E)
Smutne, jak ktoś, kto powinien reprezentować interesy naszego kraju, zablokował możliwość weta w głosowaniu o ilości przyjętych uchodźców...A czego się było spodziewać po typie co srał z wysoka na nasz kraj i do mózgów lemingów z PO przez cały okres swoich rządów? Tuska wybawiciela kraju? Bohatera narodowego? xD Niech ginie.
(http://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/v/t1.0-9/12033242_476476995860877_463637549230711331_n.jpg?oh=d76dd560e691afac5f58f8ec617c898b&oe=56A1231E)
Serce me płacze, bo dostałem ofertę na coś takiego:Ło panie! Brałbym ever.
(https://scontent.fwaw3-1.fna.fbcdn.net/hphotos-xpt1/v/t34.0-12/12033483_10153894816301996_1279704884_n.jpg?oh=727131db934a99bd8ca9e8ffb9dcf96d&oe=56032AE4)
(https://scontent.fwaw3-1.fna.fbcdn.net/hphotos-xfp1/v/t34.0-12/12023153_10153894816261996_760085444_n.jpg?oh=a05588e4f1d348ef8f8d4ec6670ec0c8&oe=56020C57)
ale dwóch gitar na jedną nie wymienię. ;) Ale na podstawie moich dotychczasowych doświadczeń z Carvinem pozwalam sobie wnioskować, że jest totalnie zajebista!
Serce me płacze, bo dostałem ofertę na coś takiego:O kurwa jaka piękna! :onan:
(https://scontent.fwaw3-1.fna.fbcdn.net/hphotos-xpt1/v/t34.0-12/12033483_10153894816301996_1279704884_n.jpg?oh=727131db934a99bd8ca9e8ffb9dcf96d&oe=56032AE4)
(https://scontent.fwaw3-1.fna.fbcdn.net/hphotos-xfp1/v/t34.0-12/12023153_10153894816261996_760085444_n.jpg?oh=a05588e4f1d348ef8f8d4ec6670ec0c8&oe=56020C57)
ale dwóch gitar na jedną nie wymienię. ;) Ale na podstawie moich dotychczasowych doświadczeń z Carvinem pozwalam sobie wnioskować, że jest totalnie zajebista!
Odpaliłem dzisiaj na chwilę betę ze współlokatorem (PS4). Pierwsze wrażenie: KURWA JAK TO WYGLĄDA (w sensie zajebiście). Chwile pograłem, nie miałem jeszcze okazji niczym polatać ani pomachać świetlną fujarą ale na mnie na ten moment tytuł zrobił duże wrażenie. Gdyby nie nowy NFS którego beta podkręciła u mnie i tak już wielką podnietkę to pewnie łykałbym SW.a dla mnie jakies takie meh. moze dlatego ze w becie jest tylko pvp a ja w pvp jestem po prostu do dupy.
niewiem, moze story mode bedzie lepsze
acha.niewiem, moze story mode bedzie lepsze
Jakie story mode? :D
Kolejny miesiąc nie mogę do łapy gitary wziąć,to już kużwa 4 -ty, już tracę rachubę Llewa łapa się goi ale powoli............
Jezus Chrystus królem Polski!Jezus Chrystus nie może być królem Polski, bo zgodnie z naszym prawem osoba skazana prawomocnym wyrokiem nie może pełnić funkcji publicznych.
Właśnie miałem to samo napisać. Na facebooku wylew gifow i memów z wyborów. Wchodze na SS, a tam powtórka z rozrywki. Śmiesznie zdjatka w każdym możliwym temacie. Zmieńmy nazwę na SSchan albo SSgagMamy zmieniać nazwę na podstawie treści w offtopicu? :D :D :D Zresztą - sam masz smutną Kopacz na profilowym, więc nie wiem, o co ten ból :P
osrajNiestety pewnie pierdolić nie przestaną więc to jedyna opcja :/
GOP to nie Trójmiasto, żeby móc się przenieść o 100 km i jeszcze być w obrębie aglomeracji Jarku :P
Wejherowo to stan umysłu, leży w innym wymiarze. Bliżej mi na księżyc niż tam.a) na dworcu stało kilka osób i jedna z Wejherowa. Poznać ją było po płaszczu wpuszczonym w spodnie...
Wejherowo to stan umysłu, leży w innym wymiarze. Bliżej mi na księżyc niż tam.a) na dworcu stało kilka osób i jedna z Wejherowa. Poznać ją było po płaszczu wpuszczonym w spodnie...
b) kierowcy z literkami GWE zostali one(g)day sklasyfikowani na 1. miejscu w Polsce w ilości tzw. zdarzeń drogowych na łeb. Potwierdzam. Tam jeżdżą chyba sami debile i wariaci. A jak w BMW to już power ultimate combo.
b) kierowcy z literkami GWE zostali one(g)day sklasyfikowani na 1. miejscu w Polsce w ilości tzw. zdarzeń drogowych na łeb. Potwierdzam. Tam jeżdżą chyba sami debile i wariaci. A jak w BMW to już power ultimate combo.
Ni ma ciekawych paczek 1x12 do wzięcia. :(
Jak byłem aktywnym grajkiem rockowym, to śliniłem się na nową miejscówę. Bo w Fantomasie (Wejherowo) graliśmy jeden z najbardziej emocjonalnych koncertów. Przyszło full ludzi, a krew się lała w moshu (kolo rozwalił łeb o przody), a potem (czy przedtem, kto by pamiętał) wypadliśmy najlepiej na Open Air Festival (do dziś mam koszulkie). Jest nawet nagranie audio-wizualne, ale się wstydzę ;).Wejherowo to stan umysłu, leży w innym wymiarze. Bliżej mi na księżyc niż tam.a) na dworcu stało kilka osób i jedna z Wejherowa. Poznać ją było po płaszczu wpuszczonym w spodnie...
b) kierowcy z literkami GWE zostali one(g)day sklasyfikowani na 1. miejscu w Polsce w ilości tzw. zdarzeń drogowych na łeb. Potwierdzam. Tam jeżdżą chyba sami debile i wariaci. A jak w BMW to już power ultimate combo.
Za to dalej nie rozumiem, po co im w tej dziurze taka piękna filharmonia. Jest niesamowita :)
Wejherowo to stan umysłu, leży w innym wymiarze. Bliżej mi na księżyc niż tam.a) na dworcu stało kilka osób i jedna z Wejherowa. Poznać ją było po płaszczu wpuszczonym w spodnie...
b) kierowcy z literkami GWE zostali one(g)day sklasyfikowani na 1. miejscu w Polsce w ilości tzw. zdarzeń drogowych na łeb. Potwierdzam. Tam jeżdżą chyba sami debile i wariaci. A jak w BMW to już power ultimate combo.
Jak byłem aktywnym grajkiem rockowym, to śliniłem się na nową miejscówę. Bo w Fantomasie (Wejherowo) graliśmy jeden z najbardziej emocjonalnych koncertów. Przyszło full ludzi, a krew się lała w moshu (kolo rozwalił łeb o przody), a potem (czy przedtem, kto by pamiętał) wypadliśmy najlepiej na Open Air Festival (do dziś mam koszulkie). Jest nawet nagranie audio-wizualne, ale się wstydzę ;).Wejherowo to stan umysłu, leży w innym wymiarze. Bliżej mi na księżyc niż tam.a) na dworcu stało kilka osób i jedna z Wejherowa. Poznać ją było po płaszczu wpuszczonym w spodnie...
b) kierowcy z literkami GWE zostali one(g)day sklasyfikowani na 1. miejscu w Polsce w ilości tzw. zdarzeń drogowych na łeb. Potwierdzam. Tam jeżdżą chyba sami debile i wariaci. A jak w BMW to już power ultimate combo.
Za to dalej nie rozumiem, po co im w tej dziurze taka piękna filharmonia. Jest niesamowita :)
Chyba, dobrze, że byliśmy tam ostatnio w 2011:
http://wejherowo.naszemiasto.pl/artykul/list-otwarty-w-sprawie-morderstwa-pod-klubem-fantomas,1361977,art,t,id,tm.html (http://wejherowo.naszemiasto.pl/artykul/list-otwarty-w-sprawie-morderstwa-pod-klubem-fantomas,1361977,art,t,id,tm.html)
Smuci mnie ból pleców, który nie pozwala mi siedzieć z gitarą dłużej niż 10-15 minut...
Który raz? ;)Kolejny :D... jebana elektronika. Kto to wymyślił?!
Na ból pleców najlepszy jest martwy ciąg. True story ;)
kupilem wczoraj razera naga. dzisiaj wyszedl nowy model w tej samej cenie...
rozsypala mnie sie kapela...
baba mnie nie chce...
japierdole jaki tydzien :S
nage jeszcze moge zwrocic, z dziołchą może być gorzej :|kupilem wczoraj razera naga. dzisiaj wyszedl nowy model w tej samej cenie...
rozsypala mnie sie kapela...
baba mnie nie chce...
japierdole jaki tydzien :S
Razer Naga też by mnie zirytował, reszta to pikuś.
Zwłaszcza baba.
nage jeszcze moge zwrocic, z dziołchą może być gorzej :|Tego kwiatu pół światu*?
A maja coś na zakola? ;)
(http://asset-e.soupcdn.com/asset/13958/2035_e2ee.gif)#dziwnyboner
To jest chyba na zakola .
(http://i.imgur.com/VOeQYBt.jpg)
...że @pivovarit (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=1847) nie umie sprzedać gitary...
Jesteśmy skurwiałym gatunkiem :(
Scott Weiland zmar:o
Scott Weiland zmar
Dobra, to jest jeszcze zmutniejsze. I (nadal waham się) chyba jednak potrzebne.Jak to mówią, lepiej nie wiedzieć za dużo o artystach, których twórczość się ceni, bo często kończy się to rozczarowaniem i trudno już odbierać twórczość tak samo. Ale w tym wypadku to chyba rzeczywiście potrzebne.
http://www.rollingstone.com/music/news/scott-weiland-s-family-dont-glorify-this-tragedy-20151207?page=2 (http://www.rollingstone.com/music/news/scott-weiland-s-family-dont-glorify-this-tragedy-20151207?page=2)
RIP Lemmy
Przecież dosłownie kilka dni temu świętował 70 urodziny :/
(https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xft1/v/t1.0-9/8884_1264296440263506_4864553717177093247_n.jpg?oh=8a766a1c0cf751e8cb8d46030ed6184e&oe=5708827C)Są też wersje z podpisem: to powinien być Lars ;).
A wogle ktoś zauważył, że Phil "Philthy Animal" Taylor też zmarł, tego listopada?...Ty... serio, kilka tygodni przed Lemmym.
A wogle ktoś zauważył, że Phil "Philthy Animal" Taylor też zmarł, tego listopada?...Ty... serio, kilka tygodni przed Lemmym.
Ale wiesz... to jednak perkusista. Ich nigdy nikt nie zauważa.
No nie pierdolcie... Na Let's Dance grał SRV, którego Bowie odkrył dla świata btw...A Bowiego Metheny ;).
To lepszeSprzeciw ;). Deko już na siłę
To lepsze
(http://i1.kwejk.pl/k/obrazki/2016/01/e11b9da8d21b50d73b40e01575f2d71b.jpg)
Artysty nie przestają umierać... Widocznie Lemmy zaczął wysyłać zaproszenia na party... Trzeba chodzić na koncerty wszystkich powyżej 19 roku życia, bo mogom umrzeć. Z tymi młodszymi w sumie też nie wiadomo...
Kto tym razem?Glenn Frey
Dekapy znów z nowym członkiem (basistą) (?)
Z ogromnym bólem i niedowierzaniem informujemy, że nasz kochany przyjaciel i brat Piotr Grudziński odszedł od nas dziś rano. Prosimy o uszanowanie prywatności rodziny i najbliższych.https://www.facebook.com/Riversidepl/posts/1172407749437808?fref=nf (https://www.facebook.com/Riversidepl/posts/1172407749437808?fref=nf)
***
In our deepest pain and disbelief we would like to inform you that our dearest friend and brother Piotr Grudzinski has passed away this morning. We kindly ask you to respect the privacy of his family and friends.
Nie moge sie otrzasnac od niedzieli.
Nawet nie myslalem, ze moge tak mocno przezywac smierc kogos,
z kim mialem ledwo okazje kilka razy zamienic pare slow po koncercie.
Jednak juz 10 lat mija od pierwszego koncertu Riverside, na ktorym bylem
i wciaz wspominam go jako jeden z najlepszych ever.
To bylo odkrycie, Riverside zagrali cos co mnie zmienilo.
Wiem jak to brzmi dla kogos z boku, ale tak sie wlasnie czulem/czuje... :'(
http://www.youtube.com/watch?v=grnNKvd2SYI (http://www.youtube.com/watch?v=grnNKvd2SYI)
http://www.youtube.com/watch?v=grnNKvd2SYI (http://www.youtube.com/watch?v=grnNKvd2SYI)
Moje dzieciństwo!!! ;D
Chciałbym chociaż się dowiedzieć co dalej się z nim stało.Jes dzieś, nie martw o to się ;)
żeby pisać apki na UWP trzeba microsoftowi zapłacić 60PLN :/Wciąż lepiej niż $25 w Google Play oraz... $100 rocznie w Apple Store. ;)
Lemmy, Bowie, Prince... A kiedy w końcu J. Kaczyński??On w tym gronie? Nie miał żadnych hitów muzycznych poza "Z ziemi polskiej do Wolski". Gdzie taki one-hit-wonder, wśród legend.
Że świat dążydo nikąd.....
Ale Antoniego proszę nie obrażać.
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fmuzeum4rp.iq.pl%2Fwiki%2Fimages%2F9%2F95%2FAntek.jpg&hash=0aad6e4f11c43a69bd6b995620377336b681bf5f)Ale Antoniego proszę nie obrażać.
Bo już samo bycie nim jest wystarczającą obrazą?
wot ? :o
chyba nie potrafię żyć w związku, co chwile coś spierdole :/
chyba nie potrafię żyć w związku, co chwile coś spierdole :/
chyba nie potrafię żyć w związku, co chwile coś spierdole :/
To tylko zależy od klasy ludzi. Nie wyobrazam sobie by moja pani inwigilowała mnie po internetach jak i ja nie zamierzam tego robic. Nie ma zaufania, nie ma sensu byc razem.Oj no tak jakoś. Wydawało mi sie ze taka firma w USA ma ochronę itp. Wiesz, rozumiesz.
A co do kiesla co cie Amalu smieszy w tym ze go walneli na 16 wioseł.
Oj no tak jakoś. Wydawało mi sie ze taka firma w USA ma ochronę itp. Wiesz, rozumiesz.
To tylko zależy od klasy ludzi. Nie wyobrazam sobie by moja pani inwigilowała mnie po internetach jak i ja nie zamierzam tego robic. Nie ma zaufania, nie ma sensu byc razem.Oj no tak jakoś. Wydawało mi sie ze taka firma w USA ma ochronę itp. Wiesz, rozumiesz.
A co do kiesla co cie Amalu smieszy w tym ze go walneli na 16 wioseł.
No tak, tylko Ty masz 40+. Dodatkowo przeżyłeś ze swoją luba duzo i złego. Wiesz, troche inaczej niż takie świeżaki
chyba nie potrafię żyć w związku, co chwile coś spierdole :/i sie spierdoliło w huj... ;(
chyba nie potrafię żyć w związku, co chwile coś spierdole :/i sie spierdoliło w huj... ;(
chyba nie potrafię żyć w związku, co chwile coś spierdole :/i sie spierdoliło w huj... ;(
Pamiętaj, kobiety to chuje :/
chyba nie potrafię żyć w związku, co chwile coś spierdole :/i sie spierdoliło w huj... ;(
Pamiętaj, kobiety to chuje :/
chyba mamy różne definicje kobiety
pierdolcie sie wszyscySifi czegoś się spodziewał. Żalisz się pedałom że nie umiesz żyć z kobietą. Nie wiedzą o co chodzi i pierdoły wypisują.
Pamiętaj, kobiety to chuje :/
Pamiętaj, kobiety to chuje :/
Skoroś sam pizda... Równowaga w przyrodzie musi być :D
Skoro ktoś potrzebuje obrońców tutaj, to w szerzej pojętym internecie nie ma najmniejszych szans
Rozwalić mu np. Tie Fightera lego? To znów poskłada ;).Lepiej mieć dzieci niż bachory
E, widać, że nie masz bachorów... ;)
Przychodzi dzień, że stawiasz znak równości... Najważniejsze, że nie bękarty ;).A to, to nigdy nie wiadomo
Dzieciak rozjebał mi słuchawki za parę stów......No ale teraz to przegina firma Wireessence! Mam od nich modowane słuchawki CAL 1 i od razu po awarii, 15 czerwca, napisałem do nich. Cisza. Za ileś dni dzwonię. Koleś odrzuca połączenie, "Proszę o sms". No to piszę wszystko od nowa. Cisza przez następne dni. Wysyłam maila. Nic. Dziś znów sms. Nic.
Synek chory, żona daleko, korki wyjebało od ulewy, ręka napierdala niemiłosiernie, każdy kwadrans dnia to po prostu kurwa ból, a rehabilitacja dopiero za jeszcze chwilę...A co ci w rękę? Chyba coś mnie ominęło z info.
...jeden taki od kanałów i celebrytów gitarowych przestał pisać na tym forum,
trochę reklam rozrzucił, sprzedać też coś chciał, ale poszedł, se....... iniemago
;)
Fotki z Monachium które przysłała mi koleżanka... Trochę smuci trochę wkurwia. Co za barany kurwa jedne :/
...jeden taki od kanałów i celebrytów gitarowych przestał pisać na tym forum,
trochę reklam rozrzucił, sprzedać też coś chciał, ale poszedł, se....... iniemago
;)
Mnie to nie smuci
...jeden taki od kanałów i celebrytów gitarowych przestał pisać na tym forum,
trochę reklam rozrzucił, sprzedać też coś chciał, ale poszedł, se....... iniemago
;)
Mnie to nie smuci
Jaka drama mnie ominęła?
? i co cię w tym smuci?
? i co cię w tym smuci?
Jak będę wymieniał to mało cyferek wyskoczy
? i co cię w tym smuci?
Jak będę wymieniał to mało cyferek wyskoczy
To nie wymieniaj wszystkiego. Wręcz przeciwnie, jak waluta jest tania to kup jej więcej ;)
Nie ma ptaków na podstrunnicy, więc mała strata ;)
Nie cierpię ptaków na podstrunnicach PRSów. Mówię całkiem poważnie.
RIP Leia :(
A dziś rano obudziłem się w ciepłej kołdrze, a w tym czasie 7 osób w Polsce zamarzło na śmierć... Smutno mi i wstyd za cały ten system. W internetach jadą po władzy i po KK, że siedzą w cieplutkich willach, a kościoły pozamykane, również w przenośni na pomoc dla bezdomnych, a w laickiej Francji tyle jest poszkodowanych, ale przez całą zimę, a nie jedną noc...We Francji jak ktoś zamarznie to tylko na własne życzenie.
A dziś rano obudziłem się w ciepłej kołdrze, a w tym czasie 7 osób w Polsce zamarzło na śmierć... Smutno mi i wstyd za cały ten system. W internetach jadą po władzy i po KK, że siedzą w cieplutkich willach, a kościoły pozamykane, również w przenośni na pomoc dla bezdomnych, a w laickiej Francji tyle jest poszkodowanych, ale przez całą zimę, a nie jedną noc...
A dziś rano obudziłem się w ciepłej kołdrze, a w tym czasie 7 osób w Polsce zamarzło na śmierć... Smutno mi i wstyd za cały ten system. W internetach jadą po władzy i po KK, że siedzą w cieplutkich willach, a kościoły pozamykane, również w przenośni na pomoc dla bezdomnych, a w laickiej Francji tyle jest poszkodowanych, ale przez całą zimę, a nie jedną noc...System czy KK nie ma tu nic do rzeczy. Zamarzaja z reguly przypadkowi ludzie, ktorzy sie napili albo nacpali i gdzies zasneli na przystanku, czy pod plotem. Bezdomni sa bezdomnymi z reguly z wyboru i sobie swietnie radza w zime. A to, ze biadola jak to zimno jest, to zeby zmiekczyc serca - marketing!
I zamiast po tylu latach przerwy do formy wracać i do przodu iść to wsteczny się znowu włącza ???Mam to samo. Pograłem kilka dni, i tak mnie zaczął mały palec lewej ręki nakurwiać, że myślałem, że znajdę sobie jakiś pretekst do honorowego ucięcia go, żeby przestał.
...mnie zaczął mały palec lewej ręki nakurwiać, że myślałem, że znajdę sobie jakiś pretekst do honorowego ucięcia go, żeby przestał...
Nie to że mi jakaś żaląca włącza, ale problem znowu z lewa ręką mam, 1,5 miesiąca gitary już w łapie nie mogę mieć , na środę do szpitala idę ( jak nie przesuną terminu ) i hui wi co dalej bedzie. Kable se nowe zrobiłem to jeszcze tylko zdążyłem podłączyć gitę czy aby dobrze wszystko polutowane i tyle. I zamiast po tylu latach przerwy do formy wracać i do przodu iść to wsteczny się znowu włącza ???. I tak se siedze w tym domu na zwolnieniu i czytam se forum i żal mi dupe ściskaMałe podsumowanko : Pobyt w szpitalu , operacja ręki lewej , dziura w dłoni średnicy 4 cm na to plastyka skóry czyli przeszczepik skóry z uda. Dalej nie pisze bo to nie forum chirurgiczne ;) . Ja wiem że grać nie umim i znam swoje miejsce w szeregu ,tak se plumkać chciałem w domu ,a tu kużwa nawet tego nie mogę. Ujebany jestem na 2 miesiące i tyle a dalej ......zobaczymy
Co się stało z dawnym banditem112... :(
Co ja mam teraz robić z wolnym czasem? :D Ktoś coś? :D
... Teraz została mitylkodziewczyna. Nie paląca i nie pijąca :)
Co ja mam teraz robić z wolnym czasem? :D Ktoś coś? :D
(...)jestem "bogaczem, co ma własną firmę"(...)
Co ja mam teraz robić z wolnym czasem? :D Ktoś coś? :D
(...)Serio, ludzie to zwykłe bagno ściągające w dół. Nawet tacy, których się zna po 10 lat i niegdyś spędzało się z nimi całe dnie (i noce).Mój wiekowy (już prawie!) kumpel powiedział kiedyś, że "w życiu ludzie przychodzą i odchodzą". Myślę, że po jakimś czasie zwyczajnie znajdziesz ludzi, którzy nadają na Twoich aktualnych falach. Chyba, że wrócisz do nałogów ;).
Co ja mam teraz robić z wolnym czasem? :D Ktoś coś? :D
Chris CornellZałamka :'( u mnie zawsze Black Hole Sun w pierwszej dziesiątce.
Chris CornellZałamka :'( u mnie zawsze Black Hole Sun w pierwszej dziesiątce.
Zaraz będziecie się ścigać kto go lubił bardziej i dłużej...Ja tam sądzę, że w ogóle ciężko o gitarzystę, który prędzej czy później by nie był fanem muzy Cornella.
Nigdy go nie lubiłem. Takich utworów, takiej maniery i tego co mówił w wywiadach. Możecie we mnie rzucać kamieniami.Zaraz będziecie się ścigać kto go lubił bardziej i dłużej...Ja tam sądzę, że w ogóle ciężko o gitarzystę, który prędzej czy później by nie był fanem muzy Cornella.
Jest nas wiecej. Szanuje goscia ale nie moge go sluchac.Nigdy go nie lubiłem. Takich utworów, takiej maniery i tego co mówił w wywiadach. Możecie we mnie rzucać kamieniami.Zaraz będziecie się ścigać kto go lubił bardziej i dłużej...Ja tam sądzę, że w ogóle ciężko o gitarzystę, który prędzej czy później by nie był fanem muzy Cornella.
"Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa." Julian Tuwim
Z trójcy został jeszcze Vedder. Wczoraj na playliście Audioslave.
Wstępne info mówi o samobójstwie. Depresja to straszna choroba.
Cierpiałem na schizofrenię, ale została wyleczona i dziś jest nam lepiej
Jakieś jaja na Rock Am Ring
Pewnie WinJakieś jaja na Rock Am Ring
Założyłem się z kumplem że na RAR coś pierdolnie :). Chyba wygram
Pewnie WinJakieś jaja na Rock Am Ring
Założyłem się z kumplem że na RAR coś pierdolnie :). Chyba wygram
Tribute dla taty: Jack Moore
https://www.facebook.com/jackmooremusicuk/videos/1483364181714797/ (https://www.facebook.com/jackmooremusicuk/videos/1483364181714797/)
Na poważnie... Kurwa, nie chce mi się już grać. W ogóle. Rzuciłbym w pizdu na zawsze, ale powstrzymuje mnie świadomość, że ten rudy chuj wygra jak to zrobię...
Na poważnie... Kurwa, nie chce mi się już grać. W ogóle. Rzuciłbym w pizdu na zawsze, ale powstrzymuje mnie świadomość, że ten rudy chuj wygra jak to zrobię...
Portal umar, a na forum wygaszają się ostatnie jasne punkty...To temat polityczny wszystkich zniesmaczył i uciekli ;)
Chyba najwyższy czas na coś, cokolwiek.
Mogę wyjebać zawsze, just ask... :DPortal umar, a na forum wygaszają się ostatnie jasne punkty...To temat polityczny wszystkich zniesmaczył i uciekli ;)
Chyba najwyższy czas na coś, cokolwiek.
Portal umar, a na forum wygaszają się ostatnie jasne punkty...
Chyba najwyższy czas na coś, cokolwiek.
Amal wiek 23, pls ;)
Wyjebaść i zakopaść :D Krew mnie zalewa jak widzę ten wątekMogę wyjebać zawsze, just ask... :DPortal umar, a na forum wygaszają się ostatnie jasne punkty...To temat polityczny wszystkich zniesmaczył i uciekli ;)
Chyba najwyższy czas na coś, cokolwiek.
Ja się szanuje nie napisałem tam ani jednego słowo 8)
Wiesz Icek, w odpowiednim wieku też mądrym staniesz się. Lub nie.Ja się szanuje nie napisałem tam ani jednego słowo 8)
Ty jest mądry człowiek, Mosze.
Coiny spadajo :(
To niedobrze zrobiłeś :(Coiny spadajo :(
Ja już sprzedałem w akcie paniki :(
Nie jestem ekspertem, ale tak na chłopski rozum, to raczej nic nie może rosnać w nieskończoność. A moment, w którym już niemal wszyscy myślą "o, można w to zainwestowć", to już za późno na inwestycje. ;)
Ja żałuję, że nie kupiłem wtedy, kiedy się dowiedziałem o bitcoinie, czyli w 2009. Po 24$ chodziły :D
Ja żałuję, że nie kupiłem wtedy, kiedy się dowiedziałem o bitcoinie, czyli w 2009. Po 24$ chodziły :D
No i wtedy można zajebać duży wkład :D
13 lat życia ze zwierzakiem, właściwie się z Nią wychowałem, dzisiaj wróciłem od kumpla dość późno i się dowiaduję że już Jej nigdy więcej nie zobaczę... Kurwa boli :(
@nikt (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=36) Kotka, ostatnie 3 lata cukrzyca, rok insuliny, wyratowałem tyle razy ile mogłem no i ten jeden raz mi się kurwa nie udało... Najgorsze jest chyba te uczucie pustki w domu :(Mam dwa koty. Na czas remontu musiałem je przeprowadzić do teściów którzy też mają dwa koty. Znają się i dogadują.
Smuci mnie, że uczelnia uczy głównie jak lecieć w chuja :(
I ciężko powiedzieć czy jest teraz w lepszym miejscu ;D
Wszystko. Moje życie. Chyba mam depresję.
Mnie smusci najbardziej to, gdy nie mogę przejść misji w grze.
Hola.Mnie smusci najbardziej to, gdy nie mogę przejść misji w grze.
To już nawet wymyślili grę, w której się dupczy ministrantów w Dominikanie?
RIP Dolores.Jak lubić jak nie lubię
RIP Dolores.Niestety samoboj :(
Nie żyje Wojciech Pokora :'(Uwielbiałem go. Niby aktor głównie komediowy, ale chociaż miał różne role, w każdej wypadał jakby był stworzony do grania właśnie tej konkretnej postaci. Zawsze był tak wyrazisty, jakby bez niego cały film lub serial mogły się w ogóle nie udać. Wielki szacunek.
The greatest enemy of knowledge is not ignorance, it is the illusion of knowledge.
Data dostawy nowego wiosła :(
DIRGE is no more.
25 years sharp after its foundation, we have decided to put an end to the DIRGE experience.
Brzmi to strasznie miałko i bezjajecznie...Na szczęście film jest niedostępny w moim kraju ;)
Rutger Hauer nie żyje :((:(
Smuci mnie, jak przerośnięte ego mają niektórzy ludzie i jak reagują na lekko złośliwy i żartobliwy, w żaden sposób chamski, komentarz na FB. :D Szkoda, że nie mogłem odebrać. :D(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20190812/aaa8504e2688046a3c96e58e5b4471c0.jpg)
Na temat tego, że biały sufit jak z remizy w tle jest niespójny z wizerunkiem wymalowanego blackmetalowca na pierwszym planie. :D
Na temat tego, że biały sufit jak z remizy w tle jest niespójny z wizerunkiem wymalowanego blackmetalowca na pierwszym planie. :D
Wiadomo dlaczego:Właśnie się dowiedziałem, że ich perkmen RIP. 😞
https://youtu.be/P3XV5SeUBWE
Nnnawet nie myślę wracać ;)
A mnie to bardziej wkurwia, niż smuci, że taki plagiator jest wszędzie promowany.
https://www.youtube.com/watch?v=tAfiD1bvTkU (https://www.youtube.com/watch?v=tAfiD1bvTkU)
Ale cóż, złodzieje promują złodzieja :(
A mnie to bardziej wkurwia, niż smuci, że taki plagiator jest wszędzie promowany.
https://www.youtube.com/watch?v=tAfiD1bvTkU (https://www.youtube.com/watch?v=tAfiD1bvTkU)
Ale cóż, złodzieje promują złodzieja :(
A kto to jest i kogo plagiatuje?
Ta władza ma totalnie w chuju wszystkich
(...)
Pójdziemy z rodziną w wyborach głosować
A potem po parku będziemy tańcować
Niech wróci Komuna i tania kiełbasa
Pół litra na głowę i piwo na kaca
(...)
Jedni chcą faszyzmu, drudzy księdza wolą
A ja chcę komuny oraz Disco Polo
Hej!
A że klasa średnia w Polsce jest marginalna, to przecież nie będą proponować obniżek podatków i przedsiębiorczości. Tym się wyborów w tym folklorze nie wygra.
Weź pan z tym tekstem o aferach Platformy. Jakich dokładnie? Lista afer PiS już przekroczyła 200 na sztuki, nie wspomnę o jakich zupełnie innych kwotach w ogóle jest mowa.
Teraz PiS chce zabrać 24mld
Nawet nie wiecie do czego zdolna jest socjalistyczna władza kiedy skończą im się pieniądze.
Nawet nie wiecie do czego zdolna jest socjalistyczna władza kiedy skończą im się pieniądze.
W socjalizmie pieniądze nigdy się nie kończą bo się je po prostu dodrukowuje. Kończą się jedynie towary w sklepach. Przypomniała mi się końcówka lat 80 tych, kiedy zbierałem kasę na wieżę Radmora, co uzbierałem, to ona była co miesiąc o 100% droższa. Doszło do takich absurdów, że mała oranżada w warzywniaku kosztowała 150 000 i tyle samo kosztował mandat za np: przekroczenie prędkości :) Ponieważ do podniesienia cen mandatów była potrzebna nowelizacja prawa o ruchu drogowym, a przecież nie mogli robić tego co miesiąc. Inflacja zapieprzała wtedy niemiłosiernie, u każdego na chacie walały sie banknoty np: 1000 złoty z Kopernikiem za które nie można było kupić nawet pudełka zapałek. To były czasy, wszyscy byli wtedy milionerami ;)
Władza chce, żeby wszyscy w Polsce byli milionerami. Masz z tym problem??? TY ANTYPOLAKU!
Dla ludzi myślących to zaczyna być komplement
Wsocjalizmiekażdym systemie obecnie pieniądze nigdy się nie kończą bo się je po prostu dodrukowuje.
Wsocjalizmiekażdym systemie obecnie pieniądze nigdy się nie kończą bo się je po prostu dodrukowuje.
Fixed that for you. Zawsze i wszędzie tak będzie, bo parytet złota(czy czegokolwiek innego) jest już historią we wszystkich gospodarkach, które się liczą.
Informacja dla panów i chłopców dobijających do 40-tki: dbajcie o formę i zdrowie
*30-tki. Przy czterdziestce już zwykle za późno. :P
Mam kilku kolegów w moim wieku(pokolenie T) z cukrzycą, nadciśnieniem i chuj wie czym jeszcze - jak się na nich spojrzy to oczywiste jest jaki mają tryb życia.
Swoją drogą nie wiem czemu przyjęło się w Polsce że chłop to musi wpierdalać.
Nawet nie wiecie do czego zdolna jest socjalistyczna władza kiedy skończą im się pieniądze.
W socjalizmie pieniądze nigdy się nie kończą bo się je po prostu dodrukowuje. Kończą się jedynie towary w sklepach. Przypomniała mi się końcówka lat 80 tych, kiedy zbierałem kasę na wieżę Radmora, co uzbierałem, to ona była co miesiąc o 100% droższa. Doszło do takich absurdów, że mała oranżada w warzywniaku kosztowała 150 000 i tyle samo kosztował mandat za np: przekroczenie prędkości :) Ponieważ do podniesienia cen mandatów była potrzebna nowelizacja prawa o ruchu drogowym, a przecież nie mogli robić tego co miesiąc. Inflacja zapieprzała wtedy niemiłosiernie, u każdego na chacie walały sie banknoty np: 1000 złoty z Kopernikiem za które nie można było kupić nawet pudełka zapałek. To były czasy, wszyscy byli wtedy milionerami ;)
W niektórych krajach robi się przecinki przeciwpożarowe i kontrolowane wypalanie pasów bezpieczeństwa na wypadek suszy. ;)W USA nie gasza juz za bardzo pozarow lasow, tych naturalnych pozarow oczywiscie. Kontroluja, zeby za bardzo sie nie rozroslo ale daja naturze zrobic, co natura zawsze robila.
Sporo jest nawet filmów instruktażowych z USA gdzie nawet strażacy tego uczą.
Wszystkie Pikes przerobiłeś?
Wszystkie Pikes przerobiłeś?
Chodziło mi o jego stan zdrowia :(
Wszystkie Pikes przerobiłeś?
Chodziło mi o jego stan zdrowia :(
W googlach same newsy z 2017 roku widzę, coś się zmieniło na gorsze?
Że sklep http://guitarheaven.eu (http://guitarheaven.eu) już od tak dawna jest zamknięty. Tam to były Gitary, a nie gitarki jak w mc...
mnie smuci że wiadomości się nie da w tym kraju oglądać bo cały czas tylko polityka i polityka
Najgorsze jest to, że mimo lat treningów nawet raz typa nie uderzyłem - zawiechę złapałem kompletną.Widocznie kiepski sensei się tobie trafił. Też takich miewałem - pierdolen ie o technice ale zero praktyki i psychologii.
A widać było, że nie umie się bić.
Jak to? Typ Cię okłada, a Ty się patrzysz i "ale się nie umiesz bić!"? To w imię nadstawiania drugiego policzka, czy co?PS Albo zamilcz albo ić pomścić kolegę z forum.
A. Że nie trafiłeś go ani razu?
Nie, nie próbowałeś się bronić.
Nie rozumiem.
Dziś 72 drugie urodziny mojego Taty... by były...
Patrzysz z perspektywy przedsiębiorcy. Większość twierdzi że nie płaci podatków.
Ale za to PAŃSTWO IM DAJE, pieniądze...
Też nie rozumiem tego przyrównania do prostytutki.
Jak można przyrównywać obciach do dawania dupy?Tutka zrobi wszystko, kwestia ceny. Artysta też. Ty też. Nie ma nic dziwnego w tym porównaniu.
Margaret Thatcher się w grobie kurwa przewraca jak widzi takie pierdolenie XD
Margaret Thatcher się w grobie kurwa przewraca jak widzi takie pierdolenie XD
Dude, na jej grobie to tańczą Brytyjczycy, taka z niej tragiczna suka była. Z Reagana zresztą tak samo była miernota wokół której ukuto mit jakiejś głębi intelektualnej i tego, że ich rządy nie skazały kolejnych pokoleń na życie w gorszych warunkach niż rodzice.
Margaret Thatcher się w grobie kurwa przewraca jak widzi takie pierdolenie XD
Dude, na jej grobie to tańczą Brytyjczycy, taka z niej tragiczna suka była. Z Reagana zresztą tak samo była miernota wokół której ukuto mit jakiejś głębi intelektualnej i tego, że ich rządy nie skazały kolejnych pokoleń na życie w gorszych warunkach niż rodzice.
Margaret Thatcher się w grobie kurwa przewraca jak widzi takie pierdolenie XD
Dude, na jej grobie to tańczą Brytyjczycy, taka z niej tragiczna suka była. Z Reagana zresztą tak samo była miernota wokół której ukuto mit jakiejś głębi intelektualnej i tego, że ich rządy nie skazały kolejnych pokoleń na życie w gorszych warunkach niż rodzice.
A mie się zdaje inaczej. Na początek:
https://en.m.wikipedia.org/wiki/Reaganomics
Tak się oczywiście nie stało i ta epoka jest źródłem praktycznie wszystkich problemów z ekonomią obecnie: turbonierówności, tragedią na rynkach mieszkaniowych i chujowej jakości usług publicznych.Na całe szczęście nie jest problemem system rezerwy cząstkowej, kreacja pustego pieniądza przez banki komercyjne, oparcie ekonomii o dług i nadmierna konsumpcja.
Podobno też urządzają regularne łapanki z pałami pod klubami gejowskimi. Podobno, bo sam nie widziałem.Ja kilka lat temu widziałem. :D
Ich tyłki mogą być czystsze od Twojego umysłu ;)
Umówmy się, że już od paru dłuższych chwil jesteśmy w XXI wieku i pewne teksty już by mogły się zakończyć na forum
Jeśli w tym kraju ma zniknąć hejt, homofobia, rasizm i antysemityzm, to zacznijmy od siebie. Bo inaczej nie przestaniemy być w tym numerem jeden w Europie... A jeśli ktoś ma takie poglądy, albo używa nadal słowa "mu..yn" jak w dziale z dowcipami - to niech zachowa dla siebie. Skąd pomysł, że takie rzeczy można pisać i nadal mieć kolegów? A nie no, przecież półtora miliona głównie młodych głosowało na bosaka... ;)Ich tyłki mogą być czystsze od Twojego umysłu ;)
Umówmy się, że już od paru dłuższych chwil jesteśmy w XXI wieku i pewne teksty już by mogły się zakończyć na forum
Oh nowoczesność :)
Zaczynamy chyba robić weekendową tradycję tematów ideologicznych
W sumie teraz każdy niemiec oraz austriak ma przede mną klękać i przepraszać za holokaust? Super!
A uważasz, że zrobiłem to przypadkiem, czy od 2005 roku mam wyrobione zdanie na temat tej kreatury?W sumie teraz każdy niemiec oraz austriak ma przede mną klękać i przepraszać za holokaust? Super!
To do kibiców Cracovii czy użycia przez Bata w jednym akapicie homofobii, rasizmu, antysemityzmu i wyborców Bosaka?
;)
To niby jak teraz na murzyna mówić? Czarny lepiej? Skoro black lives matters - wychodzi że white już nie. Czy określenie biały to też rasizm? Całą policję w USA prawie rozwiązali a tu teraz nagle okazuje się, że w czasie pomiędzy pałowaniem i zabijaniem murzynów robią jednak coś dobrego a to jakiegoś dzieciaka przed rekinem uratują a to zakrztuszonego dzieciaka do żywych przywracają bo rodzina takich rzeczy nie potrafi i patrzy jak szpak w pizdę...
Nie bez powodu w niektórych kręgach nie jest mile widziane dyskutowanie na temat religii i polityki.Nie obracam się w tak nietolerancyjnych kręgach...
To niby jak teraz na murzyna mówić?Ej, a może na tym polega w Polsce problem rasizmu, bo ludzie nie potrafią googlować?...
To niby jak teraz na murzyna mówić?Ej, a może na tym polega w Polsce problem rasizmu, bo ludzie nie potrafią googlować?...
To niby jak teraz na murzyna mówić?Ej, a może na tym polega w Polsce problem rasizmu, bo ludzie nie potrafią googlować?...
Tylko czy "google" prawdę zawsze mówi i jest jedynym wyznacznikiem co jest dobre a co złe?
Wygooglowalem to i dalej nie wiem:
https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/Klopotliwy-Murzyn;17473.html
Mi nie chodzi o rasizm, tylko jak nazywać ludzi o bardzo ciemnej (naturalnie - bo ja teraz nad morzem jestem i jestem ciemniejszy niż zwykle). Najbardziej mi nie pasuje określenie "afroamerykanin", bo co z tymi afroamerykanami, którzy nigdy w ameryce nie byli? Afroeuropejczyk? Będzie tak jak z Indianami, którzy nagle stali się rdzennymi mieszkańcami Ameryki. Tyle, że chyba dość późno po tym jak się zorientowali, że Kolumb się pomylił. Czarny moim zdaniem jeszcze gorzej, a akcja BLM (wkurwia mnie strasznie jej forma) sama nazywa to BLACK... Czyli czarny jest OK?
Nawet sobie nie wyobrażacie jak bardzo jest mi smutno, że się tego filmu nie doczekam...
https://youtu.be/DiqfdUwSqvI (https://youtu.be/DiqfdUwSqvI)
Nie zgadzam się :)Nie pozwalasz mi być rozczarowanym? Dzięki! :D
Nie zgadzam się :)Nie pozwalasz mi być rozczarowanym? Dzięki! :D
Czy mógłbyś jeszcze zabronić mi być zmęczonym po pracy?
Zawracanie kupra. Byłem kilka razy i za każdym spotykało mnie takie samo rozczarowanie.Nikt Ci nie zabroni.
Już lepiej sobie 9gaga przeglądać.
Chyba Wacek stracił członka!!
może nikt go nie poniża
Ależ skąd!!! :dobre:może nikt go nie poniża
Dyktatura w dekapach?
Jprdl jutro idę świeczkę zapalić... Niech ten rok się skończy już kurwa albo niech pierdolnie ten meteoryt
Egocentryzm FTW, chuj że legenda, inżynier, lutnik, kompozytor, posiadacz patentów. Bo ja ;)
Liczba zarażeń przekroczyła 10k w jeden dzień.Proponuje Hołdysa :)
Czyli kogo wg tabelki teraz PiS aresztuje?...
Alexi Laiho. Także (wy)rok się zaczął.
Alexi Laiho. Także (wy)rok się zaczął.
Gibson kupił Mesa Boogie.No to teraz będzie jeszcze gorzej i jeszcze drożej! Hej!
Recto ChamberedZa dużo filmów dla dorosłych!
Tera zostało kupić laser.
Ja na air guitar to też jestem niezły
Czekam na Recto Chambered z chassis z richlite'u. :P
E tam, jak wyszło Blood Of The Nations, to była taka petarda, że człowiek zapominał o Udo. Stalingrad też trzymał poziom. Potem zaczęło się zastępowanie ludzi jakimiś nołnejmami.Posłuchałem - to jest chociażby po prostu miernie zmiksowane. Miks usypiający ;) Gitary tak uczesane jak na komunię.
........ to nigdy nie jest zmarnowany czas. Zbieramy doświadczenia, które się przydadzą.100% racji. Nawet ten bezdomny pijak który leży zasikany pod śmietnikiem i wszyscy z niego szydzą i się go brzydzą ma swoją drogę mistrzów którą należy uszanować. Każdy z nas zna takie przypadki i często ten pijak miał kiedyś szczęśliwą rodzinę i był kimś ( w rozumieniu współczesnego świata) Wszyscy jesteśmy tam gdzie być powinniśmy.
Jak powiedział pewien wiking .....możesz się schować do mysiej dziury, ale to nic nie da ! ponieważ pajęczyna Twojego życia została już dawno utkana ;)Ani nini ni się nie zgadzam. Albowiem:
Masz jeszcze kupę czasu, nie ma co się łamać. To nie 50-tka ;)
Wiadomo, wszystko zależy od punktu siedzenia ale czasem trzeba trochę przekiblować, przemyśleć co i jak, a potem działać.
nah, masz za sobą dopiero 8-10 lat samodzielnego, w pełni świadomego życia. I jeszcze jakieś 30-40 w dobrej formie, wykorzystaj je lepiej niż poprzednie. Tyle.
Jak powiedział pewien wiking .....możesz się schować do mysiej dziury, ale to nic nie da ! ponieważ pajęczyna Twojego życia została już dawno utkana ;)Ani nini ni się nie zgadzam....
Nah, bardziej o to chodzi że w sumie nie mam żadnych znajomych praktycznie, od 3 lat nie idzie mi z laskami, i w ogóle to nic nie osiągnąłem w życiu a młodszy to już nie będę.
Ani trochę nie "wierzę" w coś takiego. Praktyka mi pokazała, że jak chcę coś zmienić w życiu - i to naprawdę poważne rzeczy - to zmieniam i jest zmienione.
koniec związku po 5 latach.
i tym razem to ja zjebałem po całości choć zakochany jestem na maxa.
strasznie zobojętniałem przez ciągłe siedzenie w domu, a odkąd pracuję na własnej działalności i w obliczu 'ciężkich czasów' ciężko mi było od pracy odpocząć.
Ciągły stres o niepewne jutro, bagatelizowanie problemów w związku i huj. pękło.
to był bardzo zły rok :/
koniec związku po 5 latach.
i tym razem to ja zjebałem po całości choć zakochany jestem na maxa.
strasznie zobojętniałem przez ciągłe siedzenie w domu, a odkąd pracuję na własnej działalności i w obliczu 'ciężkich czasów' ciężko mi było od pracy odpocząć.
Ciągły stres o niepewne jutro, bagatelizowanie problemów w związku i huj. pękło.
to był bardzo zły rok :/
koniec związku po 5 latach.
i tym razem to ja zjebałem po całości choć zakochany jestem na maxa.
strasznie zobojętniałem przez ciągłe siedzenie w domu, a odkąd pracuję na własnej działalności i w obliczu 'ciężkich czasów' ciężko mi było od pracy odpocząć.
Ciągły stres o niepewne jutro, bagatelizowanie problemów w związku i huj. pękło.
to był bardzo zły rok :/
koniec związku po 5 latach.
i tym razem to ja zjebałem po całości choć zakochany jestem na maxa.
strasznie zobojętniałem przez ciągłe siedzenie w domu, a odkąd pracuję na własnej działalności i w obliczu 'ciężkich czasów' ciężko mi było od pracy odpocząć.
Ciągły stres o niepewne jutro, bagatelizowanie problemów w związku i huj. pękło.
to był bardzo zły rok :/
Daj sobie 30-45 dni ZERO kontaktu.
W tym czasie zajmij się sobą, bo na 100% ona będzie po cichaczu sprawdzać co u ciebie.
Niemal pewne, że się w końcu zainteresuje co się tu odprawia.
koniec związku po 5 latach.
i tym razem to ja zjebałem po całości choć zakochany jestem na maxa.
strasznie zobojętniałem przez ciągłe siedzenie w domu, a odkąd pracuję na własnej działalności i w obliczu 'ciężkich czasów' ciężko mi było od pracy odpocząć.
Ciągły stres o niepewne jutro, bagatelizowanie problemów w związku i huj. pękło.
to był bardzo zły rok :/
Daj sobie 30-45 dni ZERO kontaktu.
W tym czasie zajmij się sobą, bo na 100% ona będzie po cichaczu sprawdzać co u ciebie.
Niemal pewne, że się w końcu zainteresuje co się tu odprawia.
Wiesz, nie bede grzebal w przepasciach forum ale czy Ty niedawno nie zakonczyles zwiazku bo costam? Jak to sie potoczylo dalej? Sadzac po radach nie najzdrowiej?
Zapewne dzielnie się opierałeś!
Nie muszę być ratownikiem i nie ma nic oczywistego na ile się wycenia jeśli jest na publicznym forum, a nie rozmowie o pracę. Pytanie kogoś o pensję jest nie na miejscu i zawsze było i kropka. Redukcja pracy człowieka do cyferek i zabawa z cyklu sami oceńmy czy oni mają aż tak źle. Nie widzę żadnego sensu tego pytania.
Nie jesteś strajkującym ratownikiem, który rzucając pracę naraża zdrowie i życie innych.
Pytam o oczywistą rzecz, na ile się wycenia się jako pracownik służby zdrowia.
Po pierwsze, nie narażam nikogo życia czy zdrowia i takie porównanie jest nie na miejscu. Zwalniam się z pracy, póki nie zaproponują mi lepszej kasy. Czy kierowca lawety naraża Cię na wypadek jak się zwolni? No nie sądzę.
Nie mam problemu z rozmową o kasie, za odpowiedzialność za czyjeś zdrowie i życie w trakcie pełnienia dyżuru i wszystkie z tym konsekwencje prawne mam płacone 20-25PLN netto za godzinę. Brak urlopu, brak socjalu, brak wysługi lat.OK o taką konkretną odpowiedź mi chodziło. Czyli ok. 4k podstawy. Jak kierownik Biedry w mieście wojewódzkim...
OK o taką konkretną odpowiedź mi chodziło. Czyli ok. 4k podstawy. Jak kierownik Biedry w mieście wojewódzkim...
Wszyscy macie kontrakty i jakieś formy samozatrudnienia? Jak się mają pensje lekarzy co z Wami jeżdżą dla porównania?
To samej podwyżki inflacyjnej i tej związanej ze zmianą sposobu naliczania składki zdrowotnej powinniście dostać od stycznia ok. 600PLN na rękę... i to tylko po to żeby zarabiać tyle samo co w bieżącym roku. :facepalm:
Nie jesteś strajkującym ratownikiem, który rzucając pracę naraża zdrowie i życie innych.
Pytam o oczywistą rzecz, na ile się wycenia się jako pracownik służby zdrowia.
Po pierwsze, nie narażam nikogo życia czy zdrowia i takie porównanie jest nie na miejscu. Zwalniam się z pracy, póki nie zaproponują mi lepszej kasy. Czy kierowca lawety naraża Cię na wypadek jak się zwolni? No nie sądzę.
Nie mam problemu z rozmową o kasie, za odpowiedzialność za czyjeś zdrowie i życie w trakcie pełnienia dyżuru i wszystkie z tym konsekwencje prawne mam płacone 20-25PLN netto za godzinę. Brak urlopu, brak socjalu, brak wysługi lat.
Tak z czystej ciekawości - od czego zależy czy jest płacone 20 czy 25 ? Bo licząc nawet głupie 160 godzin w miesiącu (pomijam fakt, że jest ich pewnie więcej) już nam wychodzi rozjazd 800 zł .
Jako były pracownik korpo widzę, że w tym zakresie również masz utrwalone zachowania na którym zależy pracojebcom, a to duży błąd m.in. przy negocjacjach płacowych i zmianie roboty.W korpo byłem naście lat temu. Równie dobrze mogę myśleć o Tobie jako byłym przedszkolaku. Gentlemani nie rozmawiają o pieniądzach - nie wymyślone ani w Polsce, ani w korpo. Jeśli chcesz wiedzieć dlaczego, to zrób test i popytaj wszystkich o pensje na zjeździe rodzinnym. Kolega podał stawkę. I co? Dużo, mało? Co się rozjaśniło? Zależy od miasta, sytuacji domowej i wielu czynników. Można przespać na stróżówce 300 godzin w miesiącu i być jeszcze wypoczętym, można robić 100 i mieć zniszczone zdrowie i psychikę, mimo super zarobków. Jeśli prawie setka ludzi się jednocześnie zwalnia, wiedząc co to może oznaczać dla nich samych i ich rodzin, to mówi samo za siebie.
poza komentarzami "w dupie się poprzewracało" włącznie.
Stivo2005: pytam bo chciałbym wiedzieć od insidera jaki jest poziom zarobków, jakie oczekiwania i jak to się ma np. do pensji lekarzy którzy są z Wami. I czy oni też teraz zamierzają się dołączyć do protestu. I np. jakie są ich oczekiwania.
Sinner pewnie mógłby tu też sporo napisać bo ma porównanie pomiędzy warunkami w PLu a UK.Nie muszę być ratownikiem i nie ma nic oczywistego na ile się wycenia jeśli jest na publicznym forum, a nie rozmowie o pracę. Pytanie kogoś o pensję jest nie na miejscu i zawsze było i kropka. Redukcja pracy człowieka do cyferek i zabawa z cyklu sami oceńmy czy oni mają aż tak źle. Nie widzę żadnego sensu tego pytania.
Temat jak każdy inny... Jak nie potrafisz rozmawiać o pieniądzach, a o pracy bez emocji to przecież nie ma takiego przymusu.
Jako były pracownik korpo widzę, że w tym zakresie również masz utrwalone zachowania na którym zależy pracojebcom, a to duży błąd m.in. przy negocjacjach płacowych i zmianie roboty.
Otóż to. W PL brak kultury rozmawiania o zarobkach jest zjawiskiem również moim zdaniem BARDZO niekorzystnym, bo sprzyja to poprostu jebaniu w dupę pracowników. Jeżeli ktoś po uzyskaniu informacji o czyichś zarobkach dostaje przysłowiowego zesrania się, to jest to problem tej osoby, a nie tego, kto odpowiada na pytanie o swoich zarobkach. Swoją drogą, przy takich stawkach jakie dostają influencerki za reklamę byle gówna, to alergii o zarobki zwykłej, ,,codziennej" osoby, tym bardziej nie rozumiem.Raj dla pracodawców i kierowników którzy mają płacone premie od oszczędności na pensjach. Nie wie, to się nie upomni.
@Stivo2005 (http://forum.sevenstring.pl/index.php?action=profile;u=1671), niedawno w Gorzowie była podobna sytuacja z ratownikami. Niby coś wynegocjowali, ale ostatecznie i tak próbowano ich zrobić w chuja, a cała historia znowu zatacza koło. Trzymajcie się tam, jestem z Wami.
Tak z czystej ciekawości - od czego zależy czy jest płacone 20 czy 25 ? Bo licząc nawet głupie 160 godzin w miesiącu (pomijam fakt, że jest ich pewnie więcej) już nam wychodzi rozjazd 800 zł .
Prowadzę firmę świadczącą usługi na rzecz Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego, tak jak każdy przedsiębiorca, mam miesiące lepsze i gorsze, koszty prowadzenia firmy itp itd
Niedawno znajomy, który ma największą wiedzę o dobrym wychowaniu i byciu gentlemanem z ludzi, których znam pytał mnie czy chcę zmienić pracę, bo u niego szukają (to nie jego firma, ona sam tam jest trybikiem) i powiedział wprost: "Ja tam mam X, myślę że ty na rozmowie możesz spokojnie powiedzieć Y".
Panie, jakbyś usłyszał ile dobry spawacz zarabia to miałbyś ból dupy jak wcześniej wspomniana Halyna ;D
Przypominam 2, albo 3 kluczowe rzeczy:
- to forum gitarowe nie rozmowa o pracę, ani 2 znajomych gadających prywatnie w kuchni przy drinku, nie mylmy cały czas pojęć
- jak ktoś uważa, że zarobki to zwykły temat i można pytać ludzi, których się na oczy nie widziało, to jest bardzo bardzo prosty test hipokryzji: niech ładnie poniżej napisze ile zarabia na rączkę :D
- zniknął tak naprawdę temat dramatu tych ratowników i ich rodzin. Bardzo chciałbym wiedzieć jak podejdą do sytuacji osoby decyzyjne i jak to się zakończy.
Przypominam 2, albo 3 kluczowe rzeczy:
- to forum gitarowe nie rozmowa o pracę, ani 2 znajomych gadających prywatnie w kuchni przy drinku, nie mylmy cały czas pojęćNo faktycznie, przecież wiadomo że dział offtopic nie służy do rozmowy na tematy nie związane z gitarami...
- jak ktoś uważa, że zarobki to zwykły temat i można pytać ludzi, których się na oczy nie widziało, to jest bardzo bardzo prosty test hipokryzji: niech ładnie poniżej napisze ile zarabia na rączkę :DChyba test głupoty. Zapytaj konkretnej osoby jeśli chcesz wiedzieć, a nie rzucaj pusto w przestrzeń takie pytanie bo wtedy wiadomo że nikt nie odpowie. Druga sprawa, że pytanie padło do osoby która narzeka na niskie zarobki w budżetówce. A ty pytasz ogółu czyli tylko statystyki chcesz prowadzić?
- zniknął tak naprawdę temat dramatu tych ratowników i ich rodzin. Bardzo chciałbym wiedzieć jak podejdą do sytuacji osoby decyzyjne i jak to się zakończy.Dramatyzujesz. To są niskie zarobki pod względem odpowiedzialności ale nie niskie jak na Polskę. Sprawdź tabele z wynagrodzeniami w PL, zwłaszcza w małych miejscowościach.
No, to też jest kluczowe... Tzn czas pracy. Kumpel na rozmowie rekrutacyjnej usłyszał, że mogą mu dać 70% tego co chciał, ale "spokojnie sobie pan dorobi z nadgodzin, bo jest dużo". To nawet nie ma co dziękować za rozmowę, tylko kazać spierdalać jak pracodawca bierze nadgodziny za standard.
Mogli od razu dodać, że niech się wypłatą nie przejmuje, bo będzie tak zajechany, że i tak nie będzie miał kiedy i na co wydawać. :D No, potem na psychoterapeutę, ale uzbiera, zanim psycha siądzie. :D
2. że się nie pierdzi przy innych ludziach.
gdzie się wsadza jacka :love:
Nie wiem do którego tematu to wpisać, ale cieszy mie to że wreszcie jestem w życiowej pozycji, że mogę sobie kupić każdy grat, ale jednocześnie smuci, że nie grałem przez to 5 lat i nie pamiętam jak się trzyma gitarę czy nawet gdzie się wsadza jacka :love:
2. że się nie pierdzi przy innych ludziach.
Jest na to luka prawna - można, jeżeli bezgłośnie i niesmierdząco :D
Well cum, Mr. Lold :D Zamiana na smutki in 3... 2... 1... ;D
Tobie chociaż żona grać nie zabrania!
Posty połączone: [time]08 Wrz, 2021, 12:22:25[/time]
2. że się nie pierdzi przy innych ludziach.
Jest na to luka prawna - można, jeżeli bezgłośnie i niesmierdząco :D
Jest też na sranie do paczkomatu. Ale jakoś lepiej nie :D
Lord, powiedz lepiej jaki masz sprzet :)Kiedyś rysował. A tak w ogóle to :fotki:
Pozdr - Sinner
Wiesiu Wszywka RIP :(:(
Wąski RIP :(
O kurwa! :(
R.I.P. Hank von Helvete.
Ale wciąż napierdala jak skurwysyn, szczególnie że była serio dobra dla mnie ostatnio i czuję się jak ostatni chuj.
A to to już tak średnio aktualne jest.Ale wciąż napierdala jak skurwysyn, szczególnie że była serio dobra dla mnie ostatnio i czuję się jak ostatni chuj.
Każdy kolejny dzień będzie o 0,2% bardziej znośny. Trochę to potrwa ale się wygrzebiesz.
Smuci mnie, że ilekroć kogoś poznam, to traci mną zainteresowanie bardzo szybko i nigdy z tego nic nie wychodzi.
Tak jakbym nie zasługiwał na relacje.
Albo idąc do baru czy klubu są same zgrane grupki i randki.
Smuci mnie, że ilekroć kogoś poznam, to traci mną zainteresowanie bardzo szybko i nigdy z tego nic nie wychodzi.
Tak jakbym nie zasługiwał na relacje.
Albo idąc do baru czy klubu są same zgrane grupki i randki.
To w takim razie po co idziesz skoro z góry skreślasz?jak to po co? :D
Jak nie będę szukał choć trochę to nie znajdę w ogóle, zero kręgu bliskich znajomych.
Skoro takie historie
Ja jakoś rok po studiach pracowałem w firmie organizującej wycieczki i kolonie (głównie dla biednych dzieci z MOPS). Ostatecznie w 2013 została moją Żoną
Nie chce mi się wkładać czasu i energii w to.
Nie chce mi się wkładać czasu i energii w to.
A ten Tinder to nie polega na przesuwaniu zdjęć w prawo i lewo?
To wszystko to są historie przypadkowe.
Przykłady wprost anegdotyczne.
Nie chcę siać defetyzmu, ale nie każdemu się w życiu tak poszczęści.
Ja mam lekko dość już. Nie chce mi się wkładać czasu i energii w to.
Zasadniczo zawsze się czułem lepiej mając kogoś niż nie mając. Mam jakieś porównanie.
Mniejsza o to zresztą.
Vangelis...
Mnie smuci, że Polacy to banda idiotów jebanych w dupę (dosłownie).
Węgiel, ekogroszek i inny opał o 100-200% w górę, chleb zaraz po 7 zł, litr benzyny zaraz po 8 zł, inflacja 14%, raty kredytów o prawie 100%. Za dwa miesiące będzie jeszcze gorzej, bo kończy się 'tarcza antyinflacyjna'. Paliwo skoczy do 9-10 zł za litr, ceny żywności skoczą do góry przez koszty transportu, podwyżkę VAT, a dodatkowo wysokie ceny m.in. zboża.
I nic. Polaczki morda w kubeł i nic więcej. Tylko się cieszą, że 500+ zamienią na 700+, dadzą 13 i 14 emeryturę. A po cichu wprowadzają nowe podatki.
Za to strajki jak chcą opodatkować media- zamach na demokrację! Ta sama banda idiotów najpierw zostanie bezdomna, a później będą się napierdalać o jedzenie przy osiedlowych śmietnikach. Nie żal mi Polaków.
Przecież to nie pakiety klimatyczne są problemem, tylko przepierdalanie pieniędzy ze sprzedaży praw do emisji CO2 na głupoty, zamiast na transformację energetyczną przez kilka ostatnich rządów.
Poziomy skażenia powietrza zimą? Niech no ktoś przypomni, bo w tym roku padną rekordy ;D
"Polska na sprzedaży praw do emisji CO2 zarobiła w ub.r. najwięcej spośród uczestniczących w systemie europejskich krajów. Z ponad 25 mld zł tylko niewielka część trafiła na modernizację energetyki i odchodzenie od technologii węglowych. Fundusz, który ma realizować inwestycje, jest dopiero przygotowywany. Tymczasem środki idą na rekompensaty i dodatki z tytułu wzrostu cen energii i gazu." W latach 2013-2021 z tytułu sprzedaży uprawnień otrzymaliśmy około 60 mld € i standardowo większość tej kasy przepierdzielono. Obowiązek wytwarzania jakiegoś procentu z energii oczywiście w znacznym stopniu przeniesiono na barki zwykłych obywateli, bo to oni zaczęli masowo instalować na swoich posesjach fotowoltaikę. Niestety takie rozwiązanie średnio się sprawdza bez jednoczesnego zainwestowania w modernizację sieci niskiego napięcia oraz magazyny energii, bo profil produkcji z fotowoltaiki nie odpowiada profilowi zużycia energii w większości domostw z uwagi na to, że większość z nas jest wtedy w pracy. Prosumenci system rozliczeń powodował, że większość produkcji była "pchana" do sieci, którą właśnie traktowano niczym tani magazyn energii, bo w zależności od mocy instalacji PV można było w ciągu roku odebrać 70 lub 80% wprowadzonej energii. Natomiast zasadne jest pytanie dlaczego nie zaczęto programów związanych z montażem fotowoltaiki na obiektach użyteczności publicznej (typu urzędy), których godziny pracy zgrywają się ze szczytem produkcji energii wytwarzanej ze słońca tak by jej znaczna część była przeznaczana na autokonsumpcję.Mnie smuci, że Polacy to banda idiotów jebanych w dupę (dosłownie).
Węgiel, ekogroszek i inny opał o 100-200% w górę, chleb zaraz po 7 zł, litr benzyny zaraz po 8 zł, inflacja 14%, raty kredytów o prawie 100%. Za dwa miesiące będzie jeszcze gorzej, bo kończy się 'tarcza antyinflacyjna'. Paliwo skoczy do 9-10 zł za litr, ceny żywności skoczą do góry przez koszty transportu, podwyżkę VAT, a dodatkowo wysokie ceny m.in. zboża.
I nic. Polaczki morda w kubeł i nic więcej. Tylko się cieszą, że 500+ zamienią na 700+, dadzą 13 i 14 emeryturę. A po cichu wprowadzają nowe podatki.
Za to strajki jak chcą opodatkować media- zamach na demokrację! Ta sama banda idiotów najpierw zostanie bezdomna, a później będą się napierdalać o jedzenie przy osiedlowych śmietnikach. Nie żal mi Polaków.
Dziękujemy ci UE za pakiety klimatyczne. Polska pozamykała kopalnie i wydobywamy tylko 2 miliony ton węgla, a potrzebujemy 10milionów, resztę sprowadzaliśmy z Rosji. Cena eko-groszku to w tej chwili ok 3/3,5 k pln za tonę, jak na wiosnę to trochę drogo. W punktach sprzedaży twierdzą, że zimą cena za tonę będzie jakieś 4,5/5 k pln za tonę. Na razie spółdzielnie rozsyłają podwyżki ok 100 pln za ciepłą wodę. W czynszu dużą część stanowi zaliczka za centralne ogrzewanie, także jesienią czynsze skoczą z 500 do 1000pln. Widziałem wypowiedż specjalistów którzy twierdzą, że nie da się już otworzyć pozamykanych kopalni bo koszty byłyby porównywalne z budową nowoczesnej fabryki.
Masz rację... Bądźmy wyczuleni... No, naprawdę kurwa nie wiem...Z mojej klasy licealnej dwie osoby popełniły samobójstwo.
Może to i lepiej...świat się oczyści i nie będzie już problemów z depresją. Poważnie. W moim otoczeniu jest tyle osób które mają problemy które mogą prowadzić do depresji i powinni udać się z tym gdzieś udać, albo chociaż próbować trochę zmienić swoje życie, albo przynajmniej nastawienie do niego. Zamiast tego, mimo wielu sugestii na ten temat oraz ogólnej chęci pomocy wolą wiecznie jęczeć i użalać się nad sobą jak to nic ich dobrego w życiu nie spotkało i nie spotka a ich życie nie ma sensu oraz czego to w życiu nie zaznali i nie zaznają. Każda rozmowa po kilku minutach schodzi na ten temat. Wiecznie w jęcząco-cierpiętniczym tonie w myśl zasady "żyję za karę", "Boże jak mnie ciężko". To jak mu jest ciężko wręcz promieniuje z jego osoby. Wystarczy go zobaczyć i usłyszeć parę pierwszych słów od niego i już masz dosyć. Jestem już tak zmęczony tym, że zamiast pomagać mam ochotę dać im sznurek i powiedzieć "Masz, skończyć już z tym wreszcie, innego wyjścia nie ma dla Ciebie". W sumie bardziej temat do "Co Was w życiu najbardziej wkurwia".Lepiej bym tego nie ujął. Mam wrażenie że ludzie zamiast woleć popatrzeć w lustro, i powiedzieć sobie że z nimi jest coś nie tak, że swoją postawą i zachowaniem niszczą swoje życie i samych siebie, zwalając wszystko na depresję, różnego rodzaju zaburzenia osobowości, wolą tkwić tak w tym stanie, wciągając jednocześnie inne, zdrowe osoby w toksyczne relacje i przenosić swoje wyimaginowane problemy na inne osoby, które niejednokrotnie, poświęcają im swój czas i energię, żeby je z tego stanu wyprowadzić. Zazwyczaj idzie to w parze z całkowitą niechęcia do jakichkolwiek zmian i nierzadko, brakiem kręgosłupa moralnego poprzez wykorzystywanie innych osób jako remedium na ich problemy i całkowitym zanikiem autokrytyki w stosunku do swojego zachowania. Spójrzmy na ludzi którzy mają poważne problemy. Ludzi z nowotworami, ciężkimi chorobami typu stwardnienie rozsiane, bądź sprawującymi opiekę nad takimi ludźmi. Znam takich trochę. Są to jedne z najbardziej pogodnych i otwartych osób jakie znam, pomimo swoich problemów patrzące na świat w jasnych kolorach, szukające ROZWIĄZANIA, a nie użalające się nad swoim losem. Często ludzie z prawdziwą depresją to też właśnie tacy ludzie. Czasem mam wrażenie, że im bardziej ktoś rozprawia na temat swojego stanu ducha, depresji, zaburzeń, tym bardziej jego problem wynika z charakteru i podejścia do życia a nie z realnych problemów natury psychicznej. Tym bardziej że osoby z depresją nierzadko ukrywają swoje problemy i nie chcą wciągać w to osób postronnych czy bliskich, bo się tego wstydzą bądź boją braku zrozumienia i akceptacji. I właśnie tacy ludzie naprawdę potrzebują pomocy. Jeśli widzimy osobę, która nie ma zainteresowań, pasji, celów w życiu, ambicji, a jedynym ich zajęciem jest rozprawianie o swoich problemach, wciąganie w toksyczne zachowanie innych ludzi i uprawianie parapsychologii, to znaczy że te osoby nie chcą sobie dać pomóc i chcą tkwić w czymś takim. Depresja, jak każda choroba, ma rożne oblicza i podstawą jest podjęcie solidnej pracy nad sobą oraz woli dokonania zmian. Jeśli tego nie ma - taka osoba jest skazana na to, ze nigdy z tego nie wyjdzie. Jest mnóstwo ludzi, którzy wyszło z totalnego doła - wśród wielu znanych osób - można sobie znaleźć autorytety, wzorce, które mogliby naśladować. Ale jeżeli odrzucają jakiekolwiek autorytety, samokrytykę, przykłady wzorcowego postępowania, to jak można mówić o jakimkolwiek progresie?
Może to i lepiej...świat się oczyściwtf is wrong with you?
Panowie, mylicie depresję z szukaniem atencji przez życiowe sieroty. To jest poważna różnica.
Depresja nie jest jedynym zaburzeniem psychicznym, które jest konsekwencją "doświadczeń życiowych".
W dniu dzisiejszym rozpoczął się proces zabijania motoryzacji w Europie.
A ostatnio odpalam dzieciakom najnowszą animację Żółwi Ninja na Sretflixie. Drodzy Państwo, April O'Neil jest czarnoskóra.
Kanoniczna postać. W ANIMACJI. Dlaczego nie można wprowadzić NOWEJ POSTACI? To nie ma sensu.
Panie, netflixowy Resident Evil xD
Co będzie następne? Netflixowy "Alien", w którym tytułowy stwór jest gejem?
Kanoniczna postać. W ANIMACJI. Dlaczego nie można wprowadzić NOWEJ POSTACI? To nie ma sensu.a spróbuj pozamieniać kolor w drugą stronę :)
Ostatnio dzieciaki (5 i 8) oglądały też Obóz Kredowy. W 5 sezonie mamy pięknie wprowadzone zauroczenie homoseksualne u dziewczyny biseksualnej. Czy to naprawdę było potrzebne? Czy trzeba będzie kontrolować każdą jedną animację, którą dzieci będą oglądać? Czizas.Nie wiem, co to, ale odpowiem że to zależy. Jeżeli w fabule ogólnie pojawiają się jakieś wątki romantyczne, to tak, warto pokazać dzieciakom, że coś takiego istnieje i już na tym etapie edukacji zapobiegać temu, że w przyszłości mogłyby przez wpływ środowiska rozwinąć zachowania dyskryminujące osoby niehetero.
Z drugiej strony, dobry aktor, niezależnie od koloru skóry, włosów, oczu, orientacji czy wyznania, obroni się i jak dla mnie to np. Idris Elba mógłby być Bondem.
Nie wiem, co to, ale odpowiem że to zależy. Jeżeli w fabule ogólnie pojawiają się jakieś wątki romantyczne, to tak, warto pokazać dzieciakom, że coś takiego istnieje i już na tym etapie edukacji zapobiegać temu, że w przyszłości mogłyby przez wpływ środowiska rozwinąć zachowania dyskryminujące osoby niehetero.
Miałem ostatnio niemodną już chorobę i straciłem 3 kilogramy, apetyt na szczęście już wraca.W ogóle się nie przejmuj, szybko wróci.
Lipa, bo przez siłkę i dobrą dietę w ciągu ostatniego udało mi przybrać na wadze w sensowny sposób lekko ponad 8 kilogramów mięsa ;)
Wróciłem właśnie z Polski, gdzie ponad dobę spędziłem w Poznaniu. I tym razem zobaczyłem to rozkopane na wszystkie strony Stare Miasto... I pomyślałem...
(https://i.imgflip.com/3w23vu.jpg)
No patrz, ostatnio jak byłem (grudzień 2021) było chyba zrobione, a przynajmniej tak wyglądało.
Grunt, że połowę ulic w centrum przerobili dla cyklistów ku uciesze wszystkich uczestników ruchu drogowego ;)
Tatuowanie w domu, powrót do podstaw. Tylko stary się robię i nie wiem czy cokolwiek osiągnę już.Jbc Dziary i Gitary szukają tatuażystów ;)
Tatuowanie w domu, powrót do podstaw. Tylko stary się robię i nie wiem czy cokolwiek osiągnę już.Jbc Dziary i Gitary szukają tatuażystów ;)
https://www.instagram.com/dziaryigitary/ (https://www.instagram.com/dziaryigitary/)
Kitek RIP. Najpierw rak - zoperowany, ale parę miesięcy później wszystko zaczęło wysiadać po kolei.
Najgorsze że daliśmy go do szpitala dla zwierząt, z którego zadzwonili dwa dni później że leczenie nie daje efektów i pora się będzie pożegnać, ale nie dojechaliśmy na czas - dosłownie 5 minut zabrakło.
16 lat i 9 miechów, więc żaden młodzieniaszek, ale miałem nadzieję że jeszcze trochę pociągnie.
16 lat i 9 miechów, więc żaden młodzieniaszek, ale miałem nadzieję że jeszcze trochę pociągnie.
W sobotę oznajmiam w studio że kończę moją karierę tatuatora.
W sobotę oznajmiam w studio że kończę moją karierę tatuatora.
Dlaczego?
W sobotę oznajmiam w studio że kończę moją karierę tatuatora.
Dlaczego?
W sobotę oznajmiam w studio że kończę moją karierę tatuatora.
Dlaczego?
Skończyło się już miejsce?
Raczej sam głos Vadera.
Dziewczyna ma problem z biurokracją na studiach - nie chcą jej zaliczyć roku z jakiegoś powodu, jedna typiara nie wpisała jej oceny i pojechała na urlop, z kolei lekarz odwołał jej opłaconą już wizytę a jutro kończą się jej leki, a do tego nie dali jej klientów w studio - szefowa zapisała ich typowi, który nie umie dziarać, był do tego zajęty innym klientem, kiedy ona sama i koleżanka były wolne. Bo ten typ "musi zapłacić czynsz".
Ten typ mieszka u szefowej, bo się ruchają.
Najgorsze, że absolutnie nie wiem, jak jej pomóc inaczej, niż próbując rozwiązywać te problemy, a ona tego nie chce i ją to drażni.
Dziewczyna ma problem z biurokracją na studiach - nie chcą jej zaliczyć roku z jakiegoś powodu, jedna typiara nie wpisała jej oceny i pojechała na urlop, z kolei lekarz odwołał jej opłaconą już wizytę a jutro kończą się jej leki, a do tego nie dali jej klientów w studio - szefowa zapisała ich typowi, który nie umie dziarać, był do tego zajęty innym klientem, kiedy ona sama i koleżanka były wolne. Bo ten typ "musi zapłacić czynsz".
Ten typ mieszka u szefowej, bo się ruchają.
Najgorsze, że absolutnie nie wiem, jak jej pomóc inaczej, niż próbując rozwiązywać te problemy, a ona tego nie chce i ją to drażni.
tu idealne podsumowanie.Najgorsze, że absolutnie nie wiem, jak jej pomóc inaczej, niż próbując rozwiązywać te problemy, a ona tego nie chce i ją to drażni.
Przeczytaj sobie " Mężczyźni są z Marsa, kobiety z Wenus " to zrozumiesz dlaczego ją to drażni.
Smuci mnie, że coraz mniej mnie cieszy
Smuci mnie, że coraz mniej mnie cieszy
A bo ta dzisiejsza młodzież. Dawniej to się człowiek cieszył że pracę miał i chleb za co kupić. A teraz? Szukają chuja do dupy bo to źle, tamto źle.
Dziewczyna miała badanie u lekarza, miała pewną przypadłość. Zadałem kilka głupich pytań, wkurwiła się, odpisała pewnie w stresie coś trochę agresywnego, ja dostałem bólu dupy i przestałem się odzywać do południa.
Napisałem jej potem między innymi że zabolało to co napisała, teraz jest jeszcze bardziej wkurwiona mimo mojej troski o nią.
To chyba nie przetrwa jednak, myślę, że będę musiał anulować rezerwację na walentynki.
Dziewczyna miała badanie u lekarza, miała pewną przypadłość. Zadałem kilka głupich pytań, wkurwiła się, odpisała pewnie w stresie coś trochę agresywnego, ja dostałem bólu dupy i przestałem się odzywać do południa.
Napisałem jej potem między innymi że zabolało to co napisała, teraz jest jeszcze bardziej wkurwiona mimo mojej troski o nią.
To chyba nie przetrwa jednak, myślę, że będę musiał anulować rezerwację na walentynki.
Myślałeś kiedyś o ruchaniu chłopa?