Autor Wątek: Co was w życiu smuci?  (Przeczytany 209361 razy)

Offline Johnny

  • Pr0
  • Wiadomości: 981
  • Miszcz onelinerów
    • Robur
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #725 27 Paź, 2015, 07:31:04 »
Zaden bul
To czytaj aż nie zrozumiesz albo osraj
Jazz, Lounge, Downtempo

Offline Omlet

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 502
  • Pitu pitu, rak odbytu
    • Perfect Beauty
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #726 27 Paź, 2015, 08:53:00 »
osraj
Niestety pewnie pierdolić nie przestaną więc to jedyna opcja :/
Chyba że Leoś zamknie kolejny temat bo się wkurwi.
Nie dadzą szansy bo to pedalskie forum pełne pedałów. Mogą mi wyzerować włosy z dupy - jfbiggestfan
...gdyż granie do kotleta nie jest graniem do omleta choć oba dobre - commelina

Offline majkelk

  • Pr0
  • Wiadomości: 807
  • Teksty są osobiste
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #727 27 Paź, 2015, 10:16:27 »
Najlepiej byłoby zamknąc cały offtop :P
"Raz na wozie, raz chuj ci w dupę..."

https://www.facebook.com/elinband/

Offline Leon

  • Mroczny Piskacz
  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 3 713
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #728 27 Paź, 2015, 12:23:12 »
Smuci mnie przeprowadzka firmy do Katowic. Przez to z miłego śmignięcia w 10 minut na rowerku, mam godzinę tłuczenia się zbiorkomem w godzinach szczytu. Tak było fajnie i komu to przeszkadzało? Wzdych...
to że nie gram równo nie znaczy że gram polirytmię.

Offline commelina

  • jestę skervesenę
  • Pr0
  • Wiadomości: 3 375
  • ...grałbym EVER
    • Skervesen
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #729 27 Paź, 2015, 12:39:02 »
A teraz do co mnie cieszy, ze nie o kolejne 100km przenieśli Tobie firmę ... lub miejsce pracy ;)

Offline Leon

  • Mroczny Piskacz
  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 3 713
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #730 27 Paź, 2015, 14:10:53 »
GOP to nie Trójmiasto, żeby móc się przenieść o 100 km i jeszcze być w obrębie aglomeracji Jarku :P
to że nie gram równo nie znaczy że gram polirytmię.

Offline Omlet

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 502
  • Pitu pitu, rak odbytu
    • Perfect Beauty
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #731 27 Paź, 2015, 14:30:43 »
PRUSZCZ TO NIE TRÓJMIASTO! ;)

Spoiler
Nie dadzą szansy bo to pedalskie forum pełne pedałów. Mogą mi wyzerować włosy z dupy - jfbiggestfan
...gdyż granie do kotleta nie jest graniem do omleta choć oba dobre - commelina

Offline commelina

  • jestę skervesenę
  • Pr0
  • Wiadomości: 3 375
  • ...grałbym EVER
    • Skervesen
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #732 27 Paź, 2015, 16:18:52 »
GOP to nie Trójmiasto, żeby móc się przenieść o 100 km i jeszcze być w obrębie aglomeracji Jarku :P

Przeceniasz nas ;) Od Wejrowa po Pryszcz to niecałe 60km

Offline Omlet

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 502
  • Pitu pitu, rak odbytu
    • Perfect Beauty
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #733 27 Paź, 2015, 16:31:53 »
Wejherowo to stan umysłu, leży w innym wymiarze. Bliżej mi na księżyc niż tam.
Nie dadzą szansy bo to pedalskie forum pełne pedałów. Mogą mi wyzerować włosy z dupy - jfbiggestfan
...gdyż granie do kotleta nie jest graniem do omleta choć oba dobre - commelina

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 828
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #734 27 Paź, 2015, 16:37:12 »
Wejherowo to stan umysłu, leży w innym wymiarze. Bliżej mi na księżyc niż tam.
a) na dworcu stało kilka osób i jedna z Wejherowa. Poznać ją było po płaszczu wpuszczonym w spodnie...
b) kierowcy z literkami GWE zostali one(g)day sklasyfikowani na 1. miejscu w Polsce w ilości tzw. zdarzeń drogowych na łeb. Potwierdzam. Tam jeżdżą chyba sami debile i wariaci. A jak w BMW to już power ultimate combo.
Paczki z głów!

Offline lwronk

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 428
  • Who said you need to buy a guitar?
    • Avernus Guitars
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #735 27 Paź, 2015, 17:11:09 »
Wejherowo to stan umysłu, leży w innym wymiarze. Bliżej mi na księżyc niż tam.
a) na dworcu stało kilka osób i jedna z Wejherowa. Poznać ją było po płaszczu wpuszczonym w spodnie...
b) kierowcy z literkami GWE zostali one(g)day sklasyfikowani na 1. miejscu w Polsce w ilości tzw. zdarzeń drogowych na łeb. Potwierdzam. Tam jeżdżą chyba sami debile i wariaci. A jak w BMW to już power ultimate combo.

Za to dalej nie rozumiem, po co im w tej dziurze taka piękna filharmonia. Jest niesamowita :)

Offline Mother Puncher

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 430
  • It is useless, to resist.
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #736 27 Paź, 2015, 17:11:37 »
b) kierowcy z literkami GWE zostali one(g)day sklasyfikowani na 1. miejscu w Polsce w ilości tzw. zdarzeń drogowych na łeb. Potwierdzam. Tam jeżdżą chyba sami debile i wariaci. A jak w BMW to już power ultimate combo.

...zaraz po SKL i EPJ
Ogrywam wiosła na jutubie i się tego nie wstydzę. Mam konta na wszystkich forach.

Offline aciek_l

  • Pr0
  • Wiadomości: 605
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #737 27 Paź, 2015, 18:35:40 »
Ni ma ciekawych paczek 1x12 do wzięcia. :(

Offline Johnny

  • Pr0
  • Wiadomości: 981
  • Miszcz onelinerów
    • Robur
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #738 27 Paź, 2015, 18:49:37 »
Ni ma ciekawych paczek 1x12 do wzięcia. :(

To teraz pomyśl, że ja szukam bridge'a do ósemki
Jazz, Lounge, Downtempo

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 828
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #739 27 Paź, 2015, 19:03:55 »
Wejherowo to stan umysłu, leży w innym wymiarze. Bliżej mi na księżyc niż tam.
a) na dworcu stało kilka osób i jedna z Wejherowa. Poznać ją było po płaszczu wpuszczonym w spodnie...
b) kierowcy z literkami GWE zostali one(g)day sklasyfikowani na 1. miejscu w Polsce w ilości tzw. zdarzeń drogowych na łeb. Potwierdzam. Tam jeżdżą chyba sami debile i wariaci. A jak w BMW to już power ultimate combo.

Za to dalej nie rozumiem, po co im w tej dziurze taka piękna filharmonia. Jest niesamowita :)
Jak byłem aktywnym grajkiem rockowym, to śliniłem się na nową miejscówę. Bo w Fantomasie (Wejherowo) graliśmy jeden z najbardziej emocjonalnych koncertów. Przyszło full ludzi, a krew się lała w moshu (kolo rozwalił łeb o przody), a potem (czy przedtem, kto by pamiętał) wypadliśmy najlepiej na Open Air Festival (do dziś mam koszulkie). Jest nawet nagranie audio-wizualne, ale się wstydzę ;).

Chyba, dobrze, że byliśmy tam ostatnio w 2011:
http://wejherowo.naszemiasto.pl/artykul/list-otwarty-w-sprawie-morderstwa-pod-klubem-fantomas,1361977,art,t,id,tm.html
« Ostatnia zmiana: 27 Paź, 2015, 19:05:58 wysłana przez wuj Bat »
Paczki z głów!

Offline majkelk

  • Pr0
  • Wiadomości: 807
  • Teksty są osobiste
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #740 28 Paź, 2015, 09:33:19 »
Smuci mnie ból pleców, który nie pozwala mi siedzieć z gitarą dłużej niż 10-15 minut...
"Raz na wozie, raz chuj ci w dupę..."

https://www.facebook.com/elinband/

Offline aciek_l

  • Pr0
  • Wiadomości: 605
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #741 28 Paź, 2015, 10:22:54 »
Hmm, to może wstań i trochę postój, jak nie możesz siedzieć?  :devil:

Offline Matzer

  • Gaduła
  • Wiadomości: 183
  • chcę być Pr0
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #742 28 Paź, 2015, 22:30:08 »
Wejherowo to stan umysłu, leży w innym wymiarze. Bliżej mi na księżyc niż tam.
a) na dworcu stało kilka osób i jedna z Wejherowa. Poznać ją było po płaszczu wpuszczonym w spodnie...
b) kierowcy z literkami GWE zostali one(g)day sklasyfikowani na 1. miejscu w Polsce w ilości tzw. zdarzeń drogowych na łeb. Potwierdzam. Tam jeżdżą chyba sami debile i wariaci. A jak w BMW to już power ultimate combo.

@wuj Bat to chyba nie widziałeś akcji kierowców z rejestracją FKR ;)

Offline escape_artist

  • Pr0
  • Wiadomości: 903
  • Drę morde oraz zabijam szałtę. Majkel Patrz Wyżej!
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #743 29 Paź, 2015, 08:05:52 »
Wejherowo to stan umysłu, leży w innym wymiarze. Bliżej mi na księżyc niż tam.
a) na dworcu stało kilka osób i jedna z Wejherowa. Poznać ją było po płaszczu wpuszczonym w spodnie...
b) kierowcy z literkami GWE zostali one(g)day sklasyfikowani na 1. miejscu w Polsce w ilości tzw. zdarzeń drogowych na łeb. Potwierdzam. Tam jeżdżą chyba sami debile i wariaci. A jak w BMW to już power ultimate combo.

Za to dalej nie rozumiem, po co im w tej dziurze taka piękna filharmonia. Jest niesamowita :)
Jak byłem aktywnym grajkiem rockowym, to śliniłem się na nową miejscówę. Bo w Fantomasie (Wejherowo) graliśmy jeden z najbardziej emocjonalnych koncertów. Przyszło full ludzi, a krew się lała w moshu (kolo rozwalił łeb o przody), a potem (czy przedtem, kto by pamiętał) wypadliśmy najlepiej na Open Air Festival (do dziś mam koszulkie). Jest nawet nagranie audio-wizualne, ale się wstydzę ;).

Chyba, dobrze, że byliśmy tam ostatnio w 2011:
http://wejherowo.naszemiasto.pl/artykul/list-otwarty-w-sprawie-morderstwa-pod-klubem-fantomas,1361977,art,t,id,tm.html

Ja (wieloletni mieszkaniec Wejherowa) z kolei nie rozumiem tego "fenomenu", ale co rusz ludzie z ktorymi pracuje w Gdyni opowiadaja mi historie o "ludziach z Wejherowa" albo o ludziach jadacych kolejka do/z Wejherowa (ponoc da sie ich poznac... :facepalm:).
||Po prostu troche sie przyczepiliscie szczegolow zupelnie nie istotnych w tym momencie... || !!!!MAJKEL RÓB CEBULE!!!! ||Początkujący treser Lewiatanów ||

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 828
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #744 29 Paź, 2015, 08:46:09 »
GWEFKR!!!
Paczki z głów!

Offline theremin

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 875
  • wyindywidualizowany z rozentuzjazmowanego tłumu
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #745 29 Paź, 2015, 22:50:07 »
Smuci mnie ból pleców, który nie pozwala mi siedzieć z gitarą dłużej niż 10-15 minut...

Przy siedzeniu? To na pewno ból pleców?  ;)
BRRR BRRR DENG BRRR BRRR DENG!!!

Offline Amal_68

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 035
  • You've heard of the golden rule, haven't you?
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #746 29 Paź, 2015, 23:09:49 »
Pewnie korzonki
Kompletna, jednoosobowa linia produkcyjna alkoholu wysokoprocentowego na czasy niepewne.
Sprzedaje graty !>>> http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=5646688<<!
*** http://ucio94.soup.io/ ***

Offline Thoth

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 434
  • Król djentu i chujowych piosenek
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #747 30 Paź, 2015, 00:04:27 »
Ja myślę, że to wina niebieskiego Ibaneza. To prawie jak czarny Gibson...
Koko dżambo i do przodu!

https://www.facebook.com/elinband/

Offline majkelk

  • Pr0
  • Wiadomości: 807
  • Teksty są osobiste
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #748 30 Paź, 2015, 09:18:22 »
Mój Ibanez jest koloru kosmosu :P A ból pleców to wynik 80-90 godzin tygodniowo w pracy...
"Raz na wozie, raz chuj ci w dupę..."

https://www.facebook.com/elinband/

Offline sify11

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 613
  • Rap Metal Katowice
    • FejsBukowa Strona Kapeli
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #749 09 Lis, 2015, 12:01:56 »
kupilem wczoraj razera naga. dzisiaj wyszedl nowy model w tej samej cenie...
rozsypala mnie sie kapela...
baba mnie nie chce...
japierdole jaki tydzien :S
i always go full retard