Autor Wątek: Impala - Vanilla EP + studio stories  (Przeczytany 13239 razy)

Offline dom?n

  • tytuł srytuł
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 998
  • volvoRWD.pl
    • Robię grafiki
Impala - Vanilla EP + studio stories
« 23 Cze, 2010, 13:14:48 »
dobra, mialem poczekac z prezentowaniem do konca miksow, ale juz dostaje pierdolca od czekania na wolne terminy. przed panstwem zepsół Impala!

najkrotszy zespol swiata, bo zanim wydalismy plyte i zanim ja do konca zmiksowalismy to juz zmienilismy 2/5 skladu i w ten sposob plyta nawet nie bedzie wydana, bo nie. koles ktory spiewa na nagraniach postanowil juz wiecej z nami nie spiewac, no i jestesmy w dupie, bo z nowym kims pewnie zrobimy nowe wersje i bez sensu bedzie promowac plyte na ktorej kto inny spiewa inne piosenki.

niemniej historia przedstawia sie mniej wiecej tak: plyte nagralismy w chacie, zaczelismy w lipcu 2009 a skonczylismy w grudniu. szukalismy troche miejsca zeby to fajnie zmiksowac, bo nam samym nie wychodzilo to najlepiej, skonczylismy w Vintage Records gdzie monsieur Szymon Swoboda rozpierdolil nas lampowym kompresorem i innymi vintage peryferiami, totez nastepna plytke chyba w calosci tam nagramy. w calosci zrobilismy piec piosenek + jeden remiks testowego plumkania na wiosle w studio.

ze strony instrumentalnej bylo fajnie, bo napozyczalismy tyle sprzetu ze 3/4 w ogole nie wzielo udzialu w nagraniach :D



konkretnie to ma sie to tak: jestesmy banda zboczencow wiec same Gibsony, dwa LP (Standard i moj Deluxe zanim mial jeszcze P90) i jeden ES335. wzmakow mielismy okurwaduzo; Peavey 6505+, Sunn Model T, Marshall JVM410, Marshall LM6100, Marshall 1974x, basowy Marshall JMP, Laboga Mr.Hector, Fender Super Reverb, kosmicznie stary nieustalony Laney z osmioma kanalami i jakis butikowy amp ktorego nazwy nie pamietam ale to niewazne bo poza swietnym wygladem do niczego sie nie przydal :D z paczek byly: Marshall 1960A, Ampeg V412 i Bogner Uberschall.
do tego taczka efektow i kabli, komputer PC z programem do edycji wideo (!), bo Sony Vegas Movie Studio jest calkiem zajebistym sposobem na nagrywanie muzyki :D i duzo mikrofonow z kompletnie roznych parafii.

potem to sie ograniczylo dosc mocno. przyjelsmy zasade Joe Perrego czyli dwa piece robia lepiej niz jeden, ja akurat robilem sobie miks przesterowego Sunna i czystego/kranczowanego Marshalla JMP albo Laneya. do tego DOPALACZE. absolutnie doceniam te male gowienka bez ktorych ampy gadaly o wiele gorzej. boostery dojebywaly nam sygnal tak, zeby z nasycenia na 10 robilo sie nasycenie na 11, raczej nie dodawalismy nimi przesteru, a tylko takiego fajnego pierdolniecia. drugi gitarmen wszystko nagral na Marshallu 6100 i panu Hektorze ktory nadal mi sie nie podoba ale gral spoko ;) dopalalismy Tubescreamerem i EHX Germanium OD.

dwa piece to tez dwie paczki, kazda naglosniona na dwa mikrofony, ustawilismy je w fazie na ucho i wyszlo zaskakujaco dobrze. najsmieszniejsze jest to, ze z kompletnie roznych kompletow sprzetow wyszly dwa bardzo podobne soundy :D po trosze to kwestia mikrofonow, uzywalismy dwoch SM57, jakiegos Alpharda (zajebistego, mimo ze wydawalo sie ze to bedzie kupa) i BBE dedykowanego do stopy (to samo co z Alphardem). zestawy pak: ja gralem 1960A + Ampeg, a ziomas Bogner + Ampeg.

w efekcie zajebalismy sie po sufit trackami gitar, najbardziej oszczedna piosenka miala 32 slady wszystkich instrumentow. Szymon z Vintage Records troche sie za glowe chwytal, bo on preferuje nagrywanie calej kapeli na jak najmniej mikrofonow, ale poradzil sobie z robota bardzo fajnie. niektore tracki wylecialy do kosza w edycji, ale bylo z czego krecic zeby sobie ladnie dobrac charakterystyke brzmienia do piosenek.

o innych instrumentach niewiele ciekawego moge powiedziec, bas lecial na trzy tracki - linia, mikrofon przy piecu (Ashdown dosc podly) i wyjscie liniowe z Soggothowej kopii Sansampa, na Fenderze Precision Special (chyba tak sie nazywa) i Spectorze ktory za bardzo nam nie zabrzmial. bebny tradycyjnie + glosnik Tonsil przy centrali jako DIY subbas ;), wokale nie pamietam na co, ale niektore piosenki powtorzylismy potem w Vintage Records.

koniec pierdolenia, konkrety:

http://dl.dropbox.com/u/1695500/impala%20przepremierowo%20-%20drugi%20biskidd.mp3
http://dl.dropbox.com/u/1695500/impala%20przepremierowo%20-%20horrible%20visu.mp3
http://dl.dropbox.com/u/1695500/impala%20przepremierowo%20-%20vanilla.mp3

troche zdjec z nagrywania jest na naszej picasie: http://picasaweb.google.com/115093669252519210061/NagrywanieEP#

a jakby ktos nas chcial miec na MS jako przyjaciol, to http://myspace.com/impalacore

buziaczki
« Ostatnia zmiana: 23 Cze, 2010, 13:17:02 wysłana przez dom?n »
Łe tej.

Offline James Dean

  • Pr0
  • Wiadomości: 841
  • Ich liebe Lizol
cool gear bro,
o muzyce napisze pozniej jak dokladniej sie wslucham

Offline Omlet

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 501
  • Pitu pitu, rak odbytu
    • Perfect Beauty
Klasa sprzęt... oddałbym lewe jajko za połowę :D
Muza też mi wchodzi (o dziwo :D), chociaż na razie przesłuchałem tylko to co macie na majszajsie. Tylko vox nie mój klimat  ;)
« Ostatnia zmiana: 23 Cze, 2010, 14:00:25 wysłana przez Omlet »
Nie dadzą szansy bo to pedalskie forum pełne pedałów. Mogą mi wyzerować włosy z dupy - jfbiggestfan
...gdyż granie do kotleta nie jest graniem do omleta choć oba dobre - commelina

Offline Radek M

  • Sith Lord
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 484
  • "[pause] These go to eleven"
fajna muza jak na wersje nie zmasterowane. Lubię coś takiego :)

Tylko wokal mi się nie podoba, także chyba nie tak źle się stało że to koniec współpracy ;)
No pain No gain !

Offline el-biczel

  • Pr0
  • Wiadomości: 825
  • Zawsze chciałem neutrinem być...
Gitary brzmią bardzo zajefajnie. Dużo gruzu i takie oldskulowe brzmienie, lubię to!

Miks też fajny wyważony, ale perkusja brzmi mega chujowo. :/

Ale wracając do najważniejszego. Muzycznie robi mi to dobrze.
Wokale nawet spoko, ale zmiana wokalisty może wyjść wam na dobrze, bo ten gość ma jakąś dziwną manierę w śpiewaniu, która mnie drażni.

Offline Omlet

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 501
  • Pitu pitu, rak odbytu
    • Perfect Beauty
Tam mastering, źle brzmiąca perkusja... mi to tam nie robi, mogłoby się bez tego obejśc :D Połowa płyt które słucham brzmi jakby koleś od miksu zdechł w połowie roboty :D
Po parokrotnym przesłuchaniu nawet wokal tak nie razi :-)
Kiedy płytka? :D
Nie dadzą szansy bo to pedalskie forum pełne pedałów. Mogą mi wyzerować włosy z dupy - jfbiggestfan
...gdyż granie do kotleta nie jest graniem do omleta choć oba dobre - commelina

Offline Matt-Carnage

  • Pr0
  • Wiadomości: 960
  • Peace. Love. Death Metal
    • Peace. Love. Death Metal
spoko muziczka towarzyszy zza plotu, mnie wokal az tak nie drazni.
fajne riffy i brzmienie wiosel tez ladne.
pyrlandzkie szatany :)

btw. domin, nie znasz kogos, kto chcialby poszatanic na basie ekonomiczny trasz metal?
« Ostatnia zmiana: 23 Cze, 2010, 16:57:31 wysłana przez Matt-Carnage »

Offline dom?n

  • tytuł srytuł
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 998
  • volvoRWD.pl
    • Robię grafiki
btw. domin, nie znasz kogos, kto chcialby poszatanic na basie ekonomiczny trasz metal?

obiecuje ci ze bedziesz drugi w kolejce jak kogos znajde, pierwsi sa chlopaki z Dreary Mower bo oni juz dwa i pol roku szukaja :D
Łe tej.

Offline Matt-Carnage

  • Pr0
  • Wiadomości: 960
  • Peace. Love. Death Metal
    • Peace. Love. Death Metal
btw. domin, nie znasz kogos, kto chcialby poszatanic na basie ekonomiczny trasz metal?

obiecuje ci ze bedziesz drugi w kolejce jak kogos znajde, pierwsi sa chlopaki z Dreary Mower bo oni juz dwa i pol roku szukaja :D

ehhhh koszmar w tej wielkopolsce... chyba sam sie zajme basem a poszukam wioslarza... :)

kto tu ma w poznaniu pake bodzia uberszala bez mojej wiedzy?

Offline Rumak

  • Pr0
  • Wiadomości: 644

ehhhh koszmar w tej wielkopolsce... chyba sam sie zajme basem a poszukam wioslarza... :)


Będziesz miał dwóch od października ... ;]

Muzyka nawet spoko, ale jak komuś wokal mi się też nie podoba.
Ładny jesteś domiś  :-*

Offline mondomg

  • Uroczy Troll Maruda
  • Pr0
  • Wiadomości: 3 293
    • mondomg blog
Gitary chrupkie, mniam. Mega super, naprawdę. Bas również bardzo fajnie gra. Wokalowi brakuje tej chrupkości i wydaje się być w ogóle z innych kawałków, średnio się miksuje z resztą. Perkusja ujdzie.

Ogólnie świetne granie, jestem na tak!

Offline maślak

  • Pr0
  • Wiadomości: 620
    • lowtide
Fajny klimat :) Nie wiem dlaczego, ale kawałek drugi biskidd przypomina mi to:

Offline Widek

  • Gaduła
  • Wiadomości: 496
Gitary bardzo fajnie chodzą, z dobry masterem będzie wypas! :)

Offline dom?n

  • tytuł srytuł
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 998
  • volvoRWD.pl
    • Robię grafiki
Fajny klimat :) Nie wiem dlaczego, ale kawałek drugi biskidd przypomina mi to:

pewnie przez granie w A#, slide i beat na bebnach ;) fajna muza, nie znalem tej kapeli.
Łe tej.

Offline Pronisław

  • Nowy użytkownik
  • Wiadomości: 9
Naajjjjjssss. Pełne gratsy, brzmienie targa mosznę :headbang:. Po wokaliście bym nie płakał - nie wyróżnia się na tle bandu niczym szczególnym. taki słodziutki, lizakowaty wokal ma. całość jest na zacnym poziomie. Powodzenia z nowym składem i czekam na więcej.

Offline drewol

  • Prawie użytkownik
  • Wiadomości: 31
  • Faithless Ground
Dobra muza,gitarki chodzą zajebiaszczo :)

Offline el-biczel

  • Pr0
  • Wiadomości: 825
  • Zawsze chciałem neutrinem być...
dom?n a macie jakiś pomysł co dalej z tym robić? Rozumiem, że poszukiwania nowego wokalu są w toku? Szkoda by było tego tak zostawić, bo świetne granie. A i teksty w rodzimym języku są dla mnie dużym plusem.

Offline dom?n

  • tytuł srytuł
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 998
  • volvoRWD.pl
    • Robię grafiki
dom?n a macie jakiś pomysł co dalej z tym robić? Rozumiem, że poszukiwania nowego wokalu są w toku? Szkoda by było tego tak zostawić, bo świetne granie. A i teksty w rodzimym języku są dla mnie dużym plusem.

wrzucic w net i - o ile nowy wokal przejmie stare teksty i melodie - promowac sie tym na jesien. jesli trzeba bedzie cos zmienic, to po chuju, zostawimy to jako bajerancki download na myspace i bedziemy liczyc sciagniecia ;)
Łe tej.

Offline terrormuzik

  • Zamula nawet jesion
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 716
fajne to, na koncerty też wozicie ze sobą te graty? ;)

Offline wrobelsparrow

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 749
  • "Where can you go from there? Where?"
Vanilla najbardziej mi wszedł. Soundowo i aranżacyjnie. No i na sześć, bo na sześć najpiękniejsze przeboje som.

P.S.
Który lubi maszynheda? :)

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 732
Yo, dom?natorex rex! Fujek specjalnie wstał wcześniej słonecznym rankiem, żeby posłuchać m.in. Twojego wrzutu. Powiem tak: bardzo to ciekawe, daje taki impakt, że nóżka sama chodzi i chciałbym być na Waszym koncercie. To chyba dobrze? ;)

Przychylam się do:
Amanity - bębęki do przodu
Widka - po dobrym masteru kupuję w ciemno (no, już prawie w ciemno ;))
Wróóblu - wiadomo.

Wokal - podstawa. IMO 70% sukcesu całej kapeli (czy się chce, czy nie) to wokal. Taki, którego chce się słuchać, niewkurwiający. Niestety, nawet ludzkie ucho jest zbudowane pod głos. Nieraz pięknie się pocą instrumentaliści, ale przy chujowym wokalu nie da się tego zdzierżyć i kapela się nie wybija. A przy Nirvanie wszyscy się bawią ;)

Bierzta skład do kupy, niech gitary grajo, bębny bijo, a wokal będzie lepszy. Wielkie joł od Fujka dla Ciebie i reszty (nowego) składu.
Paczki z głów!

Offline dom?n

  • tytuł srytuł
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 998
  • volvoRWD.pl
    • Robię grafiki
Vanilla najbardziej mi wszedł. Soundowo i aranżacyjnie. No i na sześć, bo na sześć najpiękniejsze przeboje som.

P.S.
Który lubi maszynheda? :)

no ba. inspirowalem sie skladanka najlepszych przebojow Budki Suflera przy pisaniu tej piosenki, tak zeby moc sie ladnie kolysac podczas grania na zywo.

maszynheda to ja nie lubie, ale bebniarz owszem.

Powiem tak: bardzo to ciekawe, daje taki impakt, że nóżka sama chodzi i chciałbym być na Waszym koncercie. To chyba dobrze? ;)

swietnie, to znaczy ze jak przyjedziemy nad morze, to ktos jednak przyjdzie!

fajne to, na koncerty też wozicie ze sobą te graty? ;)

nie, ale jest pomysl zeby grac na 2 x paki 412, albo ja kupie drugi piec i bedziemy w grac stereo kwadro ;D
Łe tej.

Offline wrobelsparrow

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 749
  • "Where can you go from there? Where?"
Skojarzenie z Machine Head jest komplementem. Dla mnie to ideał hejwi-popowej kapeli. Te numerasy kojarzą mi się charakterem z tymi z Supercharger/Burning Red, które lubię. A moje konkretniejsze odczucia: gitary brzmieniowo i wykonawczo w pizdeczkę, za mało werbla, trochę bardziej punktowy (trzszzz!!! zamiast: ptąąąą!!!) mógłby być, chociaż koncepcja soundu mi się podoba. Mam wrażenie, że miks mógłby być bardziej zwarty, nie wiem czy nie za bardzo te wiosła rozsunięte jednak. O wokalu się szybko zapomina podczas słuchania, po 30 sekundach przestało mnie obchodzić o czym śpiewa. Nie jest kolo zły, ale według mnie nie pasuje charakterem do muzyki.

pozdro i keep on modern rocking ;)

Offline wrobelsparrow

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 749
  • "Where can you go from there? Where?"
No właśnie zwróciłem, ale to nie kantata na werbel i stopę, tylko numer hejwirokowy.

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 732
Spokój mi tu ;) Jeszcze się nie zmiksowalizmasterow ali (a już się rozmixowali ;)).
dom?n - dajcie nowym po milijonie, jak Metalika - i skład macie stabilny!

Może dla odmiany teraz na wokal jakiś Norweg, Muzina, albo kobita? :D
Paczki z głów!

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
11 Odpowiedzi
6983 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 10 Sty, 2008, 18:30:19
wysłana przez lord_awesomeguy
4 Odpowiedzi
3212 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 24 Kwi, 2009, 05:26:03
wysłana przez DeathMaster
8 Odpowiedzi
6887 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 23 Sty, 2010, 16:54:31
wysłana przez Massacrrrre
Analogowe studio

Zaczęty przez RaiQ Ogólnie

6 Odpowiedzi
7383 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 06 Cze, 2010, 23:58:49
wysłana przez wrobelsparrow
7 Odpowiedzi
984 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 04 Gru, 2013, 17:36:20
wysłana przez dom?n