Forum Sevenstring.pl

Muzyka => Twórczość użyszkodników => Wątek zaczęty przez: dom?n w 23 Cze, 2010, 13:14:48

Tytuł: Impala - Vanilla EP + studio stories
Wiadomość wysłana przez: dom?n w 23 Cze, 2010, 13:14:48
dobra, mialem poczekac z prezentowaniem do konca miksow, ale juz dostaje pierdolca od czekania na wolne terminy. przed panstwem zepsół Impala!

najkrotszy zespol swiata, bo zanim wydalismy plyte i zanim ja do konca zmiksowalismy to juz zmienilismy 2/5 skladu i w ten sposob plyta nawet nie bedzie wydana, bo nie. koles ktory spiewa na nagraniach postanowil juz wiecej z nami nie spiewac, no i jestesmy w dupie, bo z nowym kims pewnie zrobimy nowe wersje i bez sensu bedzie promowac plyte na ktorej kto inny spiewa inne piosenki.

niemniej historia przedstawia sie mniej wiecej tak: plyte nagralismy w chacie, zaczelismy w lipcu 2009 a skonczylismy w grudniu. szukalismy troche miejsca zeby to fajnie zmiksowac, bo nam samym nie wychodzilo to najlepiej, skonczylismy w Vintage Records gdzie monsieur Szymon Swoboda rozpierdolil nas lampowym kompresorem i innymi vintage peryferiami, totez nastepna plytke chyba w calosci tam nagramy. w calosci zrobilismy piec piosenek + jeden remiks testowego plumkania na wiosle w studio.

ze strony instrumentalnej bylo fajnie, bo napozyczalismy tyle sprzetu ze 3/4 w ogole nie wzielo udzialu w nagraniach :D

(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Flh4.ggpht.com%2F_15-BCBGbfBY%2FS8w_toJhtzI%2FAAAAAAAAAJg%2Fg-H0e7a7StU%2Fs912%2F_MG_2498.JPG&hash=7d5ef26a6a7113435d8fb2ee211c54d83d723f1e)

konkretnie to ma sie to tak: jestesmy banda zboczencow wiec same Gibsony, dwa LP (Standard i moj Deluxe zanim mial jeszcze P90) i jeden ES335. wzmakow mielismy okurwaduzo; Peavey 6505+, Sunn Model T, Marshall JVM410, Marshall LM6100, Marshall 1974x, basowy Marshall JMP, Laboga Mr.Hector, Fender Super Reverb, kosmicznie stary nieustalony Laney z osmioma kanalami i jakis butikowy amp ktorego nazwy nie pamietam ale to niewazne bo poza swietnym wygladem do niczego sie nie przydal :D z paczek byly: Marshall 1960A, Ampeg V412 i Bogner Uberschall.
do tego taczka efektow i kabli, komputer PC z programem do edycji wideo (!), bo Sony Vegas Movie Studio jest calkiem zajebistym sposobem na nagrywanie muzyki :D i duzo mikrofonow z kompletnie roznych parafii.

potem to sie ograniczylo dosc mocno. przyjelsmy zasade Joe Perrego czyli dwa piece robia lepiej niz jeden, ja akurat robilem sobie miks przesterowego Sunna i czystego/kranczowanego Marshalla JMP albo Laneya. do tego DOPALACZE. absolutnie doceniam te male gowienka bez ktorych ampy gadaly o wiele gorzej. boostery dojebywaly nam sygnal tak, zeby z nasycenia na 10 robilo sie nasycenie na 11, raczej nie dodawalismy nimi przesteru, a tylko takiego fajnego pierdolniecia. drugi gitarmen wszystko nagral na Marshallu 6100 i panu Hektorze ktory nadal mi sie nie podoba ale gral spoko ;) dopalalismy Tubescreamerem i EHX Germanium OD.

dwa piece to tez dwie paczki, kazda naglosniona na dwa mikrofony, ustawilismy je w fazie na ucho i wyszlo zaskakujaco dobrze. najsmieszniejsze jest to, ze z kompletnie roznych kompletow sprzetow wyszly dwa bardzo podobne soundy :D po trosze to kwestia mikrofonow, uzywalismy dwoch SM57, jakiegos Alpharda (zajebistego, mimo ze wydawalo sie ze to bedzie kupa) i BBE dedykowanego do stopy (to samo co z Alphardem). zestawy pak: ja gralem 1960A + Ampeg, a ziomas Bogner + Ampeg.

w efekcie zajebalismy sie po sufit trackami gitar, najbardziej oszczedna piosenka miala 32 slady wszystkich instrumentow. Szymon z Vintage Records troche sie za glowe chwytal, bo on preferuje nagrywanie calej kapeli na jak najmniej mikrofonow, ale poradzil sobie z robota bardzo fajnie. niektore tracki wylecialy do kosza w edycji, ale bylo z czego krecic zeby sobie ladnie dobrac charakterystyke brzmienia do piosenek.

o innych instrumentach niewiele ciekawego moge powiedziec, bas lecial na trzy tracki - linia, mikrofon przy piecu (Ashdown dosc podly) i wyjscie liniowe z Soggothowej kopii Sansampa, na Fenderze Precision Special (chyba tak sie nazywa) i Spectorze ktory za bardzo nam nie zabrzmial. bebny tradycyjnie + glosnik Tonsil przy centrali jako DIY subbas ;), wokale nie pamietam na co, ale niektore piosenki powtorzylismy potem w Vintage Records.

koniec pierdolenia, konkrety:

http://dl.dropbox.com/u/1695500/impala%20przepremierowo%20-%20drugi%20biskidd.mp3
http://dl.dropbox.com/u/1695500/impala%20przepremierowo%20-%20horrible%20visu.mp3
http://dl.dropbox.com/u/1695500/impala%20przepremierowo%20-%20vanilla.mp3

troche zdjec z nagrywania jest na naszej picasie: http://picasaweb.google.com/115093669252519210061/NagrywanieEP#

a jakby ktos nas chcial miec na MS jako przyjaciol, to http://myspace.com/impalacore

buziaczki
Tytuł: Odp: Impala - Vanilla EP + studio stories
Wiadomość wysłana przez: James Dean w 23 Cze, 2010, 13:29:29
cool gear bro,
o muzyce napisze pozniej jak dokladniej sie wslucham
Tytuł: Odp: Impala - Vanilla EP + studio stories
Wiadomość wysłana przez: Omlet w 23 Cze, 2010, 13:58:45
Klasa sprzęt... oddałbym lewe jajko za połowę :D
Muza też mi wchodzi (o dziwo :D), chociaż na razie przesłuchałem tylko to co macie na majszajsie. Tylko vox nie mój klimat  ;)
Tytuł: Odp: Impala - Vanilla EP + studio stories
Wiadomość wysłana przez: Radek M w 23 Cze, 2010, 14:17:35
fajna muza jak na wersje nie zmasterowane. Lubię coś takiego :)

Tylko wokal mi się nie podoba, także chyba nie tak źle się stało że to koniec współpracy ;)
Tytuł: Odp: Impala - Vanilla EP + studio stories
Wiadomość wysłana przez: el-biczel w 23 Cze, 2010, 14:18:59
Gitary brzmią bardzo zajefajnie. Dużo gruzu i takie oldskulowe brzmienie, lubię to!

Miks też fajny wyważony, ale perkusja brzmi mega chujowo. :/

Ale wracając do najważniejszego. Muzycznie robi mi to dobrze.
Wokale nawet spoko, ale zmiana wokalisty może wyjść wam na dobrze, bo ten gość ma jakąś dziwną manierę w śpiewaniu, która mnie drażni.
Tytuł: Odp: Impala - Vanilla EP + studio stories
Wiadomość wysłana przez: Omlet w 23 Cze, 2010, 14:20:39
Tam mastering, źle brzmiąca perkusja... mi to tam nie robi, mogłoby się bez tego obejśc :D Połowa płyt które słucham brzmi jakby koleś od miksu zdechł w połowie roboty :D
Po parokrotnym przesłuchaniu nawet wokal tak nie razi :-)
Kiedy płytka? :D
Tytuł: Odp: Impala - Vanilla EP + studio stories
Wiadomość wysłana przez: Matt-Carnage w 23 Cze, 2010, 14:49:38
spoko muziczka towarzyszy zza plotu, mnie wokal az tak nie drazni.
fajne riffy i brzmienie wiosel tez ladne.
pyrlandzkie szatany :)

btw. domin, nie znasz kogos, kto chcialby poszatanic na basie ekonomiczny trasz metal?
Tytuł: Odp: Impala - Vanilla EP + studio stories
Wiadomość wysłana przez: dom?n w 23 Cze, 2010, 18:17:20
btw. domin, nie znasz kogos, kto chcialby poszatanic na basie ekonomiczny trasz metal?

obiecuje ci ze bedziesz drugi w kolejce jak kogos znajde, pierwsi sa chlopaki z Dreary Mower bo oni juz dwa i pol roku szukaja :D
Tytuł: Odp: Impala - Vanilla EP + studio stories
Wiadomość wysłana przez: Matt-Carnage w 25 Cze, 2010, 15:35:26
btw. domin, nie znasz kogos, kto chcialby poszatanic na basie ekonomiczny trasz metal?

obiecuje ci ze bedziesz drugi w kolejce jak kogos znajde, pierwsi sa chlopaki z Dreary Mower bo oni juz dwa i pol roku szukaja :D

ehhhh koszmar w tej wielkopolsce... chyba sam sie zajme basem a poszukam wioslarza... :)

kto tu ma w poznaniu pake bodzia uberszala bez mojej wiedzy?
Tytuł: Odp: Impala - Vanilla EP + studio stories
Wiadomość wysłana przez: Rumak w 25 Cze, 2010, 16:02:21

ehhhh koszmar w tej wielkopolsce... chyba sam sie zajme basem a poszukam wioslarza... :)


Będziesz miał dwóch od października ... ;]

Muzyka nawet spoko, ale jak komuś wokal mi się też nie podoba.
Ładny jesteś domiś  :-*
Tytuł: Odp: Impala - Vanilla EP + studio stories
Wiadomość wysłana przez: mondomg w 25 Cze, 2010, 18:48:06
Gitary chrupkie, mniam. Mega super, naprawdę. Bas również bardzo fajnie gra. Wokalowi brakuje tej chrupkości i wydaje się być w ogóle z innych kawałków, średnio się miksuje z resztą. Perkusja ujdzie.

Ogólnie świetne granie, jestem na tak!
Tytuł: Odp: Impala - Vanilla EP + studio stories
Wiadomość wysłana przez: maślak w 25 Cze, 2010, 19:57:56
Fajny klimat :) Nie wiem dlaczego, ale kawałek drugi biskidd przypomina mi to: http://www.youtube.com/watch?v=KE4lhfiopRE&feature=fvw
Tytuł: Odp: Impala - Vanilla EP + studio stories
Wiadomość wysłana przez: Widek w 25 Cze, 2010, 20:04:22
Gitary bardzo fajnie chodzą, z dobry masterem będzie wypas! :)
Tytuł: Odp: Impala - Vanilla EP + studio stories
Wiadomość wysłana przez: dom?n w 28 Cze, 2010, 12:57:50
Fajny klimat :) Nie wiem dlaczego, ale kawałek drugi biskidd przypomina mi to: http://www.youtube.com/watch?v=KE4lhfiopRE&feature=fvw

pewnie przez granie w A#, slide i beat na bebnach ;) fajna muza, nie znalem tej kapeli.
Tytuł: Odp: Impala - Vanilla EP + studio stories
Wiadomość wysłana przez: Pronisław w 28 Cze, 2010, 23:25:47
Naajjjjjssss. Pełne gratsy, brzmienie targa mosznę :headbang:. Po wokaliście bym nie płakał - nie wyróżnia się na tle bandu niczym szczególnym. taki słodziutki, lizakowaty wokal ma. całość jest na zacnym poziomie. Powodzenia z nowym składem i czekam na więcej.
Tytuł: Odp: Impala - Vanilla EP + studio stories
Wiadomość wysłana przez: drewol w 29 Cze, 2010, 10:23:58
Dobra muza,gitarki chodzą zajebiaszczo :)
Tytuł: Odp: Impala - Vanilla EP + studio stories
Wiadomość wysłana przez: el-biczel w 29 Cze, 2010, 12:26:17
dom?n a macie jakiś pomysł co dalej z tym robić? Rozumiem, że poszukiwania nowego wokalu są w toku? Szkoda by było tego tak zostawić, bo świetne granie. A i teksty w rodzimym języku są dla mnie dużym plusem.
Tytuł: Odp: Impala - Vanilla EP + studio stories
Wiadomość wysłana przez: dom?n w 29 Cze, 2010, 17:09:59
dom?n a macie jakiś pomysł co dalej z tym robić? Rozumiem, że poszukiwania nowego wokalu są w toku? Szkoda by było tego tak zostawić, bo świetne granie. A i teksty w rodzimym języku są dla mnie dużym plusem.

wrzucic w net i - o ile nowy wokal przejmie stare teksty i melodie - promowac sie tym na jesien. jesli trzeba bedzie cos zmienic, to po chuju, zostawimy to jako bajerancki download na myspace i bedziemy liczyc sciagniecia ;)
Tytuł: Odp: Impala - Vanilla EP + studio stories
Wiadomość wysłana przez: terrormuzik w 30 Cze, 2010, 01:28:32
fajne to, na koncerty też wozicie ze sobą te graty? ;)
Tytuł: Odp: Impala - Vanilla EP + studio stories
Wiadomość wysłana przez: wrobelsparrow w 30 Cze, 2010, 02:02:46
Vanilla najbardziej mi wszedł. Soundowo i aranżacyjnie. No i na sześć, bo na sześć najpiękniejsze przeboje som.

P.S.
Który lubi maszynheda? :)
Tytuł: Odp: Impala - Vanilla EP + studio stories
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 30 Cze, 2010, 09:59:12
Yo, dom?natorex rex! Fujek specjalnie wstał wcześniej słonecznym rankiem, żeby posłuchać m.in. Twojego wrzutu. Powiem tak: bardzo to ciekawe, daje taki impakt, że nóżka sama chodzi i chciałbym być na Waszym koncercie. To chyba dobrze? ;)

Przychylam się do:
Amanity - bębęki do przodu
Widka - po dobrym masteru kupuję w ciemno (no, już prawie w ciemno ;))
Wróóblu - wiadomo.

Wokal - podstawa. IMO 70% sukcesu całej kapeli (czy się chce, czy nie) to wokal. Taki, którego chce się słuchać, niewkurwiający. Niestety, nawet ludzkie ucho jest zbudowane pod głos. Nieraz pięknie się pocą instrumentaliści, ale przy chujowym wokalu nie da się tego zdzierżyć i kapela się nie wybija. A przy Nirvanie wszyscy się bawią ;)

Bierzta skład do kupy, niech gitary grajo, bębny bijo, a wokal będzie lepszy. Wielkie joł od Fujka dla Ciebie i reszty (nowego) składu.
Tytuł: Odp: Impala - Vanilla EP + studio stories
Wiadomość wysłana przez: dom?n w 30 Cze, 2010, 18:26:29
Vanilla najbardziej mi wszedł. Soundowo i aranżacyjnie. No i na sześć, bo na sześć najpiękniejsze przeboje som.

P.S.
Który lubi maszynheda? :)

no ba. inspirowalem sie skladanka najlepszych przebojow Budki Suflera przy pisaniu tej piosenki, tak zeby moc sie ladnie kolysac podczas grania na zywo.

maszynheda to ja nie lubie, ale bebniarz owszem.

Powiem tak: bardzo to ciekawe, daje taki impakt, że nóżka sama chodzi i chciałbym być na Waszym koncercie. To chyba dobrze? ;)

swietnie, to znaczy ze jak przyjedziemy nad morze, to ktos jednak przyjdzie!

fajne to, na koncerty też wozicie ze sobą te graty? ;)

nie, ale jest pomysl zeby grac na 2 x paki 412, albo ja kupie drugi piec i bedziemy w grac stereo kwadro ;D
Tytuł: Odp: Impala - Vanilla EP + studio stories
Wiadomość wysłana przez: wrobelsparrow w 30 Cze, 2010, 20:20:50
Skojarzenie z Machine Head jest komplementem. Dla mnie to ideał hejwi-popowej kapeli. Te numerasy kojarzą mi się charakterem z tymi z Supercharger/Burning Red, które lubię. A moje konkretniejsze odczucia: gitary brzmieniowo i wykonawczo w pizdeczkę, za mało werbla, trochę bardziej punktowy (trzszzz!!! zamiast: ptąąąą!!!) mógłby być, chociaż koncepcja soundu mi się podoba. Mam wrażenie, że miks mógłby być bardziej zwarty, nie wiem czy nie za bardzo te wiosła rozsunięte jednak. O wokalu się szybko zapomina podczas słuchania, po 30 sekundach przestało mnie obchodzić o czym śpiewa. Nie jest kolo zły, ale według mnie nie pasuje charakterem do muzyki.

pozdro i keep on modern rocking ;)
Tytuł: Odp: Impala - Vanilla EP + studio stories
Wiadomość wysłana przez: wrobelsparrow w 30 Cze, 2010, 22:47:15
No właśnie zwróciłem, ale to nie kantata na werbel i stopę, tylko numer hejwirokowy.
Tytuł: Odp: Impala - Vanilla EP + studio stories
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 01 Lip, 2010, 09:01:44
Spokój mi tu ;) Jeszcze się nie zmiksowalizmasterow ali (a już się rozmixowali ;)).
dom?n - dajcie nowym po milijonie, jak Metalika - i skład macie stabilny!

Może dla odmiany teraz na wokal jakiś Norweg, Muzina, albo kobita? :D
Tytuł: Odp: Impala - Vanilla EP + studio stories
Wiadomość wysłana przez: Omlet w 01 Lip, 2010, 14:45:53
Ni, tylko nie kobita! Kobity plus gitary są be!
Tytuł: Odp: Impala - Vanilla EP + studio stories
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 01 Lip, 2010, 14:55:20
Stary Otep, czy teraz Walls of Jericho są bee?? Nieee ;)
A Łzy? :D Kariera od razu do przodu idzie!

K = mc2

K= kariera
m= stała Batmana
c= rozmiar cyca wokalistki
Tytuł: Odp: Impala - Vanilla EP + studio stories
Wiadomość wysłana przez: Omlet w 01 Lip, 2010, 15:06:04
Otep zupełnie mi nie wchodzi, z babką na wokalą jedyna rzecz która czasem mi wchodziła to Guano Apes :F
Tytuł: Odp: Impala - Vanilla EP + studio stories
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 01 Lip, 2010, 16:18:31
Przy okazji dom?n ma darmowe badanie rynku.
Tytuł: Odp: Impala - Vanilla EP + studio stories
Wiadomość wysłana przez: lis w 06 Lip, 2010, 14:24:28
Gitarki brzmią naprawde świetnie, reszta przyzwoicie. Generalnie bardzo fajnie zrobiony materiał.
Całość mi się troszkę kojarzy z Lipali, szczególnie wokal (a to dobre skojarzenie bo ich lubię).
Mówisz że nagrywane było przed wstawieniem p90. Powiedz mi, p90 dają radę w czymś takim? nie brakuje wygaru troszkę?
Tytuł: Odp: Impala - Vanilla EP + studio stories
Wiadomość wysłana przez: MarkMorton w 06 Lip, 2010, 14:29:26
Ej a powiedz czy samo p90 szumi ? Podobnie do singla ? Na dwoch przystawkach na raz pewnie jest czysto a na pojedynczej ?
Tytuł: Odp: Impala - Vanilla EP + studio stories
Wiadomość wysłana przez: dom?n w 06 Lip, 2010, 15:54:43
Powiedz mi, p90 dają radę w czymś takim? nie brakuje wygaru troszkę?

wygaru ma wiecej niz minihumby, ktore zreszta wywalilem PO nagraniu tego materialu bo nie dawaly rady - ok, do slide, bluesowych rzeczy bylo super, ale w napierdalansku nie bylo super. totez duzo nagralem na tym czarnym LP Std.

a z P90 jest miod, moze malo tego srodka ktory robi dżdżdż, ale duzo wszystkiego innego. duzo brudu, duzo dzwieku w ogole, gruby piach w brzmieniu gitary. wygaru nie brakuje na pewno, ale to taki troche inny wygar. one brzmia agresywnie nawet na czystym, ale nie sa takie cieniutko-brzeczace jak Fender, tylko grube i szczurowate, ale nadal przejrzyste.

zreszta - w piatek zaczynamy nagrywanie dema na druga plyte, do niedzieli polozymy wszystkie instrumenty, to beda probki P-90 :)

Ej a powiedz czy samo p90 szumi ?

jak pojebane. Sunn sam w sobie szumi mocno, a z brumem z singla w ogole jest morza szum, do tego jeszcze ptakow spiew bo lubi sprzegac. dzieki temu zdjalem gain prawie do zera :D czy inne single szumia tak samo glosno - nie wiem, nie probowalem na moim setupie.
Tytuł: Odp: Impala - Vanilla EP + studio stories
Wiadomość wysłana przez: Leon w 06 Lip, 2010, 17:43:39
Moje P90 napierdalają szumem jak pojebane i mikrofonują tak że głowa boli. Ale reszta to historia życia Domina, więc pierdolę sprawę szumów, za dobrze grają żebym się przejmował :D
Tytuł: Odp: Impala - Vanilla EP + studio stories
Wiadomość wysłana przez: lis w 06 Lip, 2010, 18:30:22
dzieki dom?n za opinie i czekam na nagrania ale coraz bardziej się przekonuję do "okaleczenia" mojej czarnulki tym bardziej że i tak niebawem jedzie do lutnika

Edek:
I jeszcze raz proszę o zdjęcia
Tytuł: Odp: Impala - Vanilla EP + studio stories
Wiadomość wysłana przez: dom?n w 12 Wrz, 2010, 23:16:26
NO TO HYC

można już ściągnąć całą płytkę. na MS można sobie przesłuchać, ale jakość ichniego playera jest podła, to proponuję sobie jednak paczkę na komputer ściągnąć - link w profilu.

myspace.com/impalacore

ciekaw jestem co wy na to, bo jeszcze trochę poprawiliśmy parę rzeczy.
Tytuł: Odp: Impala - Vanilla EP + studio stories
Wiadomość wysłana przez: lis w 13 Wrz, 2010, 13:33:37
No a ja zdjęć nadal się nie doczekałem:P
Tytuł: Odp: Impala - Vanilla EP + studio stories
Wiadomość wysłana przez: MarkMorton w 13 Wrz, 2010, 16:28:40
sciagam i przeslucham i sie wypowiem bo brzmieniowo jest super tylko te wokale ;p ale dont worry
Tytuł: Odp: Impala - Vanilla EP + studio stories
Wiadomość wysłana przez: lis w 13 Wrz, 2010, 16:46:19
Jak dla mnie jest wykurwiście. Brzmienie gitar to mój ideał (Gibson!) Jest energia, jest klimat, jest wszystko czego oczekuję od zespołu. Jak zagracie w Łodzi albo Krakowie to wpadnę na 100%
Tytuł: Odp: Impala - Vanilla EP + studio stories
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 13 Wrz, 2010, 16:47:05
Ssę!
Tytuł: Odp: Impala - Vanilla EP + studio stories
Wiadomość wysłana przez: MarkMorton w 13 Wrz, 2010, 17:08:16
Najlepszy numer to WYSTARCZY PRZEŻYĆ. Potem dla mnie COW TEDDY, na pewno najfajniej gitarowo. VANILLA jest całkiem ok. W PARANOJI bicie pankowe troche niezbyt, ten pierwszy utwor tez niezbyt. Te dwa instrumentale zbyt ambientowe.

Brzmienie gitar jest zawodowe. Gibol na sunnie ? Ten lewy kanał. Najlepsze piaszczyste w intrze do cow teddy. Trochę jak zakk ;p Dobre brzmienie perkusji sama w sobie ma mnóstwo dołu i razem z basem jest super tło. Wokalowo raz lepiej raz gorzej. Kompozycyjnie i klimatycznie kawałki różnią się od siebie.

Gratuluje uzyskania tak swietnych rezulatow :P
Tytuł: Odp: Impala - Vanilla EP + studio stories
Wiadomość wysłana przez: lis w 13 Wrz, 2010, 18:15:31
Powiesz mi jeszcze jak są rozłożone gitarki w panoramie?
Tytuł: Odp: Impala - Vanilla EP + studio stories
Wiadomość wysłana przez: dom?n w 13 Wrz, 2010, 18:16:55
Lewy kanał to Marshall 6100 i Gibol, z tym że w studiu na tyle kręciliśmy brzmieniami, że nie sugerowałbym się tym w 100%. Cow Teddy jest mocno przekręcone, a Vanilla prawie w ogóle, a poza tym każdy track leciał z dwóch ampów i dwóch kolumn. Praktycznie nie da się powiedzieć co brzmi tak jak słychać, bo to jest suma tylu czynników że ho ho. Dwa piece, dwie paki, cztery mikrofony na to, potem obróbka w studiu z użyciem fajnych kompresorów i wychodzi coś innego niż słyszę stojąc przed paką. I prawdę mówiąc teraz nie zrobiłbym tego drugi raz, druga płytka jest nagrana z jednym ampem, jedną kolumną i jedyne co ponadto to dwa mikrofony (a nie jeden). I bardziej mi się podoba, bo słucham i słyszę że to moja gitara i mój amp.

Powiesz mi jeszcze jak są rozłożone gitarki w panoramie?

yyy... chyba 70% na stronę.
Tytuł: Odp: Impala - Vanilla EP + studio stories
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 19 Paź, 2010, 13:06:23
Lekki odgrzebing wykonam niniejszym, bo na wszystko w życiu przychodzi odpowiedni czas ;)

Pany, ta muza ostatnio kręci się w kółko u mnie w odtwarzaniu! Gitary brzmią mega ciężko i dobrze. Wokal trochę przerasta miksa (itd., do moich poprzednich wrażeń). Jak sytuacja personalno-artystyczna zespołu?
Tytuł: Odp: Impala - Vanilla EP + studio stories
Wiadomość wysłana przez: James Dean w 19 Paź, 2010, 13:18:25
link do zdjec nie dziala :(
Tytuł: Odp: Impala - Vanilla EP + studio stories
Wiadomość wysłana przez: dom?n w 19 Paź, 2010, 23:06:24
http://picasaweb.google.pl/ImpalaBand/NagrywanieVanillaEP

ja się cieszę z sytuacji artystyczno-personalnej bo wygląda na to że znów mamy wokalistę i to tego samego co wcześniej.

a poza tym to na majpejs jest chyba działający link do całej płytki na wypasie z okładkami, bonusami itede. nie wiem czy już wspomniałem.
Tytuł: Odp: Impala - Vanilla EP + studio stories
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 20 Paź, 2010, 01:06:32
Zróbmy tu Utwór Dnia:

IMPALA - AIES rmx
http://www.megatotal.pl/megatotal_player.php?zm1=1&zm2=0&zm3=19578
Tytuł: Odp: Impala - Vanilla EP + studio stories
Wiadomość wysłana przez: dom?n w 20 Paź, 2010, 01:47:54
noooooo, to jest mój ulubiony track z całej płyty. na maksa. szczególnie że w tworzeniu wzięło udział 2,5 osoby a nagranie wyszło przez przypadek - nagrywaliśmy sobie soundy z Fendera Quad Reverba a ja miałem akurat wiosło nastrojone w A# :D
Tytuł: Odp: Impala - Vanilla EP + studio stories
Wiadomość wysłana przez: shitol w 20 Paź, 2010, 08:18:43
nice

zajebista nuta
Tytuł: Odp: Impala - Vanilla EP + studio stories
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 20 Paź, 2010, 08:41:26
noooooo, to jest mój ulubiony track z całej płyty. na maksa.


+1 ;) Może to pomysł na chwytliwy proudźekt? Albo na wydanie remiksów płyty, która jeszcze nie wyszła :D
W sumie np. proudźekt Passengers to soundtrack do nieistniejących filmów ;).

Spoiler

Cytuj
nagranie wyszło przez przypadek - nagrywaliśmy sobie soundy z Fendera Quad Reverba a ja miałem akurat wiosło nastrojone w A# :D

Nieraz tak najlepiej! Ale przeca trzeba umieć jeszcze coś zagrać sensownego ;) A umiałeś - i teraz słuchamy podnieceni ;)
Tytuł: Odp: Impala - Vanilla EP + studio stories
Wiadomość wysłana przez: Omlet w 23 Gru, 2010, 12:03:29
Zróbmy tu Utwór Dnia:

IMPALA - AIES rmx
http://www.megatotal.pl/megatotal_player.php?zm1=1&zm2=0&zm3=19578

Sorry za odgrzebywanie wątku, ale utwór ukręcił mi worek.

Z A J E B I S T Y
Tytuł: Odp: Impala - Vanilla EP + studio stories
Wiadomość wysłana przez: dom?n w 21 Mar, 2011, 23:02:13
jakoś dawno temu dorzuciliśmy nowy piosenek na MS. jest w modnej teraz stylistyce screamo-pop-biber-metal. inspirowaliśmy się głównie Ajron Majden.

http://myspace.com/impalacore

jeśli ktoś nas lubi, to można sobie obejrzeć nasze gołe fotki na Facebooku.
Tytuł: Odp: Impala - Vanilla EP + studio stories
Wiadomość wysłana przez: deathtom w 24 Mar, 2011, 20:38:01
Fajne kawalki nawet, powodzenia