Autor Wątek: Kącik fitness  (Przeczytany 376782 razy)

Offline october

  • Pr0
  • Wiadomości: 557
  • Oct.
Odp: Kącik fitness
« Odpowiedź #1000 24 Wrz, 2012, 09:17:39 »
Kogo to obchodzi? Pokaż klatę albo spadaj!

A mnie obchodzi. Nigdy bym tyle nie przebiegł. Mogę przejechać ewentualnie :D

Gratulacje Samuraju!
007

Offline James Dean

  • Pr0
  • Wiadomości: 841
  • Ich liebe Lizol
Odp: Kącik fitness
« Odpowiedź #1001 24 Wrz, 2012, 10:44:47 »
Kogo to obchodzi? Pokaż klatę albo spadaj!





życie na 10 km ;) (nie było trudno bo to pierwszy raz ;) ) 00:42:22 :)

wg jakiego planu ćwiczyłeś?

a ja wczoraj dla relaksu zrobiłem dłuższe wybieganie 11 km truchcikiem
« Ostatnia zmiana: 24 Wrz, 2012, 15:30:33 wysłana przez James Dean »

Offline samuraj_jack

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 74
Odp: Kącik fitness
« Odpowiedź #1002 24 Wrz, 2012, 22:37:39 »
wg jakiego planu ćwiczyłeś?

a ja wczoraj dla relaksu zrobiłem dłuższe wybieganie 11 km truchcikiem
8 lat trenowałem LA, ale startowałem głównie na 400-800m. Na studiach na pierwszym roku jeszcze udawało się trenować w AWF krakowskim, no ale przyszły studia na polibudzie i jeszcze parę innych zajawek to sobie odpuściłem.
6 lat później zrobiło się 20kg więcej  ::) (październik 2011) - w pracy się poukładało itd Zacząłem nieśmiało wracać do formy, przy czym długie wybiegania po prostu lubię i zawsze lubiłem. Przez ostatni rok udało się zrzucić 15kg, dodatkowo trochę siłowni i średnio 60km tygodniowo. Bez konkretnego planu, zresztą wynik też na to nie wskazuje :) Czasem pobiegam jakieś tempo szybciej po 4min/km. Ale to ciągle rekreacja nie mająca z poważnym bieganiem nic wspólnego. Co nie zmienia faktu, że cieszy cholernie bo czuję się dobrze z sobą :)
Staram się systematycznie biegać odcinki 10-16km (tj 4-5x/tydzień) + 3-4 treningi na siłowni- biegam po siłowni. Średnie tempo utrzymuję 4:45-5:00min/km. Sporo nawyków treningowych zostało i czuję swój organizm i wiem jakich bodźców potrzebuję by osiągnąć zamierzony rezultat. Nie chce mi się rozpisywać planu i się go trzymać. Na pewno przełożyłoby się to na wyniki ale zdecydowanie bardziej wolę posłuchać muzy w trakcie długiego rozbiegania :) w tym roku nic sensownego już nie pójdzie, ale w przyszłym mam ambicje mimo wszystko się przygotować sensowniej (jakiś 3 miesięczny mikrocykl) do 3-4 startów. Zobaczymy :)
"Poznał też mowę zwierząt i posiadł umiejętność czytania w ludzkich myślach, ale jedno i drugie okazało się gówno warte"

Offline Art

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 88
Odp: Kącik fitness
« Odpowiedź #1003 25 Wrz, 2012, 15:31:57 »
Ja tam ostatnio w biegu na 40 minut przebiegłem 7,32 km, więc szacun, Ty w tym czasie trzasnąłeś prawie 3 km więcej  ;)
Z drugiej strony to biegać zacząłem 2 miesiące wcześniej startując z kondycji "informatyk absolutny" - 20 lat a wejście na 2 piętro spowodowało u mnie lekką zadyszkę  :facepalm:

Online Maciek

  • Pr0
  • Wiadomości: 829
Odp: Kącik fitness
« Odpowiedź #1004 25 Wrz, 2012, 19:39:14 »



W czwartek zaczynam regularnie chodzić na siłovniah, czas zmienić figurę na porządną :D

Offline coin777

  • Pr0
  • Wiadomości: 770
  • Nie moge Tego
    • YT
Odp: Kącik fitness
« Odpowiedź #1005 26 Wrz, 2012, 13:10:44 »
Polecam stronę dla ektomorfików: http://bonytobeastly.com/ pomimo, że jest to płatny program to mają ciekawe darmowe artykuły na stronie.

Bardzo mi pomogło picie po treningu szejka: 140g glukozy, 60 białka, 5g kreatyny.
Udało mi się przytyć 4kg w miesiąc, co wcześniej zajmowało mi 4 miesiące.
Pewnie dużo z tego to tłuszcz, ale na pewno jakaś część to mięśnie a zawsze to MASA ;)

No i pytanie do Lordo Lothara, jak często i ile przyjmujecie kreatyny w ciągu dnia?
Pchnąć w tę łódź jeża lub ośm skrzyń fig

Offline niedziak

  • The Dark Lord
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 044
Odp: Kącik fitness
« Odpowiedź #1006 26 Wrz, 2012, 14:19:38 »
10g w dzień treningowy, 5g w dzień nietreningowy. Więcej nie ma sensu, bo nadmiar wydalisz.
Jeżeli jesteś w czymś dobry to nie rób tego za darmo.

Offline coin777

  • Pr0
  • Wiadomości: 770
  • Nie moge Tego
    • YT
Odp: Kącik fitness
« Odpowiedź #1007 26 Wrz, 2012, 14:51:30 »
To 10g, to na raz, czy jakoś rozłożone w ciągu dnia?
Pchnąć w tę łódź jeża lub ośm skrzyń fig

Offline lord_awesomeguy

  • Miszcz avatarów ;)
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 447
  • Jestem marudą.
Odp: Kącik fitness
« Odpowiedź #1008 26 Wrz, 2012, 16:08:37 »
Ułożyłem nowy plan ćwiczeń dla mnie i Lothara. Jeżeli ktoś chce się przyjrzeć:
https://docs.google.com/spreadsheet/ccc?key=0Ava2qQcZF7B6dE1XTzdiZWxNeENfWHZmcG5DUVRNLXc

Będziemy ćwiczyć co 2 dzień :)

Bazowałem go na wiadomości od Lyle McDonalda, opisującej zasady HST:
Cytuj
(...) The key components are this:
a. Exercise increases ribosome activity. After any single exercise
bout, the ribosomes in the trained muscle will increase their activity.
This increase is short term. Based on the data by McDougall (looking at
protein synthesis via tracer research), maybe 36 hours or so. So at 36
hours, ribosome activity in that muscle is back to normal.


b. Exercise elevates mRNA levels coding for wahtever protein the muscle
wants to make. As above, this is short term. Any physiology book will
show that as soon as mRNA levels are elevated, the cell will start
degrading them. So increases in mRNA are also transient.

c. The cell needs adequate energy (the cell 'knows' how much energy it
has by a variety of means including the ATP/ADP ratio and others). This
does tie in with the volume. Something to note is that the body is NOT
good at doing two things at once generally. Losing fat/gaining muscle
is one ; developing strength and endurance simultaneously is another.
Here's one you never hear about, storing glycogen and building muscle
don't generally occur at the same time.
Simply, the body can do one or
the other but not both (but some people can do both well and steroids
increase the ability to do both which is why steroids 'let' you get away
with higher volumes). So what does this have to do with the price of
rice in china? In high volume training, you depelte a lot of muscle
glycogen. So when you refeed carbs, they go to repleting muscle
glycogen first, protein synthesis second.

I suspect that the reason that many 'hardgainers' do well on lower
volumes has to do with this. With low volume, they can stimulate
increaess in protein synthesis but do it WITHOUT depleting glycogen so
much that incoming calories go towards glyocgen synthesis. This is
probably a reason taht PL training (low reps don't deplete as much
glycogen since you rely on the ATP/CP energy pathway) works so well for
many as well.


Folks who can store glycogen AND syntheesize protein well (becaues of
genetics or drugs) do fine on higher volumes (Since Raj likes trotting
out what 'others' say I"ll play the same game and mention that Poliquin
says that explicitly in The POliquin Principles, noting that certain
types of training work better for individuals who are better at storing
nutrients in their muscles). They are usually the exception in the
weight training world as far as I'm concerned.

Posty połączone: 26 Wrz, 2012, 16:21:04
10g w dzień treningowy, 5g w dzień nietreningowy. Więcej nie ma sensu, bo nadmiar wydalisz.

Taki protokół powinno się stosować - ja tam sypię jak mi się przypomni :)
« Ostatnia zmiana: 26 Wrz, 2012, 16:21:04 wysłana przez lord_awesomeguy »

Offline mondomg

  • Uroczy Troll Maruda
  • Pr0
  • Wiadomości: 3 293
    • mondomg blog
Odp: Kącik fitness
« Odpowiedź #1009 27 Wrz, 2012, 02:37:39 »
Widzę, że ilościowo wychodzi u Was 2-3 serie po 1-5 powtórzeń. Jak to się ma do mojego planu? Ilość ćwiczeń nieco większa, ale całość rozpisana na dwa treningi tak, żeby jeden trening robił całe ciało, drugi również, ale innymi ćwiczeniami. I wtedy robię 4 serie po 6-12 powtórzeń. Treningi zamiennie co dwa dni, lecz nie więcej niż trzy w tygodniu.

Domyślam się, że u Was waga jest znacznie większa, zapewne maksymalna możliwa do przynajmniej jednego, dwóch powtórzeń średnio? Na pewno ma to inny wpływ na mięśnie niż moje podejście, mianowicie maksymalna waga, żeby zrobić przynajmniej te 6 powtórzeń, potem utrzymuję się na tym poziomie i w momencie dobicia do 12 zwiększam wagę. Tak teraz o tym myślę i chyba nie jest to najlepszy sposób :/

Offline Winged

  • Gaduła
  • Wiadomości: 139
Odp: Kącik fitness
« Odpowiedź #1010 27 Wrz, 2012, 08:01:14 »
To 10g, to na raz, czy jakoś rozłożone w ciągu dnia?
Najpopularniejsze podejście, to okołotreningowo. 5g na ok. 30 przed i 5g po.
Btw. skąd taka proporcja w shakeu?

Offline lord_awesomeguy

  • Miszcz avatarów ;)
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 447
  • Jestem marudą.
Odp: Kącik fitness
« Odpowiedź #1011 27 Wrz, 2012, 09:19:08 »
Widzę, że ilościowo wychodzi u Was 2-3 serie po 1-5 powtórzeń. Jak to się ma do mojego planu? Ilość ćwiczeń nieco większa, ale całość rozpisana na dwa treningi tak, żeby jeden trening robił całe ciało, drugi również, ale innymi ćwiczeniami. I wtedy robię 4 serie po 6-12 powtórzeń. Treningi zamiennie co dwa dni, lecz nie więcej niż trzy w tygodniu.

Domyślam się, że u Was waga jest znacznie większa, zapewne maksymalna możliwa do przynajmniej jednego, dwóch powtórzeń średnio? Na pewno ma to inny wpływ na mięśnie niż moje podejście, mianowicie maksymalna waga, żeby zrobić przynajmniej te 6 powtórzeń, potem utrzymuję się na tym poziomie i w momencie dobicia do 12 zwiększam wagę. Tak teraz o tym myślę i chyba nie jest to najlepszy sposób :/

Trenowanie całego ciała z dużymi ciężarami i małą ilością powtórzeń (a zatem relatywnie niska objętość treningu) jest preferowaną metodą budowania masy mięśniowej dla większości trenujących, którzy nie używają sterydów anabolicznych.

Cytując jeszcze raz Lyle McDonalda:
Cytuj
(...) I suspect that the reason that many 'hardgainers' do well on lower
volumes has to do with this. With low volume, they can stimulate
increaess in protein synthesis but do it WITHOUT depleting glycogen so
much that incoming calories go towards glyocgen synthesis. This is
probably a reason taht PL training (low reps don't deplete as much
glycogen since you rely on the ATP/CP energy pathway) works so well for
many as well.

Można dojść do konkluzji, że na dłuższą metę taki typ treningu może powodować większą syntezę protein. Plus taki, że podnoszenie dużych ciężarów jest po prostu zajebiste :)

Co daje do myślenia: nigdy nie widziałem chudego kolesia dźwigającego duży ciężar w jakimś wielostawowym ćwiczeniu. Za to widuję masę chudziutkich kolesi, którzy uginają ramię 10kg sztangietką 8)

Offline pivo

  • Pr0
  • Wiadomości: 736
    • VisionsOfTondal
Odp: Kącik fitness
« Odpowiedź #1012 27 Wrz, 2012, 09:29:35 »
Ej, Forumowi Specjaliści,
Macie może jakiś plan dla osoby, która nie może używać prawej ręki? ;]

Offline coin777

  • Pr0
  • Wiadomości: 770
  • Nie moge Tego
    • YT
Odp: Kącik fitness
« Odpowiedź #1013 27 Wrz, 2012, 11:44:34 »
To 10g, to na raz, czy jakoś rozłożone w ciągu dnia?
Najpopularniejsze podejście, to okołotreningowo. 5g na ok. 30 przed i 5g po.
Btw. skąd taka proporcja w shakeu?

Stąd:
http://bonytobeastly.com/ectomorph-muscle-building-supplement-protocol/#more-510

Powinienem więcej, ale to za drogo wychodzi i jest okropnie słodkie.


Cytat: Lord
Trenowanie całego ciała z dużymi ciężarami i małą ilością powtórzeń (a zatem relatywnie niska objętość treningu) jest preferowaną metodą budowania masy mięśniowej dla większości trenujących, którzy nie używają sterydów anabolicznych.

Robię bardzo podobny Trening do waszego, tylko moja liczba powtórzeń w serii wynosi 10. Są efekty w postaci wiekszej siły i większej masy więc jestem zadowolony, może spróbuje kiedyś mniejszej ilości powtórzeń z ciekawości. Chociaż większość źródeł mówi o tym, że większa ilość powtórzeń ( 8-12 ) działa lepiej na hipertrofie mięśni niż mniejsza.
« Ostatnia zmiana: 27 Wrz, 2012, 11:51:27 wysłana przez coin777 »
Pchnąć w tę łódź jeża lub ośm skrzyń fig

Offline lord_awesomeguy

  • Miszcz avatarów ;)
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 447
  • Jestem marudą.
Odp: Kącik fitness
« Odpowiedź #1014 27 Wrz, 2012, 12:06:51 »
(...) Chociaż większość źródeł mówi o tym, że większa ilość powtórzeń ( 8-12 ) działa lepiej na hipertrofie mięśni niż mniejsza.
Ciężko powiedzieć...

http://www.leangains.com/2010/08/high-reps-vs-low-reps-for-muscle-gain.html


Offline coin777

  • Pr0
  • Wiadomości: 770
  • Nie moge Tego
    • YT
Odp: Kącik fitness
« Odpowiedź #1015 27 Wrz, 2012, 12:36:00 »
(...) Chociaż większość źródeł mówi o tym, że większa ilość powtórzeń ( 8-12 ) działa lepiej na hipertrofie mięśni niż mniejsza.
Ciężko powiedzieć...

http://www.leangains.com/2010/08/high-reps-vs-low-reps-for-muscle-gain.html




Kiedyś już czytałem ten artykuł. Te badania biorą pod uwagę dwie skrajności w trenowaniu 4x24 vs 4x5 i jeśli chodzi o hipertrofie to większa ilość ćwiczeń wygrywa.
James Krieger przytacza też starsze badania: http://jp.physoc.org/content/587/1/211.long
Z których wynika że najmocniejszą syntezę białek powoduje właśnie ćwiczenie z ciężarami 75% RM czyli 10 powtórzeń.

Co nie zmienia faktu, że jestem niezmiernie ciekaw waszych wyników. Chętnie się dowiem jakie będą efekty waszej zmiany.
Pchnąć w tę łódź jeża lub ośm skrzyń fig

Offline lord_awesomeguy

  • Miszcz avatarów ;)
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 447
  • Jestem marudą.
Odp: Kącik fitness
« Odpowiedź #1016 27 Wrz, 2012, 15:30:07 »
(...) Chociaż większość źródeł mówi o tym, że większa ilość powtórzeń ( 8-12 ) działa lepiej na hipertrofie mięśni niż mniejsza.
Ciężko powiedzieć...

http://www.leangains.com/2010/08/high-reps-vs-low-reps-for-muscle-gain.html




Kiedyś już czytałem ten artykuł. Te badania biorą pod uwagę dwie skrajności w trenowaniu 4x24 vs 4x5 i jeśli chodzi o hipertrofie to większa ilość ćwiczeń wygrywa.
James Krieger przytacza też starsze badania: http://jp.physoc.org/content/587/1/211.long
Z których wynika że najmocniejszą syntezę białek powoduje właśnie ćwiczenie z ciężarami 75% RM czyli 10 powtórzeń.

Co nie zmienia faktu, że jestem niezmiernie ciekaw waszych wyników. Chętnie się dowiem jakie będą efekty waszej zmiany.

Tak na szybko rzuciłem okiem - badanie nie było przypadkiem przeprowadzane na grupie osób nie mających wcześniej styczności z treningiem?


Offline coin777

  • Pr0
  • Wiadomości: 770
  • Nie moge Tego
    • YT
Odp: Kącik fitness
« Odpowiedź #1017 27 Wrz, 2012, 16:53:02 »
Zostali opisani jako: "recreationally active" Czyli pewnie nie ćwiczyli na siłowni.

No, ale z tych badań wynika że synteza białek rośnie w miarę zwiększania obciążenia i osiąga plateau przy 60-90% RM.
Czyli w świetle tych badań, nie ma różnicy w syntezie białek jeśli robisz pomiędzy 5-12 powtórzeń. Ale pompa przy 12 powtórzeniach jest na pewno większa :)
Pchnąć w tę łódź jeża lub ośm skrzyń fig

Offline niedziak

  • The Dark Lord
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 044
Odp: Kącik fitness
« Odpowiedź #1018 27 Wrz, 2012, 17:27:57 »
Największy progres w masie, sile itd. zauważyłem jak zacząłem robić treningi po 4 ćwiczenia na partię i każde ćwiczenie z progresywną piramidą, czyli 12-10-8-6 powtórzeń. Do każdej serii dokładałem ciężar. Aktualnie zrobiłem krótki (6 tygodni) rozgrzewkowy cykl na masę- 4 serie po 12-12-10-10 powtórzeń, gdzie dwie ostatnie serie są progresywne. Poza powrotem do formy, rozmiarów i wagi, w ostatnim tygodniu zauważyłem, że pierwszą serię robię bezproblemowo ciężarem, który podczas poprzedniego cyklu był ostatnim i sprawiającym największy problem.
Jeżeli jesteś w czymś dobry to nie rób tego za darmo.

Offline James Dean

  • Pr0
  • Wiadomości: 841
  • Ich liebe Lizol
Odp: Kącik fitness
« Odpowiedź #1019 27 Wrz, 2012, 17:43:29 »
zauważyłem, że pierwszą serię robię bezproblemowo ciężarem, który podczas poprzedniego cyklu był ostatnim i sprawiającym największy problem.

terminator :D

Offline niedziak

  • The Dark Lord
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 044
Odp: Kącik fitness
« Odpowiedź #1020 27 Wrz, 2012, 17:47:53 »
Ejejeje, po sześciu tygodniach z innym planem. To ważne!
Jeżeli jesteś w czymś dobry to nie rób tego za darmo.

Offline lord_awesomeguy

  • Miszcz avatarów ;)
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 447
  • Jestem marudą.
Odp: Kącik fitness
« Odpowiedź #1021 27 Wrz, 2012, 19:25:51 »
Zostali opisani jako: "recreationally active" Czyli pewnie nie ćwiczyli na siłowni.

No, ale z tych badań wynika że synteza białek rośnie w miarę zwiększania obciążenia i osiąga plateau przy 60-90% RM.
Czyli w świetle tych badań, nie ma różnicy w syntezie białek jeśli robisz pomiędzy 5-12 powtórzeń. Ale pompa przy 12 powtórzeniach jest na pewno większa :)

Bardziej chodziło mi o to, że organizm w pierwszej kolejności używa kalorii do regeneracji glikogenu (który jest zużywany przy wysokiej ilości powtórzeń sporo bardziej).

Offline coin777

  • Pr0
  • Wiadomości: 770
  • Nie moge Tego
    • YT
Odp: Kącik fitness
« Odpowiedź #1022 27 Wrz, 2012, 19:47:58 »
Zostali opisani jako: "recreationally active" Czyli pewnie nie ćwiczyli na siłowni.

No, ale z tych badań wynika że synteza białek rośnie w miarę zwiększania obciążenia i osiąga plateau przy 60-90% RM.
Czyli w świetle tych badań, nie ma różnicy w syntezie białek jeśli robisz pomiędzy 5-12 powtórzeń. Ale pompa przy 12 powtórzeniach jest na pewno większa :)

Bardziej chodziło mi o to, że organizm w pierwszej kolejności używa kalorii do regeneracji glikogenu (który jest zużywany przy wysokiej ilości powtórzeń sporo bardziej).

No to czekam na info za miesiąc, dwa jak zmiany w waszym treningu wpłynęły na efekty :)
Pchnąć w tę łódź jeża lub ośm skrzyń fig

Offline coin777

  • Pr0
  • Wiadomości: 770
  • Nie moge Tego
    • YT
Odp: Kącik fitness
« Odpowiedź #1023 27 Wrz, 2012, 21:19:59 »
Mąka ziemniaczana to same węglowodany, a akurat glukoza jest dość tania, ja kupiłem 10kg na allegro za 70zł z przesyłką kurierską. To powinno wystarczyć tak na pół roku ;)
Gorzej z białkiem.


Ja zaczynałem niecałe 2 lata temu z 57kg, na dzień dzisiejszy ważę 75 kg (180cm), jakoś pod koniec roku pokaże progres zdjęcia.
« Ostatnia zmiana: 27 Wrz, 2012, 21:27:25 wysłana przez coin777 »
Pchnąć w tę łódź jeża lub ośm skrzyń fig

Offline Winged

  • Gaduła
  • Wiadomości: 139
Odp: Kącik fitness
« Odpowiedź #1024 27 Wrz, 2012, 22:19:52 »
Mąka ziemniaczana to same węglowodany, a akurat glukoza jest dość tania, ja kupiłem 10kg na allegro za 70zł z przesyłką kurierską. To powinno wystarczyć tak na pół roku ;)
Gorzej z białkiem.


Ja zaczynałem niecałe 2 lata temu z 57kg, na dzień dzisiejszy ważę 75 kg (180cm), jakoś pod koniec roku pokaże progres zdjęcia.
No to właśnie mnie uświadomiłeś, że przepłacam za glukozę prawie dwukrotnie(5,50 za 400g). Dzięki.

E: Najczęściej powtarzającymi się informacjami, na które się natknąłem jest, że do syntezy 1g białka potrzeba 16 do 20 kCal pochodzących z węglowodanów. Pytając o proporcje zastanawiałem się właściwie, dlaczego aż tyle białka. Strona, którą podałeś proponuje proporcję 2:1, z drugiej strony w innym artykule piszą, że nie potrzeba ogromnych ilości białka. Jak dotąd przyjmowałem ok. 2g białka na 1 kg masy ciała, z czego tuż po treningu 1/6 tej ilości i jakąś godzinę po treningu kolejną 1/6(czasem trochę więcej wychodzi). Źle?
Wiem, mój wywód brzmi, jak z jakiegoś forum pomocy-mam-pytanie.pl, ale teraz mam już mętlik w głowie
« Ostatnia zmiana: 28 Wrz, 2012, 09:36:59 wysłana przez Winged »