[NPD] New pedalboard day

[sobek]

Jo!

Jako, że wróciłem do grania na lampie (to już w innym temacie) potrzebowałem paru kostek i tak po paru miesiącach powstał taki twór:







Całość siedzi w Pedaltrain Classic JR i zasilane jest przez Cioks Big John. Okablowanie z Evidence Audio Monorail z wtyczkami SIS. Efekty przyczepione za pomocą 3M Dual Lock (polecam!).

Cry Baby Junior
Przeszedłem na nią z Cry Baby Mini. Ma parę udogodnień: przełącznik 3 pozycyjny do wyboru brzmienia przeniesiony na zewnątrz, dioda led no i trochę większy rozmiar jest dla mnie wygodniejszy

Peterson Strobostomp HD
Trochę głupio pozbyłem się Turbo Tunera i czymś musiałem go zastąpić. Miałem sporo rabatu za zakup Music Man'a w Kytary i wybór padł na Petersona. Nie mam nic do zarzucenia, stroi się na nim zajebiście.

Analogman Prince Of Tone
Prince, czyli jedna z dwóch stron King Of Tone, na który trzeba aktualnie czekać 4 lata w kolejce  Bardzo fajny jako overdrive jak i boost. Jako Distortion tak sobie mi siedzi, ale jeszcze nad tym popracuję

Wampler Ego Mini Compressor
Myślałem, że nie potrzebuję kompresora do chwili, gdy go nie kupiłem Blend ustawiam na jakieś 25%, lekki level boost, kompresja na połowę i wszystko brzmi lepiej

Strymon Mobius
Za 3 sensownej jakości efekty mamy cały wybór modulacji na poziomie. Na moje potrzeby sprawuje się świetnie. Flangera używam np. od wielkiego dzwonu, a tak mam go pod ręką itp. Mam go wpiętego na 4 kable z możliwością ustawienia efektów w pętli lub przed Prince of Tone.

Walrus ARP-87 Delay
Mają coś w sobie te Walrus'y. Tutaj w kompaktowej formie mamy delaye: analog, digital, lo-fi, slapback i ukryty piąty tryb - delay z tremolo. Do tego podział rytmiczny, tap tempo, modulacja, możliwość rozjaśnienia/przyciemnienia brzmienia itp.

Walrus SLO Reverb
Kozacki, głęboki reverb. Ambienty to miód na uszy, można siedzieć przy nim godzinami. Od biedy można też używać jako delikatny pogłos przy niskim decay i mix. Jednocześnie przy swojej głębi nie zlewa się to wszystko w jedną papkę, wszystko się fajnie klei.

Zostaje jeszcze miejsce na dwa efekty. Z chęcią zaopatrzyłbym się jeszcze w BB Preamp i jakiegoś Klona, np. Walrus Tumnus lub Ryra.

[nikt]

Bardzo fajna podłoga. Na SLO ślinię się od dłuższego czasu. Były kilka miesięcy temu czerwone LE na wyprzedaży w thommanie ale przegapiłem dosłownie o godzinę.

[sobek]

Polecam z całego serca, super reverb

[nikt]

Masz porównanie z Digitech Supernatural? Który daje więcej opcji i jest bardziej uniwersalny?

[sobek]

Masz porównanie z Digitech Supernatural? Który daje więcej opcji i jest bardziej uniwersalny?

Miałem go parę lat temu. Wydaje mi się, że w SLO mimo wszystko łatwiej ustawić jakiś lżejszy pogłos. Teraz miałem bezpośrednio porównanie z Polarą i szczerze to średnio wypadła przy SLO. Walrusy mają coś fajnego w łączeniusię z czystym sygnałem, cały czas zostają klarowne, nie robi się z nich papka. Digitechy były bardziej "rozmyte" właśnie.

[mwczesniak]

Piękne. Złote (tu akurat w przenośni), a skromne.

[sobek]

Mały update:

Wypadły: Prince Of Tone (straszny niewypał, przynajmniej w tym rigu), Walrus ARP i SLO

Wpadły:

Barber LTD - wspaniały to overdrive, nie zapomnę go nigdy. Pełny, bez siary, mega klei się z Marshallem jako delikatny drive na czystym czy dopałka

Wampler Tumnus - klon Klona, do wiosła z singlami jako boost must have. Jako samodzielny przester czy boost lepiej mi siedzi Barber

Neunaber Slate V2 + Exp - Walrusy były ekstra do ambientu, ale brakowało mi trochę "standardowych" brzmień. W przypadku tego Neunabera możemy po kablu usb wgrać 4 dowolne efekty z serii Expanse. Ja wykorzystuję go aktualnie "tylko" do reverbu: Hall, Plate, WET i shimmer

Diamond Memory Lane Jr - mega delay z modulacją i tap tempo, brzmi pięknie i potrzebuje mało prądu. W ARP-87 trochę brakowało mi ustawienia czasu delay'a gałką (tylko za pomocą tap tempo)

[crushingattack]

Cieszę się, że siadł Ci delay - jeśli będę wracał do podłogi, to ponownie do niego wrócę. Nie miałem co chwilę myśli na co by go zamienić, a to u mnie rzadko się zdarza

[spacelord7]

ale że Walrusy wypadły, a został mobius to ja nie rozumiem, no kto to widział pani kochana

[sobek]

A co ma jedno do drugiego? Mobius robi za modulacje, a Walrusy reverb/delay

[spacelord7]

pojemyliło mi się z niebieskim big skajem <shame>

[sobek]

Aktualizacja.

Ultimate pedalboard dla bedroom warrior'a do sterowania wtyczkami na kompie:

- kontroler Morningstar MC6 (petarda)
- expression pedal Dunlop DVP5
- tuner Peterson Strobostomp HD, który przy okazji robi też za bufor
- Pedaltrain Metro 16
- osobno poza deską kaczka CAE

Bez żadnych zasilaczy: kontroler zasilany przez USB, a kaczka i tuner z baterii 9V. Tak jak poprzednio wszystko przymocowane za pomocą 3M Dual Lock.

[gizmi7]

Z ciekawości - jakie wtyczki?

Ja podobnie robiłem wszystko Nektarem Pacerem + pedały ekspresji, ale cholerstwo zajmowało za dużo miejsca.

[sobek]

Do Music Mana mam Scuffham S-Gear (to jest w ogóle dla mnie najlepsza wtyka ever. Jakby kiedyś dorzucili coś na wzór Vox'a i jakiś współcześniejszy Hi Gain to nie wychodziłbym z domu), a do siódemki Neural Omega.

[sobek]

Qrwa, znowu zmiana koncepcji

[sobek]

Ej serio, teraz już nic nie zmieniam

[sobek]

Tarcza antyinflacyjna 4.0

[Dale Cooper]

Neunaber mega wypas! A Grobert przegrał z Bossem? :d

[sobek]

Miałem Slate'a i trochę zatęskniłem Grobert jest bardzo spoko, ale jak dla mnie za wielki do kompaktowego pedalboard'u

[Orange]

A jak brzmienie groberta? Bo mi w ogole nie przypasowalo - tnie pasmo jak pojebany...

[sobek]

A jak brzmienie groberta? Bo mi w ogole nie przypasowalo - tnie pasmo jak pojebany...

Na One Chorus? To dziwne, u siebie nie zauważyłem. Może kwestia Twojego setupu?