Autor Wątek: Jak Dream Theater szuka nowego pałkera...  (Przeczytany 43576 razy)

Offline Andy

  • Gaduła
  • Wiadomości: 440
  • Everybody jumps from the sound of a shotgun
    • www.atanband.com
wszystko sie zgadza, a co do koncertow to dzisiaj wszystkie topowe kapele graja bezblednie..tego wymaga rynek, i konkurencja jest potezna...czy to bedzie Deftones, Korn czy Slipknot..nie ma ziewania tylko solidne granie, rynek muzyczny zmienil sie o 180st. w stosunku do poprzednich epok..kapele nie sprzedaja tylu plyt, internet rzadzi, wiele osob kupuje utwory z iTunes, iPhone, Spotify itd..i tak naprawde jak dobra jest kapela na koncercie tak dobre pieniadze zarabia, poza tym teoretycznie prawie kazdy moze sobie nagrac i wyprodukowac plyte w domu...tylko, ze zweryfikuje to scena, publicznosc i ludzie z branzy of course ;)

Offline Wybielacz666

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 287
  • mam paliwo razy sto, suki
    • growl'n'roll, baby!
Na koncertach wypadają bezbłędnie poza Labire ::) Czasem mam wrażenie, ze trzymają go tylko dlatego, żeby nikt nie posądził ich, ze grają z playbacku  :D
i te ruchy sceniczne :lol:
do widzenia.

Offline Pneumonia2

  • Pr0
  • Wiadomości: 691
Jak się gra tak denny kawałek to się nie ma co dziwić, że zasypiają na scenie :)

Offline Przychlast

  • Pr0
  • Wiadomości: 822
Już nawet metalica lepiej to zagrała ;/.

Offline Rachet

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 368
  • Meteoblitzkrieg begins
A na pewno lepiej wyśpiewała.
Wszystko ustabilizowane w najświętszy chuj!

Offline pele

  • Gaduła
  • Wiadomości: 420
oni też to coverowali?!

Offline Mordimer

  • Gaduła
  • Wiadomości: 298
    • PMH
Oficjalny bootleg "Master of puppets":
1. Battery (5:15)
2. Master Of Puppets (8:45)
3. The Thing That Should Not Be (7:04)
4. Welcome Home (Sanitarium) (6:43)
5. Disposable Heroes (8:11)
6. Leper Messiah (5:58)
7. Orion (9:20)
8. Damage, Inc. (6:45)

Więc trochę tego nagrali ;) Ale jakość nie powala, w końcu to bootleg.

Offline Donnie

  • Pr0
  • Wiadomości: 642
  • Albo rybki, albo pipki
Na coverowanie metallicy powinien być paragraf w kk.

Offline Przychlast

  • Pr0
  • Wiadomości: 822

Offline Andy

  • Gaduła
  • Wiadomości: 440
  • Everybody jumps from the sound of a shotgun
    • www.atanband.com
Już nawet metalica lepiej to zagrała ;/.

hehe..Metallica nigdy w zyciu tak dobrze nie zagrala tego utworu na zywo, szczegolnie z notorycznie niestrojacym Hammetem..przeciez on nigdy nie zagral tej solowki na zywo tak jak Petrucci, a co do wokalu..hmm..no rewelacji nie ma, tyle ze gdyby Hetfield mial zaspiewac partie LaBrie pewnie tez kiepsko by wypadl :lol:

Offline Andy

  • Gaduła
  • Wiadomości: 440
  • Everybody jumps from the sound of a shotgun
    • www.atanband.com
na Labrie wielu ma uczulenie, ja tez nie przepadam, tyle, ze to sa wylacznie subiektywne odczucia..co do Hetfielda..hmm..daw no temu spiewal zajebiscie..szczego lnie koncertowo, ale odkad zaczal uczeszczac na lekcje spiewu ...to niestety spiewa jak pizda na zywo !!!

Offline Rachet

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 368
  • Meteoblitzkrieg begins
Mi tam się na S&M podobał.
Wszystko ustabilizowane w najświętszy chuj!

Offline are_you_me

  • Gaduła
  • Wiadomości: 108
  • Permanentny brak czasu.
    • Hunted By The Waves
wszystko sie zgadza, a co do koncertow to dzisiaj wszystkie topowe kapele graja bezblednie..tego wymaga rynek, i konkurencja jest potezna...czy to bedzie Deftones, Korn czy Slipknot..nie ma ziewania tylko solidne granie, rynek muzyczny zmienil sie o 180st. w stosunku do poprzednich epok..kapele nie sprzedaja tylu plyt, internet rzadzi, wiele osob kupuje utwory z iTunes, iPhone, Spotify itd..i tak naprawde jak dobra jest kapela na koncercie tak dobre pieniadze zarabia, poza tym teoretycznie prawie kazdy moze sobie nagrac i wyprodukowac plyte w domu...tylko, ze zweryfikuje to scena, publicznosc i ludzie z branzy of course ;)

Jakoś nie przekonywuje mnie granie "idealnie" na koncertach. Traci to swoją magię. Zajrzyj sobie na YT i popatrz na niektóre koncerty KoRna. Czasami Davis zafałszuje, Munky nie trafi w strunę i jest git. Słychać, że to na żywo, a DT to ja mogę sobie puścić w domu na haj-faj i będe podobnie to odczuwał jak na koncercie. Zespołu które grają idealnie jak na płytach kojarzą mi się głównie z maszynkami do zarabiania pieniążków (gwoli wyjaśnienia, zanim zaprostestujesz - nie neguję prawa do zarobku w ten sposób, po prostu subiektywnie nie muszę tego szanować w kategorii "sztuki" ;) ).

Dlatego też denerwują mnie koncerty TooL'a. Zawsze to samo, raczej bezbłędnie zagrane, rzadko jest jakaś zmiana aranżacji, nie ma miejsca na spontan. I te setlisty. Te same od 4 lat.. :facepalm:
Mówię mało, ale myślę dużo.

Offline Mordimer

  • Gaduła
  • Wiadomości: 298
    • PMH
Jakoś nie przekonywuje mnie granie "idealnie" na koncertach. Traci to swoją magię.
Co za bzdury... od kiedy to magia na koncercie bierze się z tego, że muzycy się mylą? Wg mnie raczej bierze się z innych elementów, m.in. nagłośnienia, miejsca, całej "wycieczkowej" otoczki, grania na żywo. DT nie mylą się na koncertach, ale też nie grają tego co na płycie nuta po nucie - inne aranże, dodatkowe wstawki, miksy utworów, solówki. Chyba właśnie o to chodzi w koncertach, nie?

Zespołu które grają idealnie jak na płytach kojarzą mi się głównie z maszynkami do zarabiania pieniążków
LOL. "Mylący się" KoRn gra za darmo, a jak już coś dostają, to zaraz przekazują na biedne dzieci, chodzi o ideę, nie o pieniądze... tak? Przecież nie rozmawiamy o zespołach z miejscowego Domu Kultury! Czy to DT, czy KoRn, czy cokolwiek innego - grają koncerty, żeby zarabiać. A to, że przy okazji może im to dostarczać trochę radości, to taki "gratis" dla wytrwałych, a nie podstawowy powód. ;]

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 744
To ja tylko 5gr: kumam ideę are_you_me, pt. totalny brak spontanu kapeli na koncercie. To jest dla mnie fail fail, jak panowie stoją, albo się leniwie przechadzają. Ale tu temat się rozwidla i znów łączy: brak pomyłek wynika z tego, że to często ich praca i siłą rzeczy robią to bardzo dobrze. Tak jak piszę teraz do Was i nie patrzę na klawiaturę ;). Ale! Jeśli to ich praca, to niech do cholery ruszą dupska!! ;)
Paczki z głów!

Offline gkoz

  • Gaduła
  • Wiadomości: 114
Według mnie spontan nie do każdej kapeli pasuje, np. Opeth nie wyobrażam sobie, żeby muzycy biegali tam po scenie jak w Iron Maiden, czy też pozwalali sobie na błędy.

Offline are_you_me

  • Gaduła
  • Wiadomości: 108
  • Permanentny brak czasu.
    • Hunted By The Waves
Mordimer, nie zrozumiałeś mnie. Oczywiście, że magia się nie bierze z grania pomyłek. Byłbym już wtedy bardziej znany niż Justin Bober..:P

Raczej chodzi mi o to, że mam uczulenie na to jak coś jest wypięknione, wyglancowane, do przesady idealne. Rzeczą ludzką jest się mylić i jak słyszę, że brzmi coś bardziej spontanicznie/niedokładnie jest to wtedy dla mnie bardziej naturalne i wiarygodne.

I oczywiście, że Korn nie gra za friko, nie o to mi chodzi. Ale jest różnica między kapelami które zakładają firmy, piszą business plan i dostają dotację od UE, grają "sztuki" i mają zaplanowany taki a taki zwrot kasy i dobre zarobki, a kapelami które wzięły się z idei stworzenia fajne muzy. I co ciekawe, ja wierzę, że i DT zrodził się z takiej idei i nie neguję tego.  Oczywiście, że najlepiej powiązać jedno z drugim - dostawać kasę za to co się lubi robić.

Ale dam inny przykład - masz dwóch handlowców: jeden krawaciarz z korporacji pachnący wodą za 1000 zeta, zegarek za 8 tysia, teczuszkę, uśmiech z ząbków z porcelany, a drugi gość w normalnej koszuli, z tunelem w uchu, z casio na ręku, pije pepsi z puszki. I obaj Ci chcą coś sprzedać. I nie jest to np. Mercedes klasy S, tylko gitarę za 500 zł. Pierwszy się uśmiecha, mówi przez 30 minut bez przerwy, ma na każde pytanie wyświechtany banał, bierze Cię pod pachę, mówi jak ładnie dziś wyglądasz i fiu fiu. Drugi Ci powie co wie, czasami się zająknie, ale też widzisz, że gość wie o czym mówi, dłubnie sobie w uchu itd. Obaj zarabiają pieniążki w ten sam sposób i na pewno im chodzi o kasę, ale drogę do tej kasy mają trochę inną.

Ja się tylko zgodzę z Batem, że jak ktoś gra po raz 18402 raz ten sam kawałek, to ciężko się pomylić i dlatego takie kapele mylą się rzadziej, ale rzadziej to nie znaczy w ogóle..;)

I w ogóle peace - nie zamierzam nikogo przekonywać, że się myli. Po prostu wyrażam swoje zdanie, swoje odczucia. Naprawdę Mordimer, nie musisz mówić, że ja głosze bzdury..;)

ED: A się qrde rozpisałem - sorry;)
Mówię mało, ale myślę dużo.

Offline Mordimer

  • Gaduła
  • Wiadomości: 298
    • PMH
@are_you_me: Luz, rozumiem Twój punkt widzenia - nie neguję, mam trochę inny ;] I również nie będę przekonywał, że mam rację ;)
Mimo tych kilku obiektywnych wad koncertów DT (tak, widzę te wady;) z chęcią wybiorę się w lipcu do Katowic zweryfikować poglądy :)

Offline Andy

  • Gaduła
  • Wiadomości: 440
  • Everybody jumps from the sound of a shotgun
    • www.atanband.com
Ale jest różnica między kapelami które zakładają firmy, piszą business plan i dostają dotację od UE,

ja pierdole....podpisu jesz kontrakt na Zachodzie z pierwsza lepsza mala wytwornia plytowa i musisz otworzyc firmowe konto dla kapeli w banku..musisz po prostu zalozyc tzw."biznes" inaczej nikt powazny nie podpisze z Toba kontraktu, bo niby jak beda sie z Toba rozliczac i na jakiej podstawie wystawisz im fakture...to po pierwsze, po drugie na rozmowach wstepnych kazda wytwornia pyta sie kapeli wlasnie o tzw.biznes plan..czyli jaki jest budzet zespolu na nagranie plyty, promocje itd., i jak podchodzicie do muzyki..hobbystyczn ie, semi-profi, czy chcecie byc full-profi i jak trzeba bedzie sie zwolnic z pracy, zeby pojechac na trase (niekoniecznie przynoszaca dochod) to nikt sie nie zawacha tego zrobic, pytaja sie czy kapela czy moze udac sie do profesjonalnego stylisty-charakteryzatora w celu stworzenia odpowiedniego wizerunku..chyba ze akceptuja aktualny...nikt sie z nikim nie cacka..jak sie nie podoba to nie musza podpisac kontraktu.nie podoba sie to 50.000 zespolow w wasze miejsce (przynajmniej w Londynie)..to sa podstawowe pytania w wytworni przed podpisaniem kontraktu (nie mowie o wielkich kapelach), od najnizszego szczebla muzycznej drogi to dziala....nie znam stawek KORN-a, ale za zagranie 6 koncertow z Fear Factory trzeba zabulic 10.000£ i to jest trzeba byc poleconym z wytworni czy z agencji promocyjnej, wejscie "z ulicy" (czyli tz.unsigned band) na druga scene na Download Festival kosztuje kapele 50.000£...takie sa fakty i stawki..mam dalej pisac...kurwa branza muzyczna jest drugim po polityce najbardziej skorumpowanym przemyslem niestety...w Londynie grasz koncert dla jakiejs agencji..przy wejsciu do klubu promotor pyta sie kazdego na jaki zespol przyszedl i stawiaja kreseczki jak w szkole...raz zagrasz bez swojej publiki, potem dla innej agencji podobnie, moze jeszcze ktos cie wezmie...potem wymienia siemiedzy soba informacjami na temat zespolow...i powiedza ci..was juz nie chcemy bo nie macie swojej publiki..sorry..i kurwa masz problem zeby sie wcisna do klubu na scene, bo bez agencji nie da rady..a agencja powie ci wtedy..OK..zagracie ale chcemy depozyt za bilety..za 50 sztuk powiedzmy £250...tak to kurwa dziala i jak ktos mysli, ze jest oinaczej to sie wielce myli !!! teraz ja sie rozpisalem...hihi.. :D

Offline wrobelsparrow

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 749
  • "Where can you go from there? Where?"
Cytuj
Zespołu które grają idealnie jak na płytach kojarzą mi się głównie z maszynkami do zarabiania pieniążków
Mniemam, że będziesz jeszcze musiał trochę poćwiczyć, jeśli myślisz o tym zajęciu poważnie. Albo mylisz umiejętność improwizacji na żywo z warsztatem. DT pod względem wykonawczym (nieważne czy się ich lubi, czy nie) powiesił poprzeczkę tak wysoko, że za bardzo nie ma tam miejsca na radosne podskoki kosztem precyzji. Jeśli bardziej kręci Cię to pierwsze - idź se na Red Hot Chili Peppers. Równie dobrze można by wymagać od Symfonii Varsovii, żeby się podczas koncertu jebnęła ze trzy razy po to, żeby studentom wiolinistyki nie było przykro i poczuli "luz".
A co do reszty - Andy chyba powiedział wszystko na ten temat.

Offline are_you_me

  • Gaduła
  • Wiadomości: 108
  • Permanentny brak czasu.
    • Hunted By The Waves
Brak mi słów...  :facepalm:
Andy, pomyliłeś temat, a Wróbel trzasnął mieszankę truizmów, pogardy, protekcyjności i demagogii.

Nie chcę ciągnąć tematu, bo będziemy tylko na siebie flamować.

Jedno zdanie na koniec: Naprawdę jest różnica między ludźmi, którzy chcąc zarabiać chwytają za gitarę, a ludźmi, którzy chcą grać i zarabiają na tym.

Peace.  ;)
Mówię mało, ale myślę dużo.

Offline Omlet

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 501
  • Pitu pitu, rak odbytu
    • Perfect Beauty
A ja wtrącę tak zupełnie z dupy... a chuj, nic nie wtrącę. Za mądry temat dla mnie :D
I nawiasem mówiąc nie cierpię DT :D
Nie dadzą szansy bo to pedalskie forum pełne pedałów. Mogą mi wyzerować włosy z dupy - jfbiggestfan
...gdyż granie do kotleta nie jest graniem do omleta choć oba dobre - commelina

Offline Andy

  • Gaduła
  • Wiadomości: 440
  • Everybody jumps from the sound of a shotgun
    • www.atanband.com
Mangini wywiad dla DT Norway Fanclub


Offline wrobelsparrow

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 749
  • "Where can you go from there? Where?"
Cytuj
Wróbel trzasnął mieszankę truizmów, pogardy, protekcyjności i demagogii.
No, to wytrzymaj jeszcze jeden protekcjonalny, pogardliwy truizm i przyjmij do wiadomości, że Waść takie głupoty piszesz, że aż zęby bolą.

peace ;)

Offline Omlet

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 501
  • Pitu pitu, rak odbytu
    • Perfect Beauty
Kurwa, a ja się martwię że nie umiem grać...
:D
Nie dadzą szansy bo to pedalskie forum pełne pedałów. Mogą mi wyzerować włosy z dupy - jfbiggestfan
...gdyż granie do kotleta nie jest graniem do omleta choć oba dobre - commelina

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
66 Odpowiedzi
17879 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 28 Lis, 2011, 21:34:14
wysłana przez Hader
5 Odpowiedzi
1730 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 12 Kwi, 2010, 09:44:02
wysłana przez kryho
5 Odpowiedzi
2882 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 24 Paź, 2010, 17:28:40
wysłana przez coin777
5 Odpowiedzi
3402 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 19 Mar, 2011, 14:24:41
wysłana przez roqa
2 Odpowiedzi
1409 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 30 Gru, 2012, 19:58:32
wysłana przez OfensywnyRondel