Wiadomość #343027

[Vicol]

@Vicol ale gdy elwronk przedstawiał wykresy to te cyfry nie miały dla Ciebie znaczenia bo nie przedstawiały odpowiedzi i takich tam podobnych delicji, które wpływają na całość brzmienia i komfort grania

Wszystko da się opisać mniej lub bardziej skomplikowanymi wzorami i liczbami z mniejszą lub większą dokładnością. WSZYSTKO.

Mniej złożone zjawiskom można przypisać stosunkowo proste wzory a uproszczenie założeń nie przekłada się na istotne pogorszenie precyzji wyniku. W takich przypadkach wcześniejsze pomiary, obliczenia i skrupulatne zastosowanie wyników w praktyce ułatwia życie, pozwala uniknąć baboli a wszelkie działania na przysłowiowe ''oko'' to czysta głupota i proszenie się o kłopoty.

Bardziej złożone zjawiska wymagają bardziej skomplikowanych obliczeń, większej liczby parametrów, pomiarów w przeróżnych warunkach a wszelkie ewentualne uproszczenia czy przybliżenia wymagają znajomości tematu od podszewki tak w teorii jak i w praktyce. Zaaplikowanie uproszczeń z dupy i skracanie sobie drogi jednym płytkim wzorkiem i wybiórczymi pomiarami to czysta głupota i proszenie się o kłopoty. Tutaj wyczucie i przysłowiowy trzeci zmysł faktycznie bywa pomocny.


Sprzęt do odtwarzania muzyki można w całości wrzucić do tej pierwszej kategorii. Jebać audiofilskie pierdolenie o muzykalności, scenie i podbarwieniach. To ma być w nagraniach a sprzęt ma jedynie oddać to z chirurgiczną precyzją. Tu da się wszystko zmierzyć policzyć i da się wyśrubować przejrzystość.

Gitary mają dwojaką naturę: od strony mechaniczno-wymiarowo-konstrukcyjnej ma być precyzja a wszelkie opierdalanie/przypierdalanie czegoś na oko/czuja/pałę automatycznie czyni instrumenty gorszymi.
Od strony brzmieniowej: znalezienie formułki na zajebistość na pewno jest możliwe. Ale kurwa trudne. Łatwiej, skuteczniej a na pewno szybciej jest kierować się intuicją. Zresztą końcowy rezultat i tak ma binarny charakter: wiesło albo nam pasuje, tak, że zostaje i chuj. Albo nie. I bez organoleptycznego obadania nie jesteś w stanie tego stwierdzić. A prosty wykresik A(f) chuja tu mówi, bo jest dwumiarowy i przedstawia tylko jeden aspekt. Odpowiedzi impulsowej od tak też nie zmierzysz, niestety. Dużo łatwiej wziąć kostkę przyjebać na palmmutingu i sprawdzić czy struna robi kszt/dż/plum/hrrrpf&ff^$*bueeaaarghhh...