Dzisiaj rozpakowałem właśnie te legendarne Koss Porta Pro - docelowo jako słuchawki do Vox amPluga. I porównując z AKG K240 to ... nie ma porównania ;-)
Jak już mówiłem, info nie jest w pierwszej kolejności z neta. A co do squierów, zazwyczaj je zachwalają ich posiadacze, czyli niejako info z pierwszej ręki... trochę logiki, men.
ja mam akg k77 i są zdecydowanie lepsze od sehnajzerów hd201/202 (mają wiecej dołu i nie siarzą tak)
Mondo, moim zdaniem trochę przeginasz. Zwłaszcza w kontekście tego topiku, weź to pod uwagę. No i chociażby podany przez ciebie przykład z gitami Squiera doskonale pokazuje, że info z pierwszej ręki nie zawsze jest wiarygodne. A to, co ja tutaj podałem, to nie było wyczytane gdzieś jak jakiś mietek13_666 "gdzieś tam" na jakimś wątpliwym forum gadał, że coś jest fajne lub zjebane, tylko od ludzi, których znam osobiście, o których wiem, że są głęboko w temacie i wiedzą, co mówią, inaczej bym tego nie powtórzył tutaj, ew bym bardzo wyraźnie zaznaczył poziom wiarygodności źródła. Pomijam już ile to razy się spotkałem na tym forum z tekstem "ludzie polecają..." (czasem podając źródło, czasem nie), głównie w tematyce pickupów, po czym ktoś posiadający je osobiście (jak np tutaj Bielack) weryfikował to.
Rozumiałbym, gdybyś się czepiał, jakbym się kłócił, że coś jest takie i owakie z uporem maniaka, jakbym znał właśnie dany grat na wylot nie mając o nim tak naprawdę pojęcia - a ja wyraźnie zaznaczam, kiedy nie mówię właśnie z pierwszej ręki, uczciwie i nie zgrywam alfy i omegi po jutubowych przesłuchaniach nie widząc danej rzeczy nigdy na oczy. Jeśli czegoś nie miałem nigdy, ale wiem, że jest dobre, to piszę o tym i zaznaczam tez uczciwie, że ta wiedza nie poparta empirycznie. Czy zainteresowany potraktuje daną wypowiedź jako śmieć i ją totalnie zignoruje, czy też się zainteresuje, to już leży w ocenie pytającego, czy mu taka odpowiedź cokolwiek daje. W końcu wszyscy tutaj są myślącymi ludźmi, nie?
Wyluzuj trochę.
Specjalnie jeszcze raz przejrzałem regulamin, nie znalazłem takiego punktu nigdzie, może mi umknął. Chciałem pomóc i sprawę stawiałem uczciwie, więc nie uważam, abym zrobił cokolwiek nie tak (co innego, gdybym właśnie twierdził, że znam te słuchawki bdb, kiedy tak nie jest). Miejcie też na uwadze, że napisałem tu o słuchawkach ~100zł, a nie jakimś poważniejszym (i kosztującym coś) sprzęcie - prawda jest taka, że w takich topikach raczej moich postów nie uświadczycie, a już na pewno nie tego typu. Tutaj natomiast uznałem, że jestem na tyle pewien tej informacji, że mogę się nią podzielić i uważam, że czepiać się tego moglibyście, gdybym kłamał odnośnie mojego doświadczenia z nimi, a tak to właśnie pozostawiłem ocenę przydatności informacji zainteresowanemu. Jeśli jest to aż tak wielki grzech, to postaram się zapamiętać, aby go nigdy więcej nie popełnić, jednak jak już mówiłem - niejednokrotnie się z tego typu wypowiedziami spotykałem odnośnie gratów wartych grubszą kasę i jakoś nikt nigdy tego nie ścigał. No ale niech wam będzie. Mea culpa, dobrymi chęciami (i uczciwością) piekło wybrukowane.
Już wiem, Semi, czemu w analu zawsze jesteś z przodu: masz kobiecą logikę ;).
na przyzwoite sluchawki (które i tak nie będą lepsze niz monitory) musiałbyś wywalić ok 6-9 stówek a za taka kase lub niewiele większą juz monitory jakies tam kupisz
Z tym, że mondo jedna rzecz pominał, która jest zajebiscie ważna. Jest doświadczony to zrobi dobrze na słuchawkach, ale IMO słuchawki bardzo zabijaja przestrzeń (choc plus że można odsłuchwiac miksy relatywnie ciszej)
Z tym, że mondo jedna rzecz pominał, która jest zajebiscie ważna. Jest doświadczony to zrobi dobrze na słuchawkach, ale IMO słuchawki bardzo zabijaja przestrzeń (choc plus że można odsłuchwiac miksy relatywnie ciszej)Po trzecie: Zazwyczaj mixuję na bardzo wysokim ustawieniu głośności, wtedy najlepiej słychać i można mixować. Po cichu można sobie posłuchać kompozycji, aranżu, ale konstruowanie brzmień, mix - tylko głośno i przerwy na świeże powietrze max co pół godziny.
Z tym, że mondo jedna rzecz pominał, która jest zajebiscie ważna. Jest doświadczony to zrobi dobrze na słuchawkach, ale IMO słuchawki bardzo zabijaja przestrzeń (choc plus że można odsłuchwiac miksy relatywnie ciszej)
Po pierwsze: jestem doświadczony? Miło mi :)
Po drugie: słuchawki zabijają przestrzeń? W jakim sensie?
Po trzecie: Zazwyczaj mixuję na bardzo wysokim ustawieniu głośności, wtedy najlepiej słychać i można mixować. Po cichu można sobie posłuchać kompozycji, aranżu, ale konstruowanie brzmień, mix - tylko głośno i przerwy na świeże powietrze max co pół godziny.
Z tym, że mondo jedna rzecz pominał, która jest zajebiscie ważna. Jest doświadczony to zrobi dobrze na słuchawkach, ale IMO słuchawki bardzo zabijaja przestrzeń (choc plus że można odsłuchwiac miksy relatywnie ciszej)Po trzecie: Zazwyczaj mixuję na bardzo wysokim ustawieniu głośności, wtedy najlepiej słychać i można mixować. Po cichu można sobie posłuchać kompozycji, aranżu, ale konstruowanie brzmień, mix - tylko głośno i przerwy na świeże powietrze max co pół godziny.
Ja niektóre elementy miksuje po cichu, lepiej wtedy słyszę różnicę głośności poszczególnych instrumentów.
Z tą przestrzenią też nie wiem o co chodzi, na pewno zabijają przestrzeń wokół uszu :D (Gz-s, też masz klaustrofobie słuchawkową? ;))
zabawy z płytami audio kwadrofonicznymi oraz 5.1 jakoś się nie przyjęły.
płytami audio kwadrofonicznymi oraz 5.1 jakoś się nie przyjęły.
kwadrofonicznymi oraz 5.1 jakoś się nie przyjęły.
kwadrofonicznymi oraz 5.1meh :P ja mówię o stereo.
Ad1. Załóżmy że każdy kto zrobil ileś tam dziesiąt miksów które z czasem zaczęły się podobac nie tylko Tobie ale i innym, a do tego robiłes to swiadomie, nie zamykając oczy i kręcąc gałami na oślep, można już uznać za doświadczenie i wiedzę z tego obszaru. Nie tweirdze że jestes Pro bo tego najzwyczajniej w świecie nie wiem, ale zakładam że wiesz cos tam wiesz ;)
Już tłumacze o co mi biega. Słuchając muzy w sluchawkach zupełnie inaczej słyszę niektóre elementy niż przy głosnikach. Majac monitory, wpływ na odsłuch ma też nasze pomieszczenie i odbicia fal od poszczególnych warstw. Np mam odsłuchy głosnikowe obok okna - nie ma bata zeby to nie wpływało na odsłuch, nawet żeby bylo to akies minipopierdywanie szyb w takt basu, którego nie jestem w stanie zlokalizować, bo jest za ciche zebym to odbierał w pełni swiadomie. Może prościej - jak słucham na głosnikach i robie to całkiem głośno to nie grają mi tylko głośniki ale gra mi też pomieszczenie, sciany za monitorami, etc. W słuchawkach tego unikamy całkowicie. Gra Ci lewa i prawa strona, cała reszta to psychoakustyka.
Wiem, że to może brzmiec troche jak Audio-voodoo albo gadanie nawiedzonego, ale serio słyszę tę różnicę i nie lubię miksu na słuchawkach. Jestem zdania że jesli coś Ci zagra przestrzennie dobrze* na głośnikach, to zagra też dobrze na słuchawkach. Ale na odwrót już niekoniecznie. Testowane na słuchawkach AKG Pro 750 i monitorach Adam, ale za chuj nie mogę znaleźć jakie to były.
* oczywiście pojęcie "dobrego" miksu jest raczej kwestią subektywną, ale załóżmy że mam na mysli dobre w sensie obiektywnej czesci wyciągniętej ze średniej wrazeń subiektywnych :D
E! Niech stanie który i powie, np.: można miks robić już w słuchawkach za 500zł, podaję model.
Bacio - Audio-Technica ATH-M40fs, prawie tak fajne jak Bayery, nieco tańsze. takie miałem, jak byłem u Cię :)
przyjechaly dzis (...) i stwierdzam ze mam chujowe presety :D
The HD662 features a deep and rich bass, the HD662F has a true bass response, and the HD662B has a powerful bass punch. As for the sound image presented by these headphones, the HD662 gives you the feeling of actually being on stage with the artists while the HD662F makes you feel as if you sitting on the front row and the HD662B puts you in the middle of the concert hall.Czyli zwykłe by były najlepsze. Tylko te 10cm średnicy, bez kitu na miasto to w tym nie wyjdzie :/
Panowie, coraz bardziej mnie wkurza chodzenie po mieście w AKG k77 gdyż zimy wiatr zamraża mi grzywkę :/Nie rozumiem w jaki sposób te słuchawki wpływają ci na grzywkę, ani tym bardziej jak douszne ci to zniwelują o.O IMO co najwyżej właśnie tym bardziej uszy ci zaczną marznąć na domiar złego (dlatego ja np nigdy nie zrezygnuje z hełmofonów)...
macie jakieś godne polecenia słuchawki douszne?
Zawsze i wszędzie są takie asy z rękawa, tylko trzeba do nich dotrzeć.Wielkie podziękowania dla fajerboja!
Niech się wypowiedzą superluxiarze: jak z wygodą? Nic nie drapie, nic nie męczy ?wczoraj ogladalem 2h film w nich i spoko, nawet mi sie uszy nie spocily, poduchy przyjemne w dotyku, ew. mozna zawsze zalozyc welurowe pady z akg
creativy auravana live tylko kabel krotki i chujowyTo te jedyne słuchawki na rynku, które wg urban legend po recablingu zaczynają bezsprzecznie , obiektywnie grać zdecydowanie lepiej nawet dla najbardziej nieczułych uszu? :D
Przyszły dzisiaj HD600.Chyba nie mówisz o Sennheiserach hd600? :D
Superluxy, na synchajzery to mnie prędko stać nie będzie :)Przyszły dzisiaj HD600.Chyba nie mówisz o Sennheiserach hd600? :D
mają chyba trochę bardziej wyrównaną górę niż 668b i z tego co widzę więcej basu.
Robiłeś Baciu jakieś porównanie? Może to jest tak, że się przyzwyczajasz?ad.1
Nope. Mam such muzyczny.A o skromności możesz długo opowiadać? :D
Nope. Mam such muzyczny.A o skromności możesz długo opowiadać? :D
Zastanawiam się jednak czy nie dokupić im jakiegoś kolegi :D też Superluxa, ale zamknięte.Moje 662 są zamknięte i jak na moje ucho są spoko, ale nie mam porównania do innych superluksów :P
...ale forumowym hitem jest właśnie półotwarte 668b ;)Ano, rzeczywiście. Nie wiem, dlaczego odniosłem odwrotne wrażenie(może napisałeś tak obszerny komentarz do 662, że odniosłem wrażenie, że więcej o nich było mówione)
Jak bede mial chwilke to moge podskoczyc do sklepu i ograc 662 :pJak to dla ciebie nie jest problem, to każda opinia(szczególnie porównawcza) jest cenna.
Jak bede mial chwilke to moge podskoczyc do sklepu i ograc 662 :pOgraj jeszcze 660
ogalem 660. Sa wygodniejsze od 661, ale graja w cholere gorzej. Co prawda noe maja tej superluxowej gorki, ale tez slychac mniej detali. Daja wrazenie sluchawek za 30 pln. Zdecydowanie najgorsze superluxy z tych ktore ogralem.Jak bede mial chwilke to moge podskoczyc do sklepu i ograc 662 :pOgraj jeszcze 660
W drodze na Poznań zatrzymałem na się kawkę i tego... u monda. Miałem przyjemność posłuchać Beyerdynamiców DT 990, które są pierwowzorem Superluxów 668B. 990 mają więcej energii w basie, który schodzi niżej. Potwierdza się to na wykresie:
(http://www.superlux.com.tw/upload/function.product.info/17f81435-74a5-48b2-af35-202a1d1730b2/frequency_hd668b.png)
Reszta pasma - praktycznie to samo, musiałbym zrobić porównanie 1:1, żeby wychwycić więcej różnic, ale to niuanse. Słuchałem dobrze znanego numeru, a interfacem był też 11R, więc całość toru była identyczna. Gdyby nie to, że DT990 są od 5- do 10x droższe, to bym je wolał :).
DT 770 PRO ;) O czym Ty myślałeś wtedy :D
Nie wiem jak pod, ale GT-10 i 11R na każdych słuchawkach wiał siarą i plastikiem.
Skoro 668B za 150 zł są kopią innych za 1200zł, to chyba lepiej być nie może? ;)Wrong! Aktualnie sto czydzieści dziewienć na alledrogo z wysyłką gratis. Dla mnie osom. Toteż do dziesiątego czekam niecierpliwie.
Pany! jakie lepiej wybrać zamknięte (jaki model) czy półotwarte?półotwarte, mniej męczą uszy
Cel:
muza, miksy, nagrywki.
Mam jak coś zamknięte tanie kossy ur20, moge je zostawić bo dobrze tłumią do nagrywek, albo je opchnąć i kupić zamknięte superluxy?
Poczekaj ;).Poczekałem. Uspokoiły się i słucha się bardzo miło. Nie nazwałbym ich studyjnymi, szczególnie gdy je wpinam w integrę, ale naprawdę nie ma wstydu. Tak sobie myślę, czy by nie spróbować uderzyć do AriniAudio po rekabling.
Z cyklu: jak żyć?Jaki masz na to pieniądz?
Mam superluxy, loffciam je, ale wpinam bezpośrednio w lapka :facepalm: i teraz pytanie - co kupić żeby polepszyć sygnał? nie zależy mi na ogromnej ilości wejść/wyjść, potrzebuję czegoś typowo do słuchawek.
wat do?
To mówisz, że z superluxowych wypustów najlepsze 668b?Z tego, co testowałem tak.
Ponoć to kopia DT77Ponoć nawet nie ma czego porównywać z oryginałem (ale to powtarzam po forum eis, a tam można czasem różne rzeczy przeczytać...) ;)
Superluxy HD-330Szkoda, że nie mają wymiennego kabla... ja w 662 będę chciał wyjebać fabryczny i w jego miejsce dać gniazdo jack. Serio, wymienny kabel to genialny patent - nie trzeba się w kółko bić z wymianami nieustannie psujących się kabli, tylko się bierze nowy i chuj.
BeyerdynamicamiA co to?
Casque audiophile:D
A czemu nie 668B? :DJak tak dalej pójdzie to będą Superlux HD-668b.
Posiadam superluxy z tym, że 669 (zależało mi na konstrukcji zamkniętej)Napisz coś więcej o nich pls. Mam rozkmine między 669 a 668B.
Innymi słowy Dmaligator nie pierdol tylko bier te superluxy a za resztę się zabaw.No i zostanę forumowym gumisiem co ubiera się ja wszyscy ::)
Posiadam superluxy z tym, że 669 (zależało mi na konstrukcji zamkniętej)Napisz coś więcej o nich pls. Mam rozkmine między 669 a 668B.
Ej, ale ja nie wiem jak można gadać, że 668B mają ostrą charakterystykę i mało basu. Serio.668B nie mają wcale dużo basu. Jest co prawda wyraźny, dynamiczny i nie muli ale na pewno nie nazwałbym tych słuchawek "dobasionymi". Moim zdaniem wszystkiego jest dość. Da się na tym posłuchać muzyki, posłuchać gitary i pewnie nawet próbować miksować bo są w miarę płaskie. Najbardziej uniwersalna i najtańsza opcja.
Zawsze byłem przekonany, że mam na tym punkcie pierdolca, bo jakiego odsłuchu bym nie miał, to EQ ukręcałem tak, że podbijałem dół i środek (z najwyższym punktem na niskim środku), a górę wycinałem - wszystko jednym, ładnym łukiem, na słuch tak, aby nie było rażącego efektu lo-fi brzmienia. A to dlatego, ze zawsze wszystko było dla mnie zbyt mało dobasione, oraz wkurwiały mnie zawsze głoski szczelinowe i talerze i przede wszystkim mój znienawidzony, pierdolony hi-hat, który niestety jest stałym elementem każdego zestawu perkusyjnego i stanowi zwykle podstawę rytmu w zespole.
Z 668b nie mam tego problemu, a wszelkie EQ po prostu wyłączam i lecę na płasko i są mięciutkie i bardzo przyjemnie dobasione. Podobnie mam z monitorami Behringerami 2031, aż mam czasem wrażenie, że nie ma tej góry, do której zawsze byłem przyzwyczajony (pomimo, że ogólnie wszystkie partie bdb słyszę). Być może to wrażenie mam przez to, że wcześniej miałem względnie chujowe odsłuchy: słuchawki od najchujowszych po Sennki HD202 i później Superluxy 662 o bardzo jasnym brzmieniu, lub od pierdziawek komputerowych (w tym 5.1) po stare Unitry, czyli chyba w każdej opcji jakaś tam wariacja nt. uśmiechu mariana.
TL;DR -> jeśli komuś 668b suche/mało dobasione, to ja wysiadam, bo zawsze miałem pierdolca właśnie na tym punkcie, że wszystko mnie pod tym względem gryzło, a z 668b aż się dziwnie czuję, bo są właśnie mięciutkie i dobasione.
Nie napisałem, że 668B mają za dużo dołu (słuchałem ich, bo ma je kumpel). Mają go więcej niż 669 w sensie takim, że jak widać na wykresie podbity jest od tych 30 aż do bez mała 200Hz i spadek zaczyna się do 500. 669 mają podbicie w zakresie do 100, chociaż wierząc temu wykresowi bas w nich zaczyna się od 20Hz. Dlatego cały czas nawołuję o przesłuchanie i wybranie słuchawek do własnych preferencji.
A nadają się do pomykania po mieście?Wielkie jak czarna dupa ale już pomykałem trochę po mej wsi :D
Ma ktoś namiary na recabling w krakowie? Bo uznałem że K77 wystarczą mi do tramwaju, tylko mają 3m dość sztywnego kabla.Jeśli umiesz lutowac to po prostu upierdol kabel na ile ci długość leży i nałóż na koniec wtykę jack nową, może nawet neutrika.
Piszę aktualnie z gościem z diio, pierwsza propozycja 120 zł, ale chyba sobie zażyczyłem opcję full wypas, wiec zobaczymy co jeszcze zaproponuje. W każdym razie przy wartości słuchawek to jest za dużo póki co.
nie umiem lutować i nie mam lutownicy :P