SERIALE czyli co oglądamy w odcinkach

[Pronounce]

Pisząc o American Gods mam na myśli poziom produkcji, w Sandmanie było pełno bardzo biednego CGI.
Przy American Gods odpuściłem gdzieś w drugim sezonie, kiedy zaczeli bardzo zbaczać od książki.

[Skibodeptak]

Mocne. Serio polecam! W obsadzie między innymi: Rosario Dawson i Michael Keaton.

[wuj Bat]

Przy American Gods odpuściłem gdzieś w drugim sezonie, kiedy zaczeli bardzo zbaczać od książki.

Czy tylko ja zacząłem sezon trzeci? Ale też szybko odpuściłem...

[Pronounce]

Przy American Gods odpuściłem gdzieś w drugim sezonie, kiedy zaczeli bardzo zbaczać od książki.

Czy tylko ja zacząłem sezon trzeci? Ale też szybko odpuściłem...

Co nie? Przez ile odcinków można słuchać o zbieraniu sojuszników do walki z Nowymi Bogami
Człowiek czeka, czeka a bitwy żadnej ;€

[Pronounce]

Paczyli na "Dom smoka" ?

Zobaczymy jak się rozwinie, póki co CGI mnie nie przekonuje i mam obawy, że ze względu na główną bohaterkę będzie to takie medieval high school
Mam nadzieję, że się mylę

[Dale Cooper]

Zdaje się, że w kolejnym odcinku jest przeskok czasowy i następuje zmiana aktorki. Pewnie i tak długo nie pożyje xd

[p0ison]

Beavis i Butt-Head wrócili!

Do tego wyszło niedawno Beavis and Butt-Head do Universe. Świat jest jednak wspaniały [;

[gizmi7]

Oooo, to teraz poproszę o nową Darię, a przynajmniej dostęp do niej na streamingu w przyzwoitej jakości, bo w necie są tylko jakieś 240p z dźwiękiem z puchy.

[theremin]

Oooo, to teraz poproszę o nową Darię, a przynajmniej dostęp do niej na streamingu w przyzwoitej jakości, bo w necie są tylko jakieś 240p z dźwiękiem z puchy.

[Pronounce]

Zdaje się, że w kolejnym odcinku jest przeskok czasowy i następuje zmiana aktorki. Pewnie i tak długo nie pożyje xd

Oszukałeś mnie, nadal jest gówniarą ;P

[Dale Cooper]

Sorry, ale już pół roku minelo od pierwszego odcinka, także zaraz dorośnie xD

[wuj Bat]

A u mnie "babskie" Fleabag 😉 Średnia 150k ocen 8,7/10, Tomasz Raczek 10/10! (wykrzyknik). I u mnie to samo 

[Pronounce]

Wczoraj zacząłem Barry.
Przyjemny serial z humorem i przemocą.

[gizmi7]

 

A u mnie "babskie" Fleabag 😉 Średnia 150k ocen 8,7/10, Tomasz Raczek 10/10! (wykrzyknik). I u mnie to samo 

Tak dobre, że tydzień później obejrzałem jeszcze raz z dziewczyną i bawiliśmy się równie dobrze. Jak to się mówi, „modern classic” i arcydzieło. I propos owych, znowu wleciał u mnie pierwszy sezon True Detective na zapowiedź zbliżającej się małymi krokami jesieni i chyba nigdy mi się nie znudzi ta opowieść, za każdym razem odkrywam nowe detale, dzięki którym jeszcze bardziej lubię ten serial. Szkoda, że kolejne sezony nie dały rady tego powtórzyć.

[Pronounce]

Dzisiaj na ruszt poszły Rings of Power.
Produkcyjnie jest ok, aczkolwiek moim zdaniem LotR-a nie przebija.
Przyznam, że póki co zaintrygował mnie bardziej niż House of Dragon, z innej strony nie podoba mi się to, że twórcy rzutują amerykańskie tzw problemy społeczne na cały świat i uprawiają inwersję pojęć/historii. Zobaczymy co będzie dalej.

A tak poza tym to w końcu załapałem memy z Elrondem i o tym czy wiedział.

[gizmi7]

Tej, czym oni kręcili tego Sandmana? Bo często-gęsto mają powyciągane mordy, jak w czasach gdy mój  tata klikał tryb over-size na starym kineskopie, żeby nie mieć czarnych pasków  i w rogach jest taka potężna winieta, jakby używali obiektywów cropowych na pełnej klatce. Poza tym fajny serial, polecam.

[Pronounce]

Tej, czym oni kręcili tego Sandmana? Bo często-gęsto mają powyciągane mordy, jak w czasach gdy mój  tata klikał tryb over-size na starym kineskopie, żeby nie mieć czarnych pasków  i w rogach jest taka potężna winieta, jakby używali obiektywów cropowych na pełnej klatce. Poza tym fajny serial, polecam.

https://variety.com/2022/artisans/news/the-sandman-netflix-aspect-ratio-1235334453/

[gizmi7]

Tej, czym oni kręcili tego Sandmana? Bo często-gęsto mają powyciągane mordy, jak w czasach gdy mój  tata klikał tryb over-size na starym kineskopie, żeby nie mieć czarnych pasków  i w rogach jest taka potężna winieta, jakby używali obiektywów cropowych na pełnej klatce. Poza tym fajny serial, polecam.

https://variety.com/2022/artisans/news/the-sandman-netflix-aspect-ratio-1235334453/

Widziałem ten artykuł i domyślam się, że to musi być celowe (choć nadal podejrzewam, że niekoniecznie ta chamska winieta i to bardziej racjonalizacja tego, że wszedł srogi MacGyver z tymi szkłami, żeby uzyskać możliwie rzucający się w oczy efekt), ale nic nie mogę znaleźć w Internecie.

Spoiler

Jak ktoś jest ciekaw, to kręcili całość na REDach - Monstro 8K, ale też spoooro tańszym Komodo i jedyne widoczne ujęcia z planu pokazują używanie przystosowanych obiektywów Panavision G, które raczej same z siebie nie dają takiego looku, dlatego mam dwie hipotezy robocze: musieli je jakoś srogo zmodyfikować albo po prostu przystosowali jakieś dzikie szkło typu radzieckiego Heliosa zmodyfikowanego na chałupniczy anamorphic lub stare konwertery anamorficzne, tylko się celowo tym nie chwalą, żeby ceny nie wystrzeliły do góry

[wuj Bat]

Dzisiaj na ruszt poszły Rings of Power.
Produkcyjnie jest ok, aczkolwiek moim zdaniem LotR-a nie przebija.
Przyznam, że póki co zaintrygował mnie bardziej niż House of Dragon, z innej strony nie podoba mi się to, że twórcy rzutują amerykańskie tzw problemy społeczne na cały świat i uprawiają inwersję pojęć/historii. Zobaczymy co będzie dalej.

A tak poza tym to w końcu załapałem memy z Elrondem i o tym czy wiedział.

No i właśnie. Żeby nie mądrale z internetów, to bym nie wiedział, że "mamy problem". Produkcja jest wręcz wysublimowana, widać ten miliard (sic!) dolarów wsadzony w serial. Trochę postaci sztywne i mało opowieści skąd i kto jest, żeby bardziej zainwestować uczucia, ale po to są kolejne odcinki. Na razie elegancko. Wręcz cieszę się, że Amazon wygrał przetarg z Netflixem, bo by wszyscy na ekranie byli ze wszystkich mniejszości jakich się da, niezależnie od oryginalnego źródła i sensu tego w opowieści.

[Dale Cooper]

@gizmi7 Albo zrobili to w postprodukcji Tyle CGI jest w Sandmanie, że dodatkowe kilka dolarów niczego nie zmieniło

Mnie osobiście męczyło dzielenie ujęć, jedne z winieta inne bez, jedne zamglone, inne ostre. (W tej samej lokalizacji ofc) Wiem że to miało pokazać, że to wszystko sen, ale imo wyszło aż za bardzo.

[Pronounce]

Dzisiaj na ruszt poszły Rings of Power.
Produkcyjnie jest ok, aczkolwiek moim zdaniem LotR-a nie przebija.
Przyznam, że póki co zaintrygował mnie bardziej niż House of Dragon, z innej strony nie podoba mi się to, że twórcy rzutują amerykańskie tzw problemy społeczne na cały świat i uprawiają inwersję pojęć/historii. Zobaczymy co będzie dalej.

A tak poza tym to w końcu załapałem memy z Elrondem i o tym czy wiedział.

No i właśnie. Żeby nie mądrale z internetów, to bym nie wiedział, że "mamy problem". Produkcja jest wręcz wysublimowana, widać ten miliard (sic!) dolarów wsadzony w serial. Trochę postaci sztywne i mało opowieści skąd i kto jest, żeby bardziej zainwestować uczucia, ale po to są kolejne odcinki. Na razie elegancko. Wręcz cieszę się, że Amazon wygrał przetarg z Netflixem, bo by wszyscy na ekranie byli ze wszystkich mniejszości jakich się da, niezależnie od oryginalnego źródła i sensu tego w opowieści.

Co do produkcji to mam wrażenie, że ten miliard to w marketing wsadzili
Zaryzykowałbym stwierdzenie, że jest o poziom niżej niż LotR.

Pisząc pierwszego posta byłem po jednym odcinku, teraz już po drugim, w którym to nic ale absolutnie nic się nie dzieje.

[wuj Bat]

Dziś drugi odcinek, to obadam akcję. Ale jak się włączy nawet na YT jakiś klip ze starej serii, to nowa nie ustępuje stojami, rekwizytami w lokacjach, itp. IMO ofc.

[a197]

"See"

Apple TV+
Momoa Aquaman główna gwiazda, lokomotywa serialu jak i na plakat.
Fajny pomysł, dobra gra aktorska, przepiękne widoki.
Dla zwolenników końca świata, armagedonu, restartu ludzkości, samozaorania cywilizacji- must see 😉🙂
 

[gizmi7]

@gizmi7 Albo zrobili to w postprodukcji Tyle CGI jest w Sandmanie, że dodatkowe kilka dolarów niczego nie zmieniło

Mnie osobiście męczyło dzielenie ujęć, jedne z winieta inne bez, jedne zamglone, inne ostre. (W tej samej lokalizacji ofc) Wiem że to miało pokazać, że to wszystko sen, ale imo wyszło aż za bardzo.

Właśnie wygląda zbyt losowo i siermiężnie na postprodukcję, ale to był mój główny problem z tym serialem. Kilka razy mnie kompletnie wywaliło z immersji, kiedy jednocześnie widać, że wywalili dziesiątki (jak nie setki) dolarów na stworzenie autentycznie wyglądającego CGI i scenografii. Tak czy siak miło, że w końcu Sandman doczekał się własnej ekranizacji - Lucyfer mnie zgubił po pierwszym odcinku, a Constantine’a pamietam głównie ze złego CGI nawet jak na swoje czasy. No i ten drewniany Keanu…

[wuj Bat]

ANDOR

Łooo, panie... 10/10 póki co. I detale - co chwilę sobie oglądam na pauzie czy slo mo