Autor Wątek: Ulubione wiosło ever, ulubiona marka ever  (Przeczytany 18103 razy)

Offline mastEr_eXplorer

  • Pr0
  • Wiadomości: 805
Jak tylko zobaczyłem w temacie "...ulubiona marka ever" wiedziałem, że będzie kłótnia o Ibaneza  :facepalm:
Spoiler

Offline majkelk

  • Pr0
  • Wiadomości: 807
  • Teksty są osobiste
1. Akustyk ojczyma mojego kumpla. Wytwór jakiegoś nieznanego czeskiego lutnika. Wiosło grało samo. Cudny, pełny dźwięk pełen pięknych harmonicznych i nieskończony sustain. Zawsze jak byliśmy u kumpla na browarze, to molestowałem tego akustyka i błagałem właściciela, żeby mi go sprzedał - bez skutku :(

2. Mówcie co chcecie, ale Ibanez. Bo tak. I chuj.
"Raz na wozie, raz chuj ci w dupę..."

https://www.facebook.com/elinband/

Offline korczyk

  • Nowy użytkownik
  • Wiadomości: 1
  • Moralez bez gitarry to jak Lipski bez Siarry.
1. PRS SE Singlecut Trem. Gitara wzięta w ciemno z USA, a została moją jedyną, której nie sprzedaje. Świetnie leży w łapie, cieńsza od reszty PRSów i Les Pauli przez co zajebi***e zwisa na pasku. Nawet stockowy pickup pod mostkiem zostawiłem. Ogrywałem Gibki kolegów na koncertach i żaden mnie chociaż w połowie nie zauroczył tak jak ten PRS.
2. PRS. Za całokształt. Za piękne gitary. Za piękne wykończenie. Za te ptaszki na gryfie...
Spoiler

Offline g-zs

  • Pr0
  • Wiadomości: 4 305
  • got beagle?
1. Miałem takie dwie. Pierwsza to zupełnie bezużyteczna dla mnie Ibanez AR30 na goldenach 50. Zeo gainu, zero rozpierdolu, ale dżizys jak ona kurwiła.
A druga to mój ex-Parker. Kochałem to wiosło, żadne inne nie dało mi tyle satysfakcji co ono. Puściłem do ludzi, żeby kupić pierwszego Mayo, ale jakbym miał możliwość, brałbym je bez zastanowienia.

2. Mayones. Bo tak.
B ( o ) ( o ) B S

Offline birthmark

  • Gaduła
  • Wiadomości: 445
Pierwsza to zupełnie bezużyteczna dla mnie Ibanez AR30 na goldenach 50. Zeo gainu, zero rozpierdolu, ale dżizys jak ona kurwiła.
Jeśli to ten, którego kupiłeś ode mnie (chociaż mój był o ile pamiętam na SD SH-1), to też go mocno kochałem i byłem młody i głupi, że w ogóle się go pozbyłem.
Suto wędlin kładź na chleb

Offline g-zs

  • Pr0
  • Wiadomości: 4 305
  • got beagle?
Tak, ten. A widzisz, pickupy mi się powaliły. Świetne wiosło za fajną kasę
B ( o ) ( o ) B S

Offline krank

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 54
Ja stawiam na
1. Gibson Les Paul Custom B7 2004
2. Gibson Les Paul Classic 2008 - ten rocznik byl komorowany, czego rzesza ludzi nienawidzi, ale to wlasnie komorowanie w polaczeniu z Hetfieldowymi EMG dawalo niezlego kopa, przy zachowaniu Gibowego charakteru.
3. ESP Horizon NT II - wiadomo co i jak :)

Offline wrobelsparrow

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 749
  • "Where can you go from there? Where?"
Cytuj
Gibson Les Paul Classic 2008 - ten rocznik byl komorowany, czego rzesza ludzi nienawidzi,
Wszystkie LP od Standarda w dół są komorowane od wczesnych lat 80-tych. Większość customów też.

Offline krank

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 54
Cytuj
Wszystkie LP od Standarda w dół są komorowane od wczesnych lat 80-tych. Większość customów też.

Wydaje mi sie ze mylisz komorowanie z "weight relief", a to dwie rózne rzeczy.

Offline wrobelsparrow

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 749
  • "Where can you go from there? Where?"
Nie mylę, dziura, to dziura chociaż fakt, że "chambered" ma na celu wpływ na sound. Nieprecyzyjnie się wyraziłem.

Offline krank

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 54
Ponoc "wszystko ma wplyw na brzmienie" wiec nie zaprzeczam. Konczac dyskusje wklejam link dla wyjasnienia:
http://www.gibsonowners.pl/35/t3250/
Pozdrawiam.

Offline pukas

  • Prawie użytkownik
  • Wiadomości: 41
  • To ja zabiłem Laurę Palmer ;)
    • 2inspired
1. Lootnick Beauty :)
2. Obecnie brak

Offline koperkovsky

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 51
  • Sikalafou
    • Koperkovsky
1.Gibson traditional, gitara poprostu leży i sama gra
2. Schectery oczywiście.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Offline frost07

  • Gaduła
  • Wiadomości: 318
1. Najlepiej brzmiąca: Nexus Stratocaster, zaraz po nim Carvin DC600. Najbardziej grywalna: stary koreański Ibanez RG270.
2. Krytycznie trzeba podchodzić do wszystkiego, ale na razie najbliżej ideału jest ENGL.
'-'

Offline purpleman

  • zbananowany
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 025
  • hie hie hie
1. Mój Furch g23CR, Ibanez AT300
2. Fender :)
"grałeś kiedyś w samoloty?"

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
Wasze ulubione intro

Zaczęty przez g-zs « 1 2 » Muzyka

42 Odpowiedzi
17167 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 14 Sie, 2010, 23:49:02
wysłana przez blackdahlia
5 Odpowiedzi
12909 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 06 Lut, 2010, 03:09:05
wysłana przez Tolein
13 Odpowiedzi
8203 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 09 Sty, 2011, 20:02:27
wysłana przez blackdahlia
64 Odpowiedzi
27604 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 18 Cze, 2017, 09:59:48
wysłana przez vysnafca75
46 Odpowiedzi
11873 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 22 Wrz, 2022, 20:39:34
wysłana przez Dale Cooper