Ograć za wszelką cenę, kupić / odesłać, jechać na drugi koniec Polski, choćbyś do 2kzł miał dopłacić 300 za transport. Wszystko, tylko nie podejmowanie decyzji po przewaleniu kilku textwalii i wypowiedzi "moim zdaniem..." znalezionych w internecie. Błagam, nie rób sobie krzywdy.
Z jednym wyjątkiem kupiłem tak wszystkie moje gitary i nigdy nie żałowałem
No, czasem nawet pomijałem element przewalania textwalli "moim zdaniem" 
Taa dlatego wszystkie lądują co rusz na allegro lub giełdzie

... co w jakiś temat wchodzę to Ty Rachecik musisz posta nabić nie ?

emg w kazdej gitarze brzmia tak samo
Absolutnie nie.
W każdej brzmią chujowo 
I znowu w każdym temacie "emg są chujowe", no ja jebię, zazwyczaj pomijam ale jak widzę po raz 39 to samo w innym temacie to mnie szlag trafia:) ... można ich nie lubić ale nie są chujowe! Mam je w każdym z 5 moich wioseł i jeśli ktoś twierdzi że np. mayones regius z emg 81 brzmi tak samo jak mój fernandes czy flame signum to jest pierdolnięty albo głuchy, przepraszam ale już nie mogę tego czytać

Żeby nie było offa, ogrywałem kilka egzemplarzy ML mimo że fanem Panterek nie jestem i nigdy ten kształt mi się nie podobał, jedyne co mogę powiedzieć to że te "wyższe" są koreańskie nie chińskie jak ktoś tam zasugerował, dwa to sprawa taka że ten kształt jest w chuj nie wygodny i inne Vki od innych producentów są o wiele praktyczniejsze.
Tak jak pisali koledzy, najpierw ograj, zastanów się co ci jest potrzebne i jazda, jaranie się tym że ktoś na tym grał jest dla małolatów (tak w wieku lat 17 stałem się posiadaczem gitary fender jaguar 62 - bo kurt cobain:) ) Jak ograsz i będzie Ci mimo to pasować to kupuj! i tyle z mojej strony
