Uwielbiam statystyki DailyBurn - dzisiejszy workout: 6,175.75 kg Lifted -> 120 Cals Burned. Tydzień temu zrobiłem workout: 9,460.5 kg lifted, 3.99 km przebieżki -> 457 cals burned, co "przekłada się" na spalenie (niecałych) dwóch batoników Snickers... Masakra
edit:
Od dziś zacząłem też ten plan:
10 week Workout schedule z drobnymi modyfikacjami w kwestii ćwiczeń, żebym mógł całość wykonywać w domu. Oczywiście najtrudniejszą częścią tego jest dieta, ciekaw jestem jakie postępy zrobię w 10 tygodni