SERIALE czyli co oglądamy w odcinkach

[wuj Bat]

Po prostu wziąść i zajebaść!!!

[Mat]

Santa Clarita Diet

Niby o zombie ale tworcy inaczej temat ugryzli (pun intended). Calkiem smieszne i swieze.

[kangoo]

The Crown

http://www.filmweb.pl/serial/The+Crown-2016-747284

Reżyseria, zdjęcia, dialogi, klimat. Warto.

[Pronounce]

Legion
Obejrzałem już cały sezon.
Super, zajebiście lubię takie nieoczekiwane montaże scen, efekty dźwiękowe. Niemalże "kino artystyczne" w dobrym znaczeniu tego słowa.

Nation Z
Takie Walking Dead tyle, że zamiast personalnych dramatów i gadek o dupie Maryni jest akcja.
Wyłączyłem w trakcie drugiego odcinka. Biedą wieje z ekranu.
Starczy, że straciłem dość życia na 4 sezony Walking Dead, jednak jak zombii to tylko w pełnometrażowej wersji a nie jakieś tasiemce.

Hemlock Grove
Dosyć intrygująco się zaczyna. Trochę tajemnic, trochę śmiesznie. Wydaje mi się taki bardzo "amerykański". Dam szansę jeszcze 1-2 odcinkom.

[lwronk]

Archer, całkiem udane skrzyżowanie Bonda, Californication i Family Guya

[gizmi7]

Stranger Things - horrorów zwykle nie trawię, ale ten serial super! Świetny klimat retro, fajne dzieciaki jako głowni bohaterowie (miła odmiana), momentami głupiutki, ale chyba umyślnie, a przynajmniej ja tak to odebrałem. 8/10 polecam

Kosmos (ten nowy z Tysonem, nie stary z Saganem) - klasa, poczułem się znowu jak 13-latek pasjonujący się astronomią i nauką w ogóle. Kapitalny reboot, 10/10 must watch

Breaking Bad (na razie pierwsze dwa sezony) - nowe seriale nadal mają sporo do nadrobienia. Daję mocne 9/10

Ogólnie w końcu aktywowałem Netflixa i bardzo polecam, kilka kont - rodzice oglądają swoje u siebie, ja swoje u siebie, młodszy brat swoje na telefonie, gdybym nie miał netu na jednym łączu, pewnie bym jeszcze zwerbował sąsiada, żeby się dorzucił na to samo konto. Baza filmów z lektorem i napisami jest już duża, więc jak ktoś nie lubi po angielsku, to też warto.

[theremin]

http://www.fox.com/the-x-files/article/%E2%80%9Cthe-x-files%E2%80%9D-returns-to-fox

[gizmi7]

Skończyłem Breaking Bad w całości i zmieniam na 10/10. Jedna z najmocniejszych końcówek seriali ever made. Boski character development, ogólnie jeśli chodzi o scenariusz, to jest absolutnie jeden z lepszych seriali pod słońcem. Realizacja go też na niezłym poziomie.

Rick and Morty - wczoraj skończyłem pierwszy sezon i daję mocne 9/10. Przegięty do granic możliwości, groteskowy do kwadratu i jakoś nie mogłem się od niego oderwać. Jeśli ktoś lubił stare South Parki i Futuramę, gorąco polecam. 

Netflixowy Bill Nye - obejrzałem kilka odcinków i na razie 7/10. Fajny, ale IMO strasznie sztuczny. Zdecydowanie wolę formułę w stylu filmów dokumentalnych, jaką miał np. "Kosmos" czy "Planeta Ziemia", ale ogląda się ok, choć wątpię by ktoś dzięki temu programowi mógł zmienić poglądy - to są raczej igrzyska dla tych, których i tak nie trzeba przekonywać, IMO formułą spóźniony o dekadę. Za to obrazki w 4K i HDR kopią tyłek.

[Bjørn]

No, Breaking Bad kozak. Rick and Morty oba sezony kopią zad.

[aciek_l]

Archer, całkiem udane skrzyżowanie Bonda, Californication i Family Guya

Pierwszy sezon chyba był fajny, później nie byłem w stanie zmusić się do oglądania.

Za to dzisiaj chyba skończę drugi sezon Mostu nad Sundem. BARDZO dobry! Pod każdym względem.

[wuj Bat]

Wczoraj widziałem pół odcinka nowego Twin Peaks.

[Lechu_]

Wczoraj widziałem pół odcinka nowego Twin Peaks.

Ja widziałem oba, Linczshiz wszechobecny, czekam na dalej 

[wuj Bat]

Okej, doobejrzałem odcinek do końca. WTF FTW! Poczytałem jeszcze ciekawostki, oj - będzie wujek oglondał.

[Zomballo]

Ja też już jestem po pierwszym odcinku i...

Spoiler

ŁOKURWA!

[selfslave]

Tylko nie spoilujcie, pliz! Muszę najpierw przypomnieć sobie stare Twin Peaks, bo oglądałem 100 lat temu i pamiętam tylko, że był pieniek, sowa i mydło w skarpecie.

[Lechu_]

Tylko że sowa(y) nie są tym czym się wydaje....

[Sikor]

Tylko nie spoilujcie, pliz! Muszę najpierw przypomnieć sobie stare Twin Peaks, bo oglądałem 100 lat temu i pamiętam tylko, że był pieniek, sowa i mydło w skarpecie.

To i tak pamietasz o 3 rzeczy wiecej niz ja 

[gizmi7]

Też obejrzałem jeden i jest nieźle, bałem się, że formuła Lyncha może być niekompatybilna z oczekiwaniami współczesnego widza, ale na szczęście trochę się ugiął i jest naprawdę ciekawie.

Oprócz tego Netflixowy O.J. Simpson, 8,5/10, trzyma w napięciu, ciekawie rozwija się z odcinka na odcinek. Polecam każdemu, szczególnie jak ktoś lubi kryminały "sądowe".

Archer (animowany, nie ten od D.C.) - jestem w drugim sezonie, na razie 8/10, ale ciężko mi sobie wyobrazić lepszą parodię Bonda i historii/mentalności politycznej ostatnich dekad. Jak ktoś się wychował na Bondach i jeszcze nie widział, to też polecam.

[selfslave]

Tylko nie spoilujcie, pliz! Muszę najpierw przypomnieć sobie stare Twin Peaks, bo oglądałem 100 lat temu i pamiętam tylko, że był pieniek, sowa i mydło w skarpecie.

To i tak pamietasz o 3 rzeczy wiecej niz ja 

W sumie najbardziej to pamiętam Audrey

[Pronounce]

Nowy sezon House of Cards - najsłabszy ze wszystkich.
 
American Gods
Na podstawie książki Gainmana - polecam, plus super muzyka.

[lwronk]

@Pronounce obejrzałem jeszcze raz pierwsze 4  i mając bezpośrednie porównanie, uważam, że 3 był najsłabszy, ale rzeczywiście piąty niczego nie urywa.

Za to ostatnio zacząłem oglądać expanse i póki co bardzo dobre scifi

[gizmi7]

Zgadzam się, że piąty relatywnie najsłabszy - różne triki fabularne sprawiają, że robi się ona trochę niespójna, podobnie motywacje wielu bohaterów - zarówno tych starych, jak i nowych. Nie zmienia to faktu, że to nadal świetny serial - obejrzałem ten sezon ciągiem (podobnie jak poprzednie) w całości w dzień premiery.

[Pronounce]

PAKT
Produkcja bardzo fajna, fabuła nawet wkręcająca ale ta gra aktorska tych młodych aktorów.

CHANCE
Dr House gra innego doktora. Okrutnie mnie wciągnął i w dwa dni cały sezon obejrzałem. Bardzo Polecam.

[wuj Bat]

American Gods
Na podstawie książki Gainmana - polecam, plus super muzyka.

Oglądam, choć cały czas na granicy porzucenia, bo "trochę" przeginają.

[theremin]

"To jest woda, a to studnia.
Pij do dna i zejdź na dół.
Koń ma białe oczy,
jednak wnętrze ciemne."