Autor Wątek: 1w lampiak  (Przeczytany 41308 razy)

Offline szu

  • Gaduła
  • Wiadomości: 179
Odp: 1w lampiak
« Odpowiedź #25 23 Wrz, 2010, 15:10:01 »

Wydaje mi się, że przykładanie zasad dotyczących sprzętu audio rozumianego jako hi-fi do sprzętu gitarowego jest błędem. Pasmo przenoszenia jest tu podłe, charakterystyka głośnika podobnie, a wzmacniacz ma za zadanie jak najbardziej brzmienie spieprzyć. Końcówka mocy oczywiście ma być przesterowana.

W realiach hi-fi audio jest to wszystko nie do pomyślenia.
If you are able to drift properly, you simply look much cooler than your mates.

Offline blackdahlia

  • Pr0
  • Wiadomości: 959
Odp: 1w lampiak
« Odpowiedź #26 23 Wrz, 2010, 15:12:27 »
Wreszcie ktoś mnie rozumie :D
Ale akurat kwestia dynamiki i wysterowania głośników dotyczy tego tak samo.

Offline Wybielacz666

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 287
  • mam paliwo razy sto, suki
    • growl'n'roll, baby!
Odp: 1w lampiak
« Odpowiedź #27 23 Wrz, 2010, 15:21:58 »
Blackie, respektuję Twoją wiedzę z zakresu hi-fi, ale jak już koledzy zauważyli ma się ona na nic jeśli chodzi o stuff gitarowy :) moja paka ma bodajże 480W, a ja podpinam do niej Fendmessa 50w i przez 2 lata nie spaliłem jeszcze końcówki, ba, gra mi to bardzo selektywnie ;)
do widzenia.

Offline blackdahlia

  • Pr0
  • Wiadomości: 959
Odp: 1w lampiak
« Odpowiedź #28 23 Wrz, 2010, 15:37:57 »
ale to 50 w - a to już sporo :) Ta "moc " kolumny" to troszkę myląca jest :}
Jeśli twoja paka się wyrabia , to no problemo :D
Po prostu uważam, że nie ma co się dziwić jak takiej wielkiej paki mały engielek nie może uciągnąć i tyle ;)
Poza tym to was kocham misiaczki i styknie już.

A co do tego 1 w - a co myślicie o tym epi 5 w z jedną gałką? Miał kto? Macał?
« Ostatnia zmiana: 23 Wrz, 2010, 15:42:46 wysłana przez blackdahlia »

Offline Wybielacz666

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 287
  • mam paliwo razy sto, suki
    • growl'n'roll, baby!
Odp: 1w lampiak
« Odpowiedź #29 23 Wrz, 2010, 15:48:38 »
dobra dobra, Ty się tak nie wykręcaj zawsze, że nas kochasz, jak Twoja dziewczyna się do Ciebie dopierdala to też mówisz, że ją kochasz i daje Ci spokój? :D (jak tak to zazdroszczę ;) )
do widzenia.

Offline blackdahlia

  • Pr0
  • Wiadomości: 959
Odp: 1w lampiak
« Odpowiedź #30 23 Wrz, 2010, 15:53:56 »
No to możesz zazdrościć :D

A co do jednowatówek - Dex piszesz że Blackstar był tiny był - a blackheart w wersji 1 w? Bo Kieruję się twoim gustem i jak tamte nie to też się będę łapał tego co zostanie uznane za naj :D
« Ostatnia zmiana: 23 Wrz, 2010, 15:57:57 wysłana przez blackdahlia »

Offline sebasw

  • Gaduła
  • Wiadomości: 272
Odp: 1w lampiak
« Odpowiedź #31 23 Wrz, 2010, 17:24:29 »
Heh, kurde, za dużo tej teorii, ja już nic nie rozumiem, ale zamiast się uczyć wole grać :)

GigMatsera ogrywałem na paczce 1x12 - dedykowanej, 2x12 oraz na wspomnianej 4x12, wszędzie dźwięk był taki sam, bez rewelacji.

Offline mati304

  • Gaduła
  • Wiadomości: 255
  • These go up to eleven.
Odp: 1w lampiak
« Odpowiedź #32 23 Wrz, 2010, 20:09:18 »
Po prostu uważam, że nie ma co się dziwić jak takiej wielkiej paki mały engielek nie może uciągnąć i tyle ;)
nie ma takiego czegoś, mógłbyś równie dobrze podpiąć go do 8 4x12 i by napierdzielał.
There's no use being precise about something when you don't even know what you're talking about.

Offline Leon

  • Mroczny Piskacz
  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 3 713
Odp: 1w lampiak
« Odpowiedź #33 23 Wrz, 2010, 20:12:22 »
blackdahlia plis nie przesadzaj z tą miłością bo widzę że Twoje serce pojemne a uczuciem obdarzasz byle kogo :P
A nie widziałeś nigdy EHXa Caliber 22 podpiętego do paki 412? :) Co do gigmastera to nie znam, znam natomiast to drugie małe H&K (tak tak, wiem że ich było z 4 modele ale mi się zapomniało dokładnie co to było) i też nie mogę powiedzieć że szarpał nadmiarem dynamiki. Jakoś tak było bez wyrazu.
to że nie gram równo nie znaczy że gram polirytmię.

Offline blackdahlia

  • Pr0
  • Wiadomości: 959
Odp: 1w lampiak
« Odpowiedź #34 23 Wrz, 2010, 20:20:12 »
Wybielacz byle kto?! PF. Nie zgadzam się :D

A co do tego - to jest temat rzeka- ja o tym mogę się rozpisać na bite dwie strony czystej teorii i co z tego, jak "na ucho" będzie selektywniej :D Poza tym KAŻDY piec jest inny i gra trochę inaczej i nie widzę sensu tu tego ciągnąć :D
Tak BTW ja wiem że będzie zakurwiać, ale co z tego, jak na pace 2x12 zagai dużo milej dla ucha? Łatwiej będzie też tą tak przez was upragnioną kurwę uzyskać.

To teraz uściślę że kocham wszystkich 1,5 k useró, a najbardziej Wuja i wróbla, a matiego nie :P

(nie no dobra...ciebie też :D )

Offline mati304

  • Gaduła
  • Wiadomości: 255
  • These go up to eleven.
Odp: 1w lampiak
« Odpowiedź #35 23 Wrz, 2010, 20:22:48 »
To teraz uściślę że kocham wszystkich 1,5 k useró, a najbardziej Wuja i wróbla, a matiego nie :P

(nie no dobra...ciebie też :D )
;*

chyba napożyczam paczek i sobie spróbuję porównanie zrobić, w sumie mnie zastanowiłeś.
There's no use being precise about something when you don't even know what you're talking about.

Offline Leon

  • Mroczny Piskacz
  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 3 713
Odp: 1w lampiak
« Odpowiedź #36 23 Wrz, 2010, 20:35:57 »
Kurwa epic fail - Wy o Englu a ja o H&K. Ok, dziś już nie piję :)
to że nie gram równo nie znaczy że gram polirytmię.

Offline coin777

  • Pr0
  • Wiadomości: 770
  • Nie moge Tego
    • YT
Odp: 1w lampiak
« Odpowiedź #37 23 Wrz, 2010, 20:56:54 »
Blackdahlia nie wiem co wiesz o sprzęcie hi-fi czy gitarowym, ale o elektronice chyba nie za dużo.
Wzmacniacz od strony końcówki mocy ma w dupie czy podłączasz 1 głośnik 8 Ohm czy 16 głośników połączonych w taki sposób żeby sumaryczna impedancja wyszła 8 Ohm. Wzmacniacz ma to gdzieś. Naprawdę...
Jedynie w paczce może przypadać mniej mocy na każdy głośnik, jeśli jest ich więcej i mają taki sam opór, to moc rozkłada się równomiernie.
Głośnik też potrzebuje prundu żeby się rozbujać, głośniki na cicho grają inaczej niż po głośnemu.

To że wzmacniacz się "dusi", może też się brać z tego małe lampki grają inaczej niż duże, nie przenoszą tak dobrze niskich częstotliwości jak "mocne" wzmacniacze. Niskie częstotliwości potrzebują więcej mocy niż wyższe częstotliwości i szybko zżerają cały headroom małego wzmacniacza, sprawiając że dół będzie się przesterował bardziej niż góra, sprawiając wrażenie właśnie takiego duszenia.

Ale co ja tam wiem, może tam się dzieje jakieś magiczne Audio Voodoo, które sprawia, że jednak prąd płynie w jednym kierunku i pomogą jedynie marmurowe podstawki pod kable ;)

Dziękuje dobranoc
Pchnąć w tę łódź jeża lub ośm skrzyń fig

Offline theremin

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 883
  • wyindywidualizowany z rozentuzjazmowanego tłumu
Odp: 1w lampiak
« Odpowiedź #38 23 Wrz, 2010, 22:08:31 »
A na zakończenie podsumowując - Żeby 15 watt napędziło kolumnę i dało się wycisnąć jako taki poziom dynamiki to efektywność kolumn musi być na poziomi 92 db. W sprzęcie gitarowym to jest wartość nieosiągalna dla typowej kolumny. 89 db kolumna-piec minimum 30 watt - 86 - 60 watt.  - mniej więcej takiej wartości moc dopiero (zakładając że paczka ma taką efektywność) mówimy o porządanym poziomie dynamiki.

A co to za głośnik gitarowy, co ma efektywnosć 89dB? Chyba jakiś pseudogitarowy Alphard.
Celestiony/Eminence mają efektywnosć w okolicach 100dB.

To że wzmacniacz się "dusi", może też się brać z tego małe lampki grają inaczej niż duże, nie przenoszą tak dobrze niskich częstotliwości jak "mocne" wzmacniacze. Niskie częstotliwości potrzebują więcej mocy niż wyższe częstotliwości i szybko zżerają cały headroom małego wzmacniacza, sprawiając że dół będzie się przesterował bardziej niż góra, sprawiając wrażenie właśnie takiego duszenia.

Dochodzi jeszcze wpływ małego trafa wyjściowego, małej indukcyjności uzwojeń = obcięcia pasma od dołu.
« Ostatnia zmiana: 23 Wrz, 2010, 22:15:45 wysłana przez theremin »
BRRR BRRR DENG BRRR BRRR DENG!!!

Offline blackdahlia

  • Pr0
  • Wiadomości: 959
Odp: 1w lampiak
« Odpowiedź #39 23 Wrz, 2010, 22:11:56 »
Blackdahlia nie wiem co wiesz o sprzęcie hi-fi czy gitarowym, ale o elektronice chyba nie za dużo.
Wzmacniacz od strony końcówki mocy ma w dupie czy podłączasz 1 głośnik 8 Ohm czy 16 głośników połączonych w taki sposób żeby sumaryczna impedancja wyszła 8 Ohm. Wzmacniacz ma to gdzieś. Naprawdę...
Jedynie w paczce może przypadać mniej mocy na każdy głośnik, jeśli jest ich więcej i mają taki sam opór, to moc rozkłada się równomiernie.
Głośnik też potrzebuje prundu żeby się rozbujać, głośniki na cicho grają inaczej niż po głośnemu.

To że wzmacniacz się "dusi", może też się brać z tego małe lampki grają inaczej niż duże, nie przenoszą tak dobrze niskich częstotliwości jak "mocne" wzmacniacze. Niskie częstotliwości potrzebują więcej mocy niż wyższe częstotliwości i szybko zżerają cały headroom małego wzmacniacza, sprawiając że dół będzie się przesterował bardziej niż góra, sprawiając wrażenie właśnie takiego duszenia.

Ale co ja tam wiem, może tam się dzieje jakieś magiczne Audio Voodoo, które sprawia, że jednak prąd płynie w jednym kierunku i pomogą jedynie marmurowe podstawki pod kable ;)

Dziękuje dobranoc
Jejuś jaki odzew :D Zgadza się o elektronice wiem mało.
ALE:
Efektywność mówi o tym jaki będzie poziom dźwięku w określonym punkcie (w normach przyjmuje się 1 metr od kolumny) przy doprowadzeniu określonego (ustandaryzowanego) sygnału. Im wyższa efektywność tym głośniej zagra kolumna przy takim samym sygnale. W uproszczeniu można przyjąć, że efektywność daje nam pojęcie o tym jak sprawnie kolumna przetwarza energię elektryczną na energię akustyczną. By uprzedzić protesty purystów dodam, że rzeczywistość jest bardziej skomplikowana.
W typowych warunkach, przy średniej wielkości pokoju, przy wykorzystaniu wzmacniacza o mocy od około 30W w górę, typowe wartości efektywności rzędu 88-90dB są zadowalające. Dla wzmacniaczy o niskiej mocy, rzędu kilkunastu W i mniej, potrzebne są kolumny o efektywności na poziomie dziewięćdziesięciu kilku dB. W przypadku kolumn o efektywnościach niskich należy dokładniej rozważyć jakie są możliwości wzmacniacza, im niższa efektywność tym więcej mocy będzie potrzeba do uzyskania określonej głośności. Kolumny o efektywności zbliżonej do 80dB wymagają już stosowania okazałych wzmacniaczy. i tu to Theremina-100 db efektywności w takim sprzęcie to żart, tak samo jak podawana moc nominalna-100? jak on będzie miał 80 to dobrze(tak jest w przypadku lampiaków) pora na mały cytat
"Warto też zwrócić uwagę na jedną okoliczność. Sposób pomiaru efektywności nie zawsze jest taki sam i nie zawsze można bezpośrednio porównać dane różnych kolumn. Różnica leży w rodzaju dostarczonego sygnału przy pomiarze. Otóż w specyfikacji efektywności spotykamy trzy różne jednostki: dB/1W/1m, dB/2,83V/1m lub tylko dB.
Samo oznaczenie dB w ogóle nie powinno być stosowane ponieważ jest to określenie niejednoznaczne. Specyfikacja efektywności nie ma bowiem sensu bez określenia sygnału pomiarowego. Najlepiej założyć, że samo dB jest równoważne z określeniem dB/2,83V/1m. Uchroni to nas przed nazbyt optymistycznym oszacowaniem rzeczywistej efektywności kolumn.
Jeśli stosowana jest jednostka dB/1W/1m to oznacza iż w przypadku kolumn 8-omowych do zestawu podaje się napięcie 2,83V a do kolumn 4-omowych 2V, co w rezultacie powinno dać podobne wielkości dostarczanej mocy. Oznacza to również, że efektywność kolumn 8-omowych i kolumn 4-omowych można porównywać bezpośrednio.
Jednostka dB/2,83V/1m ma tę zaletę, że w sposób precyzyjny i jednolity określa jednolite warunki pomiaru. Jest tu jednak mały szkopuł. Jeśli przy zachowaniu stałego napięcia wejściowego mierzyć będziemy efektywność kolumn o różnych wartościach impedancji, to te kolumny, których impedancja jest mniejsza pobiorą więcej prądu i więcej mocy. Należy wziąć poprawkę uwzględniającą to zjawisko. Kolumna 8-omowa o efektywności 90 dB/2,83V/1m jest równoważna kolumnie 4-omowej o efektywności 93 dB/2,83V/1m, a to dlatego, że dwukrotne zmniejszenie impedancji przy tym samym napięciu dwa razy zwiększa pobór prądu i dwa razy rośnie też pobierana moc (a dwukrotna zmiana wielkości mocy jest równoważna 3dB). "

Co do mocy:
Moc nominalna nie daje pojęcia o tym jak mogą zagrać dane kolumny.
Kolumna, która sprawnie przetwarza energię elektryczną na dźwięk (czyli ma wysoką efektywność - o tym parametrze piszemy dalej) a do tego jeszcze pracuje w niedużym pokoju po prostu nie będzie potrzebowała dużych mocy. Zaś kolumna mało efektywna, a do tego jeszcze pracująca w dużym pomieszczeniu, faktycznie może zostać zmuszona do przyjmowania sporych mocy.

Co do przenoszenia pasm. To o czym mówisz wynika z takiego faktu, że mocniejszemu wzmacniaczowi łatwiej wysterować dół. Bo to że dolne częstotliwości się łatwiej przenosi to też bzdura (no na chłopski rozum-tanie głośniczki przy komputerze czy tanim dvd zagrają ci selektywnym i mocnym dołem?). Chodzi o to, że głośnik dostaje nieodpowiedni sygnał-generuje brum zamiast odpowiedniego tonu.

Co do impedancji to masz absolutnie rację. Końcówka pod TYM względem ma to w dupie...naprawdę ;*
Tylko co ma impedancja do mocy potrzebnej głośnikom? Bo mów co chcesz, ale czy 16 głośników przypadkiem nie potrzebuje 16x tyle prądu co jeden? Wyprowadź mnie z błędu, jeśli się mylę, a zakładam że pewnie się mylę...

A co do określania barwy...
Oto kilka określeń (wraz z antonimami skali dwubiegunowej):
1) blask (z blaskiem - matowy)
2) chropowatość - szorstkość (chropowaty - gładki)
3) ciepło (ciepły - zimny)
4) czystość (czysty - brudny)
5) czytelność (czytelny - zamazany)
6) dźwięczność (dźwięczny - głuchy)
7) formantowość (formantowy - wyrównany)
8) gęstość (gęsty - rzadki)
9) głębia (głęboki - płytki)
10) intymność (intymny - obcy)
11) jasność (jasny - ciemny)
12) krągłość (krągły - kanciasty)
13) nieprzyjemność (nieprzyjemny - przyjemny)
14) nośność (nośny - mało nośny)
15) obecność-bliskość (bliski - daleki)
16) objętość (duży - mały)
17) ostrość (ostry - łagodny)
18) pełnia (pełny/bogaty - pusty/ubogi)
19) przejrzystość-wyrazistość (przejrzysty - zamglony)
20) przenikliwość (przenikliwy - mało przenikliwy)
21) przestrzenność (przestrzenny - ściśnięty)
22) równowaga brzmienia
23) samogłoskowość (formantowość)
24) spójność - stopliwość (spójny/stopliwy - rozproszony)
25) szerokość (szeroki - wąski)
26) tonalność (tonalny - szumowy)
27) twardość (twardy - miękki)
28) zrozumiałość (zrozumiały - mało zrozumiały)
29) żywość (żywy - martwy).

Każdy to interpretuje jak chce. Bo Twoje ucho zbudowane jest inaczej, a moje inaczej. Co innego się dla mnie dusi, a co innego dla ciebie. Na zakończenie dodam jeszcze, że i tak cię kocham misiaczku :*

Jeszcze uzupełnię
Podobnie jak zniekształcenia harmoniczne, także pasmo przenoszenia zazwyczaj nie jest wyróżnikiem jakości wzmacniacza. Normą jest rozciągnięcie pasma daleko poza zakres słyszany przez człowieka. Tu nie chodzi o pasmo przenoszenia pieca, tylko kolumn misiu kolorowy ;*
« Ostatnia zmiana: 23 Wrz, 2010, 22:48:31 wysłana przez blackdahlia »

Offline coin777

  • Pr0
  • Wiadomości: 770
  • Nie moge Tego
    • YT
Odp: 1w lampiak
« Odpowiedź #40 23 Wrz, 2010, 23:40:13 »
Nie czytałem polowy twojego postu, bo nie wiem czego się to dotyczyły te regułki

Co do głośników, to nie wiem co wg Ciebie znaczy potrzebują 16x więcej prądu? 16x prądu do czego?
Głośnik jak dostanie mniej prądu to zagra ciszej, ale masz tych głośników więcej...

Słabszy wzmacniacz szybciej się przesteruje w dole niż mocny, bo to dół zabiera praktycznie cały headroom, przeczytaj to dokładnie i uwierz, bo 3 raz tego pisał nie będę ;)
Ta wiedza jest poparta empirycznie przez mnie.
Jestem na tyle szczęśliwy, że posiadam wzmacniacz GITAROWY w którym można w bardzo szerokim spektrum konfigurować moc końcówki i do tego graficzny eq na którym mogę sprawdzić jakie częstotliwości się najszybciej przesterują na jakiej mocy.

Z Twoich postów po prostu wylewa się się wiedza czysto teoretyczna wyczytana gdzieś w internecie, a brak Ci ogrania różnego rodzaju wzmacniaczy GITAROWYCH.
I nie dociera to do Ciebie, jak Ci ludzie piszą że hi-fi i wzmacniacze gitarowe to całkiem CO INNEGO.
Niby też wzmacnia sygnał akustyczny, ale liczą się całkiem inne cechy. To są 2 różne światy NIE można ich ze sobą porównywać ok?

Więcej nie piszę, bo to jest bezowocne :P
Pchnąć w tę łódź jeża lub ośm skrzyń fig

Offline theremin

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 883
  • wyindywidualizowany z rozentuzjazmowanego tłumu
Odp: 1w lampiak
« Odpowiedź #41 24 Wrz, 2010, 01:30:16 »
W typowych warunkach, przy średniej wielkości pokoju, przy wykorzystaniu wzmacniacza o mocy od około 30W w górę, typowe wartości efektywności rzędu 88-90dB są zadowalające. Dla wzmacniaczy o niskiej mocy, rzędu kilkunastu W i mniej, potrzebne są kolumny o efektywności na poziomie dziewięćdziesięciu kilku dB. W przypadku kolumn o efektywnościach niskich należy dokładniej rozważyć jakie są możliwości wzmacniacza, im niższa efektywność tym więcej mocy będzie potrzeba do uzyskania określonej głośności. Kolumny o efektywności zbliżonej do 80dB wymagają już stosowania okazałych wzmacniaczy. i tu to Theremina-100 db efektywności w takim sprzęcie to żart, tak samo jak podawana moc nominalna-100? jak on będzie miał 80 to dobrze(tak jest w przypadku lampiaków)

 Rozkręcając w domu swojego 5W (+V12) na full mam w pokoju taki huk, że szyby w oknach dzwonią. Gdyby było jak mówisz, to głośnik by ledwo popiardywał... 

Podobnie jak zniekształcenia harmoniczne, także pasmo przenoszenia zazwyczaj nie jest wyróżnikiem jakości wzmacniacza. Normą jest rozciągnięcie pasma daleko poza zakres słyszany przez człowieka. Tu nie chodzi o pasmo przenoszenia pieca, tylko kolumn misiu kolorowy ;*

FAIL.
Pasmo przenoszenia głośnika gitarowego jest dużo węższe niż samego wzmacniacza. Głosniki gitarowe mają pasmo rzędu 80Hz - 5kHz, poza tym pasmem ich charakterystyki pasmowe ostro opadają.
BRRR BRRR DENG BRRR BRRR DENG!!!

Offline Sikor

  • Gaduła
  • Wiadomości: 443
    • Moje galerie...
Odp: 1w lampiak
« Odpowiedź #42 24 Wrz, 2010, 08:19:18 »
Mnie wzmak nie zachwycił, czegoś mu brakuje, jak dla mnie powietrza w brzmieniu. Dla porównania Egnater Rebel, który obecnie posiadam jest tak z 2 klasy wyżej.
Jak widac, de gustibus non disputandum est...
Jak wymienialem mojego Gig Mastera, to ogrywalem Rebel 20,
bo w sumie myslalem, ze sie na nim skonczy.
Jakies bylo moje roczarowanie, bo ten piec to nic specjalnego :(
Za to Jet City JCA20H, to po prostu czysty rock'n'roll, polecam.
Z reszta, to po prostu piec Soldano Atomic 16, wiec ma dobre podstawy byc niezly ;)

Tylko, zeby ktos go jeszcze w Europie modowal :(
W USA juz Friedman i FJA robia fajowe mody (fx loop, clean, gain itp.).
Practice cures most tone issues - John Suhr
--
Moja galeria z Musikmesse 2014 i nie tylko...

Offline sebasw

  • Gaduła
  • Wiadomości: 272
Odp: 1w lampiak
« Odpowiedź #43 24 Wrz, 2010, 09:05:59 »
Sikor: no jak widać każdy z nas ma inne cele muzyczne i każdemu inny wzmak siądzie. Ja Egnatera rozpracowywałem ok. 2 miesięcy i teraz już wiem, że na tych piecach można ukręcić prawie wszystko, aczkolwiek brzmią po swojemu - wiadomo.
Ja wiem jedno, po krótkim ograniu można mieć tylko ogólną opinię o wzmaku, bo prawdziwe pojęcie uzyskuje się dopiero po dłuższym ograniu, na spokojnie, bez sapiącego sprzedawcy nad głową... mnie to zajmuje właśnie tak ok. 2 miesiące (chociaż ada mp2 uczyłem się pół roku), wtedy wiem wszystko i albo zostawiam head, albo kupuje inny.
Reasumując, może gdybym Miał GigMastera na dłużej to okazałoby się, że jest fajny i tylko mój brak wiedzy i umiejętności generował pierwsze, złe wrażenie - tego wykluczyć nie mogę, ale po prostu nie ciągnie mnie, żeby go kupować na testy.

Offline theremin

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 883
  • wyindywidualizowany z rozentuzjazmowanego tłumu
Odp: 1w lampiak
« Odpowiedź #44 24 Wrz, 2010, 13:39:01 »
Za to Jet City JCA20H, to po prostu czysty rock'n'roll, polecam.
Z reszta, to po prostu piec Soldano Atomic 16, wiec ma dobre podstawy byc niezly ;)

Tylko, zeby ktos go jeszcze w Europie modowal :(
W USA juz Friedman i FJA robia fajowe mody (fx loop, clean, gain itp.).
Uderz do Marvela (marvelamps.com), robi heady na bazie zmodowanego Atomica i różne mody też przerabiał. Jego mod do Bognera jest dość popularny na paru amerykańskich forach.
« Ostatnia zmiana: 25 Wrz, 2010, 09:55:38 wysłana przez theremin »
BRRR BRRR DENG BRRR BRRR DENG!!!

Offline blackdahlia

  • Pr0
  • Wiadomości: 959
Odp: 1w lampiak
« Odpowiedź #45 24 Wrz, 2010, 13:58:17 »
Coin ja w to headroomie wierzę słońce ty moje to ja wierzę całym sercem.
Ale to że one nie potrzebują już to przegięcie...Zaczni jmy od końca-Dźwięk z głosnika uzyskujemy jak? Przez ruchy cewki. Potrzebujesz energi, żeby tą cewkę ruszyć. Czyli ta energia jest potrzebna żeby ją wysłać w powietrze (piszę baardzo nie tak jak powinienem ale może dotrze) . Jak zauważyłęs więcej głośników=CISZEJ. Dlaczego? Bo jest za mało energii żeby to cholerstwo napędzić. Idąc twoim tokiem rozumowania, to mogę mieć paczkę z 4000 głosników i też zagra...to już bzdura totalna, a to o czym piszę to nie jest wiedza podparta empirycznie  przeze mnie, tylko to są kurde prawa fizyki...I odnoszą się do każdego KAŻDEGO sprzętu audio, nie tylko domowego.

W jednym zdaniu dla jasności:
ENERGIA JEST POTRZEBNA ŻEBY PORUSZAĆ CEWKĄ.
Im mniej energii, tym słabiej rusza się cewka, mamy mniejszą efektywność etc...

Theremin a widziałeś faktyczne wykresy , testy takich kolumn gitarowych? Jakie jest na prawdę pasmo przenoszenia takich kolumn? Bo to co podają producenci to ściema. TOTALNA. Przykładowe wykresy dla kolumn z głośnikami BARDZO wysokiej jakości, za wg bezsensowne pieniądze.

http://audio.com.pl/pics/testy/min_bw683_lab01.jpg
http://audio.com.pl/pics/testy/min_bw683_lab02.jpg

Co z tego wynika?Pasmo podane przez producenta zaczyna się koło 30 Hz. Ok zaczyna się, ale efektywność na żałosnym poziomie. Szczyt koło 80Hz. To o czymś takim mówisz w przypadku sprzętu gitarowego. Więc ono jest JESZCZE węższe.
(ja wciąż stosuję łopatologię). Poza tym - akurat nie wiem o co ci chodzi bo celem tego co napisałem było właśnie uwidocznienie tego, że chodzi o małe pasmo przenoszenia samej kolumny-nie pieca...więc piszesz że fail jak mówimy o tym samym :facepalm:

A co do popierdywania-Sam piszesz, że rozkręcasz wzmaka na full żeby tak było...ile fabryka dała. A teraz zrób tak: Daj głośność na  powiedzmy 3. Weź pojedynczy głośnik 8 cali, głośność na tym samym poziomie na piecu. Jak myślisz kiedy pierdolnie głośniej? A podepnij 100 w do tej samej paczki. Rozpierdoli ci pokój. (ktoś bardzo ładnie to przeanalizował-to będzie kilka razy głośniej)

Dodam jeszcze, że nie chodziło mi o głośność w moich postach poprzednich, jeno o poziomy mocy/pasma, przy których dany głośnik uzyskuje odpowiednią efektywność.

Jeszcze taka mała dygresja...To  czemu nikt(mało kto) nie używa takich konfiguracji na scenie....Skoro i tak wszystko zostaje nagłośnione, to po chuj jemy te sto watt, jak rozjebałby wszystko przy 5 <kmini> no ciekawe...

:*
 
« Ostatnia zmiana: 24 Wrz, 2010, 14:01:43 wysłana przez blackdahlia »

Offline Wybielacz666

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 287
  • mam paliwo razy sto, suki
    • growl'n'roll, baby!
Odp: 1w lampiak
« Odpowiedź #46 24 Wrz, 2010, 15:21:49 »
to o czym piszę to nie jest wiedza podparta empirycznie przeze mnie, tylko to są kurde prawa fizyki...
jak to mawia Wuj Bat - teoria praktiku jebiot (czy jakoś tak), więc proszę daruj sobie i nam wykładów z fizyki, to forum gitarowe, a nie naukowe i preferujemy wiedzą sprawdzoną empirycznie. :) a teoretyzowanie na ten temat nadaje się do offtopa a nie do tego działu
do widzenia.

Offline theremin

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 883
  • wyindywidualizowany z rozentuzjazmowanego tłumu
Odp: 1w lampiak
« Odpowiedź #47 24 Wrz, 2010, 15:40:18 »
чорт - свое, а поп - свое...  :D

A co do popierdywania-Sam piszesz, że rozkręcasz wzmaka na full żeby tak było...ile fabryka dała. A teraz zrób tak: Daj głośność na  powiedzmy 3. Weź pojedynczy głośnik 8 cali, głośność na tym samym poziomie na piecu. Jak myślisz kiedy pierdolnie głośniej? A podepnij 100 w do tej samej paczki. Rozpierdoli ci pokój. (ktoś bardzo ładnie to przeanalizował-to będzie kilka razy głośniej)

Dodam jeszcze, że nie chodziło mi o głośność w moich postach poprzednich, jeno o poziomy mocy/pasma, przy których dany głośnik uzyskuje odpowiednią efektywność.

No właśnie nie rozkręcam się w domu na full ile nie-fabryka dała (DIY :P ), bo nie chcę gnębić sąsiadów ani nie potrzebuję regularnych odwiedzin panów w mundurach.
Nie opowiadaj bajek o kilkukrotnej różnicy głosności między 5W a 100W, bo 10 krotne zwiększenie mocy przekłada się na zaledwie dwukrotne zwiększenie ciśnienia akustycznego...
« Ostatnia zmiana: 24 Wrz, 2010, 15:47:23 wysłana przez theremin »
BRRR BRRR DENG BRRR BRRR DENG!!!

Offline blackdahlia

  • Pr0
  • Wiadomości: 959
Odp: 1w lampiak
« Odpowiedź #48 24 Wrz, 2010, 17:39:42 »
zaledwie :facepalm: Dobra styknie tego...
Do offtopa z tym jakby się komuś chciało przerzucić.

PS. To nie był wykład-takie moje gadanie jak mam doła i muszę se popierdolić bo mnie bele co rusza :P
A ja was i tak kocham robaczki i nikt do tej pory nic ani mi o blackheart'cie ani o epi juniorze nie powiedział-a pewnie ktoś coś wie :D

Offline coin777

  • Pr0
  • Wiadomości: 770
  • Nie moge Tego
    • YT
Odp: 1w lampiak
« Odpowiedź #49 24 Wrz, 2010, 18:24:00 »
Dobra może ja nie mam racji, studiuje fizykę tylko od 5 lat... ;)
Pchnąć w tę łódź jeża lub ośm skrzyń fig

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
26 Odpowiedzi
4342 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 05 Sty, 2016, 22:34:21
wysłana przez Zomballo
17 Odpowiedzi
12134 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 14 Cze, 2016, 15:53:49
wysłana przez Eregeth