Autor Wątek: piec do 800zł  (Przeczytany 16190 razy)

Offline Omlet

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 501
  • Pitu pitu, rak odbytu
    • Perfect Beauty
Odp: piec do 800zł
« Odpowiedź #25 10 Sie, 2010, 23:31:04 »
...
Kupuj i jak będzie brzmiał za dobrze to podłącz pod niego to:

I to:
Nie dadzą szansy bo to pedalskie forum pełne pedałów. Mogą mi wyzerować włosy z dupy - jfbiggestfan
...gdyż granie do kotleta nie jest graniem do omleta choć oba dobre - commelina

Offline korzenio91

  • Prawie użytkownik
  • Wiadomości: 38
Odp: piec do 800zł
« Odpowiedź #26 10 Sie, 2010, 23:33:38 »
 nie do końca wiem co to i nie do końca rozumiem po co.

Offline Omlet

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 501
  • Pitu pitu, rak odbytu
    • Perfect Beauty
Odp: piec do 800zł
« Odpowiedź #27 10 Sie, 2010, 23:36:24 »
Z tymi dwoma cudeńkami, odpowiednio rozkręconymi, każdy piec będzie brzmiał tak samo.
Myślę że 1349 używało Smash Boxów przy nagrywaniu gitar na Liberation:
Nie dadzą szansy bo to pedalskie forum pełne pedałów. Mogą mi wyzerować włosy z dupy - jfbiggestfan
...gdyż granie do kotleta nie jest graniem do omleta choć oba dobre - commelina

Offline korzenio91

  • Prawie użytkownik
  • Wiadomości: 38
Odp: piec do 800zł
« Odpowiedź #28 10 Sie, 2010, 23:43:38 »
no akurat w tym gatunku nie gustuje , wiec smash box mi na nic .  juz nie truje , raczej wezme piec od dom?na bo nie ma co wybrzydzac a zaoszczędze

Offline Vertigo

  • Pr0
  • Wiadomości: 683
  • I'm here to solve problems.
    • Good Girl Maggie
Odp: piec do 800zł
« Odpowiedź #29 10 Sie, 2010, 23:46:54 »
Fender FM to kupa. FM212 to kupa z dwoma głośnikami. Szczególnie do tego co chcesz grać...

Jak nie skończysz pytać po raz 3ci (masz już wszystkie możliwe propozycje i temat wyczerpany w 99%) to fakt wyjazd na g.pl bo pisząc o tym fenderze dałeś popis tego, że podobno 'większe może więcej' ;)

Po za tym odsłuch na YT jeżeli nie wiesz co chcesz nic Ci nie da, bo nie sądzę, żebyś był na poziomie szukania indywidualnego charakteru brzmienia zestawu ;)

Offline Dexterek

  • Fanboy Mesy w niepomiętej kurtce
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 838
  • Pan Mroku
Odp: piec do 800zł
« Odpowiedź #30 11 Sie, 2010, 00:58:02 »
Ale patrzcie bo to tez ciekawe jak się zmienia podejście. Też tak miałem. Mając 300zł pałowałem się, czytałem sto tysięcy forów i stron, aż w końcu po tysiącu lat wybrałem najlepszą opcję na combo 20W@8'' :facepalm:
Potem mija parę lat i kupuję rzeczy za parę tysięcy bo generalnie ludzie na tym grają więc może mi się spodoba. I patrzy się tylko na cenę, żeby kupić tanio i sprzedać jak się nie spodoba ;)
Wyluzowany człowiek dłużej żyje.
Don't stick with your girl - that is gay and lame.
Rape some sluts who worship Satan's name!

Offline korzenio91

  • Prawie użytkownik
  • Wiadomości: 38
Odp: piec do 800zł
« Odpowiedź #31 11 Sie, 2010, 01:55:39 »
ja nie powiedzialem ze ten fender jet zajebisty , tylko o niego zapytalem . Ale coz , chyba bede bral piec od forumowicza . Przynajmniej wiem co kupuje... Przepraszam ze was tak wkurwiam :p ale na g.pl i tak nie pojde

Offline Bielack

  • Gaduła
  • Wiadomości: 177
    • Blog pozycjonera
Odp: piec do 800zł
« Odpowiedź #32 11 Sie, 2010, 02:29:51 »
[...] Gwarantuję, że za 15 lat nie będziesz żałował tego, że gdybyś więcej pracował, to byś miał lepsze graty, tylko tego, że gdybyś więcej ćwiczył, to zapierdalałbyś teraz 3 razy lepiej.
O to są bardzo prawdziwe i czasami bardzo bolesne słowa...

ale na g.pl i tak nie pojde
Czasami warto zaglądać na g.pl - tak jak słuchanie różnej muzyki potrafi być rozwijające, tak i na różnych forach można wyczytać coś ciekawego. Ot, teraz własnie słucham http://www.myspace.com/celestialhorizon o jakich wyczytałem kwadrans temu własnie na g.pl. Ten zespół i poziom z jakim zrobili te covery DT przemawia za słowami Zorro - więcej ćwiczyć, więcej się uczyć, a sprzęt to naprawdę drugorzędna sprawa. I na tanim można, jeśli się potrafi.
:-)
PS. Wiadomo, że na fajnym można więcej, ale jakże łatwo wpaść w pułapkę lepszego sprzętu, prawda?
Moje muzowanie.

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 771
Odp: piec do 800zł
« Odpowiedź #33 11 Sie, 2010, 14:42:20 »

Korzenio to normalny i spokojny mlody czlowiek, moze nie tak do przodu, jak niektorzy, ktory ma w sobie zapal (ktorys z Was chociaz zajrzal na jego kanal yt?) - i, mocno podejrzewam, potrzebowal rzeczowej rady, a info typu "bez milijona nic nie zdzialasz, siedz na dupie i przyjdz za 8 lat" to akurat nieprawda.
BTW - lepszy sprzet przyjdzie z czasem, a teraz: cwiczyc, cwiczyc ;)
Paczki z głów!

Offline lolo3d

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 71
Odp: piec do 800zł
« Odpowiedź #34 11 Sie, 2010, 14:49:09 »
korzenio91 gdybyś był zainteresowany Line6 Spiderem II 212 (150W) to podbij na prv - myślę, że ten piec może spełnić twoje potrzeby :)
- mix your style -

Offline wrobelsparrow

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 749
  • "Where can you go from there? Where?"
Odp: piec do 800zł
« Odpowiedź #35 11 Sie, 2010, 16:56:42 »
Ja pierdolę... Jakie miałem szczęście, że jak kupowałem swój pierwszy wzmak, to nie było jeszcze internetu.

Dla zainteresowanych - była to enerdoska vermona 1x12. Zwei kanałen mit reverb (SZAŁ w gminie!). Aby brzmieć jak meszuga dopalałem ją distorśonem znanej i lubianej firmy Koda. Dopał nówka-sztuka-funkiel-nieśmigany kosztował 1.400.000 zł (tak, tak: jeden milion czterysta tysięcy złotych polskich). Za chińskiego Les Paula ze sklejki oddałem siostrę do tureckiego burdelu. Grałem i brzmiałem jedenaście razy lepiej, niż teraz. Ehhhh...
« Ostatnia zmiana: 11 Sie, 2010, 17:00:03 wysłana przez wrobelsparrow »

Offline MarkMorton

  • Gaduła
  • Wiadomości: 101
Odp: piec do 800zł
« Odpowiedź #36 11 Sie, 2010, 17:26:47 »
Fenderek niestety do metalu nie nadaje się ani trochu. Głośny to on jest ale nawet z jakąś kostką porządna brak mu miensa. Ta firma tak ma poprostu. :D

Skoro chcesz grac doom czy jakiś tam crowbar ( +11002 ), wiesz kirk gra na randallu rg100 takim samym jak miał dime co jest uwazane za szrota na amierykanskim rynku wtornym jednak jest to najlepszy tranzystor ever chyba. Na twoim miejscu kupił bym porządnego dużego tranzystora co ma wygar i dużą moc i ewentualnie kombinował z kostkami. 
I'm Jesus Christ, whether you accept it or not, I don't care. HEVY METYL HOBBYT

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 771
Odp: piec do 800zł
« Odpowiedź #37 12 Sie, 2010, 09:50:24 »
BTW - lepszy sprzet przyjdzie z czasem, a teraz: cwiczyc, cwiczyc ;)

No i piąteczka :) To próbuję wytłumaczyć naszej młodzieży od kilku dni.
No, bo grajac dobrze na chujowym sprzecie masz podwojny szacun, a nienawidze wyszpejonych po zeby pedalow, ktorzy ledwo lapia C dur.
Paczki z głów!

Offline Omlet

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 501
  • Pitu pitu, rak odbytu
    • Perfect Beauty
Odp: piec do 800zł
« Odpowiedź #38 12 Sie, 2010, 10:54:50 »
To tak jakbym ja sobie kupił DRkę i LP custom :D
Nie dadzą szansy bo to pedalskie forum pełne pedałów. Mogą mi wyzerować włosy z dupy - jfbiggestfan
...gdyż granie do kotleta nie jest graniem do omleta choć oba dobre - commelina

Offline korzenio91

  • Prawie użytkownik
  • Wiadomości: 38
Odp: piec do 800zł
« Odpowiedź #39 12 Sie, 2010, 10:55:32 »
Fenderek niestety do metalu nie nadaje się ani trochu. Głośny to on jest ale nawet z jakąś kostką porządna brak mu miensa. Ta firma tak ma poprostu. :D

Skoro chcesz grac doom czy jakiś tam crowbar ( +11002 ), wiesz kirk gra na randallu rg100 takim samym jak miał dime co jest uwazane za szrota na amierykanskim rynku wtornym jednak jest to najlepszy tranzystor ever chyba. Na twoim miejscu kupił bym porządnego dużego tranzystora co ma wygar i dużą moc i ewentualnie kombinował z kostkami.  

co do Randalla to jego brzmienie jest świetne , pantera jeden z moich ulubionych zespołów , ale nie pakuje sie w thrash czy jais tam pospolity metal , bo tego jest bardzo dużo.


Pewnie opowiadałem tę historię, ale tu pasuje idealnie. Grałem kiedyś w kapeli X i na jednym z koncertów grała przed nami support kapela Y. Ja ze swoim niewyszukanym zestawem typu tani head Peaveya, paczka Soundmana i stary Charvel. Przyzwoicie, ale bez szału. I nagle gitarzysta z kapeli Y wyciąga swoje graty - dwa Gibsony Les Paul Standard Plus, halfstack Mesy i pedalboard wielkości ca. metr na dwa, na którym miał zainstalowane efekty Fulltone, EH, MXR, generalnie same efekty były warte więcej niż cały mój rig. Aż zjarałem buraka ze wstydu. A potem się okazało, że koleś przez cały koncert grał jednym chujowym soundem, który brzmiał jak byś wrzucił adapter Bambino do studni, efektów w zasadzie nie deptał, a i umiejętności miał nie bardzo imponujące. Bałns, lans i breloczki, a ani soundu ani techniki.

Kumpel, który jest realizatorem też opowiadał jak robił jeden koncert i przyjechał jeden łeb, który wyciągnął tele z Custom Shopu, Gibona SG wysokiego, tc G-system, piec Mesy i zagrał tak kurwa żałośnie jakby wczoraj nauczył się 3-go akordu.

Czad :D

Wiesz mi nie chodzi o to żeby miec wyjebany piec pod sam sufit. tylko chce mieć coś co moge spokojnie nazwać PIECEM :P nie MARSZALEM PIERDZIWAKĄ:) do np tego H*K od Dom?n'a na pewno bedemogl spokojnie przystawić mikrofon nie bojąc się o to że jebne siarą ,że az ludzie wyjdą z lokalu:) bylem juz na takim słupskim koncercie, kapela nazywa sie Friends of ufo, Dziewczyny mają piece z glosnikami 6"max 8" no i żę tak powiem nie da się tego wytrzymać:)
« Ostatnia zmiana: 12 Sie, 2010, 10:58:35 wysłana przez korzenio91 »

Offline korzenio91

  • Prawie użytkownik
  • Wiadomości: 38
Odp: piec do 800zł
« Odpowiedź #40 12 Sie, 2010, 11:11:55 »
no i właśnie taki mam zamiar kupić tego H&K bo line6 mi jest zbędny ponieważ mam cyfrowy efekt :P a 2x cyfrówa? po co:D choć jak już nabiorę mega skilla to wypierdolę go i kupie dobrą kostkę:) ale to za jakiś czas
« Ostatnia zmiana: 12 Sie, 2010, 11:27:26 wysłana przez korzenio91 »

Offline głuchy_zjeb

  • Gaduła
  • Wiadomości: 225
  • mahoń, heban, emg
    • Komandor gwiezdnej floty
Odp: piec do 800zł
« Odpowiedź #41 12 Sie, 2010, 11:15:58 »
zdaje się że loki już sprzedawał tu telefon, ale ty nie masz jeszcze statusu użytkownika więc nie możesz niczego wystawić
ore ore na traktore

Offline korzenio91

  • Prawie użytkownik
  • Wiadomości: 38
Odp: piec do 800zł
« Odpowiedź #42 12 Sie, 2010, 11:27:41 »
juz ni ma:)

Offline Martens_emenems

  • Pr0
  • Wiadomości: 612
  • innowacja
Odp: piec do 800zł
« Odpowiedź #43 13 Sie, 2010, 00:19:45 »

Kumpel, który jest realizatorem też opowiadał jak robił jeden koncert i przyjechał jeden łeb, który wyciągnął tele z Custom Shopu, Gibona SG wysokiego, tc G-system, piec Mesy i zagrał tak kurwa żałośnie jakby wczoraj nauczył się 3-go akordu.

Skąd ja to znam... 3 tygodnie temu grałem koncert z rodzaju "Święto Marchwi", aczkolwiek zajebiście nagłośniony i zrobiony bardziej prO, niż niejedna sztuka, który graliśmy chociażby z ekipą z Estrady Rzeszowskiej. Przyjeżdżamy, zaczynamy się rozkładac (14 osób, trochę długo schodzi), słyszę... jakieś totalne gówno lejące się ze sceny. Goście grali disco-polo-rege-pop-przytupanka, czyli jak się potem okazało przeróbki naszych rodzimych i zagramanicznych "przebojów" na modłę, którą przypisac do gatunku starałem się powyżej. Palony ciekawością zostawiłem rozkładających się kolegów (nie, nie byłem na cmentarzu) i koleżanki (one akurat mogłyby rozłożyc) z kapeli, a raczej kołchozu (14 osób to trochę jest) i drę pod scenę zobaczyc, na czym grają.


Odebrało mi mowę na jakieś 3,4 entery. Wioślarz - MM Pietrucha, full opcja, piezzo, kable Monstera z najwyższych serii (swoją drogą - cienko mi się widzi tachanie studyjnych kabli na plenery, gdzie leje itp.), Mesa Marek Koszmarek IV, jakaś paczka Mesy, zajebiściekurwadrog i system podłogowy MIDI... Bassman miał coś na kształt Fodery... Gdy odzyskałem zdolnośc werbalnego porozumiewania się, pomyślałem: "Hmm, to że gra gówno nie znaczy, że nie umie grac. Będzie jakaś wstawka na wiośle, to posłucham.". Wróciłem więc na backstage, rozstawiam konewki, pulpity z nutami i nagle słyszę...

Wtedy odebrało mi mowę na spojler. Kurwa. Gośc ma sprzęt za ponad 20 kafli, a gra gorzej od moich uczniów. Artykulacja, brzmienie, melodie... Aaa! Można było zwalic, że jest zimno, że pada. Ale nie, on tak do końca koncertu. A po gigu kolesie przybijali sobie zadowoleni piątki, mówiąc, że to jeden z lepszych koncertów w tym roku... Co?!

A tak do końca na temat: z tego przedziału niezłe są używane Voxy AT/AC 50 i tem podobne. A faktycznie do końca nie chcąc cyfry, to Bandyta, tak jak pisał Artur, Laneye i przede wszystkim Kustomy. Bardzo gorąco polecam te ostatnie. Naprawdę dobre tranzystory. Odradzam Rolandy Cube i wszelkie Hartke.
ściskam
« Ostatnia zmiana: 20 Sie, 2010, 12:24:17 wysłana przez Martens_emenems »
Djent się skończył, zanim się zaczął, a hard rock jest wieczny.

Offline korzenio91

  • Prawie użytkownik
  • Wiadomości: 38
Odp: piec do 800zł
« Odpowiedź #44 13 Sie, 2010, 00:29:30 »
temat w sumie juz zakończony wybralem najlepszą dla siebie opcje:) biore tego H&K od dom?n'a i niech sie dzieje co chce , mam tylko nadzieje ze nie spiedoli sie szybko:D

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 771
Odp: piec do 800zł
« Odpowiedź #45 19 Sie, 2010, 01:55:29 »
Dla zainteresowanych - była to enerdoska vermona 1x12. Zwei kanałen mit reverb (SZAŁ w gminie!). Aby brzmieć jak meszuga (...)

Pewnie opowiadałem tę historię(...)

Nie będę gorszy! :D
Pierwszym piecem był magnetofon szpulowy z głośnikami, do którego podłączałem gitarę przez wejście mikrofonowe za pomocą... 5-pinowej wtyczki DIN. Tak, tak, dzieci ;)

Dalej było z górki, bo w drugim piecu było wejście jack ;) Obudowa pochodziła spod śmietnika, oklejona była toleksem, wykonanym z tapety samoprzylepnej imitującej biały (!) marmur. Posiadała 3 głośniki, osobiście przeze mnie wyselekcjonowane w Bomixie (istnieje do dziś!) i zamontowane: wysoko, średnio i niskotonowy :facepalm: Wzmacniacz zrobił na płytce mój brat, a transformator zajebałem temuż :D Przy znacznym aplauzie - mogę... wkleić zdjęcie! Gdzieś bym chyba jeszcze znalazł ;)

Proponuję założyć nowy temat - np. nasze wieśniackie początki sprzętowe, ale mogą pojawić się głosy, że ci bez Mesy dalej tam tkwią! :D
« Ostatnia zmiana: 19 Sie, 2010, 01:58:17 wysłana przez wuj Batman »
Paczki z głów!

Offline purpleman

  • zbananowany
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 025
  • hie hie hie
Odp: piec do 800zł
« Odpowiedź #46 19 Sie, 2010, 02:13:15 »
Skąd ja to znam... 3 tygodnie temu grałem koncert z rodzaju "Święto Marchwi", aczkolwiek zajebiście nagłośniony i zrobiony bardziej prO, niż niejedna sztuka, który graliśmy chociażby z ekipą z Estrady Rzeszowskiej. Przyjeżdżamy, zaczynamy się rozkładac (13 osób, trochę długo schodzi), słyszę... jakieś totalne gówno lejące się ze sceny. Goście grali disco-polo-rege-pop-przytupanka, czyli jak się potem okazało przeróbki naszych rodzimych i zagramanicznych "przebojów" na modłę, którą przypisac do gatunku starałem się powyżej. Palony ciekawością zostawiłem rozkładających się kolegów (nie, nie byłem na cmentarzu) i koleżanki (one akurat mogłyby rozłożyc) z kapeli, a raczej kołchozu (14 osób to trochę jest) i drę pod scenę zobaczyc, na czym grają.
Piłeś! Nie jedź!
"grałeś kiedyś w samoloty?"

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
delay do około 700/800zł

Zaczęty przez Bloo « 1 2 3 » Efekty

63 Odpowiedzi
39620 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 07 Cze, 2011, 23:19:10
wysłana przez igorkite
28 Odpowiedzi
7098 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 11 Lip, 2011, 21:19:57
wysłana przez roqa
35 Odpowiedzi
13517 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 27 Gru, 2015, 14:55:11
wysłana przez Stivo2005
47 Odpowiedzi
13435 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 22 Sie, 2014, 18:36:32
wysłana przez Człekozębny
0 Odpowiedzi
1430 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 14 Gru, 2014, 16:25:00
wysłana przez KENt