..... Ale mniejsza bo jak tak dalej pójdzie to zaczną się gadki typu "EE ALE JA OSTATNIO rowerem JECHAŁEM I MI KUTAS NA rolkach WYMUSIŁ :< no wymusił chuj jeden",...
No kurde w myślach czytasz... to ja byłem
A w temacie, to szokuja mnie takie rozważania co można w jakim aucie a jakim nie, wszak wiadomo ze dobry koń to i po błocie pociągnie
Podoba mnie sie tez, a może i szokuje, zeby było w temacie, jak to nasi patrioci jebio na niemieckie sklepy ale fura musi byc niemiecka czytaj golf albo bmw. Ot logika .
Przy okazji przypomina mi sie przypowiastka, iż szarpanie golfa II na recznym to jeszcze nie drift