Nowa columna dzień!
MARSHALL mf400aWczoraj narzekałem że nie będę mógł się przez Muszę przebić więc dziś znienacka stałem się posiadaczem nowej paki
. Porównanie z poprzednią- ibanezem- dużo masywniej brzmi i ma więcej czegoś co mi się podoba a nie wiem jak to opisać.. hmm dudnienie kolumny przy palm mutingu na powerchordach, takie fajne MMMMMMMRRRR!! W ibanezie trochę mi tego brakowało. Ograliśmy dziś obydwa wzmaki na każdej z trzech paczek jakie mamy aktualnie w salce i 5150 brzmi jednak na żywo dużo masywniej na paczce engla niż na marszalu i ibku. Bardzo czytelnie, tak wyraźnie już dawno nie słyszałem tego co gram. Marszal pod 5150 nie ma aż takiej potęgi jak engl, ale jest równie klarowny w brzmieniu. Ma bardzo fajny atak, ale to już chyba zasługa samego pieca. Mogę śmiało powiedzieć/napisać, że 5150 dzięki paczce Marszala odżył na nowo. PM brzmi megakozacko. Później albo jutro wrzucę film obrazujący różnicę między paczkami.
a na razie zdjęcie- po lewej mój rig (kolumna ibka na dole idzie pod młotek na dniach), po prawej set Muszy:
edit:
5150+marszal:
5150+engl:
Może nie słychać zbyt wiele ale mniej- więcej słychać różnicę między tymi kolumnami