Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. Wszystko o ciasteczkach
Nie chciałem wchodzić w aż takie szczegóły, ale skoro Wuju prosisz, powiem tak - pierwsza część jest niezłym, mrocznym thrillerem, podałbym jakieś ambitne porównanie, ale kurwa jestem tempom leniwom szmatom więc huj; skrótowo jest to przyjemna opowieść o kolesiu któremu ktoś kradnie tożsamość, a ten błąkać się musi po ulicach obcego miasta, uciekając przed jakimiś typkami, którzy chcą go zabić. No i widzowi mnożą się przed oczyma przeróżne możliwości rozwoju, czy raczej genezy fabuły - od teorii spiskowej, po schizę paranoidalną bohatera.Następnie przychodzi część druga, film się zmienia w słabe połączenie mechanika, tekkena i paru gównianych filmów akcji, może nawet podleci jakieś gufno od tarantino.Warto obejrzeć dla pierwszej części filmu oraz dla ciekawego rozwiązania fabuły, niekoniecznie dla samego stylu w jaki owa unwinds.
No niby warto dla Dajanki obejrzeć sobie oraz - co ciekawe - dla kurtki Liama Neesona, tej samej którą nosił w Taken, ale 7/10 bym mu zdecydowanie nie dał.
( Obraz usunięty.)Jest do obejrzenia na iplexie onlajn legalnie za dara.Film jest beznadziejny - drewniana gra aktorska, absolutnie przewidywalna fabuła, oklepane schematy.Bardzo mi się podobał Dałbym 7/10, ale zwiększam ocenę do ośmiu za obecność Hoppera
Musze w tym miejscu powiedzieć Wuju - dzięjkuje. Film jest ciężki, ale rewelacyjny.
Filmz Ąłżeya Waydyy "Tatarak" (2009)( Obraz usunięty.)Kto nie lubi polskiego kina? Ręka do góry! W sumie nie wiem, co o filmie myśleć. Z jednej strony mamy (nareszcie!) niejandową Jandę, z innym kolorem włosów i oczu, z drugiej jakby na siłę wsadzane zabiegi typu film-w-filmie. Film o śmierci, ale może zbyt prywatny, bo p. Krystyna opowiada w tzw. drugim torze filmu prawdziwą historię śmierci na raka swojego męża, operatora filmowego. Pierwszą połowę byłem jak: WTF?, potem lepiej, potem CHGW, na koniec WUT? ,Hm, nagroda główna Krytyków Europejskiej Akademii Filmowej oraz inne - o czymś świadczą. Ja tam jednak nadal uważam, że krajowym pismakom filmowym (scenarzystom) brak dobrego pomysłu, ale takiego nie do spieprzenia. Może zobaczcie fim sami, powiedzcie coś...Ocena: WTF/CHGW?...
Social Network reż. David Fincher( Obraz usunięty.)Trzeba mieć kurwa talent, żeby tak klimatycznie i wciągająco przedstawić historię nudnego informatyka z Harvardu. Właściwie przez cały film tylko gadają, ale jest to tak dynamiczne i tyle w tym różnych emocji, a klimat jaki Fincher zbudował obrazem + niepokojące muzyka Reznora, tworzą wrażenie, że oglądamy thriller z intrygą polityczną, a nie kłótnie studentów.Dla mnie
( Obraz usunięty.)Polecił mi go Wuj Bat, obejrzałem i nie żałuje. Film na prawdę dobry, warto zobaczyć 8,5/10