sie pochwalic chcialem.
zamowilem sobie podloge w Paco Cases. najsmieszniejsze jest to, ze wyszlo taniej niz u Barczaka u ktorego tez pytalem o tego typu podloge - niewielkie rozmiary, zamki motylkowe, pokrywa zdejmowana w calosci. Powercases nie raczylo mi odpowiedziec na maila, wiec ch im w d, nie bede sie upierac zeby u nich robic
w sumie cala przyjemnosc kosztowala 400zl, w komplecie byla jakastam znizka, ale na poziomie x-nastu zlotych, dwudziestu czy czterdziestu - nie pamietam. do tego odbieralem osobiscie, to tez chyba taniej wychodzi.
w kwestii wykonania nie mam zadnych pytan. w kwestii obslugi klienta tez nie, a samo czekanie na gotowy produkt mialo trwac dwa tygodnie, trwalo tydzien. w komplecie przyszedl klej do klejenia gabek, gabki do przyciskania efektow po nalozeniu wieka, instrukcja (:>) i srednio dlugi listek velcro - fajny, ale kapke krotki. trudno sie mowi. i zapomnialbym - jest jeszcze taka 2cm gabka, w rozmiarze pedalboardu, w ktorej mozna powycinac obrysy efektow, dzieki temu sa stabilniejsze, a nawet w sumie mozna pod nia schowac kable od zasilania. jesli ktos nie planuje rozbudowywac podlogi o nowe efekty (jest ktos taki), to mozna to sobie od reki zrobic, ja jeszcze nie wiem co tu bedzie i na razie wyglada to jak wyglada.
buziaki dla Sinnera, na zdjeciu widac eks-jego zasilacz. obiecuje sie nim opiekowac dobrze i nie obciazac za bardzo
brakuje tez Danelectro co go teraz Purple depcze.
najsmieszniejsze jest ze jak przyszlo co do czego i mam miejsce na kilka dodatkowych kostek, to mi przeszlo i jak dojdzie do tego zestawu tuner i bufor, to ja nie wiem co dalej robic