Najlepsze rozwiązanie to faktyczne Pod XT live ew może być np G-Major i sterownik midi.
G-majorem bez problemu będziesz mógł sterować dorikiem (przełączaniem kanałów) ustawiać sobie w zależności od presetu na którym kanale jakie mają być efekty itd.
Możesz sobie ustawić np
pod guzikiem 1. kanał czysty bez efektów, guzik 2 przester bez efektów, guzik 3 czysty z horusikiem (dostępnym w g-majorze), guzik 4 przester z np phazerem (dostępnym w G-majorze) 5 Kanał przesterowany z podbiciem na solówkę i z delayem (dostępnymi w G-majorze).
G-major posiada bowiem wewnętrzny bypass efektów, całą gamę na prawdę dobrych efektów, podbicie na solówkę i możliwość sprzęgnięcia tego wszystkiego z piecem za pośrednictwem zwykłego gniazda footswitchowego i sterownika midi.
G-Majora można sciągniętego ze stanów kupić już nawet za 800zł używkę, sterownik w jednej z polskich manufaktur (zaznaczam że posiadający własna pętle efektów z bypassem (jak by co) za 500zł.
Możesz również domówić do Dorico za 100zł zewnętrzny przetwornik midi (montuje się go na tylna kratkę i łączy z gniazdem FTS) i używając powyższego sterownika za 500zł wraz z jego pętlą z bypassem sterować jakimiś efektami jakie masz. Minus tej konfiguracji to brak podbicia na solówki, jednak cały kesz jaki trzeba dodatkowo wydać to 600zł.
Nadal jest to 100zł mniej niż Triple
ale masz pełne sterowanie midi wraz ze sterownikiem i możesz w przyszłości rozbudowywać "elektrownie"
EDIT:
BTW Co myślicie o produkowaniu "pełno lampowego przesteru w kostce"? 3 gałki: Gain, Volume, Tone, przełącznik true bypass,
gniazda łączące z gitarą i z wejściem jakiegoś piecyka, dajmy na to marschalla valvestate lub JCM800.
Brzmienie hmm Sajdowe
w pierwszej konfiguracji na pewno nie osiągnie się brzmienia sajda triple w pełni ale w połączeniu np z cleanem przykładowego kisela czy Mg jest to już realne w jakimś stopniu
(to trochę jak możliwość zainstalowania windowsa na nowym macintoschu, ale co tam
kosztowało by to nie więcej niż 500.
Zaznaczam że była by to rzecz raczej (jak widać z resztą) dla osób posiadających już jakiś piec,
potrzebujących nieco rozbudować swój staff a nie zabierać się za jego budowę od podstaw.
Posiadacze wzmaków typu JCM800 będą mogli dorzucić to coś do gamy dopałek o których często mowa, z tą różnicą że ta w przeciwieństwie do tamtych będzie lampowa.
Przewiduje dwie wersje. Wersję "Sajdową" czyli brzmienie raczej amerykańskie i brzmienie "British"
w bardziej marschallowo voxowo orange'owych klimatach.
czas oczekiwania byłby około tygodniowy.
Czekam na wasze opinie.
Pozdro!