Dale - krótko - powiedz (bez wkurwów) że jak się ma takiego psa to się go powinno pilnować. A dopiero jak zacznie psioczyć, albo uda śmiertelnie obrażoną, to rzeknij (najgrzeczniej i najspokojniej, to dopiero ludzi wkurwia
) żeby sobie z tym psem wypierdalała. To nie schronisko. Jadłodajnia też nie.
Wkurwiłem się bo się telefon Mojej
pierdoli, i ma pretensje o to do mnie... chociaż fakt, jak poprzedni jej się zepsuł, to ten dostała ode mnie. I chce sobie teraz polecieć do marketu i przepłacić 2x za jakąś badziewiarską Nokię "bo jest ładna" i "bo to
NokiaFokYa", mimo że mam w domu nieużywane 2 telefony, z czego jeden prawie-nówkę, jeszcze do tego ze świeżo rozpakowaną kartą 4GB, i oddam za buzi* dosłownie. Tylko że to nie-
NokiaFokYa, no i będzie ode mnie więc znów się spindoli. Ech...
*buzi, a nie jakiś kinky latex gangbang!
PS. Kurde dałem ogłoszenie - nie ma kto jakiejś
NokiiFokYi nowej (albo prawie-nowej) na sprzedaż? Bo tu ocipieję niedługo