Autor Wątek: Co was w życiu smuci?  (Przeczytany 209026 razy)

Offline lwronk

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 428
  • Who said you need to buy a guitar?
    • Avernus Guitars
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #150 01 Wrz, 2013, 16:19:24 »
A potrafisz tak chrypieć? :D


Offline Gveir

  • Gaduła
  • Wiadomości: 435
  • Grunge Man
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #151 01 Wrz, 2013, 16:21:14 »
XD może nie tak, ale mniej więcej dobrze zniżyć głos i cedzić przez zaciśnięte zęby :D

kurwancka! ubawił mnie ten filmik :D swoją drogą, zawsze mnie zastanawiało dlaczego u Nolana tak chrypiał gdy z kogoś wyciągał informacje? Może tak go Ras uczył ? :D W TASie miał zajebisty niski głos i wystarczało.
« Ostatnia zmiana: 01 Wrz, 2013, 16:23:53 wysłana przez Gveir »
Zwycięzca Grand Prix "Najbiedniejszy Rig na sevenstring.pl" 2013 i 2014
http://muzycznymajdan.blogspot.com/ - pierdolnik muzyczno-płytowy

Offline lwronk

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 428
  • Who said you need to buy a guitar?
    • Avernus Guitars
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #152 01 Wrz, 2013, 16:23:50 »
No to już tylko do sklepu po gejowski strój batmana i ruszaj w miasto :D

Offline Gveir

  • Gaduła
  • Wiadomości: 435
  • Grunge Man
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #153 01 Wrz, 2013, 16:28:56 »
Lecę :D Jeszcze batmobila skombinuje... aby było klimatycznie to będzie czarna wołga.
Zwycięzca Grand Prix "Najbiedniejszy Rig na sevenstring.pl" 2013 i 2014
http://muzycznymajdan.blogspot.com/ - pierdolnik muzyczno-płytowy

Offline lwronk

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 428
  • Who said you need to buy a guitar?
    • Avernus Guitars
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #154 01 Wrz, 2013, 16:31:22 »


Taki :D

Offline Gveir

  • Gaduła
  • Wiadomości: 435
  • Grunge Man
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #155 01 Wrz, 2013, 16:33:31 »
Groźna mina :D podoba się mi - będzie odstraszał na wstępie.
Zwycięzca Grand Prix "Najbiedniejszy Rig na sevenstring.pl" 2013 i 2014
http://muzycznymajdan.blogspot.com/ - pierdolnik muzyczno-płytowy

Offline Frantic

  • Pr0
  • Wiadomości: 725
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #156 01 Wrz, 2013, 17:12:34 »
To temat "Co was w życiu smuci?" czy jakieś gejowskie fantazje o batmanie i umizgi?

Offline lwronk

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 428
  • Who said you need to buy a guitar?
    • Avernus Guitars
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #157 01 Wrz, 2013, 17:15:38 »
To temat "Co was w życiu smuci?" czy jakieś gejowskie fantazje o batmanie i umizgi?

Smuci mnie, że tak myślisz...

Offline Bjørn

  • Pr0
  • Wiadomości: 3 367
  • Imponderabilistyczny monopluralista.
. : : Death Metal und Jazz : : . || dubstepowe banjo w djencie || . : : Fractal > all your amps : : .

Offline Jesus

  • Gaduła
  • Wiadomości: 353
  • Djesus Chytrus
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #159 08 Wrz, 2013, 10:44:44 »
return to monke

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 828
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #160 09 Wrz, 2013, 00:17:25 »
Smuci z leksza wiadomość, że na jedną osobę odnoszącą sukces w Stanach przypada jakieś 10.000 osób, które tak samo ćwiczyły po nocach, rzuciły szkoły, rodziny, wydziarały się/schudły/przypakowały/walczyły o sukces - i nic...
Paczki z głów!

Offline g-zs

  • Pr0
  • Wiadomości: 4 305
  • got beagle?
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #161 09 Wrz, 2013, 11:02:08 »
a cieszy fakt, że to w stanach :D
B ( o ) ( o ) B S

Offline g-zs

  • Pr0
  • Wiadomości: 4 305
  • got beagle?
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #162 09 Wrz, 2013, 12:59:56 »
Ale sukces w czym? W graniu na gitarze, byciu kelnerem czy lotach kosmicznych? Bo "trochę" to zbyt ogólne...

Raczej muzyczny sukces. Chyba że znasz kogos kto zrobił to:

ćwiczyły po nocach, rzuciły szkoły, rodziny, wydziarały się/schudły/przypakowały/walczyły o sukces - i nic...

żeby odnieść sukces w byciu kelnerem :D
B ( o ) ( o ) B S

Offline sify11

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 613
  • Rap Metal Katowice
    • FejsBukowa Strona Kapeli
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #163 09 Wrz, 2013, 15:33:09 »
rzucenie szkoły, ...
 pracuje w... Biedronce.

nuff said
i always go full retard

Offline MrJ

  • Pr0
  • Wiadomości: 576
  • marudny jeżor
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #164 09 Wrz, 2013, 16:46:30 »
Może niedopowiedziałem: rzucił studia, jakąś logistykę czy coś. Wcześniej zrobił samochodówkę i wszyscy się zdziwili dlaczego nie idzie do zawodu, ale miał chłopak samozaparcie i chciał się jakoś wyrwać z dość nieciekawego środowiska w jakim siedział.  Ale się "trochę" po drodze pojebało...

Natomiast w temacie:

http://turystyka.wp.pl/gid,15966514,img,15966575,page,7,title,Najgorsze-miasta-do-zycia-w-Polsce,galeria.html

Wierzcie albo nie, ale wiedziałem przez przeczytaniem, że pierwsza będzie... a sprawdźcie sami ;) I chociaż obecnie mnie to już bezpośrednio nie dotyczy, to jednak smutno się robi :( bo sam obserwowałem (i kilka razy odczułem boleśnie, zresztą do tej chwili czasami mnie jeszcze dupa pobolewa) upadek tego prawie ćwierćmilionowego miasta. A w pewnej chwili się zanosiło, że będzie tak pięknie...
Dyskusja z forumowym skurwysyństwem jest jak gra w szachy z gołębiem - nieważne ile umiesz, wiesz i jaki masz poziom. Gołąb i tak wskoczy na szachownicę, rozjebie figury, nasra i wydrze dziób że wygrał.

Offline Tadeo

  • Pr0
  • Wiadomości: 625
  • Sie gra sie ma
    • Fraktale
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #165 09 Wrz, 2013, 17:35:53 »
( bo sam obserwowałem (i kilka razy odczułem boleśnie, zresztą do tej chwili czasami mnie jeszcze dupa pobolewa) upadek tego prawie ćwierćmilionowego miasta. A w pewnej chwili się zanosiło, że będzie tak pięknie...
Możesz rozwinąć temat? W życiu nie byłem w Częstochowie i jestem ciekaw.

Offline MrJ

  • Pr0
  • Wiadomości: 576
  • marudny jeżor
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #166 09 Wrz, 2013, 20:47:26 »
Pisałem ze 30 minut textwalla, ale skasowałem bo się okazało że nabazgrałem -naście akapitów, a to dopiero ułamek ułamka tekstu :facepalm: W giga skrócie :

1. Częstochowa straciła województwo, bo nikt się do niej nie przyznawał (patrz poprzednie podziały administracyjne, także przedwojenne) i nie przyznaje. Do obecnego Śląskiego też pasujemy jak siodło do świni... To taki "sam środek niczego", wielkie miasto otoczone wypizdowem.

2. Władze - mieliśmy jako prezydenta jednego z największych przygłupów i nieudaczników w tym kraju, czyli Tadzia Wronę. Tyle, że miał poparcie kleru, i stado popleczników w miejskich przedsiębiorstwach, więc trzymał się bardzo mocno. A jak już go mieszkańcy odwołali, to następująca po nim "lewicowa" władza tak samo nic nie robiła, i tak samo głęboko właziła w anal klechistanowi.

3. Przemysł albo chuj strzelił (bodaj największe w kraju po sławetnej Łodzi włókiennictwo), albo ledwo zipie (huta stali, szkła, branża automotive), a małe firmy zatrudniają tylko krewnych i znajomych. To co się stało w Tychach z Fiatem, stało się w Czewie. W znacznie WIĘKSZEJ skali, tyle że rozłożone w czasie, dlatego nikt o tym nie piał. Pracy albo nie ma, albo jest chujowa.
Doszło wręcz do tego, że mieszkańcy Czwy jeżdżą za pracą do Radomska czy Myszkowa - to jakby "słoiki" odwróciły kierunek i warszawiak dymał do roboty do np. Piaseczna, Mińska Mazowieckiego czy innego Nowego Dworu. Paranoja :facepalm:

4. Komunikacja - kilkanaście lat temu przebudowę niedomagającego układu MPK zlecono firmie z... Poznania. Która o warunkach częstochowskich nie miała pojęcia, i zjebała wszystko co mogła.
A do tego wszyscy decydenci dostają psychosraki kiedy trzeba zrobić coś dla dobra ogółu, ale kosztem pojedynczych osób. Czytaj: przez mieszkańców kilku(nastu?) ulic nie ma do tej pory kluczowych inwestycji drogowych. A jak są, to zrobione źle - np. nowa linia tramwajowa wozi powietrze, omijając bokiem wielkie blokowiska, zamiast przecinać je w połowie jak w pierwotnym planie. Żeby "za głośno ludziom nie było" kurważeszjegomać...

...

A na koniec "Klątwa Jasnej Góry" - patrz też punkt 2, działa to na tej samej zasadzie jak Obóz dla Oświęcimia - z jednej strony najbardziej znane i bodaj najważniejsze miejsce, z drugiej przekleństwo.

Mógłbym tak pisać jeszcze o sporcie, kulturze, braku obiektów użyteczności publicznej, "dzielnicach cudów" w ścisłym centrum i ogólnym (nie)bezpieczeństwie, turystyce podporządkowanej tylko i wyłącznie "sacrum", oraz setkach grubszych i drobniejszych wkurwów, ale nigdy bym nie skończył tematu. Ogólnie - nie ma kasy, nie ma perspektyw, miasto jak i sami ludzie kurewsko biednieją, młodzi spierdalają gdzie tylko mogą (widać to wyraźnie na uczelniach, gdzie likwidowane są całe kierunki z braku chętnych), bo poprawy nie ma i nie zanosi się żeby była.

Szkoda, bo Czwa to jedno z ładniejszych miast w jakich byłem, z unikatowymi Alejami NMP, ciekawymi zabytkami postindustrialnymi, sporą ilością zieleni, i tak dalej i tak dalej. Ale jakbym nie miał naprawdę ważnego powodu, to bym się sam na ten "bródny i fstrenty hanysów"* nie wyprowadzał.

*no offence, na razie mam najlepsze mieszkanie w najlepszej lokalizacji na jakie do tej pory trafiłem ;D
Dyskusja z forumowym skurwysyństwem jest jak gra w szachy z gołębiem - nieważne ile umiesz, wiesz i jaki masz poziom. Gołąb i tak wskoczy na szachownicę, rozjebie figury, nasra i wydrze dziób że wygrał.

Offline Tadeo

  • Pr0
  • Wiadomości: 625
  • Sie gra sie ma
    • Fraktale
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #167 09 Wrz, 2013, 23:18:08 »
Ok, dzięki za rozwinięcie. Faktycznie są powody do smucenia się.

Offline purpleman

  • zbananowany
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 025
  • hie hie hie
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #168 15 Wrz, 2013, 13:06:51 »
Dzisiaj mój kolega, świetny perkusista, wracając z chałtury zasnął za kierownicą i zderzył się czołowo z tirem. Zginął na miejscu :( :(
"grałeś kiedyś w samoloty?"

Offline Bjørn

  • Pr0
  • Wiadomości: 3 367
  • Imponderabilistyczny monopluralista.
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #169 15 Wrz, 2013, 13:13:25 »
Dzisiaj mój kolega, świetny perkusista, wracając z chałtury zasnął za kierownicą i zderzył się czołowo z tirem. Zginął na miejscu :( :(

Współczuję men, miałem taką samą sytuację w życiu...
. : : Death Metal und Jazz : : . || dubstepowe banjo w djencie || . : : Fractal > all your amps : : .

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 828
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #170 16 Wrz, 2013, 09:48:57 »
No, tak mniej więcej powstał pomysł festiwalu w Świeciu, gdzie parę tygodni temu się spotkaliśmy - i jakieś dziesiątki setek innych ludzi. Kto wie, gdzie by był dziś Rysiek Bieniek...
Paczki z głów!

bandit112

  • Gość
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #171 17 Wrz, 2013, 01:25:40 »
Na pewno nie smuci mnie fakt, że skończyłem nagrywać riffy pod EPkę (31min wyszło), jednak gorszy był fakt, kiedy... zacząłem pisać pod to perke. Kurwa, za 100 lat nie znajdę tak dobrego perkusisty. Chyba może faktycznie mam za duże ambicje.

Spoiler

Offline lupus

  • Pr0
  • Wiadomości: 908
  • nadużywam delaya i reverbu
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #172 17 Wrz, 2013, 08:46:40 »
Ale wiem jedno. Trzeba dążyć do celu, bo ileż można grać blasty-przejście-blasty-przejście-kartofle.

Spoiler

Offline MrJ

  • Pr0
  • Wiadomości: 576
  • marudny jeżor
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #173 19 Wrz, 2013, 11:48:56 »
Kiedyś mnie to wkurwiało, dzisiaj "tylko" smuci / sprawia przykrość - że jesteś dla wielu osób wart tyle, ile twoja praca i pensja :( :facepalm:

Chuj że jakiś obcy burak cię tak traktuje, jebał go pies, ale jeśli się dowiadujesz tego od najbliższych, na których zależy ci bardziej niż na sobie, to sam nie wiesz czy przypierdolić sztachetą im, czy sobie. I nieważne, że robisz co możesz, na uszach stajesz, zapierdalasz po nocach i w weekendy kosztem własnego zdrowia. Nieważne, że jeśli nie możesz w danej chwili przynieść więcej kasy to chociaż dbasz o dom, załatwiasz jakieś zaległe sprawy, ogólnie wyręczasz najbliższych żeby mieli jak najłatwiej, włącznie ze wstawaniem co rano tylko po to, żeby lecieć do sklepu po jeszcze ciepłe bułki.

Wszystko chuj pierdolona kurwa jebana mać nieważne. Chuj zarabiasz = chuj znaczysz.

Dyskusja z forumowym skurwysyństwem jest jak gra w szachy z gołębiem - nieważne ile umiesz, wiesz i jaki masz poziom. Gołąb i tak wskoczy na szachownicę, rozjebie figury, nasra i wydrze dziób że wygrał.

Offline commelina

  • jestę skervesenę
  • Pr0
  • Wiadomości: 3 375
  • ...grałbym EVER
    • Skervesen
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #174 19 Wrz, 2013, 12:31:32 »
No nie wierze ze zonka wkurwiła ;)