To może się wypowiem:
"1) ktoś macał"
Tak. Dużo instrumentów od Tomo przeszło przez moje ręce.
"3) ktoś kupił może (?!)"
Tak. Kupiłem jakiś rok temu Cimara Strato z lat 70-tych.
"4) ktoś robił sobie usługi lutnicze"
Tak. Serwisowałem powyższego Cimara. Teraz mój kumpel oddał jeszcze swojego Roadstara do Tomo, po tym jak jakiś łódzki lutnik spartolił trochę robotę.
"5) i tak dalej"
No właśnie... mógłbym dużo tutaj napisać, zresztą napisałem już na g-o.pl jak ktoś wyżej zauważył.
Co do uwag z tego wątku... Większość gitar u Tomo gra bardzo fajnie. Owszem, mi np. wspomniany Luxor SG nie podszedł w ogóle, ale Luxor LP (ten z linka, klonowy) uważam, że jest BARDZO nietuzinkową gitarą i chciałbym mieć ją w swojej kolekcji.
Ktoś rozwodził się jeszcze nad pickupami. Jeśli wyznacznikiem jakości gitary są dla kogoś przetworniki, no to sorry, ale nie tedy droga :-) Te gitary stanowią (w większości) bardzo dobrą bazę do apgrejdów. Albo jeśli ktoś lubi mocno wintydżowe gitary, to są to po prostu gitary dla Niego. Ja kupiłem strato u Tomo jak już pisałem, i teraz wiem, że jak tylko będzie więcej kasy, to pójdę do Niego jeszcze raz, bo już mam upatrzony następny egzemplarz.
Poza tym ktoś mówił, że mało LP u Tomo. Nieprawda :-) Sam osobiście ze 2 tyg. temu miałem w łapach kilka Greco, Burny, Orville itp. ... i były to naprawdę udane i dobre modele.
Czuję się też zobowiązany przedstawić swoje stanowisko na dwa inne tematy.
1. Tomo NIE ROBI gitar u Witkowskiego. Tomo sam odnawia instrumenty, zna się na tym. Jeśli jest taka potrzeba, to lakier robi mu tylko ktoś inny, osoba, która zna się na tym lepiej.
2. Tomo vs HR. - Temat rzeka, ale jak dla mnie NIE MA PORÓWNANIA, na korzyść Tomo. Dlaczego? Dlatego że widziałem przykład(y), że HR nie do końca jest uczciwy w swoich opisach. A te gitary po usługach "lutnika" często wymagają kolejnych poprawek i regulacji... Ale nie będę tutaj robił żadnej antyreklamy, nie o to mi chodzi. Być może to co widziałem to były jakieś "wyjątkowe" egzemplarze, które jak wiadomo - zawsze się mogą trafić wśród wielu perełek. W każdym razie po prostu cenię sobie wyżej usługi Tomo od HR'a. Kropka.
Jeśli ktoś ma jakieś pytanie, to niech po prostu pisze, to jeśli będę umiał pomóc, to to zrobię.
Pozdrawiam!