Malowanie plastiku.

[Rumak]

Czym najlepiej pomalować plastik, tak żeby nic się nie babrało, nie schodziło jakoś mega szybko i nie lepiło się?
Chodzi mi o ramki do pikapów, jako że trudno dorwać do 7 w przystępnej cenie w odpowiednim kolorze to postanowiłem, że sobie pomaluję, bo mam w planach lekki upgrade Stefana. O jeszcze ewentualnie zaślepka do pręta
Ma ktoś jakieś doświadczenia, pomysły?

[g-zs]

obklej je tasma izolacyjna w wybranym kolorze

[Orange]

farbą w sprayu. Kupujesz farbę do plastików i malujesz. Farba do plastiku wiąże się z nim i lepiej się trzyma. Taka zwykła w sprayu zejdzie po 2 miesiącach w miejscu gdzie opierasz rękę.

[Line6-Fanatic]

Możesz jeszcze na wierzch (już po kolorze) pokryć twardym akrylem (używają takiego do plastików w samochodach) tylko wcześniej sprawdź, czy nie rozpuszcza koloru.

Coś takiego: http://allegro.pl/boll-twardy-lakier-bezbarwny-akrylowy-400ml-i1907061890.html

tylko może warto poszukać mniejszego opakowania

[Rachet]

Może spróbój farb modelarskich jak do figórkówek? Taki słoiczek cytadeli kosztuje 10 zł, a to raczej z założenia porządne farby (w końcu mają wytrzymać transport i nieustanne palcowanie). Tylko nie wiem na ile jesteś w stanie przykryć ramkę równą warstwą, sprayem na pewno będzie łatwiej.

[Yony]

Na bank będzie schodzić od kostki, niezależnie od tego, jakiego typu będzie to lakier. Niestety.

[selfslave]

Kilka lat temu pomalowałem obudowę singla na czerwono, zwykłym, tanim lakierem w sprayu do tworzyw sztucznych i ciągle się trzyma. Co prawda na lewej krawędzi już trochę się wytarł, ale też nie starałem się przy tym zbytnio, po prostu pokryłem jedną warstwą i już. Myślę, że jak kilka cienkich warstw się zrobi to będzie git. Zresztą zawsze można powtórzyć jak się gdzieś wytrze, a plastikowa ramka i tak zbyt cennym elementem gitary nie jest