Poszukiwanie szóstki przy której serce szybciej zabije

[Dawid959]

Elo. Sprzedałem ostatnio czarnego Ibaneza i szukam jakiejś 6stki w przedziale 1000-2000 zł, używka. Sam nie wiem czego chcę. Rozstrzał cenowy dosyć spory, ale raczej chcę po prostu poeksperymentować i puścić ją za jakiś czas. Chciałbym, żebyście polecili jakieś modele. W ostatnich latach w ogóle nie interesowałem się sprzętem i wypadłem z obiegu.

Szukam:
- czegoś co będzie ładne lub trochę mniej standardowe z wyglądu (czarne superstraty, straty, tele odpadają), ale zbyt niestandardowe (bc rich, v-ki jeszcze bardziej odpadają)
- czegoś co będzie wygodne w łapie
- humbucker przy mostku być musi
- most stały, jakiś prosty w regulacji (ruchomy mostek w ostateczności, jeżeli gita będzie naprawdę super)
- czegoś uniwersalnego brzmieniowo, ale raczej ze wskazaniem na szerokopojęty metal
- gram raczej riffy niż szybkie solówki
- co do drewna nie mam żadnych upodobań, ale podstrunnicę chciałbym ciemną

Z mojego wstępnego researchu na olx i allegro wybrałem 2 gitarki, a mianowicie:
- PRS SE CM 2VS, bo nigdy nie miałem PRS. Ładny kolorek w sam raz dla kogoś kto wyrósł z czarnych gitar. Koreańska produkcja (2009 rocznik), ale jest z wymienionym mostkiem na jakiś TonePros AVT2M-C.
- OLP MM4 JP, a to dlatego, że nie jestem wielkim fanem Petrucciego, ale chciałbym spróbować gitary o tym kształcie, ale Music Man wykracza znacznie poza budżetem, a i tak jestem raczej niedzielnym grajkiem teraz. A dodatkowo ma dosyć ładny czerwony kolor. W tej mógłbym wsadzić lepsze pipaki jeśli mi gita przypasi i zostanie.
- PRS SE Soupbar Singlecut (trochę ponad 2300 pln). Gitara może i ładna, ale ma jakieś śmieszne pipaki i nie wiem jak się zachowają przy high-gain przesterach

[Meliton]

Miałem koreańskiego PRSa SE, sygnature Tremontiego, humbuckery do wymiany jeśli planujesz grać coś ostrzejszego niż późny David Bowie.
Ale ogólnie wiosło bardzo spoko, gryf mega wygodny, jakość wykonania bdb, może to nie byłby głupi pomysł kupić PRSa i doinwestować go troche
Inne pomysły
https://www.olx.pl/d/oferta/gitara-esp-ltd-viper-400-made-in-korea-seymour-duncan-CID751-IDJaEBi.html#059ad089f5
https://www.olx.pl/d/oferta/washburn-wi200-pro-na-seymour-duncan-CID751-IDJalxS.html#48b843478b;promoted - aktywne Seymoury, zdaje mi sie ze kiedys ogrywalem tą konkretną gitare
https://www.olx.pl/d/oferta/chapman-ghost-fret-lunar-z-emg-81-i-60-explorer-gitara-elektryczna-CID751-IDIoj4K.html#c64a520b3c - takiej akurat nie mialem w lapie nigdy
https://www.olx.pl/d/oferta/esp-ltd-ec-256-les-paul-CID751-IDG9Lf5.html#0d11a2617d to po upgrejdzie paru elementów też jest ciekawa propozycja

[niedziak]

Ten LTD Viper jest najlepszą opcją.

[Dawid959]

Ten LTD całkiem mi się spodobał, ale obawiam się, że będzie mnie boleć prawa ręka od tego ściętego boku.
Najbardziej jednak wizualnie robi mi ta i już siebie z nią wyobrażam. Tutaj też mogę pod most wsadzić mocniejszą przystawkę. https://www.olx.pl/d/oferta/sprzedam-gitare-prs-CID751-IDGqJZ9.html?isPreviewActive=1&sliderIndex=0

[spacelord7]

- LTD serii 400 są całkiem niezłe w tym przedziale, ale
- PRS SE Custom to pół półki wyżej
- Soupbar P90 do metalu raczej nie, na humbuckerach lepiej
- humbuckery nie muszą być high outputowe, jakość ważniejsza
- OLP to fajna baza pod rozbudowę i modyfikacje, ale to wciąż paździerz i myślę, że oczekujesz czegoś lepszego
- Music Man Axis to bardzo fajna gitara, ake trochę droższa
- ja bym poszukał ładnego PRS SE Customa

[Dawid959]

Tani PRs będzie jakby podobnie ogólnie jakościowo do Ibaneza Prestige? Korea vs Japonia. Myślę, że za te pieniądze gitary będą bardzo podobne ogólnie jakościowo, ale będą po prostu inne. Inne drewno profil gryfu, zastosowanie.

[october]

PRS SE Custom to fajna baza do modyfikacji. Z plusów są z reguły dobrze wykonane. Z minusów żeby to dobrze podrasować trzeba sporo wydać. Most w tej jednej już masz. Wymieniłbym jeszcze pickupy i klucze. W takim układzie wyjdzie Ci dodatkowe kilka stówek. I tu wchodzimy w następną półkę cenową. Gdzie od ręki dostanie się wszystko bez kombinowania.
Czy warto odpowiedz sobie sam :-)

Tanie Prestige też mają takie sobie przetworniki. Reszta się zgadza. Ale ciężko porównywać superstrata do prs. Trochę inna bajka.

Może rozważ jeszcze ltd ec1000. Te gitary mają wszystko już co trzeba. Markowe pickupy, Tonepros osprzęt i blokowane klucze. Jak dobrze poszukasz/poczekasz to do 2500 znajdziesz. Sam ostatnio sprzedałem jedna za 580euro z futerałem.

[Dawid959]

Jak mogę rozpoznać, które modele PRS fabrycznie mają rozłączane cewki? Na youtubie jest jakiś custom i ma rozłączane, a przy tym z mojego linka sprzedający mówi, że nie ma.

edit:

Coś wybrałem
Mam pytanie, czy gdzieś dokupię te połówki straplocków Dunlopa, które montuje się w gitarze? Najlepiej w kolorze chrom.

[gizmi7]

W tej kasie polecam poszukać starych koreańskich gitar marki Fenix - mam teraz telecastera na humbuckerach Hathora i to jest po prostu dzikie, jak dobrze wykonane jest to wiosło. Gryf jak w Fenderze.

[Dawid959]

Wybrałem tego pierwszego PRS-a. Udało mi się go kupić myślę, że za fajną cenę. Niekiedy tak jest, że producenci pakują do różnych rzeczy te same podzespoły, a później sztucznie ograniczają ich funkcjonalność. Z ciekawości odkręciłem z tyłu płytkę i zobaczyłem 2 pary zaizolowanych przewodów. Może ktoś mądrzejszy w sprawach elektroniki gitarowej wypowie się czy da się tutaj zrobić rozłączanie cewek?

[niedziak]

Niekiedy tak jest, że producenci pakują do różnych rzeczy te same podzespoły, a później sztucznie ograniczają ich funkcjonalność.

Rozwiń. Z moich obserwacji wynika, że w pewnych zakresach cenowych dają to samo drewno, ale różnice są już w wykończeniu oraz użytych podzespołach.

[Dawid959]

Nie chodziło typowo o gitary, a np. o softwarowe spowolnienia urządzeń (Apple). Były też jakieś karty graficzne chyba od Nvidii, do których można było wgrywać oprogramowanie od droższego modelu, bo fizycznie to były te same karty. Czytałem też, że Tesla ma jakieś featury, za które trzeba płacić, ale nie wymieniają niczego tylko "odblokowują" daną możliwość za odpowiedną opłatą.

Dlatego pomyślałem, że warto zajrzeć, więc skoro są 4 przewody to powinna być możliwość rozłączania cewek. Googlowałem, ale wolałbym, żeby ktoś bardziej obeznany w temacie mi potwierdził i podał schemat, bo znalazłem odpowiednik na stronie Seymoura z tymi samymi kolorami kabli. Tylko, że nie wszystie kolory u każdego producenta się pokrywają i znalazłem gdzieś temat, że faktycznie są tutaj inne. Wolałbym nie narobić żadnego bigosu.

[niedziak]

Praktycznie większość nowych pasywnych pikapów ma wyprowadzenia pięciożyłowe, bo wynika to z uproszczenia i ujednolicenia pewnych etapów procesów produkcyjnych. To, że nie ma rozłączanych cewek w gotowej gitarze to nie znaczy, że producent celowo ograniczył jej możliwości.

[Orange]

Dla niektórych rozłączanie cewek jest niepotrzebne. Nie brzmi to jak singiel, a tylko pół humbuckera.
Wyglada, że te Twoje akurat da sie rozłączyć

[wuj Bat]

Były też jakieś karty graficzne chyba od Nvidii, do których można było wgrywać oprogramowanie od droższego modelu, bo fizycznie to były te same karty.

Dokładnie tak robiłem

Gitara może nie mieć otworu na pstryczek do splita, kopus może nie mieścić potka push-pull, ale pikapy jak najbardziej mogą być rozłączane. Także chwytaj za lutownicę i wiertarkę

[Dawid959]

Główkowałem jak to podłączyć, więc pomyślałem, że porównam po prostu wersję Seymoura bez rozdzielania cewek. Skleiłem obydwa schematy obok siebie co by było łatwiej patrzeć. Zatem jak na moje to mam tylko odizolować te 2 pary przewodów i wymienić potencjometr tone. Wszystko podłączyć jak było w tonie + dodatkowo zlutowane razem białe i zielony do jednej i nóżki i to samo z drugim pickupem i chyba tylko tyle prawda? Potencjometr kupić po prostu A500K najtańszy na Allegro czy lepiej kupić jakiś typowo gitarowego producenta?
Mam nadzieję, że obejdzie się bez wiercenia. Jeśli tak to ewentualne będę chyba szukał innego rozwiązania jak np. mały przełącznik do zamontowania w płytce ochronnej.

edit:
Mam 2 problemy po podłączeniu. Po rozłączeniu zmiana jest mało odczuwalna. Tak jakby humb był troszkę cichszy, nie ma takiego przyjemnego palmmutingu, ale na cleanie naprawdę bardzo mała różnica w brzmieniu. To tak ma być? We wszelkich filmach na YT, zmiana była bardzo słyszalna.

Drugi to, że ten potencjometr jakoś słabo zmienia brzmienie. Na fabrycznym było napisane A500K, ale przeczytałem w necie, że do tonu powinien być liniowy i na taki zamieniłem, bo niby europejscy i azjatyccy producenci inaczej je oznaczają. Jako, że oryginały są Alpha to takie też postanowiłem kupić, bo działają ok tylko, że z przodu na opakowaniu jest napisane Boston, a z drugiej strony Alpha i ten nowy potek kręci się znacznie szybciej bez widocznego oporu. To jakaś podróba?

Może ktoś zerknąć? Chyba wszystko dobrze podłączyłem. Biało-zielone do tych środkowych w pushpullu (tutaj kolejność chyba nie ma żadnego znaczenia, który do którego). Te wyżej połączyłem małym kabelkiem razem i do masy. Na początku podłączyłem kondensator jedną nóżką nie do tego pola co trzeba przez co potencjometr działał odwrotnie, ale poprawione to jest. Biały kabel do środkowego pinu potka tak jak w oryginale. Reszta kabli, która była fabrycznie do masy tutaj też tak została przytulowana. Potka tonu, przełącznika jak i gniazda w ogóle nie ruszałem.

Jeśli tak ma być to jestem zawiedzony. Próbek nie nagrałem, ale jest to naprawdę słabo wyczuwalny efekt. W ogóle nie czuć szklanki.