Autor Wątek: JCM800  (Przeczytany 51249 razy)

Offline Radek M

  • Sith Lord
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 484
  • "[pause] These go to eleven"
Odp: JCM800
« Odpowiedź #200 21 Sie, 2009, 20:27:10 »
Ale widze ze co poniektorzy juz sie martwia ze wyladuja kiedys z osiemseta ktorej nie cierpia z takiego czy innego powodu. To co tutaj zostalo powiedziane niejako pokazuje ze aby zauwazyc i docenic pewne rzeczy trzeba czasu. Natomiast mozna wybrac i grac jednak na czyms co sie docenia bardziej ;) lub calkowicie lamac klasyczna konwencje, z czasami zaskakujaco dobrym skutkiem - mozliwosci jest wiele.

a mnie martwi że niektórzy trochę na siłe próbują wpajać postrzeganie typu "nie lubisz JCMa to jesteś gówniarz, dorośniesz, zrozumiesz, pokochasz"
Ja osobiście nie lubie JCMów do grania, bo mi kompletnie nie pasuje charakter. Charakter mesy też mi nie pasuje, najbardziej mi podchodzi to z 5150, Framusa i tyle. Jednak jeśli miałbym wybierać to i tak wybieram Mese bo mi bardziej leży. I to nie jest kwestia wieku/dośweaidczenia tylko ucha. Jest masa płyt które kocham i dam sobie jaja urwać że były grane na JCM. Ale też drugie tyle było nagrywane na innych tworach higainowych, które przyprawiają mnie o ciary. Ale granie i słuchanie to 2 różne sprawy.
Imo to trohę popadanie w skrajności. Jeśli ubieram się na czarno to jestem emo? A może po prostu to lubie i mi bardziej pasuje, mimo że inni wolą róż.


No dobra ale powiedz mi meen w jaki sposob to co napisales kluci sie z tym o czym ja w swoim poscie napisalem?
Nie powiedzialem ze sie pokocha, ale trzeba zdac sobie sprawe z tego ze to mega wzmak bo ogromna czesc dobrej muzy na nim powstala i przy jego pomocy zostala zarejestrowana, tyle.
Gdybym cos podobnego probowal wmawiac, to sam o sobie mowil bym gowniarz i o innych czasem mocno podstarzalych muzykach uzywjacych "metalowych" head'ow czy innych wynalazkow. Nic z tych rzeczy, ja uwielbiam Bognera, ale Marszala szanuje.

A te moje wizje przyszlosci, oczywiscie pisalem z przymrozeniem oka, takze nie bierzcie tego wszystkiego Panowie tak do siebie ;) Chociaz to ze czesc na starosc sie uspokoi i wytonuje(takze muzycznie, niejako wracajac przy tym do korzeni i maksymalnieprostego rigu) uwazam za fakt socjologiczny/psychologiczny dowiedziony naukowo ;)
« Ostatnia zmiana: 21 Sie, 2009, 20:51:03 wysłana przez Radek M »
No pain No gain !

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
17 Odpowiedzi
9462 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 15 Sty, 2008, 18:29:46
wysłana przez BartekL
22 Odpowiedzi
10016 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 19 Cze, 2009, 12:27:39
wysłana przez Page_Hamilton
8 Odpowiedzi
4320 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 13 Lut, 2012, 09:09:12
wysłana przez primer
37 Odpowiedzi
6510 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 08 Paź, 2016, 00:57:26
wysłana przez Eregeth
0 Odpowiedzi
59 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 16 Wrz, 2024, 14:37:12
wysłana przez BetoNova