Autor Wątek: Mieszkania, domy, nocowanie w barakach i po piwnicach  (Przeczytany 36563 razy)

Offline october

  • Pr0
  • Wiadomości: 557
  • Oct.


Oj będzie płacz zaraz przy takim przegrzaniu.
Mógłbyś rozwinąć?

Chodzi o to, że ta nieruchomość w perspektywie paru lat dużo stanieje?

Rozumiem, że to jest tak policzone, że wynajmie się za tyle, że pokryje przynajmniej ratę kredytu?

Jakąś abstrakcja tyle pieniędzy za taką klitkę. Klaustrofobii bym tam dostał.
007