Autor Wątek: Mieszkania, domy, nocowanie w barakach i po piwnicach  (Przeczytany 33582 razy)

Offline Tadeo

  • Pr0
  • Wiadomości: 625
  • Sie gra sie ma
    • Fraktale
Ja wiem że mnie przypadnie kombinacja z piekła rodem - niecałkowicie zadłużony spadek. Czyli z jednej strony mieszkanie, z drugiej długi opiewające na spory ułamek jego wartości(aczkolwiek mniej niż połowę).

Natomiast jak odkryłem niedawno jeszcze nie dotarłem do sufitu dochodów w mojej branży, więc to w tę stronę opłaca mi się iść najbardziej.

Zaczyna to ostatnio przypominać Simsy jeżeli chodzi o wymagania dotyczące awansu. Np. teoretycznie powinienem mieć blog czy inną aktywność poza pracą.

Nawet założyłem ale gówno tam się dzieje z uwagi na brak czasu:
https://wringing.it/