A propos jeszcze tej jebanej puszczy: jest sobie takie zwierzątko, którego hobby polega na wpierdalaniu świerków. Żyje sobie w Puszczy Białowieskiej (bo tam żyją nie tylko żubry) i ją wpierdala NA MAKSA! Mamy więc wybór: odizolować robaka od zdrowego drzewostanu poprzez wycinkę, albo pozwolić mu wpierdolić ekologicznie - a jakże - cały las za kilkanaście lat.
Poprzedni minister środowiska TAKŻE wycinał ten las ratunkowo, chociaż nie w takiej skali, jak chce obecny, bo wychodził z założenia, że eko-pedo przede wszystkim i niech se Białowieżę chuj strzeli, żydzi sobie zaraz i tak wytną, tylko oczywiście Bronek dał pizdy w wyborach, gapa jebana.