Autor Wątek: Cała prawda o olejowaniu  (Przeczytany 12314 razy)

Offline mondomg

  • Uroczy Troll Maruda
  • Pr0
  • Wiadomości: 3 293
    • mondomg blog
Odp: Cała prawda o olejowaniu
« 03 Lut, 2015, 16:49:00 »
Ejże, ja z oleju tungowego jestem bardzo zadowolony. Owszem, gitara pachnie z początku smażoną rybą, ale to mija :) Jedyny błąd jaki popełniłem przy robieniu swojego basu, to olejowanie topu z klonu spalt, który to nie przestawał chłonąć oleju i w rezultacie śmierdział dłużej, niż na przykład gryf z normalnego klonu.

Ja olej wcierałem bawełnianą szmatką, chyba z 5 razy łącznie przez ten cholerny top i między warstwami przejeżdżałem gąbką ścierną gradacji super fine. Pamiętaj o tym, żeby nie smyrać gitary szmatką, tylko bardzo mocno naciskać, w końcu to ma wejść jak najgłębiej, a nie zostać na powierzchni. Nadmiar oczywiście zebrać po kilkunastu minutach czystą szmatką.

Z bejcowaniem bym się wstrzymał, bo możliwe, że po użyciu oleju drewno na tyle przyciemnieje, że akurat Ci podpasuje. Tutaj masz różnicę przed i po u mnie:





Potem położyłem dla lepszej ochrony dwie warstwy wosku, wypolerowałem szmatką również bawełnianą po obu i tyle. Póki co trzyma się świetnie, jest miły w dotyku i swoim przyjemnym zapachem zniwelował trochę smród frytek ;)

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
103 Odpowiedzi
47715 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 26 Gru, 2009, 23:49:14
wysłana przez Wybielacz666
90 Odpowiedzi
38662 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 24 Sty, 2012, 22:53:12
wysłana przez Leon
3 Odpowiedzi
2231 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 18 Wrz, 2014, 22:42:52
wysłana przez grz_ost
0 Odpowiedzi
2204 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 31 Mar, 2016, 15:10:02
wysłana przez pepson
0 Odpowiedzi
878 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 08 Wrz, 2023, 22:53:44
wysłana przez Br-Owca