Od kiedy to dzieci się straszy Dziadkiem Mrozem?
Oryginalnym dziadkiem mrozem, a nie jego ugrzecznioną, (o ironio) komunistyczną wersją.
Według legendy, Dziadek Mróz lubił zamrażać ludzi i porywać dzieci, które wsadzał do swojego olbrzymiego worka. Rodzice, żeby je odzyskać, musieli dawać mu w zamian prezenty."Comarch jest najbardziej atrakcyjnym miejscem pracy w Krakowie. Wszyscy chcą się u nas zatrudnić."
Koleś żyje w niezłym matrixie, bo jest dokładnie odwrotnie.
Comarchem straszy się młodych studentów informatyki jak dzieci Dziadkiem Mrozem.
Przymusu pracy już nie ma
To mi przypomniało:
Szok dnia/miesiąca/roku (wszystkie kategorie): Nie jest tak znowu łatwo zadeklarować, że się odchodzi z pracy.