Autor Wątek: Co was w życiu smuci?  (Przeczytany 209913 razy)

Offline commelina

  • jestę skervesenę
  • Pr0
  • Wiadomości: 3 375
  • ...grałbym EVER
    • Skervesen
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #275 16 Maj, 2014, 11:58:22 »
Pierdolenie. Tak jak się w dzieciństwie biegało po osiedlu (budowanie schronów - najlepszy fun), tak samo spędzało się grube godziny przed kompem, od czasów Atari. I też starzy mówili wszystkim, że wzrok zniszczy, że ile można itp. Teraz prawie nikt ze znajomych nie ma czasu na takie rzeczy. Wcześniejsze pokolenia też były krytykowane przez starszych za siedzenie przed telewizorem, przed magnetofonem, gramofonem. Ba! Mój dziadek czepiał się matki, że tylko siedzi i czyta książki zamiast gdzieś wyjść. A książki przecież też niszczą wzrok.

Tak samo teraz dzieciaki siedzą przed tabletami i tak samo biegają po osiedlach. Nic się nie zmienia na gorsze, cywilizacja nie upada.

IMO jednak trochę tak, ale to tylko moje zdanie.
Po pierwsze, młodzież nie czyta ze zrozumieniem, fogle nie czyta co sie do nich pisze. Pismo obrazkowe rządzi.  Docierają do nich gify memy itp. Co z resztą obserwujemy również  tutaj ;)
Lenistwo i podawanie wszystkiego pod nos, zero własnej inicjatywy choćby w najmniejszych sprawach, wylanie lodowiska, boisko bramki, itd. Podane pod nos natomiast zupełnie nie jest szanowane, jest olewane lub niszczone.
To takie moje ogólne spostrzeżenia, na pewno są chlubne wyjatki, ale mi taki właśnie obraz  naszej kochanej gimbazy się utrwala.  A propos skąd to pejoratywne określenie, przecież nie z przypadku. Ja wiem ze to taki ośli wiek jak to mawiali moi rodzice ale granica tego wieku mocno sie ostatnio rozciąga.

Pieprzyc to czy to tablety czy lalki czy piaskownica, choc ta ostatni to i manualnie rozwijała, to tylko narzedzia. Jednakże narzedzie-zabawka zwane tabletem, podaje gotowce, podaje wiedze teoretyczną, często gęsto marnej jakości. Jak jednak wspomniałem wyżej w głowach młodych ludzi pozostają jedynie obrazki.
« Ostatnia zmiana: 16 Maj, 2014, 12:01:37 wysłana przez commelina »