Podstawa to rider. Bez dziwactw , konkrety i zapotrzebowanie. Masz swojego akustyka? Super, dopisz go do rideru + jego zapotrzebowanie na sprzęt. OK, klub/czy tam gdzie macie grać może kręcić nosem ale wysyłając rider stawiacie sprawę jasno. Są pewne ustępstwa ale (jeszcze raz) możecie o tym wspomnieć w riderze.Kropka
Są też ciekawe sytuacje z czytaniem riderów przez akustyków :
Spoiler 3 tygodnie przed imprezą wysłałem rider (właściciel klubu sam poprosił żeby nie było spinki) menago knajpy. Potwierdziłem odebranie maila i poprosiłem o kontakt gdyby coś było problemem. Na miejscu znosząc sprzęt (gary), Pan akustyk stwierdził że nie wiedział że bębniarz potrzebuje aż tylu mikrofonów (generalnie kilkanaście inputów, tak , z wszystkich rzeczy korzysta,. możecie sprawdzić na nagraniach). Na pytanie czy dostał rider odpowiedział TAK ALE NIE CZYTAŁEM. Zapytałem więc ile ma w takim razie przygotowanych mikrofonów.
Odpowiedział :
Spoiler DWA - stopa werbel
. Koncert zagraliśmy, menago stwierdził że zajebiście i rozstaliśmy się w pokoju. Nie sądze jednak że znowu tam zagram, chyba ze zapewnią mi minimum podstaw żeby mieć choć dobre warunki grania.