nigdy nie stwierdzimy jak wyglądały te nagromadzenia wody
Bez przesady. Ludzie radzą sobie z pomiarami grubości lakieru, wyszukiwaniem pustych przestrzeni w materiale, pęknięć strukturalnych, etc. to i ze skupiskami wody sobie poradzą. Niejednorodność w ośrodku jak każda inna, a nawet i łatwiejsza, biorąc pod uwagę właściwości wody.
ja nie twierdzę że tego się nie da zrobić. po prostu wątpię czy da się to zrobić w garażu, domu, małej firmie bez specjalistycznego sprzętu za grubą kapuchę.
druga rzecz - mierniki do lakieru - a szukanie mikroskupisk cząsteczek wody to dwa różne tematy.
generalnie - struktura nieco kosmiczna
istotne - większość dystrybucji wody jest pionowa i struktura anatomiczna drewna jest do tego przystosowana. te ruchy cząsteczek jakie są do zrobienia to są kierunki rozbijające ale CHYBA tylko równoległe do gryfu i strun - bo jak inaczej ta woda ma tam się przemieścić. no i - mówimy o mikrocząsteczkach. lepkość na poziomie podstawowych struktur.
Da się zrobić takie prześwietlenie - czymś podobnym do maszynki do rezonansu. Ale - bądźmy realistami - nikt tego nie będzie robił, bo koszty tego zabijają temat. Więc może uczciwiej stwierdzić, że jest to mało realne do wykonania. Albo że nikt dotąd nie widział takiej potrzeby (co świadczy o zadowoleniu użytkowników).
Warto być może napisać - jakie gitary z jakich gatunków drewna "podrasowano", co uzyskano w brzmieniu, ile godzin spędzono - myślę, że pytania o to nie są niczym złym, a pomogą też i pomysłodawcy tej nowej/innej metody i przestanie to być trochę rozmowa o 'placebo' i gruszkach na wierzbie.