nie umiesz konferansjerowac interesujaco to morda w kubel
niech zyja wokalisci przekazujacy swoje madrosci zyciowe bandzie najebanych kolesi ktorych interesuje glownie pogo.
nad tym to bym sie mogl rozpisac jeszcze
nie rob wiochy reszcie zespolu
- nie krzycz:
"wroclaw jestescie zajebisci", "i wszyscy", "znacie ten tekst wiec pomozcie","a teraz wy"
- nigdy kurwa nie klaszcz z rekoma podniesionymi w gorze do wlasnego refrenu
- daruj sobie 10min przemowienia o tym jak akurat wazny jest dla Ciebie ten numer i jak powstawal pomiedzy dwoma 2min kawalkami
- przedstawianie z imienia i nazwiska calego skladu ma moze sens w czasie kameralnych koncertow a nie w pubie pelnym nawalonych milosnikow szatana. jesli zapamietaja nazwe kapeli to juz dobrze... nie musza wiedziec z kim spal Bogdan ktory gra u was od roku na banjo
Jesli koncert zaczyna sie o 19 to nie przyjezdzaj ze sprzetem robic probe o 18....
NIGDY NIE OBRAZAJ PUBLICZNOSCI!!!
teksty typu: " jak nie podejdziecie pod sama scene to jestescie x#%$", " poznan wczoraj bawil sie o wiele lepiej" zostaw dla siebie