Autor Wątek: Mam SOLDANO za 600 PLN ... więc o co kaman z tą kasą ... ?  (Przeczytany 15186 razy)

Offline Tomek Martyniak

  • Gaduła
  • Wiadomości: 243
  • żartowałem przecież
AD 1.

Nie musisz mi wierzyć, ważne że ja wiem :) i że niemiaszkom spadły sandałki.

AD 2.

Kontaktuj się z Jarkiem Kujawskim i mów że masz namiary ode mnie. Próbek które są nastawione na charakter wzmacniacza nie mam. Ale zapraszam do mnie do salki, mam paczkę 4x12 na V30

AD 3.

To nie tyle kwestia podaży i popytu co po prostu sprawnego marketingu. A co do gitar - masz całkowitą rację, ja jestem zdania że gitary powyżej 4 000 PLN w górę to wyrzucanie pieniędzy na psychologiczny fetysz marki i elitarności. Okej sam mam sporo markowych wioseł ale przekonałem się już nie raz że dobrze wybrany Stagg z zawodową elektroniką i nabitymi dobrymi progami brzmi jak Fender z najwyższej półki. Podkreślam ... dobrze wybrany. Takie zjawiska jak Suhr czy Sadowski mnie najzwyczajniej bawią bo wszyscy srają wokół tego a komponenty są maszynowo robione w Warmoth i można je kupić za ułamek tej ceny bez loga :)

Marka ma to do siebie że nie traci na wartości lub traci nieznacznie.

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
56 Odpowiedzi
24648 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 19 Maj, 2008, 22:07:57
wysłana przez Mery
Ibanez za 3000 PLN

Zaczęty przez No Fear « 1 2 » Gitary barytonowe i inne

25 Odpowiedzi
19463 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 16 Cze, 2008, 10:36:17
wysłana przez Dexterek
30 Odpowiedzi
11071 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 28 Lut, 2012, 14:10:39
wysłana przez ftideus
36 Odpowiedzi
10005 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 08 Lip, 2012, 21:34:04
wysłana przez sharpi
39 Odpowiedzi
8264 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 30 Maj, 2013, 14:15:13
wysłana przez Orange