(w nałogi się wpędzać nie zamierzam i na pewno tego nie zrobię )...
od jutra nie pije
nałóg można różnie rozumieć, można być uzależnionym jak kolego wyżej napisał od kawy czy czekolady. ja choć już dawno nie miałem do czynienia z pewnymi rzeczami to wciąż mnie do nich ciągnie, bo przecież to jest takie fajne...
trzeba mieć świadomość, co się robi i mieć silną wolę żeby powiedzieć nie