I ja na to koronnym przykładem, mam papier na dysgrafię, bodajże, tylko dlatego, że niewyraźnie piszę i, że postarałem się, żeby ten papier dostać (bo na maturze mają obowiązek mnie rozczytać). Ba, nawet usłyszałem cudowne zdanie "Jak pan chce to panu wypiszę to oświadczenie, ale jak pan nie chce, to nie" ;P