Co do ADHD itp. - dla mnie to jest częściowo sztuczny wymysł lekarsko-politycznopoprawnościowy.
Powiedz to mojej koleżance, co ma takiego syna... Sam go niemal nie jebnąłem z liścia po dokładnie 18s od poznania. Po prostu ktoś sklasyfikował co się dzieje z pewnym procentem "innych " ludzi, tak jak wymyślono nazwę
djęt na takie jedno zaburzenie
.