Autor Wątek: Co was ostatnio zszokowało?  (Przeczytany 1397785 razy)

Offline MrJ

  • Pr0
  • Wiadomości: 576
  • marudny jeżor
Ale temat... Ode mnie krótko bo lecę zaraz do piekarni ;)

Co do ADHD itp. - dla mnie to jest częściowo sztuczny wymysł lekarsko-politycznopoprawnościowy. Why? Po pierwsze kasa panie, kasa zbierana przez białe kitle za "leczenie", a po drugie przecież nie można powiedzieć komuś że jest głupi. On ma to, on ma tamto... Za moich czasów (ale jestem stary :P ) jak ktoś w podstawówce za bardzo szalał, dostawał w dzioba. Jak ktoś był na tyle głupi żeby nauczyć się "Ala ma kota" dostawał chmurkę (w zerówce ;D ) albo baniaka (klasy późniejsze), a teraz od razu dysto, dystamto. Dysmózgowie kurwa :evil: *

A o dragach - w największym skrócie - zanim ca. 10 lat wstecz (nie wiem czy u was było tak samo) nie zaczęli realnie gonić za marihuanę, nie było problemu z tzw. ciężką chemią, czy to amfa czy crack, czy speedy, czy co tam jeszcze. I nagle paru lokalnych dostawców zostało zgarniętych przez milicję, w tym jeden oglądał jakiś czas świat w kratkę, i się zaczęło. Why? Bo rynek nie zniósł próżni, a nikt nie ryzykował dla torebki zielska/kostki haszu, tylko od razu worek piguł**

*nie że jestem brutalny, ale realnie dysleksję, dysgrafię i całą resztę to ma ułamek osób posiadających zaświadczenia o niej, tudzież poddających się leczeniu. Wiem bo znam.

*aha, nie paliłem, nie palę, byłem i jestem praktycznie abstynentem. Bo tak. Chociaż wyrastałem w środowisku gdzie weekendami było siwo od dymu, a alko się kupowało na skrzynki. Tylko że jakoś nigdy mnie to nie kręciło. Więc można? Można, trzeba tylko chcieć.
« Ostatnia zmiana: 01 Wrz, 2011, 12:40:56 wysłana przez MrJ »
Dyskusja z forumowym skurwysyństwem jest jak gra w szachy z gołębiem - nieważne ile umiesz, wiesz i jaki masz poziom. Gołąb i tak wskoczy na szachownicę, rozjebie figury, nasra i wydrze dziób że wygrał.