Autor Wątek: W studiu będę miał pare ampów i co wybrać  (Przeczytany 13277 razy)

Offline Zapek

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 70
Po kupnie Dr, podpinał bulldoga na kanale czystym mesy bo stwierdził, że na jej przesterach nie da się grać. Dopiero po kilku miesiącach jak mu zabrałem voxa przez co był zmuszony do grania na mesie zaczął mu ten wzmak dobrze brzmieć.

Jak znam życie to pewnie ustawił sobie siarke, jaką wydawało mu się że słyszał gdzieś na płycie. Ja na szczęście już jakiś czas temu dałem się przekonać, że gitara gra środkiem i raczej jak już, to przesadzę w stronę wintydżowych brzmień niż odwrotnie. Kiedyś dłuższą chwilę grałem na Soundmanie MK4 + Marshall 4 x 12 (1960) i raczej niczym mnie nie zaskoczył, myślę że dam sobie rade. A tak btw to coraz bardziej czuję że otwarte combo 112 + pseudoleampowy przesterzyk to nie jest sprzęt pod niski strój, dlatego zaczynam powaznie myśleć o Fendmessie + paka 212 (tu jeszcze sie zastanawiam czy posępić się na budżetowego Harley Bentona, czy dołożyć do MG np. na Man o Warach, ale to już całkiem OT)

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
4 Odpowiedzi
6086 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 06 Lut, 2009, 15:28:48
wysłana przez sic
10 Odpowiedzi
5100 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 04 Sty, 2011, 12:18:21
wysłana przez Vertigo
14 Odpowiedzi
3382 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 10 Sie, 2012, 15:52:39
wysłana przez Franq
10 Odpowiedzi
3917 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 01 Sty, 2016, 03:20:27
wysłana przez ITHMW
10 Odpowiedzi
10669 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 16 Sie, 2017, 21:13:16
wysłana przez gizmi7