Forum Sevenstring.pl

Inne => Off topic => Wątek zaczęty przez: g-zs w 23 Lip, 2010, 01:48:34

Tytuł: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: g-zs w 23 Lip, 2010, 01:48:34
W sumie to forum o innej tematyce, ale na innych forach czuje sie obco. Was koffam i wiem że znacie sie na rzeczy, więc zapytam i tutaj. Przeczytać uważnie i polecać mi dobre pojazdy.
Do rzeczy.

Powoli przymierzam się do zakupu auta. Budżet jaki sobie postawiłem, to 15 tysięcy, oczywiście jeśli będzie możliwość taniej, to byłoby to mile widziane. Będzie to moje (nasze, ale o tym za chwilę) pierwsze auto. Wymagania jakie stawiam, są dość typowe. Auto powinno być oszczędne i mało awaryjne i ze stosunkowo małym przebiegiem. Służyło będzie do jazdy do pracy i na uczelnię, nie będzie to jazda tylko miejska. Mieszkać będziemy w Oleśnicy, a dojeżdżać do pracy będziemy do Wrocławia. Daje to ok 1500km w miesiącu + ewentualne wakacje, wyjazdy do rodziny etc. (Chyba ze praca na miejscu się znajdzie)
Z dodatkowych oczekiwań to 2/3 drzwiowe, hatchback, najlepiej bezwypadkowe. Jak wcześniej wspomniałem, auto będzie nasze, czyli moje i przyszłej żony. W związku z tym powinno być dość uniwersalne. Ja jestem raczej duży, kobita moja mała, więc sam samochód nie powinien być ani za wielki ani za mały, żebyśmy obydwoje, jako kierowcy, czuli się w nim komfortowo.
Do tej pory najbardziej skłaniałem się ku Astrze II. Podoba mi się wizualnie, mam miłe doświadczenia w związku z Oplami, a i tu na forum przeczytałem wiele pochlebnych opinii. Ale tutaj wkracza żona, która stwierdziła że Opel Astra II jest za duży i brzydki. Jej podobają się auta wielkości Citroena C3, Forda Fiesty, VW Golf V (ponad nasze możliwości finansowe)

1. Jakie marki i modele możecie polecić?
2. Jaki silnik (pojemność)? (nie zamierzamy w najbliższej przyszłości powiększać rodziny, więc będzie nas dwojga + pies).
3. Jaki typ paliwa polecacie do takiego mieszanego trybu jazdy? Czy benzyna + LPG będzie dobrym wyjściem?
4. Na co jeszcze powinienem zwrócić uwagę?
5. Czy dobrym pomysłem jest szukanie samochodu z homologacją na ciężarowe? Czy może lepiej sobie odpuścić, bo to zawęża krąg poszukiwań...?

Pozdr,
g-zs
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: october w 23 Lip, 2010, 07:24:46
Za 15k kupiłbym passata 1.9 TDI - na allegro jest dużo tych aut więc moża przebierać. Jest wygodne i oszczędne. W sensie spali bardzo niewiele więcej niż samochody podane przez Twoją laskę. A przynajmniej normalnie ułożysz się w aucie :)

Przed zakupem koniecznie poproś o zrobienie przeglądu na jakiejś stacji. Sprawdzisz co jest nie tak, ewentualnie bedzie powód do zjeżdżania z ceną. Poszukaj też znajomego mechanika co rzuciłby okiem.
 
Paska w opcji benzyna + Lpg też bez problemu można znaleźć. Masa tych aut na polskich drogach teraz. Myślę, że nie bez powodu.

Co do Astry II to znam to auto dość dobrze. Tylko w wersji Diesel z 2002 roku. Fakt, nic się w niej nie psuje. Całkiem przyjemne autko. Jedyny problem był zimą z akumulatorem.
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: yapcok w 23 Lip, 2010, 08:34:14
jako, że ostatnio szukaliśmy z ojcem dla niego samochodu kilka praktycznych rad:

1. pierwsze co bierzesz u sprzedającego to nr VIN i sprawdzasz historię pojazdu w  serwisie, auta na allegro przytargane z zachodu dla rocznika 2005 mają pokręcone nawet do 300 tyś km !! a regułą jest  200 tys, więc za 15k plnów będziesz celował np w GOLFA IV albo jakiegoś PASSATA, to te samochody mogą mieć ok 500 tyś ;) warto to sprawdzić

2. na oględziny jedziemy z mechanikiem, a najlepiej do kompletu jeszcze lakiernik z posiadający czujnik grubości lakieru, na 30 samochodów które sprawdziliśmy po VINie 20 odpadło  po historii (albo wyszedł cofnięty przebieg, rekordzista w samochodzie z 2005 r. cofnął licznik o 200 tyś km !!!!, albo SAMOCHÓD BEZWYPADKOWY miał np. wymienioną całą dupę bądź przód w ASO), a następne 9 odpadło po czujniku lakieru, gdzie okazało się, że samochody są całe malowane, jedno audi maiło tylko drzwi pasażera oryginalne, a golf którego oglądaliśmy nawet dach :D

3. sprawdzić wszytkie opaony, czy z jednego rocznika, żeby opona starsza od samochodu nie była
4. to samo z szybami, sprawdzić numery,
5. ogólny stan wizualny wnętrza, chociaż niektórzy tak dbają o samochody, że 300tyś km i nie widać bardzo zniszczeń,

a teraz odp na Twoje:
1. wszelkiej maści Golfy IV, Audi A3, Seaty Leony, Ibizy, Skoda Fabia itd. jestem zwolennikiem grupy VAG jeśli chodzi o samochody
2. wg mnie 1.9 tdi 110km i jest miót malyna
3. benzyna + lpg ma na pewno przewagę jeśli chodzi o koszty podróżowania, ale jak wiadomo w przyrodzie nic nie ma za darmo; droższe przeglądy, droższa eksploatacja, częstsze wymiany np świec, kabli zapłonowych, mam porównanie dwóch moich samochodów Golfa 3 1.4 benzyna i Seata Toledo 1.6 benz + lpg, w golfie poza bendixem w w osprzęcie silnika nie zrobiliśmy nic, w seacie - kable i świeczki raz w sezonie, poleciał już emulator, elektrozawór, parownik, itd..
generalnie na dzień dzisiejszy jakbym miał kupować to 1.9 tdi jak pisałem wcześniej, lub w grupie vag 1.6 benz bez gazu, oszczędne silniki i całkiem dynamiczne, lub 1.8 bez turbo - z tym że w tym chyba jest koło dwumasowe wiec kolejne komplikacje
4. napisałem już
5. a po co Ci samochód z homologacją ?? firmę posiadasz ?? pamiętaj też, że jeżeli będziesz chciał pojechać np na wschód to przejścia graniczne dla ciężarówek ;p

powodzenia w szukaniu auta, i nie wkurwiaj się za bardzo podczas , na allegro podobno  jest dużo aut i można przebierać, gówno prawda, dużo to ich jest ale nie ma w czym przebierać, 95% samochodów to szroty, a od przysłowiowych IGIEŁ jeszcze nie raz sobie palce po kujesz, niestety

ogólnie kupowanie w tym kraju samochodu to męczarnia :/
a, i jeszcze jedna uwaga : NIE MA OKAZJI , SUPER OKAZJI, czy innych NISKA CENA, jeżeli cena jest niższa niż średnia z allegro za dany model, to na 99% nie warto nawet dzwonić, jeżeli cena jest trochę powyżej, jest szansa, jak cena oscyluje w górnych rejestrach można się pokusić o oględziny :)

pozdrawiam i powodzenia

górniak:

se jeszcze przypomniałem, omijaj szerokim łukiem samochody z Włoch, nie mają one historii serwisowej i przeważnie są to przegrzane kondomy ;)
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: felix0 w 23 Lip, 2010, 09:09:11
Zoro dobrze prawi, ja w maju kupowałem żonie na 30 samochód i to co napisał to wszystko się zgadza.
Nr VIN bierzesz od sprzedającego i dzwonisz do ASO i tam ci powiedzą kiedy miał ostatni przegląd i ile wtedy miał przejechane. Przeważnie liczniki są zrzucane. Nie zawsze będą ci chcieli powiedziec w serwisie to dzwonisz do innego, najlepiej żona jak zadzwoni i poprosi milutkim głosikiem, to faceci od razu zmiękną. :)

Myśmy akurat kupili megankę 2003 DTI 1,5 (tą krótką żabę) wszyscy psioczą na silnik ze się psuje, tak naprawdę wszystkie nowe silniki dizla sa na Common rail tak, że jak będziesz słabą ropkę zabrudzona lał to się spierdziela wtryskiwacze.
Autko śmiga super, dobrze sie trzyma drogi, hamulce jakżyleta, mało pali od 3-6 l, fajne wyposażenie, cena około 18 tysi.

Jeżeli będziesz jeździł na gazie, to w mieście na krótszych trasach może ci sie nie przełaczyć na gaz więc będziesz jeździl na bęzynie, chyba ze będziesz miał stara instalację i sam sobie przełączysz.

sprawdź sobie w sądzie czy samochód nie ma zastawu, bo w dowodzie nie musi być napisane, taka operacja kosztuje ok 20 zł (tylko maja dwie bazy, samochodów prywatnych i na firmę i musisz na 100% wiedzieć  w której bazie szukać)

Acha najlepiej kupować prosto od właściciela i ubić cenę, bo przeważnie sprzedają handlarze, a oni potrafią sobie zrobić narzut od zakupionego wcześniej.
to tyle chyba
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: Budzan w 23 Lip, 2010, 09:33:07
z moich doświadczeń z autami:
sprawdź opony. ja ten fakt przeoczyłem. kupiłem auto na zimówkach, kóre miały byc niby mega spoko, a przy wymianie na letnie sie okazało, że zakup zimówek też mnie czeka, bo 2 miały różne bieżniki, jedna totalnie łysa. całe auto dokładnie obejrzałem z ojcem i kumplem a opony jakoś pominelismy  :facepalm:

jak kupujesz diesla to sie dowiedz czy był już z rana odpalany, mój np miał problem rano z odpaleniem, u sprzedającego było wszystko git, a rano zawsze z odpaleniem masakra była na zimnym silniku.

jeżeli bierzesz auto z klimą, to sprawdź klimę, może być nieszczelna, lub pusta, po prostu sprawdź czy wieje zimnym powietrzem i czy mocno wieje. najlepiej przy oględzinach auta odpal je odrazu i włącz klime na full. zamknij auto i szyby i po kolku minutach sprawdz czy w aucie jest zimno. jesli nie to najprawdopodbniej klima do napełnienia. obeceni napełnienie + odgrzybienie to koszt ok 300 zł. przynajmniej u mnie w mieście, w wawce pewnie z 500 :D nie jest to nic skomplikowanego, więc jeśli klima nie działa to jeszcze jest to do zrobienia :)

z tego co zdążyłem się dowiedzieć przy kupowaniu auta, to pierw sprawdzaj szyby, czy rocznik szyby zgadza się z rocznikiem auta. na szybie widać to dobrze. np jak masz auto z 2005 roku to powinien być numer a potem, z regóły niżej coś takiego "...5".
jak przednia szyba to jeszcze pół biedy, bo mógł odprysnąć np kamień, wiadomo jak to jest, ale trzeba się wtedy dowiedzieć i sprawdzić. z tego co mi mówili to jak masz boczne szyby wymieniane to już jest pizda, bo auto mogło dostać porządnie w bok.
kumpel też sprawdzał przy autach, czy wszystkie szczelini przy drzwach są równe, czy drzwi dobrze się zamykają. sprawdź też miejsce gdzie jest koło zapasowe, jeśli auto dostało w dupę to to jest miejsce nie do wyklepania i będzie nierówno, może zbierać się woda.
potem sprawdź czy nie parują reflektory, jeżeli paruja, to znaczy że coś tam się juz działo, nie ma szczelności i auto mogło być klepane. po za tym, warto sprawdzić reflektory, zy są takie same, jeśli się znasz to zauwazysz też czy są oryginalne. ten szereg czynności pozwoli Ci odrzucić większość szrotów przed sprawdzeniem ich na stacji, czy jazdami do lakierników. najlepiej weź kogos ze sobą, kto ogarnia temat, ja bez kumpla kóry ze mna jeździł i oglądał auta to bym nie poradził sobie. praktycznie każde auto wyglądało ładnie, wymyte, wypucowane, a potem wychodizły różne babole. zwróć uwagę czy był myty silnik. jeśli tak, to przejedź się autem, przepałuj je solidnie, powyprzedzaj i znowu zerknij na silnik. jedno z aut które oglądąłem miało wymyty silnik, a po jeździe próbnej i wizycie w serwisie sie okazało, że strasznie leje olej po paskach.

zaznaczam, że żadnym specjalistą nie jestem w dziedzinie aut, to wiedza którą zdąrzyłem nabyć kupując swoje auto patrząc na sztuczki kolegi.

ah i jeszcze jedno, nieważne od kogo auto bierzesz, dokładnie, naprawdę dokładnie je sprawdź i nie żałuj złotówki na wizytę w serwisie żeby je obadać. ja brałem auto od policjanta z drogówki, który niby miał być spoko ziomkiem, a zrobił mnie w chuja np na oponach, o których pisałem wyżej.
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 23 Lip, 2010, 10:40:33
Dodam, że nawet i oględziny lakieru ze znajomym policyjnym technikiem mogą dać różne rezultaty (wg niego grubość była jeszcze w normie), więc najlepiej jednak jechać do ASO (gdzie się okazało, że całe auto było malowane). Albo z kimś kto naprawia autka. Mam "nowe" autko od 3 m-cy, dolicz tak dla siebie z 1000zł do ceny, bo takie wydatki czekają po zakupie (rejestracja, opony, nabicie klimy, filtry itp.) i żeby była wiarygodna informacja kiedy był wymieniany rozrząd. Zwróć uwagę na wszelkie wycieki.
Globalnie to pracuję z kolesiem, który kiedyś sprowadzał auta, więc nasłuchałem się historii o takich przekrętach, że :facepalm:. Sprawdź też np. takie gówienka jak obecność podnośnika albo oczka do holowania. Nie mówię o zapasówce... Chujowo nagle utknąć bez tego... Resztę w detalach opisaliście, sobie g-zs już poradzisz, ale ująłeś mnie nieziemsko tym tekstem:

W sumie to forum o innej tematyce, ale na innych forach czuje sie obco.

;)
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: domas w 23 Lip, 2010, 11:02:41
I przekonaj żonę, że Astra 2 to wcale nie takie wielkie auto ;) Odnośnie tego modelu istotnym może okazać się fakt, że po wprowadzeniu Astry 3, produkcję dwójki przenieśli do Polski - ja jeżdżę niemiaszkiem z 2002 1.4 w benzynie. Po mieście pali mi to ~8l/100( i tak mniej niż seicento 900 :O ) na trasie schodzi do 5-5.5. Autko jest u nas w rodzinie od nowości(i tak odnośnie szyb: dostało kiedyś kamierdolcem wielkim w przednią szybę na autostradzie, hehe) - nie było z nim jakichkolwiek problemów.
Jeśli w dalszym ciągu chcesz pryszcza, który dodatkowo jeździ na powietrze, to Cytrynka C2 1.4 HDI - 5-5.5 to to po mieście pali. Minus taki, że znajomek parę razy już jeździł z nią na randki do warsztatu.
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: MrJ w 23 Lip, 2010, 11:14:13
Cytuj
Ale tutaj wkracza żona, która stwierdziła że Opel Astra II jest za duży i brzydki. Jej podobają się auta wielkości Citroena C3, Forda Fiesty, VW Golf V

:o

[poprawność polityczna off]
Nie chcę nikogo obrażać, broń Ojcze,  ale czy Twoja Żona radzi się Ciebie w sprawach (powiedzmy) pokładu do twarzy? Nie*? Pewnie dlatego że niczego sensownego byś jej nie powiedział poza "ładnie/brzydko wyglądasz". Wybacz, ale chyba działa to w tym przypadku w drugą stronę.
C3 - przyjemne autko, ale za drogie jak na możliwości, i wiem po doświadczeniach znajomych z Citroenami że jest realny problem jeśli padnie coś poważniejszego. Golf V - zupełnie inna klasa (o tym jak to może się podobać w ogóle nic nie mówię :P ) i inne koszta, zresztą o Golfach już było. Nowa Fiesta - znajoma Mamuśki miała, bo też jej się strasznie spodobała, i opchnęła równie szybko jak się napaliła. Ze środka NIC nie widać, a kasa jaką chcą za nią jest nieadekwatna do jakości produktu.
[poprawność polityczna on]

A serio - do max 15 tysi znajdziesz rzeczoną Astrę II, Focusa I z końca, lub ostatecznie II z początku produkcji, podobnie Peugeoty 306/307 (zwłaszcza 306 z ostatnich lat warto poszukać bo za dobrą kasę można dostać, jest zaskakująco pakowny i tani i łatwy do napraw, a opinie na temat "FF" są mocno przesadzone :P ), plus oczywiście masę innych sprawdzonych modeli. O sprawdzaniu czy to nie wtopa pisali przedmówcy, i chyba wszystko wymienili.

Aha - małe auto jest przyjemne jak parkujesz w ciasnej ulicy, albo jedziesz sam-w-porywach-z-siatką-zakupów. Ale czasami naprawdę baaardzo przydaje się mieć tylny rząd siedzeń i bagażnik, a nie ławeczkę na 1,5 dziecka i miejsce na torebkę.

PS. Poszukaj po znajomych i znajomych znajomych czasami jak się rzuci temat to zaskakujące rezultaty mogą być ;)

I oczywiście - powodzenia! :tak:

* Moja :love: się pyta, ale nie ma innego wyjścia bo gdybym nie czuwał nad tym to miałaby już -nasty w szufladzie ;)
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: spooky_head w 23 Lip, 2010, 11:25:09
też jestem po kopowaniu fury. moje uwagi:

kup sobie lub pożycz czujnik grubości lakieru, nawet magnetyczny. mi w ten sposób odpadło 99% aut po pierwszym spotkaniu i pierwszym oglądaniu.
polecam diesle, bo wychodzi cenowo w eksploatacji prawie tak jak lpg, a masz cały bagażnik dla siebie :)
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 23 Lip, 2010, 11:53:43
A serio - do max 15 tysi znajdziesz rzeczoną Astrę II, Focusa I z końca, lub ostatecznie II z początku produkcji

Polecam tę ostatnią opcję. Idealnie zestrojone podwozie, wygoda, tanie części. I tylko nie silnik 1,6. Globalnie nie cierpię małych aut, a za 15 tysi do negocjacji właśnie stoi do kupienia u mnie pod zakładem Mondeo mkIII kombi.
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: dom?n w 23 Lip, 2010, 11:57:42
Jedyne co mogę powiedzieć, to tyle ze VW jest spoko w kwestii części zamiennych (jest ich masa i stosunkowo niedrogie), a sam Golf jest dosyć niebezpieczny bo poza Hondami Civic i BMW e36 to najpopularniejszy dresowóz w tym kraju ;)

ostatnio ziomas sprzedawał Golfa IV rocznik bodajże 1999, wzorowo utrzymany i puścił go za 13k. jeśli dobrze sobie przypominam.
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 23 Lip, 2010, 12:02:36
ostatnio ziomas sprzedawał Golfa IV rocznik bodajże 1999, wzorowo utrzymany i puścił go za 13k. jeśli dobrze sobie przypominam.

Jak kupowałem mondka to miałem też golfinę albo paska do wyboru. Ale jakoś tak jest, że za te same pieniądze możesz kupić VW, który będzie 2-3 lata starszy od forda czy opla.
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: dom?n w 23 Lip, 2010, 12:07:09
wiesz Wuju, jakbym mocno nie narzekał na mojego Paszteta B3, to jednak znajomi właściciele nieco nowszych Mondełów narzekają na nie tak samo ;)

ale mówię tu o autach w wieku 15 i więcej lat. Pasztet będzie miał pełnoletniość za rok, i to nie ze mną będzie je obchodził - mam nadzieję :D
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 23 Lip, 2010, 12:10:54
wiesz Wuju, jakbym mocno nie narzekał na mojego Paszteta B3, to jednak znajomi własciciele nieco nowszych Mondełów narzekają na nie tak samo jeśli nie trochę bardziej ;)

Kumam, wyższa cena skądś się bierze, ale poza wszystkim nie lubię jak w kabinie wszystkie linie są proste i pod kątem 90st. :D Miałem Lagunę I i bardzo podobało mi się wnętrze. Trzeba po prostu trafić dobry egzemplarz tego, co nam się podoba. Miałem stareńkie Mondeo I - ale utrzymane idealnie w środku i mechanicznie i przy -20st. odpalał bez zająknięcia, zawiózł do Pragi i z powrotem.
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: yapcok w 23 Lip, 2010, 12:18:13
pracowałem w poprzednie wakacje w warsztacie mechanicznym, najwięcej samochodów procentowo stanowiły ople, jeżeli chodzi o francuzy typu 306/307 ładne i wygodne, ale niech się coś sypnie z elektryką - elektronika to jeszcze długo będziesz przeklinał zakup, co do fordów - mieliśmy jednego w domu - i chyba był to ostatni ;)
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 23 Lip, 2010, 12:19:49
Każdy chuj na swój strój ;) Ja mam drugie Mondeo - i zadowolony. Laguna była piękna, ale ciągle coś...
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: yapcok w 23 Lip, 2010, 12:26:09
dokładnie wuju ;) ale powiem Ci jedno ( z poziomu wykonującego) wymiana tulei w tylnym zawiasie w mondeło kombi to koszmar :D ale tak jak napisałeś laguna (franzuczy) zawsze coś, ostatnio kumpel jechał laguną, wjeżdża na łazienkowski, a wsamochodzie wszytkie kontrolki jak choinka i smaochód zdechł, po czym po chwili jak gdyby nigdy nic ruszył w dalszą podróż, generalnie jak kumpel to opowiadał był ubaw po łokcie, a nie jest to tym Andersena :D
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: g-zs w 23 Lip, 2010, 12:27:47
Dzięki wszystkim za bardzo fajne wskazówki :)

W przypadku Astry to mi cały bagażnik ni potrzebny, bo zajebistą zajebistoscią jest tam prawie 500l bagażnika ;)
Na astrę sie napalam z kilku powodów: Średnia cena rocznika 2001 jest niższa niz 15000, więc wydając ok 15 000 przypuszczam ze autko będzie w miare niezle, dodatkowo jest po prostu ładna i lubie Ople. Ojeciec ma Astrę I i od ponad 10 lat nic poważnego sie nie skaszanilo.
Generalnie moje założenie jest takie żeby wyszukać auta nawet troche drozszego, niż średnia dla tego modelu/rocznika, ale żeby było w porzadku.

Citroeny raczej odpadają. Nie chce francuza (w znaczeniu samochodowym :D), jest jeden w rodzinie (Xsara) i cos tam zaczyna sie w nim dziać.
C3, C2 - dla mnie to ciasnota. Fakt, że wyglądaja słodko. Ale jak jedzie w nim laska. Dla wielkiego faceta to nie jest raczej dobry wybór ;)

Na ten moment po uwagę bniore nastepujace samochody:

- Opel Astra II
- Peugot 307
- Alfa Romeo 159
- BMW e46 (no co? :D)
- Renault Clio
- Ford Focus
- Honda Civic
- Seat Ibiza
- Toyota Corolla
- VW Passat lub Bora (tę ostatnią, ku mojemu zaskoczeniu, moja luba sama wyhaczyła)

Przy czym ta Alfa z wyglądu jest dla mnie cót malyna
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: dom?n w 23 Lip, 2010, 12:37:01
- VW Passat lub Bora (tę ostatnią, ku mojemu zaskoczeniu, moja luba sama wyhaczyła)

Pasztet to duże auto i przygotuj się na to, że będzie więcej zupy ssać niż Astra albo Golf. Zresztą - potrzebujesz takiego luja? (wygoda +15, ale koszty tak samo)
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: MrJ w 23 Lip, 2010, 12:39:26
To jak upatrzyłeś Astrę II to bierz Astrę II, wielkie mecyje. W zamian obiecaj jakieś kwiaty, wino i wyjątkowo upojną noc ;) Albo znajdź jakiś ładny gejuszkowaty kolorek, dobierz różowiaste pokrowce z HelloKitty czy coś... :D

Z listy powyżej - ja bym obrał ją do Astry, Focusa*, Civica, może Corolli, Bora i 307 (ale fakt, tam z elektroniką dzieją się różne rzeczy). Jak Clio to można też rozejrzeć się za Thalią, bywają taniej bo są brzydsze, ale to wiadomo sedan :P

*aha, swego czasu Focus II był najczęściej kupowanym autem flotowym w Polsce, co też o czymś świadczy.
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: Zomballo w 23 Lip, 2010, 12:48:38
Z tej listy co zapodałeś to bym celował w BMW E46 (do tego koniecznie dresik), Passata/Borę (mniejszy bagażnik ale lepiej parkować, gorzej z lelumpolelum w lesie :P )
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: sobek w 23 Lip, 2010, 12:51:04
tak jak napisałeś laguna (franzuczy) zawsze coś, ostatnio kumpel jechał laguną, wjeżdża na łazienkowski, a wsamochodzie wszytkie kontrolki jak choinka i smaochód zdechł, po czym po chwili jak gdyby nigdy nic ruszył w dalszą podróż, generalnie jak kumpel to opowiadał był ubaw po łokcie, a nie jest to tym Andersena :D
A to akurat tez troche kupa prawda ;) Mielismy Lagune I 1,8 benzyne, Lagune II Grand Tour full opcje 2.2dci i teraz mamy najnowsza Lagune sedana 2.0 benzyne. Z awaryjnoscia najgorzej bylo z II, wlacznie z rozjebaniem turbiny, co chwile cos sie dzialo. Jedynka byla mniej awaryjna. A z ta najnowsza III poszli sporo do przodu. Prowadzi sie zajebiscie, przez caly rok nie bylo zadnych incydentow(odpukac), no ale to tez inna kasa.
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: spooky_head w 23 Lip, 2010, 13:10:19
ja myślałem o astrze II w kombii i dieslu, ale szwagier namówił mnie na mondeo mk3 i jestem zachwycony, poza tym, że to wielka kobyła (szczególnie w kombii).

focusa II raczej w tej cenie nie znajdziesz, a jak znajdziesz to coś z nim jest nie tak
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: zuosiej w 23 Lip, 2010, 13:10:59
Za 15000 masz:
-Ibizę IIFL 110 konnego diesla który jest nie do zepsucia, rocznik 01-02
-Ibizę III z benzyną 1.4 + ew. gaz z ok. 80kkm przebiegiem rocznik 03-04
-Golfa IV diesla 110 konnego, z okolic roku 98-00

E46 za 15 klocków nie kupisz w dobrym stanie, jakiś ulep z tego będzie. Dobre E46 to od 25k w górę, a za 330D ponad 30k

Mam Golfa IV rocznik 00 z 110 konnym dieslem i idzie on jak zły :D do max prędkości fabrycznej rozpędzam się bez problemu. A na miasto to auto to szatan jak się jezdzi 1-2 osoby.
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: dom?n w 23 Lip, 2010, 13:13:07
<offtop>

(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fi257.photobucket.com%2Falbums%2Fhh230%2Fdomindomindomin%2F4%2520sale%2Fmx5%2Fnet_MG_4367.jpg&hash=dd85128e52797bf343e494bb244573265475be01)

cos takiego mozna za ponizej 15k kupic w niezlym stanie ;)

</offtop>
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: m4ody w 23 Lip, 2010, 13:15:19
Odnośnie szyb (widze, że to pojawiło się pare razy) to te kropeczki obok cyfry np. 05 to miesiące i czasem bywa tak, że gdy auto jest z początku roku to może mieć szybke z końca roku poprzedniego. Co do grubości lakieru to dobry patent, ale jako człowiek pracujący kiedyś 5 lat w salonie samochodowym powiem, że pare osób wyjechało nowym autem, które wizytowało na lakierni. Oczywiście kupujący nic nie wiedział i był/jest przekonany, że ma auto z fabrycznym lakierem. Sad but true  :facepalm:

Alfa 159 świetna fura, ale w tych pieniądzach nie do wyrwania.
 
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: october w 23 Lip, 2010, 13:19:39
- VW Passat lub Bora (tę ostatnią, ku mojemu zaskoczeniu, moja luba sama wyhaczyła)

Pasztet to duże auto i przygotuj się na to, że będzie więcej zupy ssać niż Astra albo Golf. Zresztą - potrzebujesz takiego luja? (wygoda +15, ale koszty tak samo)

Przy założeniu, że kupi diesla różnica w spalaniu będzie rzędu 2-3 litrów przy normalnej jeździe. Czy to dużo uwzględniając komfort jazdy? Moim zdaniem zdecydowanie nie. Passat 1.9 TDI pali w mieście ok 8-9 litrów. Koleżanki Bora, też diesel spalanie ma na podobnym poziomie. Swoją drogą też bardzo fajne auto. Na trasie nigdy więcej jak 5-6 l.
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 23 Lip, 2010, 13:21:22
dokładnie wuju ;) ale powiem Ci jedno ( z poziomu wykonującego) wymiana tulei w tylnym zawiasie w mondeło kombi to koszmar :D

A Niemcy niby taki praktyczny naród, a wymiana żarówki w nowym passacie to demontaż pasa przedniego, czyli parę stów + żarówka i termin do 7 dni...
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: dom?n w 23 Lip, 2010, 13:38:57
Czy to dużo uwzględniając komfort jazdy?

moim zdaniem to dużo jeśli G-zs planuje robić co najmniej 1,5kkm miesięcznie, a tak generalnie to szuka hatchbacka ;) doceniam komfort, zajebiście doceniam. ale to tak trochę mi się przekłada na coś takiego:

- chcę piec do grania małych prób z kolegami
- dozbieraj i kup Bognera XTC!

trochę tak jest, nie? :)
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: Yony w 23 Lip, 2010, 13:48:46
<offtop>

(http://i257.photobucket.com/albums/hh230/domindomindomin/4%20sale/mx5/net_MG_4367.jpg)

cos takiego mozna za ponizej 15k kupic w niezlym stanie ;)

</offtop>
Extra. Auto dla fryzjera.
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: october w 23 Lip, 2010, 13:50:45
Cytuj
trochę tak jest, nie?

Może i trochę tak ;)

co nie zmienia faktu, że mając 15k w kieszeni celowałbym w VW. Różnice w spalaniu między paskiem a golfem też są na tyle male, że kupiłbym paska.

Z ostatniej chwili. Koleżanka z pracy może Ci Borę sprzedać. Właśnie za 15k. W koszalinie do obejrzenia. jeżdziłem i zajebiste autko ;)
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: BartoszKa w 23 Lip, 2010, 13:56:49
Przez 6 lat użytkowałem służbowe Skody Fabie Kombi (1,9 SDI i 1,9 TDI) i generalnie auta były nie do zajechania. Oprócz przepalających się średnio co 1,5 miesiąca żarówek świateł mijania, z samochodem nie działo się nic. Kompletnie nic. A jak to bywa z autami służbowymi nie pieściłem ich zbytnio ;) SDI jak odchodziłem z firmy miało przejechane 270 tys. km (różni użytkownicy) a sam osobiście TDI zrobiłem 329 tys. km i gdy zdawałem ten samochód to łza mi się w oku zakręciła.
Teraz mam Renault Clio IV 2005 1,2 16V i gdyby nie fakt, że akurat taki samochód musiałem kupić, to sam sobie bym wytatuował na czole :IDIOTA. Auto porażka... Jest tak napierdolone elektroniką i co chwilę coś się psuje. Ostatnio np. padło pół (tak - PÓŁ!) sterownika od świateł mijania odpowiedzialne za prawy reflektor. I kurwa wszystko się świeci oprócz tej jednej żarówy! Lista innych usterek jest tak długa, że wypisując to wszystko chyba bym zszedł w trakcie bo kurwica by mnie trafiła! NIGDY WIĘCEJ!!! Komputer co chwila wywala jakiś błąd po czym po chwili jest ok. Przy delikatnej jeździe trzeba wgrywać na nowo program adaptacyjny bo komputer (identyczny jak pralkach Bosch) wariuje przy niskich obrotach. Jedyne na co nie mogę narzekać to spalanie - miasto 6-7 l a w trasie nawet 4,7 l/100 km i na poziom wyposażenia - Climatronik, 6 poduszek, progresywne wspomaganie i parę innych pierdół. Ale wizyty u mechanika i koszt części rozpierdala mnie kompletnie...
Generalnie przy przebiegach większych niż 35/40 tys. km rocznie warto brać diesla bo przy obecnych cenach paliw różnice między ON a benzyną wynikające ze spalania rekompensują koszty serwisu diesla i ewentualnych napraw ale przy mniejszych przebiegach zdecydowanie benzyna - nieco mniejsza pojemność i moc ale za to bez np. turbiny o której awarię wbrew pozorom nietrudno. Dynamika ta sama co przy dieslu, zużycie paliwa podobne ale koszty eksploatacji znacznie mniejsze.
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: Yony w 23 Lip, 2010, 14:23:57
C3. Hmmm. Pierdyknij tym 500 km i inaczej pogadamy. Małe auta są może i fajne do brykania po mieście ale dalsza trasa czymś takim, jeszcze bez klimy w takie lato jak dziś to koszmar. Trast mi, mam Punto służbowe i NA SZCZĘŚCIE SKOŃCZYŁ SIĘ LEASING!!!
Druga opcja to mierzenie grubości lakieru - no sorry, ale jaki wpływ na sprawność auta ma wymieniony błotnik? Bądźmy poważni. Bezwypadkowe to nowe w salonie, a i to nie zawsze. Ważne, żeby auto trzymało geometrię, nie chlapało płynami. I taka mini uwaga. Jeśli bryczka ma sprawną klimę, zwłaszcza taka z 2 połowy lat 90-tych, to można śmiało przyjąć 75% pewności, że to dobrze serwisowane auto. Z doświadczenia wiem, że ludziska w pierwszej kolejności lachę kładą na klimę. Jak jest nabita, odgrzybiona i nie puszcza gazu to najczęściej znaczy, że kolo po prostu robił w aucie to co trzeba kiedy trzeba. I to jest najlepsza rekomendacja.
A w mojej skromnej opinii - kup niemieckie albo japońskie i żeby miało jak najmniej dziwnej elektroniki.
A jak Cię stać na serwis to sobie możesz wziąć nawet Jaguara. Jazda jest kosmos (wiem bo miałem), awaryjność niezbyt wysoka tylko chla. Mój palił 22 przy spokojnej jeździe i 22,5 przy garowaniu na każdych światłach. 12 w trasie. Ale za to miał V12 i 315 kM :D
Polecam BMW, ceny części wcale nie zastraszające. A samochodem na zawsze jest Mercedes w124. Dobry egzemplarz z dobrym rocznikiem można wyrwać za około 10 tys albo i taniej, a auto jest w zasadzie bezawaryjne. Ja miałem z '88 roku i wyglądało tak:

(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fimg231.imageshack.us%2Fimg231%2F6324%2F6314703783m.jpg&hash=17dead9be2c58641f70dd08c4ea479583045b304)

a przez rok wymieniłem w nim tylko kable WN, świece i naprawiłem szyber. A kupiłem za 3600 PLN i nie sprzedałbym gdybym się nie wpierdolił w mieszkanie na które mnie nie było stać...
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: Budzan w 23 Lip, 2010, 14:56:55
z ta gruboscia lakieru to troche przesadzają panowie, bo niekoniecznie auto przelakierowane = auto niewiadomo jak bite.

przykład mojego sąsiada, któremu ktoś gwoździem całą machę porysował. auto poszło do lakiernika no i jest git, a pewnie te Wasze czujniki by już piszczały, a to tylko gwóźdź, przez to auto się nie rozpadnie.. tak samo połamany,  czy przelakierowany zderzak. to nie tragedia, można choćby w kota jebnąć, czy nieszkodliwie w drzewo. jezeli zderzak jest chujowy tak jak np u mnie w mondeo to odrazu pęka. inny przykład, auto mojego ojca, serwisowane w ASO, wszystko oryginalne, a jakiś chujek pod supermarketem połamał zderzak i pogiął z tyłu klapę od bagażnika bo mu wózek pełen zakupów zjechał z górki. mimo to auto jeździ ;) z tym byłbym ostrożny. tak samo z przednią szybą i tu też przykład znajomego, który wymieniał u siebie szybę bo mu kamień na drodze odprysł. trzeba być czujnym, ale bez przesady, bo prawda jest taka, że cięzko dobre auto znaleźć bez skazy i jeszcze do tego najlepiej młode, pełen komplet bajerów i chuj wie co jeszcze. takie przemyślenie mnie wzięło.
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: yapcok w 23 Lip, 2010, 15:04:32
dokładnie wuju ;) ale powiem Ci jedno ( z poziomu wykonującego) wymiana tulei w tylnym zawiasie w mondeło kombi to koszmar :D

A Niemcy niby taki praktyczny naród, a wymiana żarówki w nowym passacie to demontaż pasa przedniego, czyli parę stów + żarówka i termin do 7 dni...

w porsche i chyba w nowych vagach to do serwisu trza jechać i pod kompa podpiąć :D

bartosiewicz:

przecież wiadomo, że jak ma jeden błotnik zmieniony czy polakierowany, to nikt tragedii nie będzie robił, ale powiedz mi szczerze : chciałbyś mieć auto które ma pomalowane wszystkie elementy ?? bo ja nie ... chuj wie czy było bite, czy drapane, czy jeździło po polu w zbożu, tak jak pisałem, zdarzały się samochody mające słownie JEDEN oryginalny element blacharki, a reszta to fantazja pana Kazia, to ja taki samochód serdecznie pierdole ;)
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: BartoszKa w 23 Lip, 2010, 15:09:21
Mam kumpla który pracował z fabryce Skody w kontroli jakości między lakiernią a montażem. Jak któraś z blach miała jakąś skazę to od razu jechała jeszcze raz do lakierni i różnice między grubością lakieru na nowiutkim aucie potrafiły być rzędu 200-250% więc badanie grubości powłoki lakierniczej można o kant dupy sobie potłuc. Poza tym jak np. trzeba było wymienić drzwi bo jakiś baran na parkingu je wgniótł (sam tego doświadczyłem) i jest różnica w grubości lakieru to nie oznacza od razu, że że auto było bite.
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: october w 23 Lip, 2010, 16:01:07
Dokładnie, z lakierem różnie bywa. Na pewno nie powinno to być podstawą przy odrzuceniu auta. Solidny przegląd i sprawdzony mechanik pod ręką - niewielkie koszty, a ryzyko zakupu grata trochę się zmniejszą. Wiadomo, ze są rzeczy które wychodzą z czasem. Trochę szczęścia w tym nie zaszkodzi.

Inna sprawa, że kupując używane auto trzeba się liczyć z kosztami. Rzecz w tym, żeby były jak najmniejsze.

G-zs jak będziesz kupował auto w gazie ( a to obok diesla najlepsza dla Ciebie opcja) to koniecznie sprawdź czy ma wbity gaz w dowód rejestracyjny + papierek na gaz z parametrami etc. Nie miałem tego na przeglądzie i mnie typ cofnął. Wtedy trzeba napisać do producenta z numerem butli i przysyłają za opłatą kopię.
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: Zbir w 23 Lip, 2010, 16:05:30
Kup dresy a do nich nieśmiertelnego golfa III TDI xD . Nie jest to szczyt wygody, ale części zamienne masz za naprawdę śmieszne pieniądze (mój 14 letni staruszek jeździ ze mną 3 rok i jedyne co wymieniałem to klocki hamulcowe i olej :P, filtry powietrze i ten inny syf który niestety wymienia się co rok^^ - i to raczej nie taki "świetny" egzemplarz, tylko te auta są jak ruskie cepy). Ps. PRzed ewentualnym zakupem poczytać fora o golfach (niektóre modele, roczniki miały chujowe blachy)
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: october w 23 Lip, 2010, 16:11:42
Trochę głupi tok rozumowania u niektórych na forum :D

Jak VW BMW czy Audii jeżdżą dresy to ja kupię Citroena albo Skode.

No super zamiennik panowie.
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: Yony w 23 Lip, 2010, 16:32:14
ale powiedz mi szczerze : chciałbyś mieć auto które ma pomalowane wszystkie elementy ??
Odpowiem zdjęciem
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fhemiyes.com%2Fimages%2F73challenger.jpg&hash=177a38a6eb523191d274fb594bcb88fd2dd35a2a)
Jestem na milion procent pewien, że wszystkie elementy były lakierowane...
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: Budzan w 23 Lip, 2010, 16:37:16
zbyt skrajne przykłady dajecie.

wiadomo ze jak masz całego lakierowanego golfa to troche chujnia i podejzenia moga byc, ale nie mozna popadac odrazu w panike ze jakis element byl lakierowany
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: yapcok w 23 Lip, 2010, 16:54:58
ale powiedz mi szczerze : chciałbyś mieć auto które ma pomalowane wszystkie elementy ??
Odpowiem zdjęciem

Jestem na milion procent pewien, że wszystkie elementy były lakierowane...

Adminie błagam .... nie mówimy tu o pięknych klasykach, tylko o samochodach kupowanych w Polsce, jak chcesz kupić poklejony, polepiony i oszpachlowany z każdej strony samochód proszę bardzo, ja na pewno takiego czegoś nie zrobię i będę jeździł aż znajdę przysłowiową IGIEŁKĘ,

powtórzę raz jeszcze, jak jest pomalowany/wymieniony element, to nikt tragedii robił nie będzie, jak jest pomalowany cały/pół samochodu to ja grzecznie dziękuję i odchodzę, wolny kraj, chcesz kupujesz nie chcesz nie kupujesz,

w pracy miałem styczność z ludźmi którzy malowali element bo ktoś porysował, ale była to zdecydowana mniejszość, większość niestety ściągała szroty, przywracała je do stanu, który nie wskazywał by na uszczerbek i sprzedawała, dziwnym trafem wszystkie samochody, które miały cofany licznik są też malowane, a te z oryginalnymi przebiegami blaszki mają zdrowe
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: Yony w 23 Lip, 2010, 17:12:53
Yapcok, likwidowałem szkody w serwisie to też wiem co mówię. I samochód poklejony, polepiony i oszpachlowany z każdej strony to jest akurat bardzo łatwo rozpoznać bez idiotycznej zabawy miernikiem grubości lakieru.
Oczywiście, wymaga to pewnej wiedzy i spotrzegawczości ale nie są to rzeczy, których nie mozna się nauczyć.
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: yapcok w 23 Lip, 2010, 17:30:05

Oczywiście, wymaga to pewnej wiedzy

dokładnie, a dla tych którzy tej wiedzy nie mają, są czujniki lakieru, nie wyważa się drzwi na oścież otwartych, masz doświadczenie to na oko powiesz co jest malowane, na ucho co dolega (to nie żart), a dla laika jest mechanik, lakiernik, czujnik
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: MrJ w 23 Lip, 2010, 18:43:12
Kurwa post mi się skasował... :evil: no nic naskrobię jeszcze raz ;)

Zbir - za 15tysi to się dwa Golfy III kupi ;) Swoją drogą dla mnie to jest niejeżdżalny samochód - znajoma ma, i jak jakiś czas temu przestawiałem jej to auto to miałem większego stracha niż jak się w zimie przy -10 w środku lasu w zaspie zakopałem :P Skok sprzęgła pod przednie koła, a łapało przy samym kolanie, biegu nawet nie wiedziałem jaki wrzucam, gaz chodził tak że miałem podejrzenia że wał korbowy jest z gumy... Może trefna sztuka, nie wiem, ale skutecznie mnie odstraszyła. O "jakości" i "stylu" wnętrza nawet nie mówię.

Co do malowania - ja mam porysowane w taki czy inny sposób wszystkie elementy karoserii - maskę (w zeszłym roku sąsiad tynkował dom i trochę poleciało ostrych drobin, plus skutki ostatniej zimy...), tylne lewe nadkole przejechane na długości ok. pół metra (miałem kiedyś załadowaną dupę i się zsunęła po skosie podjazdu na latarnię), zderzak przedni (brama odskoczyła się dokładnie w środek tablicy) i tylny (pęknięcie od nierównego krawężnika), nawet na dachu mam skazę! I co? Pewnie przy odsprzedaży stracę swoje bo klient - poniekąd słusznie - będzie się dopierdzielał że auto jest zjechane. Malowanie, pomijając już koszty, to bezsens bo zaraz jest podejrzenie o bicie. I przez w sumie kosmetyczne bzdury dostanę w dupę, mimo że mechanika/wnętrze jest spokojnie na 4/4,5.

A diesel/benzyna... no nie jestem zachwycony jak mam płacić w granicach 4,60/litr, a autko zżera 8 na mieście (litrażuję regularnie), a kumpel w większej Xsarze Picasso leje za 4PLN i pali mu 6/100. Tylko jak miałem problem z zapłonem, to za cały blok + świece + silnik krokowy + robocizna (i to w ASO!) dałem 400zeta. Znajomemu jak zaczął się sypać pompowtryskiwacz to mu zaśpiewali tysiaka. A miał cztery.

LPG to jak napisał jeden z kolegów niskie koszty tankowania, ale wyższe na przeglądach (droższy olej, szybciej padają uszczelki, świece, zawory itd.) plus oczywiście sama instalacja. Jak ktoś to już zrobił, to oki, ale samemu szkoda kasy i nerwów się w to bawić. Przy przebiegach rzędu 1500 miesięcznie (góra trzy tankowania) chyba mimo wszystko najlepsza opcja, zwłaszcza że nie wiesz (a tego się nigdy nie wie, trzeba uważać!) ile auto będzie użytkowane. Może się okazać że zainwestujemy w diezla/LPG a po króciutkim czasie trzeba będzie się autka pozbyć, i lipa.

Co nie zmienia faktu, że cierpliwości w poszukiwaniach życzę!

A jak ktoś z forum poleca jakieś autko od znajomych to zawsze warto sprawdzić, to mimo wszystko trochę pewniejsze niż branie od zupełnego nieznajomka. I w razie czego wiadomo komu dać w dzioba gdyby coś nie wyszło :P
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: Page_Hamilton w 23 Lip, 2010, 22:22:14
Nissany Primera/Almera to dobre auta z niedrogimi czesciami jak na japonce no i dobrymi silnikami (rozrzad na lancuchu). Zaluje, ze sam nie kupilem... Trzeba uwazac na blache tylko, bo strasznie rdzewieja (no, ale Ople i VW tez).
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: zuosiej w 23 Lip, 2010, 22:48:25
Mam Almere '00 z 2.2Di dieslem i to auto na trasy jest mega, 1300km w dzień nie jest problemem. Przy normalnej jezdzie do 140km/h pół na pół z miastem ok 6l ropki papcia.
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: Zbir w 23 Lip, 2010, 23:37:54
Bierz też pod uwagę fakt iż gaz jest najmniej kalorycznym paliwiem z ww. tak więc koszty wcale nie są takie tanie, wręcz porównywalne do benzyny (z dzisiejszymi cenami) - a moc auta znacznie mniejsza.
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: Page_Hamilton w 24 Lip, 2010, 00:01:45
Dzisiejszymi cenami tj. gaz jak rok temu w wakacje, a benzyna drozej niz rok temu w wakacje (widzialem po 5zl/l) ? Gazy nowej generacji maja takie same, albo i lepsze osiagi, niz benzyna (Vialle na przyklad). OCzywiscie koszt takiego gazu to prawie polowa w miare sensownego auta :)
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: Vertigo w 24 Lip, 2010, 01:02:43
Ja powiem tylko tyle, jeżdzę, można by rzec 'zawodowo' - jeździłem flotą samochodów różnych 'producentów'.

Do 15 tysięcy masz w opcji :

Jeżeli jeździsz mało - byle co. Nawet citroen się nada.

Jeżeli jeździsz głównie po mieście - auto z klimą i w dieslu.

Jeżeli JEŹDZISZ przez duże J (dużo, trasy, chcesz bezawaryjne auto) - Audi A4 1.9 TDI - ale musisz ustrzelić sztukę, Audi C4/A6 2.5TDI (ALE TYLKO RZĘDOWY!). Szczególnie ten drugi jest wart uwagi - w cenie dostaniesz wszystko włącznie ze skórą i 6ścio biegową skrzynką. O ile 1.9TDI w wersji 90 konnej palą ok 5-6ON to 110 KM i 130KM odpowiednio ok. pół i litr więcej. 2.5TDI to ok. 7-8 litrów.

Generalnie unikamy aut z grupy F - Fiat, Ford i wszystkie Francuskie. Tak samo toyota - jeżdżę aktualnie 3ma Yarisami. gówna straszne :/ co chwilę coś leci, w corolii po 3 miesiącach wyleciała skrzynia... a to maksymalnie 2 letnie auta jakimi dysponuję. Fiat po gwarancji to w ogóle masakra na kółkach.

Oczywiście mówię to z doświadczenia osoby która jeździ autami które robią ok. 100 000km rocznie, a nie 10 czy 15. Jak coś chcesz wiedzieć o autach z rodziny VAG to pisz bo akurat (z uwagi na powyższe uwagi) w nich siedzę teraz najwięcej. Siedzę - raczej jeżdzę bo się nie psują :)

Sam mam starego 30 letniego VW (bardziej z zamiłowania, bo po hu mi jak jeżdzę firmówkami :D?)

Z góry przepraszam użytkowników wymienionych przezemnie samochodów - mogę wam powiedzieć co i kiedy wam poleci :) Np Fiat punto 3 - regularnie wspomaganie kierownicy co 100 000 XD 1800 zł w ASO ;)

Ogólnie jeszcze do samych rodzajów zasilania odemnie:

Benzyna - droga i zbyt duża skala spalania by się w ogóle nią zajmować przy dłuższej jeździ. Co z tego, że w trasie 7 jak w mieście 12? A przy bucie 14 ... I nie daj się zwieźć, BMW nie palą mało ;)

Gaz - ekonomiczny, aktualnie najtańszy środek, tymbardziej jeżeli zakupisz już auto z zainstalowanym. Niestety lubi być awaryjny, czego pewnie niejednokrotnie doświadczysz kupując takie auto JEŻELI nie będziesz o niego dbał. Wchodzą w to problemy z zapłonem na benzynie, pompami paliwowymi, mieszankami, kunami i innymi wynalazkami.

Diesel - starszego typu czyli do ok 2001-2002 roku (czyli nie CDTI, HDI czy inne 'wysilone' diesla o oznaczeniach typu "cośtamcośtamDIESELe xtramegasuper" i konstrukcjach podobnych do benzynowych (z prawie liniowym momentem obrotowym)) są przy odpowiednim traktowaniu NIE DO ZABICIA. Wiem bo mam na stanie 4ry takie auta. No i najważniejsze - jedziesz lekko, spala 5, miasto 6, deptasz 5,5 / 100km. Mój kręci prawie 500 000km, ostatnio sprzedawaliśmy z przebiegiem prawie 700 000 - 2.5TDI.

Ew. stare merce - do 2002 roku w Dieslu - 2.5TD, 3.0 - 600 000 bez remontu luzem. Oczywiście jak jeździsz normalnie i wymieniasz płyny na czas ;)

UNIKAJ jak ognia pompowtryskiwaczy i silników VAG 2.5TDI V6 - są nieudane.
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: Yony w 24 Lip, 2010, 07:46:29
Np Fiat punto 3 - regularnie wspomaganie kierownicy
Hyhy, moje służbowe Punto to jedyne w Polsce Punto bez wspomagania. Sprowadzone z Włoch, wersja baaaaaardzo podstawowa. :D
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: Zbir w 24 Lip, 2010, 10:48:25
Miałem kiedyś punto - chyba psuło się wszystko , poczynając od maskotki z przodu xD
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: october w 24 Lip, 2010, 11:28:22
Cytuj
LPG to jak napisał jeden z kolegów niskie koszty tankowania, ale wyższe na przeglądach (droższy olej, szybciej padają uszczelki, świece, zawory itd.) plus oczywiście sama instalacja. Jak ktoś to już zrobił, to oki, ale samemu szkoda kasy i nerwów się w to bawić.

Przegląd samochodu z gazem to dodatkowo ok 60zł. Świece, kable dobrze wymienić raz w roku (koszt ok 200zł w tańszych autach). Droższy olej do samochodu LPG? Nie słyszałem, nie praktykowałem.

Jasne, że najlepiej kupić auto z gotową instalacją niż samemu się w to bawić. Sam tak zrobiłem rok temu i finansowo nie żałuję decyzji. Butle gazu mam 36 litrów, robię na tym średnio 430 km. Do czego zmierzam, wychodzi prawie dwa razy taniej niż w benzynie. Wsiadając do samochodu nie zastanawiam się nad spalaniem. Co do utraty mocy, u mnie jest gaz sekwencyjny i spadek mocy jest mało odczuwalny. O ile w ogóle jest. Nie jest to element, który mi przeszkadza.

Cytuj
Gaz - ekonomiczny, aktualnie najtańszy środek, tymbardziej jeżeli zakupisz już auto z zainstalowanym. Niestety lubi być awaryjny, czego pewnie niejednokrotnie doświadczysz kupując takie auto JEŻELI nie będziesz o niego dbał. Wchodzą w to problemy z zapłonem na benzynie, pompami paliwowymi, mieszankami, kunami i innymi wynalazkami.

Przy przebiegach o których mówiłeś 100 000 rocznie - pewnie tak, duża szansa, że coś z zapłonem czy pompom może się stać, ale jeżdżąc 20-30 tys. ryzyko na pewno mniejsze. Chodzi mi o to, że nie ma co zakładać, że coś się zjebie. Jak ktoś ma pecha to zrobi 500km i mu padnie samochód ;)
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: Page_Hamilton w 24 Lip, 2010, 12:32:34
^ Jakie masz auto ? 36l i przeszlo 400km to zaskakujaco male spalanie.
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: Page_Hamilton w 24 Lip, 2010, 12:50:19
Ja mam BRC Sequent 24 i w Galancie 2.0 pali mi ok 12 na miescie i 10 w trasie.
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: g-zs w 24 Lip, 2010, 12:55:41
Widzę, że temat się rozwija, co mnie bardzie cieszy. Dzienki Chłopacy :D

Zawężyliśmy dość znacznie krąg poszukiwań, więc jeśli możecie, po za oczywistym offtopem ;) , chciałbym żebyście w miarę swoich doświadczeń i wiedzy, skupili się na następnych markach i modelach:

- Opel Astra II - jak zorrasty napisał, auto banalne dla ludzi bez polotu. Nie obraża mnie to. Auto jest banalne, ale wychodzę z założenia że im mniej różnych ficzerów, tym mniej sie może zepsuć. Najważniejsza dla mnie jest bezawaryjność i stosunkowo mała cena eksploatowania.

- Alfa Romeo 159 - no to auto to dla mnie killer z wyglądu. Przeciwieństwo astry, można powiedzieć. Kręci mnie przepotwornie

- Skoda Fabia - dla mnie nic specjalnego, z mojego punktu widzenia postrzegam ją tak, jak zorro postrzega astrę.

- Nissan Almera - może być

- Seat Ibiza - podobnie jak Alfka, piękne auto, które potwornie mi sie podoba. Do tego wywnioskowałem, że jest polecane.

- VW Golf i VW Polo - auta, w powszechnej opinii, uważane za dresiarskie. Powszechnej opinii na temat wyglądu nie biorę pod uwagę, bo każdy ma swój gust i poczucie estetyki. Mnie interesują osiągi i jakość, a te auta wydaja się być po prostu dobre.

Tak jak pisałem wyżej, na tych autach chciałbym teraz się skupić. Wszystkie oczywiście w wersji Hatchback 2/3 drzwiowe. Co do silnika jeszcze nie zdecydowałem. Najlepiej coś rzędu 1.4-1.6, więcej raczej nie (chyba że 1.8 z ciekawym spalaniem, czy diesel jakiś), mniej jeszcze ewentualnie może być, ale też niekoniecznie. Zasilanie? No tu wciąż jest dylemat, bo każdy rodzaj ma swoje plusy i minusy, ale nad rodzajem paliwa będe kombinował, jak już będę wiedział którego auta szukać.
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: october w 24 Lip, 2010, 12:58:16
Cytuj
^ Jakie masz auto ?

Auto na literę F ;) Fiesta mk4 1.25 16V rocznik 97. Ten silnik akurat pali trochę więcej niż inne Fiest. Podobno ma większego kopa (nie mam porównania z innymi silnikami). 9l gazu - jazda głównie po mieście. Zupełnie w normie.

Dałem za nią 5k rok temu, w tym czasie miała jedną naprawę. Po zimie wywaliło mi przewody od wspomagania kierownicy. Były na tyle zardzewiałe, że łatanie nie miało sensu. Wymieniłem całe - poszło 350zł z robocizną. Poza tym auto śmiga ok, jest brzydkie, przy tym małe i zwrotne - dobre po mieście.

Pojeżdżę jeszcze trochę bo sprzedawać mi się nie opłaca. Chociażby ze względu na instalację gazową wartą tyle co samochód ;)
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: MrJ w 24 Lip, 2010, 13:31:19
Z 1997 czyli tę z owalnymi światłami spasowanymi z gillem?

(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.goodrichard.com%2Fwp-content%2F%2F2009_1997_ford_fiesta_orange.jpg&hash=0893765aba5a0d25893f253b7740dff6a829430a)

To masz najbardziej klasyczną Fiestę, z "obłego" okresu stylizacji Forda, więc nie marudź! :P
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: Page_Hamilton w 24 Lip, 2010, 13:31:54
A, no to inna bajka. Mojej mamy Matiz z gazem pali chyba 7l :) Niedlugo bede nim jezdzil, bo Galant idzie pod mlotek.
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: october w 24 Lip, 2010, 13:44:14
Tak, dokładnie to ten samochód. Nie podoba mi się okrutnie. Kupiłem bo miał gaz i był w miarę dobrym stanie. Poza tym kupując samochód za tak marne pieniądze wygląd schodzi na drugi plan.

Mój kolor to coś między niebieskim a fioletowym. Spalanie jest na poziomie średnim. Nie zachwyca, ale też nie razi. Na Matiza nigdy bym się nie zamienił. Spadać mi z tą plastikową puszką ;)
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: Page_Hamilton w 24 Lip, 2010, 13:54:12
No jak bys mial co 2 miesiace wymieniac czesci zawieszenia za 1000zl. to bys jezdzil rowerem nad morze, byle nie tym co mam.
Poprzednio mialem rok mlodsze Bravo, nasze krajowe z salonu, nie sprowadzane od cwaniaczkow jak obecny kupowoz. Jezdzil jak marzenie, tylko raz zaplon padl w zime przy mrozach i trza bylo odholowac. Tak, to zawieszenie sie trzymalo, nic nie siadalo. Dopoki mi nie wyjechal koles i nie przyjebalem. Auto poszlo na szrot. Chcialem byc lepszy i lyknac "dobrego japonca", bo to podobno klasa i niezawodnosc. W efekcie dostalem przeterminowane sushi.
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: g-zs w 24 Lip, 2010, 14:00:18
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fi8.photobucket.com%2Falbums%2Fa12%2FTweeterMan%2Fback_on_topic.jpg&hash=921f130fa74483cc6738501fa831b541829f6d36)

przypominam, bo zignorowaliście ;) :

Widzę, że temat się rozwija, co mnie bardzie cieszy. Dzienki Chłopacy :D

Zawężyliśmy dość znacznie krąg poszukiwań, więc jeśli możecie, po za oczywistym offtopem ;) , chciałbym żebyście w miarę swoich doświadczeń i wiedzy, skupili się na następnych markach i modelach:

- Opel Astra II - jak zorrasty napisał, auto banalne dla ludzi bez polotu. Nie obraża mnie to. Auto jest banalne, ale wychodzę z założenia że im mniej różnych ficzerów, tym mniej sie może zepsuć. Najważniejsza dla mnie jest bezawaryjność i stosunkowo mała cena eksploatowania.

- Alfa Romeo 159 - no to auto to dla mnie killer z wyglądu. Przeciwieństwo astry, można powiedzieć. Kręci mnie przepotwornie

- Skoda Fabia - dla mnie nic specjalnego, z mojego punktu widzenia postrzegam ją tak, jak zorro postrzega astrę.

- Nissan Almera - może być

- Seat Ibiza - podobnie jak Alfka, piękne auto, które potwornie mi sie podoba. Do tego wywnioskowałem, że jest polecane.

- VW Golf i VW Polo - auta, w powszechnej opinii, uważane za dresiarskie. Powszechnej opinii na temat wyglądu nie biorę pod uwagę, bo każdy ma swój gust i poczucie estetyki. Mnie interesują osiągi i jakość, a te auta wydaja się być po prostu dobre.

Tak jak pisałem wyżej, na tych autach chciałbym teraz się skupić. Wszystkie oczywiście w wersji Hatchback 2/3 drzwiowe. Co do silnika jeszcze nie zdecydowałem. Najlepiej coś rzędu 1.4-1.6, więcej raczej nie (chyba że 1.8 z ciekawym spalaniem, czy diesel jakiś), mniej jeszcze ewentualnie może być, ale też niekoniecznie. Zasilanie? No tu wciąż jest dylemat, bo każdy rodzaj ma swoje plusy i minusy, ale nad rodzajem paliwa będe kombinował, jak już będę wiedział którego auta szukać.
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: Page_Hamilton w 24 Lip, 2010, 14:28:13
Ja bym Alfa Romeo nigdy w zyciu nie kupil. Ktos pisal, ze maja dobre silniki tylko slaba elektronike. Dodalbym, ze maja wlasnie slabe silniki TEZ, znajomy po mechanice samochodowej mowil ze Alfa to najwieksza udreka jesli chodzi o naprawy.
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: october w 24 Lip, 2010, 14:42:02
Z rozważań wyrzuciłbym Alfe (awaryjne to okrutnie) Skodę (zupełnie bez charakteru, brzydka, jak to napisałeś - bez charakteru) i Seata (bo tak :D).

Astra II 1.7 diesel znam dobrze bo mój ojciec tym jeździ od kilku lat. Jedyny problem jaki miał to akumulator zimą. Poza tym zupełnie nic. Nie wiem jak wygląda sytuacja z innymi Astrami, czy to kwestia sztuki, ale ten silnik 1.7 diesel daje radę. Spalanie też bardzo przyjemne - w mieście ok 6l. Jak nie chcesz rzucać się w oczy z autem, lansować to myślę, ze to ciekawa opcja. Benzyniaka Astrę bym raczej odpuścił.

VW Polo i Golf to też fajne opcje jak wyrwiesz diesla albo z instalacją LPG. Inaczej nie będzie oszczędnie. Poza tym nie potrzebnie wyrzuciłeś z rozważań paska i borę. W dieslu palą mało, są komfortowe i ładne.

Najlepiej wrzucaj auta np z aukcji, które Ci siedzą. Zawsze łatwiej porównywać konkretne egzemplarze. Nawet na podstawie zdjęć ;)
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: g-zs w 24 Lip, 2010, 15:30:28
nie potrzebnie wyrzuciłeś z rozważań paska i borę. W dieslu palą mało, są komfortowe i ładne.
Sa ładne, fakt, ale o ile bory nie znam, to paska B5 , a w takiego bym celował, znam dość dobrze i nie jest mi potrzebne takie duże auto :) Wolę cos mniejszego, a i przypominam, ze nie będę jedynym kierowcą, a może nawet troche więcej będzie jeździła kobieta, więc w jej przypadku mniejsze auto = większy komfort

Cytuj
Najlepiej wrzucaj auta np z aukcji, które Ci siedzą. Zawsze łatwiej porównywać konkretne egzemplarze. Nawet na podstawie zdjęć ;)

Póki co sie wstrzymywałem z linkami i zdjęciami, ponieważ rozmawiamy o autach, które, jak myslę, wszyscy dobrze znają i wiedza jak wygladają. Oczywiscie jak juz uszczuplę liste samochodów do powiedzmy 3 modeli (czyli lada chwila :D ) to poszukam konkretniejszych modeli. Przy czym zaznaczam, ze do kupna auta sie przymierzam i nie będe go kupował już teraz. Wakacje nie sprzyjają zakupom na allegro ;)

Dżi-zas, bierz Ibizę III. Za 15 tysi kupisz w miarę zdrowy egzemplarz. Jest ładna (projektował ją ten sam zią co Alfę 156), niezawodna (bo VW Group), dla dwóch osób wystarczająco pojemna, a jeśli wybierzesz sensowną wersję silnikową, to zapewni dobre osiągi przy sensownym spalaniu. Miałem dwójkę i dopóki nie zawisłem nią na drzewie, to sprawowała się świetnie - zero problemów, a robiłem po 30 tysi rocznie.

Czyli jedyna wada, to że nie latała? :P
A ten sensowny silnik to jaki Twoim zdaniem? :)
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: yapcok w 24 Lip, 2010, 15:33:44
golf IV z 1.9 tdi 110 km
ibiza z tym samym silnikim
cordoba 3 drzwiowa jak wyżej lub 1.6 benzyna
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: g-zs w 24 Lip, 2010, 16:34:31
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C14121334

nie chodzi mi konkretnie o model, ale o gwarancję.

Cytuj
* Samochód jest objęty 12-miesięczną gwarancją, która jest pisemna, obejmuje:
- jednostka napędowa (silnik) - wszystkie uszkodzenia,
- kompletne zawieszenie pojazdu wraz z amortyzatorami,
- diagnostykę komputerową w okresie gwarancji - bezpłatna.
- dopłata do gwarancji 800,- pln,

Wydaje mi sie to bardzo fajna opcja. Rok to fchui czasu. Czy jest sens dopłacać do niej (gwarancji) 800plnów?
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: Vertigo w 25 Lip, 2010, 19:45:33
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C14121334

nie chodzi mi konkretnie o model, ale o gwarancję.

Cytuj
* Samochód jest objęty 12-miesięczną gwarancją, która jest pisemna, obejmuje:
- jednostka napędowa (silnik) - wszystkie uszkodzenia,
- kompletne zawieszenie pojazdu wraz z amortyzatorami,
- diagnostykę komputerową w okresie gwarancji - bezpłatna.
- dopłata do gwarancji 800,- pln,
Rok to fchui czasu. Czy jest sens dopłacać do niej (gwarancji) 800plnów?

Dobra opcja, ale zauważ, że

1. Auto jest bez klimy co na auto z tego rocznika jest dziwne i na pewno będzie uciążliwe. W aucie za 15 000 klimatyzacja powinna się znaleźć bez dwóch zdań. Nawet w Yarisie mamy klimatyzację ;)

2. Powierzchnia bagażnika pozwala na zamknięcie damskiej torebki + zakupów na niedzielę :P

3. To dwu drzwiowe auto - jeżeli jeździsz we 2ch to super, jak we więcej osób to jest to cholernie upierdliwe :P

Przy wyborze auto - BARDZO POWAŻNIE MÓWIĘ !! - kieruję się jeszcze jedną zasadą :

Podczas wypadku w sedanie - ginie bagaż, w hatchbacku giną pasażerowie !

Miałem już kilka wypadków i stłuczek i NIGDY i nikomu nie polecę hatchbacka, szczególnie jeżeli masz dzieci :)

Sedan albo kombi. Chyba, że jeździsz wyłącznie w 2 osoby.
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: g-zs w 25 Lip, 2010, 21:04:27
1. jak napisałem wyżej, nie chodzi mi o ten model, chodzi o samą gwarancję, więc kwestię klimy zostawiamy, bo auto kupie z klimą :)

2. Powierzchnia bagażnika w Ibizie jest wystarczająca dla 2 osób, bo auto będzie głównie uzytkowane do jazdy do pracy, czyli plecak/torebka na tyle siedzenie i tyle. Zakupy niedzielne robię w tygodniu a i na nie wystarcza mi torba która wiozę autobusem, więc i miejsca w aucie zostanie.

3. Będa jeździly tym samochodem dwie osoby, maks nas dwoje + pies. Większa ilość osób okazjonalnie (czyt. moze raz w roku) a dla tych osób na raz w roku nie bede kupował auta którego nie potrzebuje, więc zostaje hatchback.

3b ;) Będą tylko dwie osoby

W sumie te 4 strony tematu wyklarowały u mnie wizję posiadania Seata Ibizy :)

Ale jak najbardziej mile widziane są opinie i propozycje innych aut o podanej wcześniej specyfikacji

Pozostaje wobec tego kwestia ostatnia, i nadal najtrudniejsza. Wybór pomiędzy diesel, benzyna, a benzyna + LPG. Wszystkie wersje maja tyle samo plusów co i minusów, dalej nie wiem która opcja będzie korzystniejsza :)

Benzyna/LPG - częsta awaryjności tego rozwiązania
Benzyna - drogo
Diesel - nie ruszy w zimie ;)
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: Harvest w 25 Lip, 2010, 21:25:30
Hmm mam zagazowanego Lanosa i po 10 latach bardziej psuje mi się układ jezdny niż silnik ;)
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: Vertigo w 25 Lip, 2010, 22:55:01
LPG jest awaryjne ale przy złym użytkowaniu, nie mówiąc już o 'odpukać w niemalowane' dobrze założonym i skalibrowanym gazie. Po prostu trzeba pamiętać o zapalaniu na PB i by trochę auto na tym PB pochodziło - wtedy jest małe ryzyko problemów z systemem zasilania.

Diesel jak jest w złym stanie to owszem - nie ruszy. Ale nie widziałem takiego diesla który w pełni sprawny by nie odpalił przy np. -25'C. Mój stary, wyjebany jak koń po westernie diesel z przebiegiem dochodzącym do 500 000km pali przy ok -19'C. Po wymianie świec żarowych powinien palić spokojnie przy -25'C - więc nie przesadzajmy w żadną stronę. Jeżeli dbasz o dieselka to nie ma bata, żeby Ci nie odpalił w zimie.

To tak jak z tym, że lgp wypala cokoły zaworowe - owszem, wypala, ale w takim tempie, że po tych 300 000 to chyba te 500-600 zł za głowicę to nie taki wydatek licząc ile potrafimy rocznie zyskać, nie mówiąc o 300 000km. W punto III które u nas jeździło prawie 4 lata i przeleciało prawie 450 000 nie było nic z głowicą grzebane i auto chodziło spokojnie. Gorzej z rozdzielaczem po takim przebiegu (membrana, wyrobienie się, przedmuchy) niż z głowicą :) Więc LPG nie ma co się bać - ale trzeba go regularnie sprawdzać i ustawiać jak się czuje jakieś oznaki problematyczne.

Benzyna jak dla mnie nie wchodzi w grę bo jest zwyczajnie zbyt droga.

Jeszcze jedna podpowiedź na korzyść diesla dam : kuny Ci kabli nie wpierdzielą ;) A kable wysokiego napięcia z 'otoczką' tanie nie są ;)
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: spooky_head w 26 Lip, 2010, 09:06:36
dokładnie wuju ;) ale powiem Ci jedno ( z poziomu wykonującego) wymiana tulei w tylnym zawiasie w mondeło kombi to koszmar :D

A Niemcy niby taki praktyczny naród, a wymiana żarówki w nowym passacie to demontaż pasa przedniego, czyli parę stów + żarówka i termin do 7 dni...

w porsche i chyba w nowych vagach to do serwisu trza jechać i pod kompa podpiąć :D

bartosiewicz:

przecież wiadomo, że jak ma jeden błotnik zmieniony czy polakierowany, to nikt tragedii nie będzie robił, ale powiedz mi szczerze : chciałbyś mieć auto które ma pomalowane wszystkie elementy ?? bo ja nie ... chuj wie czy było bite, czy drapane, czy jeździło po polu w zbożu, tak jak pisałem, zdarzały się samochody mające słownie JEDEN oryginalny element blacharki, a reszta to fantazja pana Kazia, to ja taki samochód serdecznie pierdole ;)

każdą dodatkową warstwę lakieru widać nawet na tanim, magnetycznym czujniku. O ile jest to tylko lakier, to jest ok, ale jak oglądam "nie bitą" furę, gdzie warstwa szpachli jest taka, że czujnik nie widzi blachy to raczej nie ma o czym mówić :) i nie mówię tu o Lagunie, która jest w połowie plastikowa :)
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 26 Lip, 2010, 09:26:14
3b ;) Będą tylko dwie osoby

Rozumiem, że tylko anal, a nasieniowody podwiązane? Czasem można się zdziwić... :D
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: Vertigo w 26 Lip, 2010, 18:06:05
3b ;) Będą tylko dwie osoby

Rozumiem, że tylko anal, a nasieniowody podwiązane? Czasem można się zdziwić... :D
+1 :D
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: g-zs w 26 Lip, 2010, 19:21:11
3b ;) Będą tylko dwie osoby

Rozumiem, że tylko anal, a nasieniowody podwiązane? Czasem można się zdziwić... :D

Ehh, man nie o tym temat, ale na wpadkę są inne sposoby. Skupmy się na Ma Luba + Ja, czyli dwie osoby i ew. pies i kropka. Po za tym idąc Twoim tokiem, to rozważę autobus? ;)
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: g-zs w 26 Lip, 2010, 19:42:46
Thx za podpowiedź odnośnie wielkości silnika i mocy :)
W sumie poszperałem na necie i jestem prawie na 100% zdecydowany na "dyzla". Czy są jeszcze jakieś za i przeciw tego napędu, o którym nie wspomniano, a co by go mogło przekreślić jako wybór? Przypominam przy okazji ze to będzie moje pierwsze autko :)
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: Vertigo w 26 Lip, 2010, 21:34:49
Focusowe TDCI - szczególnie 1.6 są wysilone i mizerne, klepią jak mój staruszek, a oleju żrą jeszcze więcej po 250 tysiącach. Jak coś od forda to 2.0 i więcej :)

Zorro dobrze gada - jak masz do wyboru silniejszą wersję to weź właśnie tą mocniejszą. Mały silnik musisz deptać, mocny będziesz głaskał :) A w razie czego masz moc, żeby uciec, odskoczyć, cokolwiek.

Weź mechanika który robi w dieslach. Co prawda przebieg tego silnika trudno zamaskować, ale dla niewprawnego ucha/oka to ciężki orzech.

Parę podstawowych zasad z praktyki jak będziesz kupował auto i użytkował :

1. Nie może być żadnych wycieków (jakichkolwiek)

2. Sprawdź stan płynów (olej, chłodzący, hamulcowy) - jak np. jest minimum olej to koleś pewnie w dupie ma eksploatację

3. Pozwól sobie podnieść dywaniki w aucie, np. w bagażniku - pod nimi kryje się prawda ;)

4. Podstaw rękę pod wydech i niech ktoś przegazuje trochę silnik - jak będziesz się musiał myć to sobie odpuść. Na zimnym silniku lub przy 'mocniejszym' dociśnięciu może się pojawić kilka kropek, ale nie powinien 'żygać' olejem ani kopcić. To z miejsca dyskwalifikuje - diesle wbrew pozorom nie chodzą głośno.

5. Koniecznie się przejedź i zobacz jak jeździ właściciel - to Ci powie prawdę o eksploatacji samochodu

6. Sprawdź stan licznika do stanu 'wygłaskania' kierownicy i pedałów. Po 250-300 tyś. jest już gładziutka, szczególnie w miejscach trzymania dłoni.

Diesel nienawidzi jak się go katuje, tym bardziej na zimnym silniku, to taki 'krążownik liniowy' tzn. tak jakby Ci mówił - "rozpędź mnie i daj mi jechać, a odwdzięczę się małym spalaniem i bezawaryjnością"
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: wuj Bat w 27 Lip, 2010, 08:50:11
3b ;) Będą tylko dwie osoby

Rozumiem, że tylko anal, a nasieniowody podwiązane? Czasem można się zdziwić... :D

Ehh, man nie o tym temat, ale na wpadkę są inne sposoby. Skupmy się na Ma Luba + Ja, czyli dwie osoby i ew. pies i kropka. Po za tym idąc Twoim tokiem, to rozważę autobus? ;)

Oj, już zabieram nogę ;) Globalnie bardziej nadał by się rower - łatwiej obskoczyć kochanki po wioskach i ew. ukryć się w zbożu ;)

Zorro dobrze gada - jak masz do wyboru silniejszą wersję to weź właśnie tą mocniejszą.

Weź mechanika który robi w dieslach. Co prawda przebieg tego silnika trudno zamaskować, ale dla niewprawnego ucha/oka to ciężki orzech.

(itd., itd. ;))

Diesel nienawidzi jak się go katuje, tym bardziej na zimnym silniku, to taki 'krążownik liniowy' tzn. tak jakby Ci mówił - "rozpędź mnie i daj mi jechać, a odwdzięczę się małym spalaniem i bezawaryjnością"

Sama prawda! Nie wiem, czy dobry jest diesel na pierwsze auto, bo jeździ się inaczej, myśląc o autku. W benzynę wsiadasz, deptasz - i nie myślisz. Przesiadłem się na ON i tak: kluczyka od razu nie przekręcisz, czekasz aż się świeczki zajarzą. Nie deptasz brutalnie, bo się szybko zaprowadzisz do mechanika. W zimie - jak coś nie tak (ciśnienie, świece, za gęsty olej) - nie odpalisz. Zatrzymujesz się - z pół minuty co najmniej musi pochodzić, żeby turbina wystygła... Inna filozofia jazdy. Za to najfajniej lać o ileś % tańsze paliwo i jeszcze spalać go np. połowę mniej w trasie ;) Ale jak się kupi diesla przy asyście mechanika - będzie zadowolenie.
No i te wycieki. W benzynie zero!, w dieslach trochę się tolerancja podwyższa, ale np. trochę ubywającego płynu hamulcowego albo konieczność "podpompowania" sprzęgła - to może być zużyty wysprzęglik. Takie małe gówno, przez które trzeba wyjąć silnik...
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: Yony w 27 Lip, 2010, 08:55:47
Kurde, jak bym miał 15 tysi do wydania na auto...
Ale bym se kupił nielogiczną kurwę jakąś. Np. Discovery II z 4.0 V8... Albo Range Rovera znowu...
Albo Merca E500 poszukał...  :choszatan: :onan:
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: g-zs w 11 Lis, 2010, 22:12:41
Dobra, temat trochę wraca, bo nie zdecydowałem się na żadne auto a teraz potrzebuje jakieś bardzo niedrogie. Zapomnijcie, że ma byc do 15. Ma byc tańsze. 3x tańsze. Nie chce wiązac z nim jakiejśc mega dlugiej przyszłosci, ale ma byc auto niezawodne i tanie w utrzymaniu.

Co myslicie o tym?
http://otomoto.pl/fiat-punto-gaz-ekonomiczny-warto-C14683239.html

Czy nie jest dziwnie/podejrzanie tanie?
A dlaczego fiat? Bo jest prosty w naprawie i tani ;)

Edek:
Albo ten golfik: http://argocentrum.otomoto.pl/volkswagen-golf-raty-bez-biku-C14880633.html
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: Aston w 11 Lis, 2010, 22:58:42
Jak niezawodne i tanie w utrzymaniu to szukaj jakiejś możliwie nowej 190-tki Mercedesa. Z klekocikiem najlepiej - małe spalanie a i wyglądasz jak człowiek a nie jak półczłowiek w aucie a nie półaucie.

(Moja opinia ;))
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: Vertigo w 11 Lis, 2010, 23:42:51
Jak niezawodne i tanie w utrzymaniu to szukaj jakiejś możliwie nowej 190-tki Mercedesa. Z klekocikiem najlepiej - małe spalanie a i wyglądasz jak człowiek a nie jak półczłowiek w aucie a nie półaucie.
(Moja opinia ;))

+1 ! Zdecydowanie. Zresztą pisane to było w tym temacie :)

albo Audi C3 jak czegoś większego - ocynk + ładne wyposażenie z elektryką i klimą + silniki od 1.8 do 2.3 Turbo (90-176KM). Np. taki :

http://otomoto.pl/audi-100-audi-c3-poj-2300-gaz-C16016322.html

I nie bój się wieku tego auta ani przebiegu - ich to nie boli.

Dla Fiata Punto ZDECYDOWANE NIE! Jeździłem 4rema puntami II/III i 4rema Grande Punto. Psuje się, wcale nie jest tani w utrzymaniu, pali nawet do 12 LPG jak go naciskasz, a jak coś padnie to w elektryce to jedziesz lawetą. Jeżeli celujesz w używane z tego zakresu cenowego a chcesz jeździć a nie stać w miejscu to albo Merc albo Audi.
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: g-zs w 12 Lis, 2010, 06:59:23
wszystko swietnie, tylko że wciąz zostaje warunek konieczny pod postacią kobiety, czyli jest wymóg połauta ;)
Ja tam moge wygladac jak półczłowiek, bo to ma byc samochod przejściowy.
To jak nie punciak, to moze Golf III ? Wiem że dresiarskie, ale mi to wisi, moge zakladac dres do roboty ;)
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: Aston w 12 Lis, 2010, 09:19:01
Też wcale nie jest tani, bo trzeba kupić spojler, nowe światła, i najważniejsze - puchate kostki i płytę cd, żeby powiesić na lusterku.

Swoją drogą - pasuje mi bycie nastolatkiem i brak konkretnego związku. Przynajmniej mogę sobie jeździć czym chcę :D
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: g-zs w 12 Lis, 2010, 10:21:54
to jeszcze Corsa B.
Wczesniej juz pisałem, że z oplami mam same dobre doświadczenia, ojciec ma astrę I z 97 i od tych 13 lat nic sie nie spierdoliło, tylko to co mogło się wyeksploatować to się wyeksploatowało (trudne słowo :D)
+ Corsa jest mała (wiec najważniejszy warunek spełniony - zadowolona kobieta) ;)
+ Pali niedużo
+ Opel - nie kopuluje się często
+ Cena

- Nie ma gazu
- chyba nie ma airbagów :/

co myślicie o Corsie? (Bo merc i audi zdecydowanie odpdają)
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: James Dean w 12 Lis, 2010, 10:53:16
Mialem taka corse, trzy lata nia jezdzilem. 1.4 60km.

Ciezko mi ja oceniac jak od ponad roku mam astre g, ktora lepiej jezdzi, lepiej skreca, lzej sie prowadzi, szybsza, oszczedniejsza i lepiej wyposazona :D
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: october w 12 Lis, 2010, 13:12:20
Jak zacząłem czytać ten temat to nie myślałem o wymianie auta. Wyprzedziłem Cię trochę ;)
 
Też szukałem ekonomicznego auta a kupiłem nieekonomiczne. Przynajmniej patrząc na spalanie :)

Corsa może nie jest takim złym pomysłem. Mała, niewygodna, nie za ładna, ale po mieście można śmigać. Unikaj Fiesty w tym przedziale dużo tego sprzedają. Punto? To już lepiej fiestę :)
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: Dexterek w 12 Lis, 2010, 15:15:39
Rzeczowy hint dnia: Paru kumpli śmiga corsami i one ledwo co jeżdżą(nie znam żadnej, w której bym się nie bał jadąc), a ja śmigam Puntem i jest git;)
No i Corsa jest sporo mniejsza od Punta w środku - do Corsy się nie mieszczę przy 192cm.
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: Vertigo w 12 Lis, 2010, 22:17:46
Dex ale ile ty tym jeździsz :>?

Corsa to syf - nie bierz tego - też mieliśmy 2 Corsy B - obie w gazie - i obie sypały się jak kasztany na jesień :/ Po prostu leciało wszystko po kolei i od elektryki po zawieszenia, chłodzenie - po prostu wszystko.

VW - tak, ale powyżej jak dobrze kojarzę 98 (?) roku. Poniżej tego nie są ocynkowane i po prostu gniją... to samo się tyczy Vento (Jetta III). Lepiej już znaleźć zadbanego GII z końca produkcji np. Fire&Ice Edition '91 czy Wolfsburg Edition...

To kup już lepiej mniejsze Audi 80 B3 - podobna cena, mniej wyposażenia - ale nie będzie to gniło... Ze starszych roczników to po prostu musi być ocynk i nie bite. Choć akurat te benzyniaki nie są super najlepsze ale spokojnie wystarczające - po prostu słabawe jak na moc którą reprezentują.  For ex :

http://otomoto.pl/audi-80-2-0-115-km-benzyna-gaz-C15980133.html

Wiesz - za 5000 jeżeli chcesz jeździć to nie masz niestety wiele wyboru ;)
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: g-zs w 12 Lis, 2010, 22:45:26
wiem, że wybór mam okrojony, ale wiem też, że czego nie wybiorę to nie będzie to jakies super niewiadomo co. Ale jednego jestem pewny: ile osób, tyle opinii, chociażby na przykładzie tego forum. Z jednej strony corsa ok, z 2 strony cors be, z kolejnej punto=shit, ale jednak punto może być cacy.
Się wkurwie to wezmę droższe na raty :D
Rozważam jeszcze opla astrę I hatchback. Z wyposażeniem lepiej niż w corsie, z ogólną specką też lepiej. No i wewnątrz przestronniejsze przy wciąż średnich gabarytach.
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: Vertigo w 12 Lis, 2010, 23:01:13
To już znaczenie lepszy wybór :D Astry nie są złe, jak trafisz na egzemplarz to będziesz zadowolony :)

Wiesz, jak żona ma tym jeździć - to tym bardziej byłoby lepiej gdyby jakby to było duże :D
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: g-zs w 12 Lis, 2010, 23:37:28
Żona jest za mała na duże, a ja z duży na małe (auto) :D
Kolejny konkurent dla astry to Honda Civic V gen (1.3, 16V)

Co myślicie o tym samochodzie (najlepiej w porównaniu do ww Astry I)?

E: np:

Civic
http://moto.allegro.pl/okazja-honda-civic-1995r-1-5-benzyna-lpg-i1312540732.html

Astra
http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C16052215
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: Vertigo w 13 Lis, 2010, 00:06:32
Jak Ci się uda znaleźć niezajechaną, nieztjuningowaną, nieklepniętą to będzie Ci ładnie chodzić :) Szansa 1:500 ? :D

No i jak się coś sypnie to części są względnie drogie - np. przeguby czy łożyska kół.

W porównaniu do Astry to lepszy wybór, auto jest niższe, ciekawe wizualnie - ale też fatalnie wypadło w testach NCAP swoją drogą :P Ma dość mały bagażnik (heada zmieścisz ;)). Silniki są za to zajebiście dynamiczne a spalanie w benzynowej 'normie' :) LPG raczej słabo przyjmuje bo mały silnik :)
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: dom?n w 13 Lis, 2010, 01:15:33
Niecynkowane Astry przybierają piękne, jesienne kolory na błotnikach i progach, a Civic, jak już napisał Vertigo, to ciężka misja żeby trafić egzemplarz. Może szukaj 5d zamiast 3d? One są jakby mniej popularne u wiejskich tunerów.
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: october w 13 Lis, 2010, 09:37:47
Cytuj
Się wkurwie to wezmę droższe na raty


Najrozsądniejsza opcja. W auta za 5k z reguły trzeba sporo włożyć. Dla przykładu ja w swoją starą fiestę, którą kupiłem właśnie za 5ke włożyłem ok 2,5k w ciągu roku. Więc robi się 7,5k. Dołóż do tego stracone nerwy, czas na naprawy i robi się nie fajnie. Możliwe, że trafisz na auto lepsze. A może nie. W tym przedziale to loteria, gdzie większość kuponów to robaczywki :)

Zmierzam do tego, że lepiej kupić auto za 10k. Za tą kasę można już szukać przyzwoitego auta.
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: Vertigo w 13 Lis, 2010, 14:14:34
... w swoją starą fiestę, którą kupiłem ...

No offence do użyszkodników - ale to dużo tłumaczy :D W tej cenie żadnych aut z grupy F - Fordów, Fiatów i Fszystkich Francuskich ;)
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: Dexterek w 13 Lis, 2010, 14:42:17
a folcwageny ?
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: Vertigo w 13 Lis, 2010, 15:05:00
Fałweje :P? Po 98, 99 roku jak mają już ocynk XD
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: Dexterek w 13 Lis, 2010, 15:39:21
Do 5k?
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: Tadeo w 13 Lis, 2010, 16:02:32
No offence do użyszkodników - ale to dużo tłumaczy :D W tej cenie żadnych aut z grupy F - Fordów, Fiatów i Fszystkich Francuskich ;)
Znajomy ma Peugeota 406 i to od niego to zdanie usłyszałem po raz pierwszy. :)
Awarie do tej pory(przez pół roku kiedy je śledziłem):
-Lewa poduszka powietrzna kierowcy.
-Jeden z wentylatorów chłodnicy. Musieliśmy jechać z włączonym ogrzewaniem. W środku lata. Przynajmniej mieliśmy pretekst do poczwórnego zimnego łokcia. 8)
-Jakaś uszczelka w jakimś trudno dostępnym miejscu.
-COŚ wzięło i jebnęło. Nie wiem co, ale samochód od miesiąca stoi w warsztacie.

Ogólnie więcej stoi niż jeździ. ;)
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: James Dean w 13 Lis, 2010, 20:59:05
jakby nie patrzyc za 5k trzeba szukac czegos co ma latwy i tani dostep do czesci
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: october w 13 Lis, 2010, 23:53:36
W tej cenie żadnych aut z grupy F - Fordów, Fiatów i Fszystkich Francuskich ;)

Człowiek uczy się na błędach. W tamtym czasie, spodobał mi się gaz sekwencyjny wartości połowy samochodu. Z perspektywy czasu, nie warto było się w to pakować. Co zostało zaoszczędzone na gazie, poszło w części i naprawy.

Teraz już mam "das auto" i różnica na plus jest ogromna. Bez słodzenia, lepsze jest wszystko. Stąd moja rada dla g-zs żeby jednak dorzucił bo 5k to mało na przyzwoity samochód. Z drugiej strony jak ma się opcję - auto za 5k albo bujanie się autobusami - wybór jest prosty. Samochód! :)

Cytuj
jakby nie patrzyc za 5k trzeba szukac czegos co ma latwy i tani dostep do czesci

\W sumie z częściami jest o wiele łatwiej niż kiedyś. Pomijam jakieś unikaty, takiego auta nie kupuje się za 5k.
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: g-zs w 14 Lis, 2010, 00:27:14
w sumie podjąłem już decyzję, że biorę (prawdopodobnie :D ) corse albo coś innego malego na 3 miechy, za trzy miechy puszczam ją do ludzi i kupuje coś za 35-40 kzł co sobie częściowo skredytuje. A na te 3 miechy kupie po prostu coś ladnego ;)
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: Vertigo w 14 Lis, 2010, 01:10:24
Mazdę 121 - najczęściej występują w wersji bez podłogi. Jak zresztą wszystkie mazie :D

Jak coś ładnego na 3 miesiące to może Camaro IIIGen? :D
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: dom?n w 14 Lis, 2010, 01:26:49
W tej cenie żadnych aut z grupy F - Fordów, Fiatów i Fszystkich Francuskich ;)

Jak zresztą wszystkie mazie :D

Na razie wygrywasz całą pulę jak chodzi o bzdury zawierające słowo "wszystkie".
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: Aston w 14 Lis, 2010, 10:09:10
Mazdę 121 - najczęściej występują w wersji bez podłogi. Jak zresztą wszystkie mazie :D

Jak coś ładnego na 3 miesiące to może Camaro IIIGen? :D
Koleżka ma, do tego "fajnie stuningowaną". Silnik jakiś mały, zagazowana. Rozwaliło mnie to, że on silnik ciśnie do 3k obrotów a auto dopiero ledwo zaczyna się bujać :D.
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: Vertigo w 14 Lis, 2010, 13:24:33
Mówię o maziach do 95 roku - nie widziałem jeszcze nie zgnitego egzemplarza, jak również nie cieknącego falt dachu w 121 :) Nowsze 121 to po prostu ford fiesta ;) Silniki benzynowe w mazdach to ładne jednostki - owszem :) skośnoocy zawsze robili dobre benzynówki - to samo tyczy się wspomnianej Hondy Civic.

Dom?n - owszem - uogólniam, dlatego, że łatwiej trafić dobry egzemplarz zdolny do jazdy w rzeczonej cenie z poza tej grupy.
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: Rachet w 14 Lis, 2010, 14:25:17
[ot] Jak tak Was czytam, to ciśnie mi się na usta "Dozbieraj i kup Mesę". [/ot]
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: october w 14 Lis, 2010, 15:11:53
Nowsze 121 to po prostu ford fiesta ;)

Dokładnie. Części z 121 pasowały do fiesty mk4. Spróbujcie wjechać na kanał z takim autem. Patrząc na podłogę w 13 latku można się przerazić. Realna staje się opcja "fotelem o asfalt". Oczywiście są właściciele aut co dbają, przed zimą konserwują, ale ilu tak naprawdę to robi? Niewielki promil ;)
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: James Dean w 14 Lis, 2010, 16:41:27
G-zs, jak masz za 3 miechy kupowac inne auto to sie wstrzymaj narazie z tanim, chyba ze nie wytrzymasz
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: Vertigo w 14 Lis, 2010, 21:19:03
James ma rację - przemyślałem sens Twojej wypowiedzi (SERIO!) i szkoda zachodu na 3 miechy, rejestracji i pierdół urzędowych + 2% podatku - a jak koniecznie MUSISZ to kup golfa II za 1000 zł - 3 miechy pociągnie, nie stracisz wiele a reszta Ci zostanie na 3 raty kredytu :)
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: Crank w 14 Lis, 2010, 21:32:14
ja mogę pomóc w taki sposób, że mogę w razie czego zorientować się ile kosztują przykładowe części zamienne jak tarcze, klocki, filtry do danego samochodu u mnie w frmie. Jakkolwiek głupio to nie brzmi, to jednak się przydaje. Często niektóre modele mają powtarzające się usterki tego czy innego elementu. Wiedza na temat cen takich gratów się przydaje :)
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: James Dean w 14 Lis, 2010, 22:25:22
G-zs, znalezienie dobrego samochodu moze trwac wiecej niz 3 miechy, zatem chyba lepiej sie zastanowic nad tym wyzszym pulapem cenowym. Crank juz Ci zaooferowal pomoc to zawsze bedzie latwiej.
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: lokibalboa w 14 Lis, 2010, 22:40:55
Honda Civic 5d 96-98r.

Kup poniżej 150tyś przbiegu. Zrobisz drugie tyle wymieniając standardowe rzeczy typu klocki, filtry. Jednostka nie do zajechania przez co najmniej 300tyś-pod warunkiem że nie kupisz bitej. Gwarantuje 100% satysfakcji. Swoją nadal trzymam bo nie opłaca mi się sprzedawać -mało bym wziął a samochód jak nowy po 14 latach.

PS: jakbyś chciał wozić sprzęt to po złożeniu siedzeń wpakowałem do niej 2x paczki 4x12, 2 wzmaki w caseach, 2 pedlabordy, 2 wiosła, odsłuch 1x12. Jeżeli jednak chcesz jeszcze więcej to jest zajebista wersja Hondy 5d o nazwie AeroDeck -kombi.
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: g-zs w 14 Lis, 2010, 22:57:14
G-zs, jak masz za 3 miechy kupowac inne auto to sie wstrzymaj narazie z tanim, chyba ze nie wytrzymasz

to nie jest kwestia wytrzymania, tylko potrzeby posiadania auta. Codziennie tracę kilka godzin w pociągach. Jak kończę prace o 22 to w domu jestem po północy. Jak mam na 14, to musze być we wrocławiu ok 10:30, żeby się nie spóźnić. Jak mam na rano, to na pkp musze wstawać o 3. A idzie zima i z pkp będzie jeszcze gorzej.
Nie ukrywam też, że potrzebuję auta, na którym nauczę sie jeździć. Nie będę tego robił na aucie nówka za 40 koła

Wracając do tematu,

Co myślicie o suzuki swift?
http://moto.allegro.pl/suzuki-swift-1-0-gls-i1311803054.html
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: october w 15 Lis, 2010, 08:39:02
Cytuj
G-zs, znalezienie dobrego samochodu moze trwac wiecej niz 3 miechy,

Fakt,

Nawet łatwiej sprzedać samochód niż kupić. Wystarczy trochę zaniżyć cenę. Z kupnem już znacznie gorzej. Samochodów masa a znaleźć coś przyzwoitego ciężko. Kto przeglądał przez miesiąc (i dłużej) po 3h motoallegro, otomoto i inne ten wie o czym mowię. Jeden bonus z tego, znajomość cen samochodów z przedziału cenowego w jednym paluszku ;)


Cytuj
Co myślicie o suzuki swift?
http://moto.allegro.pl/suzuki-swift-1-0-gls-i1311803054.html

Jeżeli nie przeszkadza Ci to wgniecenie, pojemność 1.0 to czemu nie. Suzuki znam z Vitary i to jest b solidne auto, ale też zupełnie inne :)
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: dan777 w 15 Lis, 2010, 09:07:01
Co myślicie o suzuki swift?
http://moto.allegro.pl/suzuki-swift-1-0-gls-i1311803054.html

Moja narzeczona ma swifta 1.0 rocznik 97. Super auto, bez awaryjne, wymiana żarówki trwa 30 sekund. Kupilismy go za 4k  z przejechanymi 65 000. Ma jeszcze nie odrapane naklejki od airbagów. W zasadzie w środku wyglądał jak nowy. W Poznaniu spala około 6 litrów w korkach. Ekonomiczne,tanie i wygodne...ale troche skrzypi.  Brałbym tego fioletowego :)
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: Aston w 15 Lis, 2010, 09:08:23
Koleżka ma takiego Swifta, tylko w wersji sedan. Jeździ nim rok i jeszcze nie zginął, więc na te 3 miechy będzie w sam raz. Brzydkie to jest... Ale za to lekkie, pali mało i od biedy niedrogie. Chociaż mój ziomal kupił 1.6 za chyba tysiaka, jakoś po znajomości. No tysiąc to bym dał, ale raczej źle bym się w takim czuł :P
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: Vertigo w 15 Lis, 2010, 12:46:13
Ta, Dobry Swift nie jest zły - to jedno z bardziej udanych autek w ogóle - bardzo ekonomiczne przy tym. Jak kupisz zadbane to spokojnie posłuży :) Te silniczki w trasie potrafią zejść do 3.5L/100 - więc opcja jest bardzo dobra.
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: lokibalboa w 15 Lis, 2010, 13:16:19
Większość japońskich jednostek z tego okresu jest nie do zajechania. Z tego co wiem to w swiftach są podobnie silniki co w Samurajach = bardzo proste jednostki-tam nie ma się co psuć.
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: g-zs w 15 Lis, 2010, 14:52:53
kurwa, nie mogliście od razu mi tego swifta rzucić? :D
Sam się musze upominać, czy jak?
:-*
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: Aston w 15 Lis, 2010, 16:30:40
Wszyscy dbają o twój ludzki wygląd 8). Bierz Merca albo Audi i jak dziewczyna będzie marudzić to jebnij pięścią w stół, powiedz, że ty rządzisz i koniec (nie próbowałem takiego gestu uskuteczniać, nie biorę na siebie odpowiedzialności za ewentualny brak seksu :D)
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: g-zs w 15 Lis, 2010, 16:32:25
nie będę ryzykował :D
Wole być półczłowiek, ale za to ruchający półczłowiek ;)
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: Aston w 15 Lis, 2010, 16:34:32
O kurwa, ukłułeś mnie teraz w serduszko.
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: g-zs w 15 Lis, 2010, 16:39:20
<tuli> :-*
Zeby nie było OT, decyduje sie na tego Swifta (tak wiem, wczesniej mówiłem że corse i pewnie jeszcze 71847364393 razy zmienię zdanie), ale linka Wam nie podam, bo mi wykupicie ;)
Terz pytanie głównie do ludzi z Wrocławia i okolic, ale reszty też.
Czy macie doświadczenie w kupnie samochodów na giełdzie samochodowej? We wrocku taką mamy (bo chyba jeszcze istnieje) i zastanawiam się czy kierowac sie tam, czy przez allegro (przez allegro mam juz dwa typy, niestety ten fioletowy odpada, bo jest w chuj daleko :( )
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: James Dean w 15 Lis, 2010, 16:41:35
idz na gielde i ogladnij sobie kilka takich swiftow, zobacz co w nich dziala co nie, pozniej szukaj na necie, umawiaj sie ze sprzedajacymi, zobacz jak jezdza te auta. Generalnie musisz zobaczyc wiele sztuk i wybrac najlepszy
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: Vertigo w 15 Lis, 2010, 16:44:39
Odkrywcze :D

Na giełdzie raczej bym nie polecał brać :/ Lepiej od prywatnego. Też Cię okantuje ale może troszkę mniej ;)
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: g-zs w 15 Lis, 2010, 17:52:44
Na giełdzie też wystawiają prywatni, często ci sami co na allegro mają powystawiane :)
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: Drevniak w 15 Lis, 2010, 18:38:27
na giełdzie są same szroty zazwyczaj i cie ujebią na kase, nie polecam. Najlepiej szukaj po znajomych, zawsze ktoś coś wie albo kogoś zna. Autokomisy już dają więcej pewnośći i weź ze sobą znajomego mechanika na oglądanie wtedy kupisz samochód taniej  :D

ja swojego kupiłem w komisie i zadowolony jestem ze hej
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: g-zs w 15 Lis, 2010, 20:30:08
wszystko pięknie, ale:
- po znajomych pytałem i nikt niczego nie sprzedaje, a jakiegoś padła w stylu cinquecento za 1000 pln nie chce ;)
- nie mam znajomego mechanika :( same wykształciuchy wokoło :/
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: dom?n w 15 Lis, 2010, 21:06:19
- nie mam znajomego mechanika :( same wykształciuchy wokoło :/

na pewno twoi znajomi serwisują gdzieś auta i są bardziej albo mniej zadowoleni, szukaj z polecenia znajomych :)
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: MrJ w 29 Mar, 2011, 14:33:48
(https://forum.sevenstring.pl/proxy.php?request=http%3A%2F%2Fwww.elistmania.com%2Fimages%2Farticles%2F176%2FMedium%2FMetal_up_your_ass.jpg&hash=186779444accdf8d5e5bdeae92dfc1722081ee2b)

Czyli BUM... no to za co można dostać w dzioba na giełdzie.

Temat jest, owszem, ale minęło trochę czasu, a przy okazji zmienił się rok w kalendarzu. I jest sprawa. Pilna sprawa. Najprawdopodobniej moje-niemoje (tzn. domowe) Aveo idzie do kasacji z powodu 2,5-promila-debila pod Piotrkowem, i trzeba będzie coś zakupić. I tak:

1) powiedzmy że budżet to te 15tysi, ale chętniej nieco mniej,
2) trzeba niewielkie (ale bez przesady) wozidełko dla 2ch osób 50+ do-pracy-z-pracy-na-zakupy-a-w-niedzielę-do-znajomych. KONIEC. Żadnych dalszych wypadów (a jeśli to raz na ruski rok), przewożenia pralek i lodówek itp.
3) Ma się dać łatwo parkować (czyli nic dużego/z długą dupą), mało żreć i niewiele kosztować w razie naprawy.
4) "styl i lans" wiszą mi całkowicie. Uwagi o "półwozie" też. Nie musi przyspieszać w 5s/100ki. W 10 też nie. Patrz pkty 2/3, więcej naprawdę nie trzeba.

Wstępnie (przed-wstępnie) mamy upatrzoną C3 2005 1,1 (śmiejcie się, ale po co więcej dla 2ch osób ma miasto? Ja swojego 1,4 nie kręcę powyżej 3000 na praktycznie tej samej trasie po jakiej ta nowa furka ma jeździć) po pierwszym właścicielu i z pełnym ASO, w komisie u wujka, więc jest to już jakieś-tam-zaufanie, no i w razie czego będzie komu urwać głowę. Ale myśleliśmy też o Fabii, może Ibizie. Ew. o polówce, ale nie mam jakoś przekonania do znalezienia sztuki nie będącej pseudo-tuningiem, albo zajechańcem w takiej kasie.

Pomożecie? ;)
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: pele w 29 Mar, 2011, 16:16:06
MrJ, miałem podobny dylemat z wyborem auta, kupiłem honde civic z 2001, hatchback 5-drzwiowy, mam od 2 tygodni, więc mało moge o nim powiedzieć. Pod uwagę brałem też: Mazda 323, Opel Astra classic, Citroen C3, Peugeoty 206, 207 i 307, Ford Focus (byłem bliski kupna), Nissan Almera (b. fajna opcja), Toyota Corolla i chyba nawet przez chwilę Renault Megane. Ostatecznie miałem do wyboru C3, Focusa, 323 i Civica, którego kupiłem. W granicach 15 tys. zł można znaleźć w/w auta, wg mnie to opcje warte przemyślenia (nie licząc Megane i 307)
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: kedzior w 29 Mar, 2011, 18:14:03
polecam mazde 323F - autko nie do zajebania , pojemne , ale nie duże za 15000 spokojnie dorwiesz coś na pełnej opcji.:) Albo dozbieraj co nieco i celuj w mazde 3:) pozdros
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: Yony w 29 Mar, 2011, 20:54:12
Civic Aerodeck 2.0 tdi. Pali 6 l ropy w mieście a zapierdala ślicznie :)
I ma klimę :P
I kosztuje 8,5 tys.
Znaczy ta dokładnie którą mam do sprzedania :D
Tytuł: Odp: Samochód do 15 000
Wiadomość wysłana przez: Vertigo w 30 Mar, 2011, 00:34:20
Olej renówki to primo już lepiej peżoty (ale 206 też już zaczyna po mału zjadać rdza). Focus się zajebiście prowadzi ale to już stare auta (jak na forda) i nie wiem jak z niezawodnością, silniki TDi są w tych modelach raczej średnie (jak wszystkie djezle forda), blacha też już pewnie po mału będzie czerwona w takich ok. 2003-4. Japończyki są super-cacy dopóki coś się nie spierdzieli bo potem honda kosztuje drugie tyle co auto, a mazdy są nierozbieralne... popełnię tutaj trochę nietakt, ale w tej cenie i tych wymaganiach kup se to :

http://moto.allegro.pl/auto-z-roczna-gwarancja-stan-idealny-zobacz-i1514505948.html

2008 rok, małe zgrabne i nowe. Co już miał stracić na wartości to stracił, wiec masz prawie nowe auto w fajnej cenie na małe przeloty. Niestety jak to hujdaj - pewnie wessie z 7L/100. Dobrą opinią cieszy się też Opel Zafira - ale to już większe autko niestety.

Tak samo jeżeli chcesz mieć coś jeszcze mniejszego - to super są Fiaty Panda - małe, wytrzymałem, mało palące i tanie.

To tyle, jeżeli nie chcesz Audi ;) A3/4 1.9TDi luzem w tej cenie - tylko trzeba poszukać egzemplarza, a nie 'od dziadka rocznik 1920...' i masz auto na dożywocie ze spalaniem 5/6L/100 w dieslu.