Yhy, od paru lat takie rzeczy czytam:
- prawie mi mózg rozjebało
- jeszcze raz coś takiego, a spierdalam z forum
- mało brakowało a chuj by mnie szczelił
Tylko żeby chociaż raz jeden któryś słowa dotrzymał, i skończył co zaczął. A tu tylko obiecanki cacanki
PS. Mój płaszcz (tzn. już dawno nie mój
to tylko wisienka na leczo. Na giełdzie są tony spamu, chłamu i dziadostwa z którymi nikt nie robi porządku. I stąd wziął się temat. Ale jak było widać "wszyscy zgadzają się ze sobą, i będzie nadal tak jak jest"