co do kasy, to z nia u mnie chujowo - przynajmniej dopoki przebudowa chaty sie nie uspokoji
poza tym budowa paczki samemu - o ile robi to sie z glowa - potrafi wyjsc taniej niz kupna ze sklepu z efektem co najmniej porownywalnym (a przynajmniej tak pieprza madre glowy na elektrodzie)
i dlatego tez o tym mysle. a skoro juz budowa samemu...to isc na calosc i szukac swojego wlasnego wydziwianego brzmienia
kiedys myslalem zeby zrobic 2x15+2x10 wzorem niektorych paczek basowych, tylko wlasnie glosniki wybrac jednak bardziej gitarowate, lub co najmniej szerokotonowce
no i szczerze powiem, ze nie wiedzialem, ze jest cos takiego, jak GITAROWE 15"
i ten sam koles, ktory mi tamte 15" al'a 3in1 polecal tez mowi, ze styknie 2x15, wiec moze sie poslucham
tylko glosnik 50W do paczki? to co, max 25W wzmak do tego?
aa no i - to co, ze niby zamknieta bude latwiej zrobic niz polotwarta? myslalem, ze zamknieta to trzaa obliczac jakies pojemnosci, strojenia i sranie po scianie, a polotwarta po prostu skladasz byle trwala byla i chuj nie przejmujesz sie wymiarami
edit: btw, ja sie tez szerokotonowcami interesowalem ze wzgledu na moja przypadlosc typowa dla tego forum - czyli lubowanie sie w NISKICH strojach
i kminilem, czy jakbym np kiedys nie przetestowal strojenia do pelnego E al'a bass VI, to czy po porzadnej probie (lub w ogole gigu) by mi glosniki gitarowe nie poszly sie jebac przy takich duzych amplitudach. czy juz te gitarowe 15" dalyby rade, czy jednak konstrukcja glosnika ma tu zbyt wiele do gadania, a srednica zbyt malo?
edit2: w sumie jebie mnie, czy wmak lampowy, czy tranzystorowy. byle mi sie brzmienie podobalo. a ze zazwyczaj lampowe brzmia mi dobrze, to inna kwestia
choc nadwyraz przyjemnie wspominam brzmienie mojego pierwszego piecyka, ktorego juz nie mam (poszedl w ludzi) - chyba 11W ibanez toneblaster, czy jakos tak
w ogole to ja tez nie szukam takiego typowego stonerowego highgainowego fuzzu
a cos bardziej na ksztalt badz co badz zywiolowego distortionu, ale tak rozlazlego i gruboziarnistego, wyjacego u gory i burgocacego w dole, jak wlasnie taki highgainowy fuzz
tylko jak na zlosc przyjelo sie, ze dobry distortion, to ten zwarty i suchy, a ja lubie gruzowate bloto...