Autor Wątek: Fractal Audio AXE FX  (Przeczytany 231422 razy)

Offline Budzan

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 084
Odp: Fractal Audio AXE FX
« Odpowiedź #150 30 Lis, 2010, 23:42:29 »
no tak.. ona była na raz..z tym cudem trzeba pochodzić :)

zamiast tu cudować lepiej pomyśl wiesz o czym :)

Offline Didejek

  • Pr0
  • Wiadomości: 743
  • Hodowca BlacKatów
    • BlacKat Guitars
Odp: Fractal Audio AXE FX
« Odpowiedź #151 01 Gru, 2010, 09:43:47 »
Przykładowo:
no.1 AMP 1
no.5 AMP 2
no.2 AMP 1 Boost
no.6 AMP 2 Boost
no.3 Delay
no.4 Reverb
no.7 Mod 1
no.8 Mod 2
no. 9 Bypass
no.0 TAP

Żeby sensownie korzystać z Fractala, musisz wyłączyć myślenie a'la Nova System. Powyższa konfiguracja przycisków jest bez sensu, bo w praktyce:
1. Rzadko kiedy będziesz Bypassował cały system jeśli ma być sercem - preampem i procesorem efektów Twojego rigu - więc 9 odpada.
2. AMP1 i 2 Boost - tej funkcji nie można podpiąć pod przycisk. Z powodzeniem możesz używać jako podbicia modułu Filter. Ustawiasz go na null i parametrem GAIN ustalasz wartość podbicia. Zależnie od położenia (przed/za ampem) masz podbicie głośności lub podbicie gainu wzmacniacza. Przed ampem możesz też użyć modułu Drive.
3. Fractal nie ma czegoś takiego jak blok modulacyjny - jest Chorus, Flanger itd - nie można więc na sztywno przypisać jednego CC w sterowniku do jednej konkretnej funkcji, bo zazwyczaj chcemy używać różnych modulacji zależnie od presetu. Dlatego w przytoczonym poscie na forum Fractala proponuję do przycisków w Fractalu przypisać kontrolery External.

W Fractalu do sterowania efektami mamy do dyspozycji kontrolery generowane wewnętrznie (LFO, Obwiednia ADSR, Obwiednia dynamiki, Wysokość Dźwięku, Sekwencer) i zewnętrznie (EXT1-8), czyli pedały ekspresji i komunikaty midi CC. Po podłączeniu 2 pedałów ekspresji do GCP zostaje 6 luźnych kontrolerów z którymi nie ma co zrobić. Ja zrobiłem tak:
Kontrolery 1-3 i 5-7 przypisane są do przycisków GCP 1-3 i 5-7 jako XMIT W/PRSET. Kontrolery 4 i 8 to pedały ekspresji. Przycisk 4 GCP ma na sztywno przypisane Tap Tempo, Przycisk 8 na sztywno moduł Filter 1, którego używam w każdym presecie jako boosta 3dB. Przycisk 4 nie jest ustawiony jako XMIT tylko NORMAL, bo wysyłanie jego stanu z poziomu sterownika jest niepożądane przy zmianie presetu. Dodatkowo zakleiłem diodę przycisku czarną taśmą.

Teraz wystarczy przypisać wybrany kontroler do funkcji Bypass wybranego modułu/modułów efektów. Czyli na przykład po przypisaniu External 2 do funkcji Bypass Chorusa i Delaya oba efekty będą włączane/wyłączane po wciśnięciu przycisku 2.

W zasadzie powtarzam tutaj to samo co napisałem na forum Fractala.

Twój problem z przypisaniem przycisku do modułu AMP i pytania które tu zadajesz wskazują na to, że nie przeczytałeś dokładnie tamtego posta i instrukcji do GCP i Fractala. Nie mogę Ci napisać dokładniejszej instrukcji krok po kroku, bo pedalboard z GCP mam w tej chwili na sali.

Offline Aerosmith

  • Pr0
  • Wiadomości: 520
Odp: Fractal Audio AXE FX
« Odpowiedź #152 02 Gru, 2010, 16:06:16 »
Fractal Audio Systems Axe-Fx Ultra

Technika cyfrowego modelingu dla gitar elektrycznych ma już kilkanaście lat, ale nie było jeszcze urządzenia, które na tyle satysfakcjonowałoby gitarzystów, by ci zostawili swoje ciężkie, lampowe wzmacniacze i analogowe zabawki na rzecz mniejszych i tańszych symulacji.

Kiedy kilka lat temu nieznana nikomu amerykańska firma Fractal Audio Systems wypuściła na rynek preamp/procesor efektów o nazwie Axe-Fx, wielu gitarzystów zaczęło przecierać oczy ze zdziwienia, ponieważ nagle okazało się, że wreszcie pojawiło się urządzenie, które może zapoczątkować nową erę w modelowaniu cyfrowym wzmacniaczy i efektów gitarowych. Właściciel firmy, Cliff Chase, inżynier i programista pracujący przy budowie wyspecjalizowanych urządzeń elektronicznych, a także miłośnik brzmienia gitarowego, zdecydował, że wykorzysta swoją pasję muzyczną i stworzy najwyższej jakości symulacje i efekty dla gitarzystów. Cały projekt dojrzewał i powstawał przez kilka lat, aż w końcu na rynku pojawił się Axe-Fx, najbardziej zaawansowany obecnie symulator wzmacniaczy i procesor efektów, który zdobywa coraz więcej umysłów gitarzystów na całym świecie. Fractal Audio Axe-Fx dostępny jest w dwóch wersjach: Standard i Ultra, a w naszym teście znalazł się bardziej zaawansowany model Axe-Fx Ultra.

BUDOWA

Z zewnątrz urządzenie przypomina typowy rack gitarowy 19" o wysokości 2U i bardzo stonowanej stylistyce. Na plan pierwszy wybija się spory wyświetlacz LCD, świecący w zielonożółtym kolorze, i duże pokrętło zmiany parametrów, obok którego umieszczone są przyciski nawigacyjne służące do poruszania się po menu. W środkowej części znajduje się 12 przycisków umożliwiających dostęp do różnych ustawień oraz obsługi efektu. Po prawej stronie płyty czołowej widoczne są 4 pokrętła obsługujące poziom sygnału na stereofonicznych wejściach i wyjściach procesora, a całość wieńczy gitarowe wejście instrumentalne. To, co najciekawsze, znajduje się jednak w środku urządzenia. Sercem Axe-Fx Ultra jest dwurdzeniowy procesor o częstotliwości 600MHz będący w stanie wykonać 2,4 miliarda operacji na sekundę. W przypadku wersji Standard zastosowano procesor Dual Core 500MHz o około 20% mniejszej wydajności. Należy zaznaczyć, że wszystkie komponenty użyte do budowy efektu są najwyższej jakości - od elementów elektronicznych i przetworników analogowo-cyfrowych aż po wszystkie gniazda i złącza.

Z tyłu urządzenia znajdują się dwie pary stereofonicznych wejść typu jack (INPUT1 i INPUT2) oraz niezbalansowane, jak też zbalansowane (XLR) wyjścia w sekcji OUTPUT1. Dodatkowo mamy tu jeszcze wyjścia stereo OUTPUT2, które z wejściami INPUT2 mogą m.in. pracować jako pętla efektów. Przełącznik GROUND/ LIFT pozwala w wielu przypadkach pozbyć się pętli masy i zakłóceń z tym związanych. Wyjścia i wejścia cyfrowe o parametrach 24bit/48kHz to złącza RCA dla S/PDIF oraz złącze typu XLR w standardzie AES. Gniazda MIDI (IN, OUT/THRU) umożliwiają podłączenie kontrolera podłogowego lub połączenie Axe-Fx z komputerem. Na końcu mamy jeszcze dwa wejścia do podłączenia zewnętrznych pedałów ekspresji oraz gniazdo zasilania 100-220V. Ciekawostką jest 7-pinowe wejście MIDI IN, które ma dodatkowe 2 piny do zasilania kontrolera nożnego, ale napięcie na nie musimy podać sami za pomocą zewnętrznego zasilacza podłączonego do gniazda PHANTOM POWER.

MOŻLIWOŚCI

Liczba możliwości kreowania brzmienia oraz konfiguracji sygnału Axe-Fx Ultra jest dotychczas niespotykana w żadnym podobnym urządzeniu, co wiąże się też z niemożnością opisania wszystkich funkcji Axe-Fx. Spróbujmy jednak jakoś się z tym zmierzyć.

Fractal Audio Axe-Fx Ultra posiada zapisanych w pamięci aż 384 presety (256 dla wersji Standard), które mogą być dowolnie modyfikowane i zapisywane przez użytkownika. Na pokładzie znajduje się ponad 60 symulacji wzmacniaczy gitarowych - od Rolanda JC-120, przez kilka modeli Fendera, Voxa, Marshalla i Mesa Boogie, aż po większość znanych marek, takich jak Matchless, Bogner, CAE, Dumble, Soldano czy Cornford (oczywiście jest to tylko część dostępnych wzmacniaczy). To, co wyróżnia też Axe-Fx, to doskonała symulacja lampowej końcówki mocy, dzięki której możemy poczuć prawdziwe lampowe brzmienie, korzystając z tranzystorowej końcówki lub zestawu PA. Liczba parametrów w obrębie tych symulacji jest wprost zawrotna. Do wyboru mamy standardowe regulatory głośności, sekcję EQ, gainu czy prezencji, oddzielne parametry do regulacji końcówki mocy oraz kilkanaście parametrów zaawansowanych, gdzie możemy ustawić "brzmienie" transformatora, filtry dolno- i górnoprzepustowe, wartość kondensatora BRIGHT CAP, reakcję końcówki mocy w różnych przedziałach częstotliwości i wiele innych. Jakby tego było mało, do dyspozycji mamy funkcję Tone Stack, która imituje sekcję korekcji, inną dla każdego wzmacniacza. Obrazowo mówiąc, zestaw elementów składających się na potencjometry tonu wzmacniaczy (TONE STACK) możemy umieścić przed lub po preampie, a nawet za końcówką mocy. Na przykład we wzmacniaczu Bogner XTC możemy użyć sekcji tonów Fendera Blackface, Marshalla Plexi lub wybrać ją z kilkudziesięciu innych. Pełny zawrót głowy. Na szczęście wraz z nowymi uaktualnieniami oprogramowania (średnio kilka razy do roku) większość parametrów ustawionych jest na starcie z wartościami, które najbardziej zbliżone są do rzeczywistych ustawień modelowanych wzmacniaczy. Do zakładki Advanced możemy w zasadzie nie zaglądać.

Tu warto powiedzieć o uaktualnieniach firmware’u dostarczanych regularnie przez właściciela Fractal Audio. Od momentu wypuszczenia Axe-Fx na rynek efekt ten miał już chyba kilkadziesiąt nowych wersji oprogramowania, w których Cliff Chase nie tylko poprawiał parametry działania wirtualnej końcówki mocy czy efektów, ale dodawał zupełnie nowe symulacje urządzeń. Przykładowo: w wersji 9.03 i ostatniej 10.01 pojawiły się wzmacniacze Orange Rockerverb 50, Caroll-Ann, Bogner Shiva czy Marsha (zmodyfikowana wersja Marshalla Plexi), a także nowe kostki, takie jak Xotic BB Preamp i Arbiter Fuzz Face.

Możemy teraz przejść do symulacji kolumn i mikrofonów. Dostępnych jest ponad 30 kolumn głośnikowych - od 1×6" i 1×8" przez wiele wersji 1×12", 2×12" aż po kilkanaście paczek 4×12". Korzystać możemy z 10 najpopularniejszych mikrofonów, a także używać symulacji bez mikrofonu, ponieważ już w symulacjach kolumn zawarta jest barwa przezroczystego brzmieniowo mikrofonu pojemnościowego, którym zbierane były impulsy. Axe-Fx umożliwia dodatkowo zapisanie w pamięci 10 kolumn użytkownika. Tu zaczyna się następna zabawa, ponieważ symulacje kolumn mają chyba największy wpływ na zmianę brzmienia końcowego. Kupując za kwotę niewiele przekraczającą 100 dolarów zestaw profesjonalnie zrobionych przez firmę RedWire symulacji (impulsy IR) zawierających kilkadziesiąt konkretnych paczek gitarowych (np. Mesa Boogie czy Bogner na głośnikach V30 lub Greenback), z których każda nagrywana była za pomocą kilkunastu różnych mikrofonów ustawionych w kilkunastu pozycjach i odległościach, otrzymujemy setki różnie brzmiących, wysokiej jakości symulacji głośników. Biorąc pod uwagę czas potrzebny na dość dogłębne opanowanie możliwości i ustawień Axe-Fx (może to być rok lub dwa), proponowałbym nie bawić się na początku w dodatkowe, zewnętrzne symulacje kolumn.

Axe-Fx to również najwyższej klasy procesor efektów, który spokojnie można porównywać z produktami takich firm, jak TC Electronic czy Eventide. Mamy tu przepiękne, czysto brzmiące pogłosy studyjnej jakości, delaye (Mega Tap, Multi, Reverse), wszystkie znane w zasadzie efekty gitarowe - tremolo, chorus, phaser, flanger, wah-wah, inteligentny harmonizer, equalizery, kompresory oraz całą serię mniej typowych efektów (formant filter, arpeggiator, vocoder, jednogłosowy syntezator gitarowy itd.). Tu najbardziej chyba zaznaczy się też różnica z wersją Standard. Axe-Fx Ultra dodatkowo posiada: Multiband Compressor, większość wymienionych wcześniej efektów specjalnych, bardziej rozbudowane delaye oraz 16-sekundowy looper. Warto wspomnieć, że same tylko efekty typu delay i reverb mają po kilkanaście regulowanych parametrów. Jedynym minusem jest konieczność "zbudowania" niektórych efektów, np. tape delay, UniVibe czy auto-wah, które musimy sami tworzyć, łącząc w różnych konfiguracjach dostępne bloki efektów. Nie możemy też zapomnieć o ponad 20 kostkach typu overdrive/distortion, z których każda ma rozszerzone dodatkowo regulacje parametrów. Znajdziemy tu m.in. Pro Co Rat, Electro-Harmonix Big Muff Pi, Ibanez TS-808 Tube Screamer, Fulltone Full-Drive 2 czy Xotic BB Preamp.

Tu dochodzimy do ogromnych możliwości routingu sygnału i konfiguracji efektów. Axe-Fx Ultra umożliwia dowolne budowanie łańcuchów i łączenie bloków efektów, wykorzystanie każdego efektu nawet kilkakrotnie, a moc obliczeniowa swobodnie pozwala na pracę kilkunastu efektów jednocześnie. Mamy możliwość korzystania w tym samym czasie z dwóch symulacji wzmacniaczy (tu niestety następuje największe wykorzystanie procesora), z dwóch różnych symulacji kolumn i dowolnego ich ustawienia względem efektów zarówno szeregowo, jak i równolegle. Wiele z parametrów wzmacniaczy czy efektów może być automatycznie sterowanych za pomocą wewnętrznych kontrolerów. Można ustawić obwiednie filtrów tak, by sterowały np. stopniowym zwiększaniem głośności przy uderzeniu w struny, czy też wywołać zmianę parametru w zależności od siły uderzenia w struny (np. efekt auto-wah). Axe-Fx ma możliwość pełnej współpracy MIDI z kontrolerami podłogowymi, za pomocą których możemy dokonywać wszelkich zmian parametrów efektów i presetów na żywo.

Efekt Fractala możemy nagłośnić na kilka sposobów. Pierwszy to korzystanie z symulacji kolumn i wyprowadzenie sygnału do zestawu PA za pomocą wyjść OUTPUT1 i do monitora z wyjść OUTPUT2. Na każdej parze wyjść mamy możliwość korzystania z odrębnej sekcji EQ i oddzielnego dostosowania barwy. Sygnał możemy wyprowadzić na dowolne z wyjść i w dowolnym punkcie łańcucha efektów. Bardzo popularne jest podłączenie wyjścia OUTPUT1 z symulacją głośnika do miksera i zestawu PA, a po wstawieniu bloku FX LOOP przed blokiem kolumny - wyprowadzenie sygnału bez symulacji głośników na wyjście OUTPUT2 i stąd bezpośrednio do fizycznej końcówki mocy i paczki gitarowej. Co ciekawe, jeśli mamy końcówkę mocy, możemy podłączyć zarówno zwykłą kolumnę gitarową, rezygnując z symulacji głośników, jak i głośnik szerokopasmowy (wtedy włączamy symulacje), a także, przy odpowiedniej konfiguracji, możemy korzystać nawet z obu opcji.

Obsługa procesora jest dosyć prosta i po niedługim czasie rozmieszczenie przycisków na panelu frontowym staje się dla nas bardzo logiczne i wygodne, ale prawdziwą przyjemność w programowaniu presetów daje korzystanie z edytora Axe Edit przy podłączeniu Axe-Fx do komputera za pomocą złączy MIDI. W bardzo łatwy sposób wybieramy bloki efektów i umieszczamy na ekranie monitora, całość jest bardzo ładnie zrobiona graficznie, a dodatkowo mamy możliwość korzystania z ogromnej, internetowej bazy brzmień użytkowników.

BRZMIENIE

Doszliśmy do najważniejszego punktu testu, bo co nam po tysiącu kombinacji, jeśli nie zadowoli nas brzmienie, dla którego przecież kupuje się tego typu urządzenie. Trzeba powiedzieć, że Fractal Audio Axe-Fx Ultra nie jest tanią zabawką, a biorąc pod uwagę bardzo entuzjastyczne opinie gitarzystów, trzeba postawić mu wysoko poprzeczkę. Po pierwsze trzeba oddzielić brzmienie studyjne, czyli przy nagrywaniu i odsłuchu z monitorów studyjnych, od brzmienia możliwego do uzyskania live. Jestem przekonany, że każdy chce mieć świetne barwy, które można nagrać na dysk komputera bez uciążliwego ustawiania mikrofonów i głośno grających wzmacniaczy, ale efekty tego typu prawdziwy test przechodzą na scenie. Zacznijmy jednak od pierwszej opcji.

Po podłączeniu Axe-Fx do wejścia karty muzycznej od razu można poczuć różnicę w stosunku do podobnych urządzeń modelujących brzmienie wzmacniaczy. Przy przeglądaniu firmowych presetów (trzeba kilku godzin, by tylko pobieżnie ograć 384 programy) od razu zauważalne są dwie rzeczy: jakość i różnorodność efektów oraz czucie brzmienia pod palcami, popularny "feel". Gitara zachowuje się tak, jakby była podłączona do bardzo dobrego wzmacniacza lampowego, bardzo ładnie reaguje na niuanse dynamiczne czy gałkę VOLUME. Najwyższa jakość symulacji oraz liczba kombinacji ustawień barw jest tak duża, że nie sposób nie ustawić niemal każdego brzmienia, jakie słyszeliśmy na płytach wielu gitarzystów. Moim zdaniem jednak opanowanie urządzenia i ustawienie wymarzonych brzmień może zabrać sporo czasu. Dla każdego wzmacniacza trzeba ustawić inną kombinację MASTER (wysterowanie końcówki działa tu jak w prawdziwych lampach) i GAIN, wybrać odpowiednią paczkę, ew. dopalić jakimś boosterem lub overdrive’em, nie wspominając o parametrach zaawansowanych i rewelacyjnie działających kompresorach czy equalizerach. Co najważniejsze, barwy czyste, przechodzące w lekki przester, przy mocniejszym uderzeniu zachowują się tu idealnie, tak jak w dobrych lampowych konstrukcjach. Do uzyskania jest możliwa cała paleta barw - od różnych cleanów przez lekkie drive’y aż po high-gainowe brzmienia, a wszystko na najwyższym, profesjonalnym poziomie.

Sytuacja zmienia się nieco przy setupie live, gdzie potrzeba więcej cierpliwości. Najlepszą opcją jest podłączenie procesora Axe-Fx do osobistego, szerokopasmowego odsłuchu. Tu podobno najlepiej sprawdzają się wzmacniacze Atomic - szerokopasmowy głośnik z lampową końcówką mocy. Do wyboru jest wiele odsłuchów aktywnych lub pasywnych (tu musimy mieć w racku dodatkowo końcówkę mocy), ale musimy też pamiętać, że czeka nas zabawa z wybraniem odpowiedniej symulacji głośnika i mikrofonu. Ja miałem okazję grać na żywo wpięty do zestawu PA, a jako odsłuch miałem końcówkę lampową Randalla RM100 i paczkę Mesy Rectifier (oczywiście opcja bez symulacji głośników na jednym z wyjść). Brzmienia zarówno z przodu, jak i z tyłu były nie tylko bardzo dobre, ale i dużo lepiej siedziały w miksie - niuanse granych solówek były doskonale słyszalne bez potrzeby zbytniego rozkręcania wzmacniacza. Jedynym minusem w korzystaniu z opisanej wyżej opcji jest niemożność wyłączenia symulacji końcówki mocy tylko na wyjściu OUTPUT2. Włączona symulacja najlepiej sprawdza się przy końcówce tranzystorowej lub zestawie szerokopasmowym. W moim przypadku lampowa końcówka brzmiała bardziej naturalnie z wyłączoną symulacją w efekcie. Przeglądając presety, napotkamy wiele barw żywcem wziętych z filmów lub usłyszymy efekty, które Steve Vai uzyskiwał za pomocą harmonizera Eventide na płycie "Passion And Warfare". Jakość efektów oraz możliwości wynikające z ich łączenia są oszałamiające i stoją na najwyższym, studyjnym poziomie. Rewelacyjny jest pogłos, bardzo głęboki i czysty, niezamulający oryginalnego brzmienia. Niestety z braku miejsca nie opiszę kilku jeszcze innych funkcji czy opcji brzmieniowych, ale procesor Fractal Audio Axe-Fx Ultra trzeba po prostu samemu sprawdzić i poczuć pierwszy na świecie, modelowany "feel" lampowy z prawdziwego zdarzenia.

PODSUMOWANIE

Nie mam żadnych wątpliwości, że Fractal Audio Axe-Fx Ultra jest efektem, który dokonał przełomu na gitarowym rynku. Coraz więcej profesjonalnych gitarzystów zamienia swoje ulubione butikowe wzmacniacze lampowe na mały rack, w którym Axe-Fx skromnie wygląda znad końcówki mocy, a dodatkiem do zestawu jest jedynie paczka gitarowa lub szerokopasmowy odsłuch. Za cenę wyższej klasy głowy lampowej otrzymujemy kompletny wybór kilkudziesięciu symulacji wzmacniaczy i kolumn gitarowych, które brzmią i zachowują się często lepiej niż ich prawdziwe odpowiedniki, a dodatkiem jest studyjnej jakości procesor efektów.


konwersja A/D i D/A: 24-bit
próbkowanie: 48 kHz
programy: 384
przyłącza: 2×INPUT (L, R), 2×OUTPUT (L, R), cyfrowe S/PDIF RCA i AES XLR, pedał ekspresji (2), MIDI IN 7-pin/ OUT/ THRU
waga: 3,6 kg
rozmiar: rack 19" 2U
wymiary: 483×88×305mm (S×W×G)
akcesoria dodatkowe: edytor Axe Edit

http://www.magazyngitarzysta.pl/sprzet/testy_sprzetu/5380-fractal-audio-systems-axe-fx-ultra.html

Offline wrobelsparrow

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 749
  • "Where can you go from there? Where?"
Odp: Fractal Audio AXE FX
« Odpowiedź #153 02 Gru, 2010, 20:44:38 »
Cytuj
które brzmią i zachowują się często lepiej niż ich prawdziwe odpowiedniki

:D

Czy zastanowiliście się przez chwilę nad logiką tego zdania? Kiedyś, będąc pod urokiem takich urządzeń, sam wygłaszałem podobne idiotyzmy, za co mi teraz wstyd i przepraszam.

Cytuj
modelowany "feel" lampowy

"Feel", tudzież Pectus lampowy polega m.in. na tym, że jak się zajebie w struny, to zdziera tatuaże razem z przedziałkiem. W przypadku Fractala, jak i Elevena, nie mówiąc o innych tego typu wynalazkach, zjawisko nie chce występować, choćby tysiąc atletów zjadło tysiąc kotletów. Bez histerii więc, co jednak nie podważa prawdziwości stwierdzenia, że np. Fractal, to najwierniejszy wzorcom ampsim, jaki udało się skonstruować.

Smutny jest natomiast fakt, ze wyszedł już "nowy lepszy" fraktal, który brzmi, robi, świeci "zdecydowanie lepiej" od pierwszego wypustu,a w dodatku jest bardziej ekofrjendli. A za siedem miesięcy wyjdzie lepszy od lepszego :D A potem będziemy targać rackowego Power Maca z przyjaznym interfejsem w postaci wyświetlacza LCD i piętnastoma gałkami w obudowie. I o to chodzi i o to chodzi - $$$.

Podobna histeria była już udziałem wielu muzyków w latach osiemdziesiątych i efekt jest taki, że nie da się tego słuchać, bo każdy zamiast pieca miał racka z preampami, końcówkami, chorusami itp stuffem. Na szczęście Nirvana, Guns'n'Roses, Mudhoney, Soundgarden etc. poderżnęli temu trendowi gardło, co nastąpi również za moment. A poza tym muszę sobie chwilowo kupić Axe FX Ultra :D

Offline Lechu_

  • Pr0
  • Wiadomości: 824
Odp: Fractal Audio AXE FX
« Odpowiedź #154 02 Gru, 2010, 21:02:58 »
wrobelsparrow   :o to żeś pojechał. Pisałem o tym w innym poście, to wszystko naturalna kolej rzeczy. Jak wyszyły POdy to się wszyscy obsrali , teraz Fractal wciąga to nosem. Sam się w to wciągnąłem , kiedyś XT Live , niedawno XT PRo ( który kurna leży i się jeszcze nie zdążył podłączyć ) a za chwile będzie u mnie Axe Ultra. Roznica przy Fractalu polega na tym iż wyjściowo kosztuje tyle co prawie 3 nowe sztuki XT pro (nawet w momencie premiery) i generalnie jest towarem tak poszukiwanym jak mało który :) Z tym ze teraz kupuje świadomie z planami na przyszłość ( kinksajz rig`a - max mobilność , też o tym pisałem + super Polskie cut miut ożeszkyy nagłośnienia). Jestem PEWIEN ze Axe wystarczy mi na mega długo , zabrzmię wszędzie ( po odpowiedniej pracy nad presetami (pełne stereo co mnie kurrrrczakowo cieszy :) , testami na PA - mam taka możliwość - nie kręcę nosem na akustyka a on na mnie ze mu za głośno na scenie i inne pierdy sceniczne , a na końcu po prostu się nie natacham :) ) Za dwa lata wyjdzie coś co Axe wciągnie nosem i pewnie wtedy znowu GAS weźmie gorę  8) normalna  ;D kolej  8) rzeczy  :angel:
Gram tylko 15 min dziennie. Czasem nawet na gitarze.

Offline wrobelsparrow

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 749
  • "Where can you go from there? Where?"
Odp: Fractal Audio AXE FX
« Odpowiedź #155 02 Gru, 2010, 21:29:13 »
Dlatego ja, na wszelki wypadek mam kilka klasycznych pieców, które przez najbliższe x lat wciągną nosem dowolną zabawkę opartą o skończoną liczbę algorytmów :D

Offline youshy

  • Facebook follower No.1
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 472
  • Why do you wear that stupid mansuit?
    • Brudne Brzmienie
Odp: Fractal Audio AXE FX
« Odpowiedź #156 02 Gru, 2010, 21:38:59 »
Ja dokładnie zrobiłem to samo co Lechu_, znaczy się sprzedałem cały sprzęt żeby kupić sobie multi, niestety nie Axe. Racja, nie wiem czy zabrzmi to równie dobrze co fajna lampka + 4x12, ale za to, teraz na koncert biorę wiosło + case ze sprzętem i jestem gotowy do grania i jestem pewien że to jakoś zabrzmi, na dodatek jak mam ochotę na jakieś chore brzmienia a'la syntezatory - kilka minut i mam przygotowane. Jak dorobię się własnego technicznego to wtedy w racki z głowami i Bóg wie co będę się bawił, dopóki moim technicznym jestem ja sam, to jakoś mija mi się to z celem ;)

I o to chodzi i o to chodzi - $$$.

Wróblu, a gdzie nie chodzi o to? ;)
"To, że nie mam projektu, nie znaczy, że nie mam projektu"

Profile na Tonexa, Kempera i inne -> https://brudnebrzmienie.pl/

Offline Lechu_

  • Pr0
  • Wiadomości: 824
Odp: Fractal Audio AXE FX
« Odpowiedź #157 02 Gru, 2010, 21:39:40 »
słusznie :) ja chce potajemnie zbudować jakiś fikuśny rackhead z ciekawą głową, szufladami ileś tam U i w tym efekty, niech stoi , dobrze gra , i się świeci , a co :) ale nosić tego nie będę, taki ekskluziw mebel in da kanciapa  ;D  :headbang:
Gram tylko 15 min dziennie. Czasem nawet na gitarze.

Offline wrobelsparrow

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 749
  • "Where can you go from there? Where?"
Odp: Fractal Audio AXE FX
« Odpowiedź #158 02 Gru, 2010, 21:45:44 »
Eeej, ale ja nie mówię, że ampsimy to zło wcielone. Chodzi mi o to, że jest to chwilowo techniczna nowinka, która za chwilę zastąpi coś nowego/lepszego/tańszego/lżejszego, a nie sprzęt na którym można polegać latami. Nikt (?) już nie używa Commodore 64 na scenie, a marszałka JCM i owszem.

Offline youshy

  • Facebook follower No.1
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 472
  • Why do you wear that stupid mansuit?
    • Brudne Brzmienie
Odp: Fractal Audio AXE FX
« Odpowiedź #159 02 Gru, 2010, 21:54:21 »
Nikt (?) już nie używa Commodore 64 na scenie,

Używają, ale brzmi to tak fatalnie... :D

A to że techniczna nowinka, wiem to ja, wiesz to Ty wróblu, myślę że wie to każdy, który przerzuca się na jakieś multi. Believe or not, ale jakbym miał kasę żeby kupić sobie 800 i jakiegoś hajgeina + kilka kostek, to bez dwóch zdań bym go kupił, tym bardziej jakbym miał kogoś do pomocy żeby rozłożyć i potem zebrać cały ten bajzel. Aczkolwiek, lajf is brutal ;)
"To, że nie mam projektu, nie znaczy, że nie mam projektu"

Profile na Tonexa, Kempera i inne -> https://brudnebrzmienie.pl/

Offline Lechu_

  • Pr0
  • Wiadomości: 824
Odp: Fractal Audio AXE FX
« Odpowiedź #160 02 Gru, 2010, 22:00:11 »
ja też absolutnie tego nie twierdze o ampach. Wiem tylko że w Polsce na etapie na którym jest mój band, Axe to , jak to nazwałeś , nowinka , która starczy mi na długo. Daj Panie Szatanie żeby kapela mi się rozkręciła do takiego choćby etapu jak nasz (kapeli) zaprzyjaźniony Riverside. Pena technika, wynajęte PRO nagłośnienie i prywatny akustyk - Daniel - który teraz jeździ ze Scorpions`ami :) Wtedy tak owszem i na pewno mega ful wypas sprzęcior , bardzo chętnie bo już samych piecy które mnie kręcą jest milionpincset , do wyboru, koloru i dupnięcia :) GAS jest GAS , wizja pragmatyczna na progmetal w Polsce bezcenna , ale to rozmowa na inny temat. :headbang:
Gram tylko 15 min dziennie. Czasem nawet na gitarze.

Offline wrobelsparrow

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 749
  • "Where can you go from there? Where?"
Odp: Fractal Audio AXE FX
« Odpowiedź #161 02 Gru, 2010, 22:00:38 »
A ile waży fractal z końcówką w kejsie? Dobra - mamy full komfort i nie zabieramy paczki - ile kosztuje dobrej klasy douszny monitor? Za ile sprzedaż fractala za dwa lata?
Trudnym pytaniom nie ma końca, zważywszy na fakt, że wrażenie live soundu z amspimów, jest zaledwie trochę podobne do zwykłych wzmaków.

Offline Lechu_

  • Pr0
  • Wiadomości: 824
Odp: Fractal Audio AXE FX
« Odpowiedź #162 02 Gru, 2010, 22:13:33 »
ale po co ucho? nie jest konieczne, paka 2x12 (4x12) ewentualnie same monitory sceniczne które na tych scenach już są i jakoś da się je wykorzystać. A za ile ,czy się uda? Uwierz mi, tachałem półtora miesiąca graty po całej Polsce co weekend walać pomiędzy po 200-300 km. Flaki wydupione tak ze już na sama sztukę nie masz siły , a finalny efekt zależy TYLKO od akustyka/akustyki sali ( nie liczę formy kapeli, to po prostu trzeba wypracować na probach - oczywista oczywistość). Wiem jak to wygląda od strony profi i naprawdę, można mieć sprzęt za pól banki i nie zabrzmieć , choć na scenie grzmi szatanem z paczki. Absolutnie popieram Twoja teorie vintage :) algorytmy powstają na ich podstawie a nie odwrotnie i to zawsze dobry head będzie naturalniejszy i prawdziwy. Jednak w Polsce (powtarzam przy odpowiedniej pracy z Axe) nie będzie absolutnie żadnej różnicy na przodach. Tak jest i już. przykład . Graliśmy w Rude Boyu` w BB - nagłośnienie jakieś tam mega dobre - wyszła kicha , hałas , akustyk walczył ile się dało , dopiero później coś zagadało. Wrocław, Liverpool- nagłośnienie powiedzmy średnie , jedyna w Polsce chyba pomieszczenie akustyka mieszczące się ( o zgrozo - kto zna klub to wie) nad stolikami : , gdzie żeby kręcić galami trzeba się położyć jak na piętrowym łóżku , zagadało tak ze pospadały buty i była rewelka.
« Ostatnia zmiana: 02 Gru, 2010, 22:18:38 wysłana przez Lechu_ »
Gram tylko 15 min dziennie. Czasem nawet na gitarze.

Offline youshy

  • Facebook follower No.1
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 472
  • Why do you wear that stupid mansuit?
    • Brudne Brzmienie
Odp: Fractal Audio AXE FX
« Odpowiedź #163 02 Gru, 2010, 22:24:20 »
Dlaczego za dwa lata? Biorąc pod uwagę, że przez najbliższe kilka lat nie będę miał własnej hacjendy w której będę mógł sobie rozkręcić zajebistego ampa to mam multi, które mogę użyć i do nagrania dema i do poćwiczenia i do zagrania sztuki w międzyczasie. Więc - jednak coś w tym jest.
I tak jak mówisz wróblu, to jest temat bez końca, bo kolejny się znajdzie, który powie że mulit jest lepsze bo nie musisz wydawać kasę na zmianę lamp itd itp etc.
"To, że nie mam projektu, nie znaczy, że nie mam projektu"

Profile na Tonexa, Kempera i inne -> https://brudnebrzmienie.pl/

Offline Lechu_

  • Pr0
  • Wiadomości: 824
Odp: Fractal Audio AXE FX
« Odpowiedź #164 02 Gru, 2010, 22:28:12 »
z gustami jest jak z dupa :) I niech tak zostanie  :angel:  BDW przekroczyłem magiczna liczbę 20 postów :D wreszcie będę mógł wystawić swoje graty w mega cenach na forum :) Oczekujcie jutro wyprzedaży :)
Gram tylko 15 min dziennie. Czasem nawet na gitarze.

Offline Dale Cooper

  • American Pro Hater
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 435
    • CTG TV
Odp: Fractal Audio AXE FX
« Odpowiedź #165 02 Gru, 2010, 22:43:01 »
Cytuj
Trudnym pytaniom nie ma końca, zważywszy na fakt, że wrażenie live soundu z amspimów, jest zaledwie trochę podobne do zwykłych wzmaków.

Sorry Wró, ale dam sobie głowę uciąć że stojąc tyłem do sceny nie poznasz czy to POD, Fractal, czy Conford czy inny Zmarszczał :P Szczególnie w polskich warunkach koncertowych, gdzie statywy ledwo co utrzymują mikrofony, a sale koncertowe to wielkie szklane tuby :P
mniut i piah

Offline Lechu_

  • Pr0
  • Wiadomości: 824
Odp: Fractal Audio AXE FX
« Odpowiedź #166 02 Gru, 2010, 22:47:14 »
Dale Cooper - egzakli (sic!)- i w kwestii brzemienia i całej otoczki polskich scen ;)
Gram tylko 15 min dziennie. Czasem nawet na gitarze.

Offline Yony

  • Predator
  • Administrator
  • Wiadomości: 1 842
  • I tak stroję najniżej!!!
Odp: Fractal Audio AXE FX
« Odpowiedź #167 02 Gru, 2010, 23:51:44 »
Cytuj
Trudnym pytaniom nie ma końca, zważywszy na fakt, że wrażenie live soundu z amspimów, jest zaledwie trochę podobne do zwykłych wzmaków.

Sorry Wró, ale dam sobie głowę uciąć że stojąc tyłem do sceny nie poznasz czy to POD, Fractal, czy Conford czy inny Zmarszczał :P Szczególnie w polskich warunkach koncertowych, gdzie statywy ledwo co utrzymują mikrofony, a sale koncertowe to wielkie szklane tuby :P
No właśnie też myślałem o napisaniu tego lub podobnego zdania. Jakoś napierdalam z cyfry od paru lat i jeszcze nikt nie zauważył, a parę osób gratulowało mi ostatnio jak super na tym 5150 gada moja 8-emka i ten pooklejany Charvel.

Offline wrobelsparrow

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 749
  • "Where can you go from there? Where?"
Odp: Fractal Audio AXE FX
« Odpowiedź #168 03 Gru, 2010, 01:52:58 »
Se7en - na wszelki wypadek też Ci pogratuluję, bo tak - wiem, że recepty nie ma. Tylko ja chciałbym spojrzeć na zagadnienie z innej strony:
Cytuj
dam sobie głowę uciąć że stojąc tyłem do sceny nie poznasz czy to POD, Fractal, czy Conford czy inny Zmarszczał
Oczywiście - jako bierny słuchacz nie zauważyłbym różnicy nawet leżąc, ale mnie nie chodzi o wrażenia słuchacza, tylko o moje, jako gościa cisnącego na wieśle. I spostrzeżenia mam takie, że podłączając,w moim przypadku Elevena, do końcówki roadkinga i wypuszczając to na monitory - nie potrafiłem dostrzec różnicy jako słuchacz i ledwie ją uchwyciłem jako grający. Natomiast grając przez gitarową paczkę i końcówkę pieca i przełączając się szybko na Elevena miałem wrażenie, że się coś zjebało. Między "prawdziwym" piecem, a symulacją+końcówka tego pieca i paczka - przepaść. Więc mówienie, że coś gra lepiej od oryginału ma oczywiście walory dramaturgiczno-marketingowe, ale nie przesadzałbym.

Offline Sikor

  • Gaduła
  • Wiadomości: 443
    • Moje galerie...
Odp: Fractal Audio AXE FX
« Odpowiedź #169 03 Gru, 2010, 08:51:52 »
Za ile sprzedaż fractala za dwa lata?
Jezeli Fractal Audio nie ruszy z masowa produkcja, to pewnie tak jak i do tej pory za cene zblizona do ceny nowego AxeFx (sic!).
AxeFx lepiej trzyma cene niz wzmaki (nie liczac pojedynczych wyjatkow, jak np. wzmaki Camerona).
Practice cures most tone issues - John Suhr
--
Moja galeria z Musikmesse 2014 i nie tylko...

Offline Lechu_

  • Pr0
  • Wiadomości: 824
Odp: Fractal Audio AXE FX
« Odpowiedź #170 03 Gru, 2010, 09:18:56 »
podobno przenieśli firmę i maja ruszyć ale na razie przenoszą :) Generalnie na forum Axe jest to towar max deficytowy i kurewnie poszukiwany, ludzie nawet przebijają swoje oferty i dają więcej żeby tylko kupić , jak ktoś sprzedaje. Co będzie za dwa lata.....Euro 2012 , autostrady , boiska , kasa  :facepalm:.......nie? nie będzie? To ja przynajmniej będę miał 3 letniego Fractala  :headbang:
Gram tylko 15 min dziennie. Czasem nawet na gitarze.

Offline Didejek

  • Pr0
  • Wiadomości: 743
  • Hodowca BlacKatów
    • BlacKat Guitars
Odp: Fractal Audio AXE FX
« Odpowiedź #171 03 Gru, 2010, 11:07:56 »
Ja nie narzekam - kupiłem Ultra jak był tańszy niż obecnie, czekałem niecały tydzień, jeszcze w dodatku poszedł w koszty działalności. Główna zaleta Axe to to, że to jest sprzęt kameleon dobry do wszystkiego - świetny fx do grania ze wzmacniaczem, świetny preamp, świetny modeller do nagrywania. Konkurencja potrzebuje jeszcze co najmniej kilku lat, żeby go dogonić, ale w pewnych względach chyba się nie da - Axe ma dużą przewagę w postaci ciągle rozwijanego i bardzo stabilnego firmware'u. Duże firmy tak nie potrafią - ślizgają się po produktach, wypuszczają niedopracowane graty, na poprawki trzeba czekać latami, a czasami nie ma ich wcale.

Offline Hesu

  • Gaduła
  • Wiadomości: 266
    • www.HESU.pl
Odp: Fractal Audio AXE FX
« Odpowiedź #172 03 Gru, 2010, 11:39:16 »
Tylko czekam aż Behringer wypuści swoją wersję V-amp Ultra ;) Mnie osobiście przeraża fakt, że lada moment wszyscy będą mieli AXE i będą brzmieć tak samo, choć sam mam na niego parcie :)

Offline Dale Cooper

  • American Pro Hater
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 435
    • CTG TV
Odp: Fractal Audio AXE FX
« Odpowiedź #173 03 Gru, 2010, 11:45:14 »
Chwała szatanowi, że Axe kosztuje tyle co dwie Mesy i na szczęście wszyscy go nie będą mieli :P
A po tym co czytam tutaj, już go nie chcę :P
mniut i piah

Offline Aerosmith

  • Pr0
  • Wiadomości: 520
Odp: Fractal Audio AXE FX
« Odpowiedź #174 04 Gru, 2010, 03:24:49 »
Cytuj
które brzmią i zachowują się często lepiej niż ich prawdziwe odpowiedniki

:D

Czy zastanowiliście się przez chwilę nad logiką tego zdania?
Zadanie to jest jak najbardziej logiczne, brzmienie bez szumów i syków jest lepsze, dlatego można śmiało powiedzieć, że AXE FX spisuje się nie raz lepiej od oryginału.


"Feel", tudzież Pectus lampowy polega m.in. na tym, że jak się zajebie w struny, to zdziera tatuaże razem z przedziałkiem. W przypadku Fractala, jak i Elevena, nie mówiąc o innych tego typu wynalazkach, zjawisko nie chce występować, choćby tysiąc atletów zjadło tysiąc kotletów.
Bzdura, brzmienie z AXE FX + Atomic potrafi porządnie skopać tyłki

Jak wyszyły POdy to się wszyscy obsrali
Nie, nie wszyscy, ja od samego początku miałem niechęć do Line6 i mam ją do dzisiaj, bo brzmi jak Line6 a nie jak symulowane piece i nie czuć lampy pod łapą.

Za dwa lata wyjdzie coś co Axe wciągnie nosem
Wątpię, bo AXE gada jak rasowa lampa

Za ile sprzedaż fractala za dwa lata?
Zobacz sobie ile kosztował AXE kilka lat temu i zobacz czy ktoś na nim jakoś tracił.

Jezeli Fractal Audio nie ruszy z masowa produkcja, to pewnie tak jak i do tej pory za cene zblizona do ceny nowego AxeFx (sic!).
AxeFx lepiej trzyma cene niz wzmaki (nie liczac pojedynczych wyjatkow, jak np. wzmaki Camerona).
Całkowita zgoda.

Ten sprzęt jest produkowany już od kilku lat, tylko ostatnio w polandzie o nim się głośniej zrobiło i wielu traktuje to jak jakąś nowość i myśli, że za pół roku będzie jakaś nowa wersja, jak to bywa w Line6, ale nie takie numery z Fractalem. Ten sprzęt posiada lepsze bebechy niż Line6 POD XGHFGD5876 który wyjdzie za X lat, pojawia się tylko co jakiś czas nowy bezpłatny soft.

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
Fractal AXE FX II !!!

Zaczęty przez Crank « 1 2 3 4 5 » Efekty

107 Odpowiedzi
96810 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 02 Gru, 2011, 00:13:34
wysłana przez bloodrafko
919 Odpowiedzi
366115 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 08 Sty, 2024, 21:18:53
wysłana przez Zomballo
2 Odpowiedzi
8961 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 28 Sie, 2011, 22:57:15
wysłana przez Yony
Fractal Audio FM3

Zaczęty przez Mat Efekty

3 Odpowiedzi
5091 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 24 Kwi, 2019, 13:52:11
wysłana przez Ghost_of_Cain
17 Odpowiedzi
4567 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 16 Kwi, 2021, 22:48:52
wysłana przez Bjørn