Tylko każdy z odrobiną oleju w głowie nie stawiał się w pozycji jakiegoś guru i nie pisał tego typu "przewodników" jeżeli miał świadomość, że w temacie jest świeży i wiele jeszcze nie kuma
A jak już się palnęło gafę to głowa w piach i pokuta na klęczkach.
Świadomość swojej niewiedzy to jedno ale ignorancja tego kalibru...no chyba bym złapał za ten kamień/cegłę.