Digidesign Eleven Rack Guitar Multi Effects Processor

[13]

To wszyscy macie taki sam problem z softem dołączonym do 11R?
Może wystarczy przed instalacją otworzyć zawartość płyty kliknąć plik exe, właściwości, i ustawić tryb zgodności z Windows XP S.P.3 albo Vista??
Próbował ktoś?

[wuj Bat]

Sprawdzę, jednakże Lordzik zagadał z supportem, to nie wspomnieli o takiej opcji. Podobno te 2-warstwowe DVD są wadliwie wyprodukowane.

[SakulK]

u mnie nie było problemów z instalacją ani działaniem PT, sterowników do ER czy ERXP Windows 7 x64 user

[13]

No i dupa zbita, przyszedł dziś 11R.
Podłączyłem sprzęt, wszystko elegancko hula, brzmienia dupę urywają, wszystko ładnie pięknie, trololo.
Więc myślę sobie, zostaje u mnie... no to wziąłem Pro Tools, podłączyłem 11R do USB i... umarł.
Jeden wielki pisk, syk, i regularnie powtarzające się trzaski.
Spanikowałem trochę, bo urządzenie wypożyczone ( w panice nawet napisałem do Zorro) ale wziąłem 3 głębokie wdechy i po 2 próbach przywrócenia ustawień fabrycznych, wszystko zaczęło śmigać jak złoto.
Ok.
Ponownie podpinam 11R do kompa przez USB i... dupa blada, znów zdechł. Piski, syki i trzaski.
Nie pomogło wypięcie kabla USB, trzeba było znów przywracać ustawienia fabryczne.

W zasadzie to miałem napisać w temacie: "Co was najbardziej wkurwia." Ale tu jest chyba bardziej na miejscu.
Ktoś miał podobne doświadczenia? Znalazł rozwiązanie? Chce się nim ze mną podzielić?

Moje marzenia o nowym sprzęcie poszły się paść.

[walus349]

U mnie po podłączeniu do usb wszystko hula, nie sprawdzałem jeszcze z Pro Tools-em, używam na razie Reaper.

[mondomg]

Dziwne. Próbowałeś zmieniać Digital Clock (44,1khz, 48khz, etc.)? Możesz to zrobić w PT albo w Panelu Sterowania.

[Yony]

Podłączasz i robisz restart. Przynajmniej tak jest na Macu. Po uśpieniu,/shut downie kompa 11R (i wszystkie inne interfejsy Avida) znika bezpowrotnie z sytemu.

[13]

@Mondomg, @Yony, próbowałem wszystkiego, przewaliłem już tych cyfr tyle, że dosyć swobodnie się po nich poruszam.
Ale... przeinstalowałem Windows z XP na 7, i Pro Tools już zaskoczył bez problemu, ale 11R dalej ma takie same objawy gdy tylko podepnie się go pod USB.
Wszystko jest normalnie kiedy urządzenie działa jako standalone, ale już wszystko jest załatwione i dostanę jeszcze jeden egzemplarz na wymianę.
Jeśli zagra, to zostaje ze mną, bo jest wart każdej wydanej złotówki.
Pierwsza, bardzo ważna moim zdaniem rzecz, to uczucie, że nie gra się na urządzeniu cyfrowym, tylko na najprawdziwszym lampowym wzmacniaczu, po chwili z powrotem przepiąłem Line 6 i różnica jest bardzo odczuwalna.

To tyle z pierwszych wrażeń. Jestem jak najbardziej na tak, mam nadzieję, że te dziwne akcje z USB, to wina wadliwego egzemplarza i z drugim urządzeniem takie same historie się nie powtórzą.

Swoją drogą 11R to takie hula-hop na ten rok jeśli chodzi o sprzęt gitarowy, nie?

[wuj Bat]

Pierwsza, bardzo ważna moim zdaniem rzecz, to uczucie, że nie gra się na urządzeniu cyfrowym, tylko na najprawdziwszym lampowym wzmacniaczu

Potwierdzam! Producent się tym właśnie chwali już od kartonu .

[Rachet]

Mondo i jak tam te obiecane dumsladżowe próbki?

[mondomg]

Mondo i jak tam te obiecane dumsladżowe próbki?

A tak na poważnie - dopiero jutro będę miał czas siąść coś pograć po ludzku, może coś wrzucę.

[wuj Bat]

I ma jelly! Who the fakk iz Lucek?!

[mondomg]

Lucek to mój basista, razem z Robem kręcimy kapelę.

[wuj Bat]

Aaa, to wybaczam, a raczej: poświęcam naszą wierność na ołtarzu sztuki!

Spoiler

Ależ PT to g.....! Zainstalowałem ostatnie updaty, komp popracował, odpalam teraz: total kaput. Ekran przerwań i dupa zbita!!"!!!....

[Bjørn]

Ależ wy macie perypetie z tym elevenem.

[Bjørn]

Ale PT powinien też działczyć bez problemu.

[13]

U mnie po podłączeniu do usb wszystko hula, nie sprawdzałem jeszcze z Pro Tools-em, używam na razie Reaper.

No Ok, ale w Pro Tools, 11R będzie działał również jako interfejs, i w dużej mierze na tym mi zależy, łatwo steruje się urządzeniem z poziomu interfejsu.
Kręcenie gałami w urządzeniu, jest już mniej przyjemne. Oczywiście to kwestia czasu żeby się przestawić, ale ja tam wygodnicki jestem.
Po co mam marnować miesiąc na coś, co mogę zrobić w tydzień?

Poza tym, to usterka, którą firma bezwzględnie powinna się zająć.
To nie jest urządzenie za 500 zeta, gdzie można przymknąć oko na ewentualne niedoróbki.

[walus349]

Jasne, że tak, właśnie wczoraj zainstalowałem Pro tool-sa, wszystko jest w pożądku. Mam nadzieje, że Ci się wyjaśni ta sprawa, bo 11r, to świetne urządzenie. 

Pozdrówki

[crushingattack]

Kogoś przeoczyłem?

 

[Yony]

Kryho chyba i Gałek majom jeszcze.

[Bielack]

Mnie strasznie korci PT i jego podobno świetna współpraca z 11R. Ale co któryś z kolegów ma problem z PT, to może najpierw trzeba w iMaca zainwestować?

[Yony]

Niekoniecznie w Maca (choć to zawsze wydaje się być dobrym wyborem ) ale na bank stawiając komputer pod PT ogarnąć jakąś listę zgodności sprzętowej. Wiem, że dla userów Apple'a takie coś istnieje, nie wiem czy dla PC-tów.

[walus349]

Dokładnie, plus może się okazać że imac na c2d będzie miał dużo gorszą wydajność niż lapek na i3 z chipsetem który nie powoduje konfliktów przy urządzeniach audio. I tak uważam że Pt to mało wydajny system, no może w najnowszej wersji jest jakaś poprawa. W każdym razie u mnie 11R działa super z laptopem i Pt.

[Bielack]

Zakupiłem dwa lata temu Dell XPS M1330 i lubimy się na tyle, że żal było by mi się z nim rozstawać. Być może to szansa dla mnie?
PT chodzi sprawniej pod Windows7 niż WinXP, prawda? Z POD Studio mam kompletnie odwrotnie.
PS.
Myślałem o takim iMacu na procku i5.

[Yony]

Zajebisty sprzęt. Mój friend ma takiego i5 tylko 27". Potrafi mieć otwartego iTunesa, z którego leci muza, obrabiać rastra w Photoshopie, w tle uruchomionego Illustratora, w Final Cut właśnie renderuje się mov do avi, ściąga pocztę i pobiera foty z aparatu a skurwiel nawet nie zwalnia. Tylko procek ma 97 stopni