Autor Wątek: Kącik fitness  (Przeczytany 372407 razy)

Offline lord_awesomeguy

  • Miszcz avatarów ;)
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 447
  • Jestem marudą.
Odp: Kącik fitness
« Odpowiedź #25 30 Lis, 2009, 00:51:19 »
A tak serio to oprócz typowego porównywania długości i grubości można by tu od czasu do czasu wrzucić jakieś mniej szablonowe przykłady ćwiczeń. Nie mówię tylko o siłowni ale o rozwoju ogólnym, kondycji, wytrzymałości. Każda forma aktywności fizycznej jest ( u mnie przynajmniej) mile widziana :)
Jak najbardziej tak! Ja szukając ostatnio na youtube jak prawidłowo wykonać wejście siłowe na drążek znalazłem taką stronkę (może kogoś zainteresuje):

http://beastskills.com/

Są tam tutoriale jak np. wykonać coś takiego nie robiąc sobie krzywdy (nie żebym nawet próbował):
Spoiler
:)

Z Twojego foto mam następujące wnioski: aby nabrać proporcji (bo ogólnie już widać mięsionki ;)) skupiłbym się na poszerzeniu barków (czyli ćwiczenie, które nazywam "odlotem kormoranów" - ciało lekko pochylone i podnoszenie sztangielek na boki - wyobrażasz sobie, jakbyś miał w rękach 2 dzbany i unosząc je chciał z nich wylewać wodę). Do tego ćwiczonko na rozbudowanie klaty wszerz, plus na lato podrzeźbić brzucho. I już! Osobiście wolę sylwetkę zwinnego Indianina, niż spasionego woja, czyli drecha.
Staram się jak mogę wuju - mam nadzieję, że się nie zawiedziesz ;) Dlaczemu akurat "kormoranów?" :o

o ile wcześniej miała super figurę, to teraz jest mioooooodziooooo :D

 :fotki:
+1!
« Ostatnia zmiana: 30 Lis, 2009, 01:09:50 wysłana przez lord_awesomeguy »

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 749
Odp: Kącik fitness
« Odpowiedź #26 30 Lis, 2009, 19:01:45 »
Staram się jak mogę wuju - mam nadzieję, że się nie zawiedziesz ;) Dlaczemu akurat "kormoranów?" :o

A, taką miałem młodzieńczą fantazję, trochę nostalgii... ;) W sumie to wiadomo czemu jak się tak stanie we trzech przed lustrem :P

Może i ja wkleję fotkę jak można wyglądać mimo bycia już prawie na emeryturze, czyli po 30-ce ;), 5 lat bez ćwiczenia i non top za biurkiem ;)
Paczki z głów!

Offline utarefson

  • Gaduła
  • Wiadomości: 349
    • http://landsbeyond.bandcamp.com/
Odp: Kącik fitness
« Odpowiedź #27 04 Gru, 2009, 21:35:48 »
Znalazłem na pigmeju link do fajnych ćwiczeń, nie będę się rozpisywał, wystarczy popatrzeć i powtarzać :D


Offline BartekL

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 549
  • "Ryjem will not play"
Odp: Kącik fitness
« Odpowiedź #28 07 Gru, 2009, 13:12:13 »
http://www.speedyshare.com/files/19664051/program___wicze__.pdf

mata chłopy rozpiskę na dwa dni ćwiczeń. mam ja z czasów jak na siłke chodziłem. to jest trening do stosowania juz po treningu areobowym (w sensie, ze trzeba troche ciałko rozruszac by go uprawiać). W razie pytan o konkretne ćw. odpowiem o ile bede pamiętał na czym polegały ;)

Offline lord_awesomeguy

  • Miszcz avatarów ;)
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 447
  • Jestem marudą.
Odp: Kącik fitness
« Odpowiedź #29 07 Gru, 2009, 13:21:16 »
Może i ja wkleję fotkę jak można wyglądać mimo bycia już prawie na emeryturze, czyli po 30-ce ;), 5 lat bez ćwiczenia i non top za biurkiem ;)

I gdzie? ;D

Znalazłem na pigmeju link do fajnych ćwiczeń, nie będę się rozpisywał, wystarczy popatrzeć i powtarzać :D



Koleś jest niesamowity. Fajny filmik jest też na spółę z jego znajomkiem:

To co robi od 1:15 jest niemożliwe...

Wyciskam 50, ważę 56.

Ogólnie pudzian ze mnie żaden. :D

Uważasz to za słaby wynik? IMO jest dobrze.
« Ostatnia zmiana: 07 Gru, 2009, 13:30:10 wysłana przez lord_awesomeguy »

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 749
Odp: Kącik fitness
« Odpowiedź #30 07 Gru, 2009, 13:23:17 »
Może i ja wkleję fotkę jak można wyglądać mimo bycia już prawie na emeryturze, czyli po 30-ce ;), 5 lat bez ćwiczenia i non top za biurkiem ;)

I gdzie? ;D

Poprawię się, chociaż na razie nie mogę odrobić tych 4kg, które straciłem przez grypę, a to u mnie niezły % całości ;). Bedzie, bedzie!
Paczki z głów!

Offline mondomg

  • Uroczy Troll Maruda
  • Pr0
  • Wiadomości: 3 293
    • mondomg blog
Odp: Kącik fitness
« Odpowiedź #31 08 Gru, 2009, 03:10:04 »
Wyciskam 50, ważę 56.

Ogólnie pudzian ze mnie żaden. :D

Uważasz to za słaby wynik? IMO jest dobrze.
Noo, ja ważę 70, a wyciskam sam gryf ;)

Muszę przyznać, że chyba mnie nieco zmotywowaliście. Jutro po siłowni i gramatyce opisowej kupuję dres do biegania. Do tego Żamirokłaj na uszy i Twister pod choinkę! ;D



Cytuj
w jaki sposób najlepiej jest uproporcjonalnić cielsko? tzn w moim wypadku chodzi o klatkę i ręce.
(...) ograniczyć tłuszcze, węglowodany proste (np. słodycze) i częściowo złożone (ziemniaki, makaron, ryż) (...)
Mam pytanie, Panie Październiku - co w takim razie jeść? Jogurt i bułkę? Razowy? Omlet, ciasto naleśnikowe? I co z KAWĄ i CZEKOLADĄ?! :O

Offline lord_awesomeguy

  • Miszcz avatarów ;)
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 447
  • Jestem marudą.
Odp: Kącik fitness
« Odpowiedź #32 08 Gru, 2009, 16:06:14 »
Nie jestem Octoberem ale looknij chociażby na to: http://zdrowezywienie.w.interia.pl/glikemiczny.htm

edit:
W cholerę fajny ten Twister - losujesz w jakiej pozycji kładziesz się spać? :kissmyass:
« Ostatnia zmiana: 08 Gru, 2009, 16:08:42 wysłana przez lord_awesomeguy »

Offline mondomg

  • Uroczy Troll Maruda
  • Pr0
  • Wiadomości: 3 293
    • mondomg blog
Odp: Kącik fitness
« Odpowiedź #33 08 Gru, 2009, 16:30:58 »

edit:
W cholerę fajny ten Twister - losujesz w jakiej pozycji kładziesz się spać? :kissmyass:
Fakju ;) o tym akurat decyduje mój kot.

Offline october

  • Pr0
  • Wiadomości: 557
  • Oct.
Odp: Kącik fitness
« Odpowiedź #34 08 Gru, 2009, 16:39:26 »
Cytuj
co w takim razie jeść? Jogurt i bułkę? Razowy? Omlet, ciasto naleśnikowe? I co z KAWĄ i CZEKOLADĄ?!

Na pewno nie ma co popadać w skrajności i rygorystycznie podchodzić do tematu. Chyba, że ważysz 170kg przy 170cm albo zależy Ci na najefektywniejszym podejściu do tematu.

Podstawa to odrzucić produkty zawierające cukry proste: tutaj odpadają przede wszystkim słodycze. Ograniczyć cukry złożone - ziemniaki najlepiej zastąpić ryżem lub kaszą gryczaną, pieczywo najlepiej ciemne. I przede wszystkim wyeliminować z diety tłuszcze - smażenie odpada, zaleca się gotowanie na parze. Jak to smakuje? Na pewno gorzej : D Jeść regularnie, często i mniejsze porcje. Ale to już pewnie słyszałeś : D Jest bardzo dużo takich smaczków w diecie. Poczytaj, na necie jest b dużo materiałów. Google i jazda. Na początku trzeba się w to wgryźć, z czasem wszystko układa się w całość.

Co do kawy to jeżeli bez cukru i mleczka 18% to nie widzę powodu żeby odrzucać. Sam piję jej sporo bo lubię :D


A najlepiej to wbijaj na to forum:

http://www.forum-kulturystyczne.pl/

Prowadzi znajomy - BIAŁY, gość jest w trakcie budowania masy, zna się na rzeczy i na pewno coś ciekawego doradzi. Na wiosne planuje start w zawodach kulturystycznych. Myślę, że ma szanse powalczyć. Obecnie dobija do 100kg.
007

Offline birthmark

  • Gaduła
  • Wiadomości: 445
Odp: Kącik fitness
« Odpowiedź #35 08 Gru, 2009, 20:16:28 »
Co do diety mogę się wypowiedzieć, bo w zasadzie samą dietą i odrobiną ruchu w ciągu 1 roku zrzuciłem 20 kg (chociaż ostatnio trochę się mniej pilnuję ;)
Parę głównych zasad już wymienił October (ciemne pieczywo pełnoziarniste najlepiej; kasza, ciemny ryż do obiadu; regularnie i mniej jeść). Poza tym: DUŻO warzyw, niekoniecznie owoców (chociaż można nimi zastąpić słodycze, ale też w rozsądnych ilościach). Zero: sera żółtego, masła, majonezów (bardzo dobrze można go zastąpić mieszanką jogurt nat. + trochę musztardy), śmietany, smalcu, kiełbasy itp. Z umiarem: mięso (wszelkie, nawet białe), nabiał. Piwo (i ogólnie alkohol) niewskazane ;)
Kolejna rzecz: jeść najpóźniej 3h przed snem.
Ale najważniejsza zasada: nie katować się. Większość ludzi stosuje restrykcyjną dietę i po miesiącu odpuszcza. Jak miałem wielką ochotę na coś to wcinałem, raz na jakiś czas (można sobie np wyznaczyć jeden dzień  w tygodniu na MAŁĄ rozpustę). Pierwszy tydzień liczyłem kalorie tego co jem, potem już brałem wszystko "na oko".
Nie jest to teoria, bo sam jestem żywym dowodem na skuteczność. Inna sprawa że metabolizm to sprawa indywidualna i tak naprawdę najlepiej zgłosić się samemu do dietetyka, chociaż powyższe zalecenia każdemu raczej wyjdą na dobre.
Suto wędlin kładź na chleb

Offline Sphincter

  • Gaduła
  • Wiadomości: 139
Odp: Kącik fitness
« Odpowiedź #36 08 Gru, 2009, 20:50:43 »
Ja mam problem z samym metabolizmem. Ile bym nie jadł i tak wszystko pójdzie w ciepło. Przy 185cm mam 62kg (matko...), chociaż z tego co pamiętam to na nogi biorę 90, a na "klatę" 65. Pływałem, trochę ćwiczyłem itd. i nic mi nie pomogło. Pewnie w zbyt mało się zaangażowałem, ale jak nie widzę efektów to jakoś nie ma motywacji. Pocieszam się myślą, że może z czasem się to unormuje, na razie mam prawie 21 lat. Polecalibyście jakiś magiczny sposób?

Offline maarioo

  • Pr0
  • Wiadomości: 659
Odp: Kącik fitness
« Odpowiedź #37 08 Gru, 2009, 23:08:37 »
Zero: sera żółtego, masła, majonezów
you're breaking my balls men :D
moim głównym pożywieniem jest właśnie ser żółty, w sensie zapiekanek. rzadko mam czas i chęci na robienie innych rzeczy, a w tym wypadku wystarczy rozciąć bułkę, wrzucić w mikrofalę na półtora minuty i jedzenie gotowe.
a jeśli nigdy w życiu nie jadłem maseł i margaryn ( nie lubię ), to czy jakoś mi się wyrównuje z tym serem? :P

Przy 185cm mam 62kg (matko...),

to dużo...? oO
ja mam 177 cm i 70 kg i jakoś w sumie nie czuję się otyły :P

Offline James Dean

  • Pr0
  • Wiadomości: 841
  • Ich liebe Lizol
Odp: Kącik fitness
« Odpowiedź #38 08 Gru, 2009, 23:10:04 »
ja w liceum wazylem 52 kg przy 176

Offline maarioo

  • Pr0
  • Wiadomości: 659
Odp: Kącik fitness
« Odpowiedź #39 08 Gru, 2009, 23:13:47 »
no wiesz - mam kumpla który przy 173 cm waży ok 40 kg, tylko, że kolo się zalicza do tych o kruchych rączkach i nóżkach :D

Offline Sphincter

  • Gaduła
  • Wiadomości: 139
Odp: Kącik fitness
« Odpowiedź #40 08 Gru, 2009, 23:18:22 »

Przy 185cm mam 62kg (matko...),

to dużo...? oO
ja mam 177 cm i 70 kg i jakoś w sumie nie czuję się otyły :P

No właśnie to nie jest dużo i tu cały problem.

Offline birthmark

  • Gaduła
  • Wiadomości: 445
Odp: Kącik fitness
« Odpowiedź #41 09 Gru, 2009, 00:17:08 »
jeśli nigdy w życiu nie jadłem maseł i margaryn ( nie lubię ), to czy jakoś mi się wyrównuje z tym serem? :P
Nie wiem, nie widziałem cię na golasa :D
A serio, to na pewno jak ograniczasz ilość tłuszczu w jednym pokarmie możesz w zamian sobie pozwolić na inny. Tylko oczywiście im więcej ograniczysz tym efekty będą bardziej widoczne.
rzadko mam czas i chęci na robienie innych rzeczy, a w tym wypadku wystarczy rozciąć bułkę, wrzucić w mikrofalę na półtora minuty i jedzenie gotowe.
Z tym czasem na robienie żarcia to nie przesadzajmy, nie trzeba od razu tracić grubych godzin na lepienie pierogów. Parę minut mniej na zrobienie zapiekanki niż jakiejś prostej sałatki raczej nikogo nie zbawi. Ale może się wymądrzam bo sam lubię robić żarcie i nawet jak jestem bardzo głodny to cierpliwie sobie wszystko elegancko robię. :P

A tak wracając do ćwiczeń: ktoś się orientuje mniej więcej jaki procent ciężaru ciała wyciska się robiąc pompki? Pytam, bo nie chodzę na siłkę, mam w domu ławeczkę i sztangę, ale obciążenie mam tylko do 40 kg. Robię pompki przy wadze 87 kg (jak mam "wieczór treningowy" to robię sobie 3x10) i ciekaw jestem w jaki ciężar na start mógłbym uderzać na siłowni, bo może się zapiszę niedługo.
Suto wędlin kładź na chleb

Offline Mery

  • Mr. Autorefresh
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 022
  • الحرية في سوريا
Odp: Kącik fitness
« Odpowiedź #42 09 Gru, 2009, 08:56:36 »
To i ja się przyłączę.
W wakacje dojszło do tego, że ważyłem mniej niż 60kg. Mam tylko 172 cm wzrostu, więc tragedii nie ma, ale czułem się i wyglądałem raczej fatalnie. Teraz ważę około 70kg i jest zdecydowanie lepiej. I korzystałem z części rzeczy tutaj już wspomnianych. Chodziło mi o nabranie masy, ale żeby nie poszło to w obwisły brzuch. Przede wszystkim dieta. Tutaj zacznę od ograniczenia i podkreślę jeszcze raz ograniczenia, a nie wyeliminowania pewnych grup produktów. Organizm ciągle potrzebuje tłuszczów prostych, złożonych, roślinnych, zwierzęcych, mięsa i wielu innych rzeczy. Problem jest taki, że zwyczajnie jemy przede wszystkim tłuszczy zwierzęcych za dużo oraz cukrów i to się nam odkłada w postaci tłuszczu. Tego nie chcemy. Ograniczyłem tym samym tłuszcze zwierzęce, ale uzupełniałem np. oliwą. Posiłków pełnych dziennie - 6: pierwsze śniadanie po przebudzeniu, drugie w pracy około 10tej, trzecie w pracy 13-14, obiad pierwszy zaraz po przyjściu z pracy, drugi obiad okolice 18tej, kolacja 20-21.
W tym czasie nie jadłem białego pieczywa, masła (ale nie jem go już dawno), tłustego mięsa, ziemniaków, sosów, majonezów i wielu innych produktów. Dieta moja opierała się na musli + jogurt owocowy (nie mogę mleka), kanapki: ciemne pieczywo + wędlina + ser + warzywa, tuńczyk, twaróg lekko osolony, serek wiejski itp., obiad mało urozmaicony: ryż + kurczak gotowany (różne części), ale wszystko dobrze przyprawione, więc nie musiałem się zmuszać + surówka, a czasami ryba jakaś nietłusta, fasola, gotowane warzywa zamiast ryżu. Raz w tygodniu, no dwa normalny domowy obiad. Podjadanie: różne owoce (z tego co wiem lepiej nie jeść winogron, bo dużo cukrów, ale jak tutaj odmówić ;) ), owoce suszone, orzechy, ziarna itp.
Raczej mało urozmaicona dieta, ale trwała jakieś 2,5 miecha i pozwoliła mi nabrać ponad 10kg, teraz już mi trochę spadła waga, bo skończyłem z dietą.
Od czasu do czas ćwiczyłem. Rzadko, ale intensywnie. Myślę, że na początku przyszłego roku powtórzę motyw, ale w tym czasie poćwiczę jak należy, więc wstydu na basenie nie będzie :P

Ja pi... dawno tyle nie wysmarowałem :D
www.baasa.pl - hałas, pomiary hałasu, mapy akustyczne, analizy akustyczne, projekty akustyczne, farmy wiatrowe, raporty oddziaływania na środowisko w zakresie hałasu, programy ochrony przed hałasem, akustyka budowlana, wibracje.

Offline deely

  • Gaduła
  • Wiadomości: 489
    • deely.bandcamp.com
Odp: Kącik fitness
« Odpowiedź #43 09 Gru, 2009, 09:22:02 »
No to ja jestem po drugiej stronie mostu :-) Mam 180cm i jeszcze niecały rok temu ważyłem 96kg :/ Ale wziąłem się za siebie, zacząłem systematycznie biegać, i spadłem do ~86kg. Do tego dieta, ale bez specjalnych skrajności. Fajnie by było zejść do ok 80kg :-) Ale trzeba jeszcze zrobić parę kilometrów...

Offline Mery

  • Mr. Autorefresh
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 022
  • الحرية في سوريا
Odp: Kącik fitness
« Odpowiedź #44 09 Gru, 2009, 09:34:40 »
No to ja jestem po drugiej stronie mostu :-) Mam 180cm i jeszcze niecały rok temu ważyłem 196kg :/ Ale wziąłem się za siebie, zacząłem systematycznie biegać, i spadłem do ~86kg. Do tego dieta, ale bez specjalnych skrajności. Fajnie by było zejść do ok 80kg :-) Ale trzeba jeszcze zrobić parę kilometrów...

Jak się tak można zapuścić :facepalm:

Nie uwierzę, że byłeś w stanie biegać :P
www.baasa.pl - hałas, pomiary hałasu, mapy akustyczne, analizy akustyczne, projekty akustyczne, farmy wiatrowe, raporty oddziaływania na środowisko w zakresie hałasu, programy ochrony przed hałasem, akustyka budowlana, wibracje.

Offline James Dean

  • Pr0
  • Wiadomości: 841
  • Ich liebe Lizol
Odp: Kącik fitness
« Odpowiedź #45 09 Gru, 2009, 09:55:29 »
110kg w rok :D

Offline deely

  • Gaduła
  • Wiadomości: 489
    • deely.bandcamp.com
Odp: Kącik fitness
« Odpowiedź #46 09 Gru, 2009, 10:11:34 »
Mea culpa ;P się rozpędziłem.
Ale 110kg to jeszcze nic: http://bit.ly/4Iv9Nz :D

Offline lord_awesomeguy

  • Miszcz avatarów ;)
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 447
  • Jestem marudą.
Odp: Kącik fitness
« Odpowiedź #47 09 Gru, 2009, 10:26:46 »
No panowie jestem w szoku jak czytam wasze wyczyny :)

@deeley
:fotki:

Offline Mery

  • Mr. Autorefresh
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 022
  • الحرية في سوريا
Odp: Kącik fitness
« Odpowiedź #48 09 Gru, 2009, 10:42:56 »
Mea culpa ;P się rozpędziłem.
Ale 110kg to jeszcze nic: http://bit.ly/4Iv9Nz :D

To 96 miało być?

Lord nie da się porównać, bo nie robiłem zdjęć "przed" ;)
www.baasa.pl - hałas, pomiary hałasu, mapy akustyczne, analizy akustyczne, projekty akustyczne, farmy wiatrowe, raporty oddziaływania na środowisko w zakresie hałasu, programy ochrony przed hałasem, akustyka budowlana, wibracje.

Offline lord_awesomeguy

  • Miszcz avatarów ;)
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 447
  • Jestem marudą.
Odp: Kącik fitness
« Odpowiedź #49 09 Gru, 2009, 10:53:20 »
Łeeeee :( Panowie, więcej fotek bo na razie tylko October i ja pokazaliśmy klaty eheheh :lambanan: