NGD! Maj preszys, czyli K-7 w domu.

[Qrczak]

Dobra, bo już mi pare osób łeb zaraz urwie, że gitara miesiąc u mnie a się nie pochwaliłem No to wszyscy pamiętają zapewne tajemniczego jegomościa, co to sprzedawał gitary po dosyć dziwnie niskich cenach. Skorzystał z tego m.in. Musza, łykając RG7680, skorzystałem i ja, biorąc od typa K-7. Niestety musiałem poświęcić moją starą, poczciwą 1527 (już mi jej żal  ) ale jednak podsumowując, to jestem zadowolony z zakupu. Zwłaszcza za taką cenę (od tamtej zabawnej kwoty na aukcji udało się jeszcze co nieco utargować ). Co do fotek to niestety póki co są tylko dwie, jedna jeszcze z aukcji:

i druga ukazująca moje dwa badyle (obecnie jeden należy niestety do kumpla).


recke dam niebawem, ale na foty trza będzie niestety poczekać, aż mi aparat do domu z urlopu wróci

Pozdro.

[James Dean]

Gratuluje! Jak sie gra?

[Qrczak]

to opiszę jak dam jakąś reckę (może do niedzieli się wyrobię), ale generalnie nie jest źle nie no, gitarka zajebista. na początku po przesiadce z RG1527 nie słyszałem różnicy....i pomyślałem WTF? ale potem stwierdziłem, że V-amp2 nie jest miarodajnym urządzeniem nagłaśniającym i po podpięciu tego do Hellstone'a zagadało że ja pierdziu

[Musza]

Gratuluje, ja za to pozbyłem się tego patyka żeby kupić 7680 od tajemniczego jegomościa . Wspominam badyla bardzo dobrze i bardzo za nim tęsknie. Walnąłem swojego czasu recke na forum, potestuj sobie wiosło i powiedz jak się mają Twoje obserwacje do tego co skrobnąłem.

[Qrczak]

Gratuluje, ja za to pozbyłem się tego patyka żeby kupić 7680 od tajemniczego jegomościa

ale twój nowy badyl chociaż świeci w ciemnościach spoko loko, recke dam to zobaczysz, czy mam podobne odczucia do Ciebie, jeśli o K-7 chodzi problem jest tylko, że kurde nie mam go gdzie solidnie ograć, bo na jakąś salkę najwcześniej się wybiorę w lipcu, a w domu tylko V-amp2, a na tym wszystko sufiaście brzmi :/